Na zdjęciu: Przemek Rojewski - najszybszy z polaków (3 miejsce, 02:19:06) (zbiory własne)
2009 osób - tyle od wczoraj wynosi rekord frekwencji 28. HASCO-LEK Wrocław Maratonu. To czwarty krajowy maraton (po Poznaniu, Warszawie i Krakowie), który przekroczył magiczną barierę 2000 uczestników meldujących się na mecie.
Maraton ukończyły 202 kobiety, 1786 mężczyzn oraz 21 zawodników na wózkach. Uzupełnieniem tej "statystyki" był wielki sukces imprezy towarzyszącej maratonowi - Natur Kaps Mili Olimpijskiej, w której wystartowało ponad 2000 osób. A pomyśleć, że jeszcze 5-6 lat temu w Polsce marzyliśmy o maratonach, w których biegać będzie tysiąc osób...
500 | 799 | 680 | 934 | 922 | 846 | 1199 | 1042 | 1733 | 1988 | 2001 | 2002 | 2003 | 2004 | 2005 | 2006 | 2007 | 2008 | 2009 | 2010 | | +60% | -15% | +37% | -1% | -8% | +42% | -13% | +66% | +15% | Historia frekwencji OPEN |
086 | 087 | 061 | 150 | 202 | 2006 | 2007 | 2008 | 2009 | 2010 | | +1% | -30% | +146% | +35% | Historia frekwencji KOBIETY |
Limit czasu na mecie wynosił regulaminowe 6 godzin, ale obserwując finiszujących wciąż zawodników Dyrektor Maratonu - Pan Waldemar Biskup - zdecydował się na sklasyfikowanie wszystkich, ktorzy zdążyli wbiec na tereny przyległe do Stadionu Olimpijskiego. Ostatnim na mecie wśród biegaczy był doskonale znany wszystkim biegaczom Jerzy Bednarz z Poznania (06:11:14) - były organizator biegów 24-godzinnych oraz Prezes Centralnego Klubu biegacza z lat 80-tych. Szczególne, wręcz owacyjne brawa kibiców otrzymał zaś 58-letni Wojciech Tulaja z Zabrza, który dzięki długiemu, ponad 200-metrowemu sprinterskiemu finiszowi zdążył wbiec na metę dokładnie w limicie czasu - brutto 06:00:00 !!
Start do maratonu (starterem był Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz) odbył się punktualnie o godzinie 9:00 z terenów Stadionu Olimpijskiego. Bardzo szybko uformowała się pięcioosobowa grupa prowadzących zawodników, w której skład wchodziło dwóch reprezentantów Kenii, dwóch Etiopczyków oraz nasz reprezentant - Przemek Rojewski.
Grupa ta wspólnie pokonywała dystans meldując się na poszczególnych checkpointach z czasami 32:14 (10 km), 1:08:12 (20 km) oraz 1:36:43 (30 km). I to właśnie na ostatnim z punktów kontrolnych, dokładnie na wysokości tablicy z oznaczeniem 30 km zaatakował kenijczyk Sammy Kemeli Limo zwiększając tempo z 3:13-3:14 km/godz do 3:03-3:04 km/godz.
Atak okazał się udany, i grupa rozpadła się na zawodników, którzy pojedynczo osiągnęli metę. Triumfował uciekinier - Sammy Kemeli Limo (02:16:15) przed drugim z kenijczyków - Peterem Chepkony (02:18:58) oraz Przemkiem Rojewskim (02:19:06), który sprawił największą niespodziankę po raz kolejny zajmując miejsce na podium Maratonu Wrocławskiego (choć był tradycyjnie naszą "nadzieją" na medal, i wszyscy na mecie trzymali za niego kciuki).
Niepowodzenie reprezentantow Etiopii, którzy w klasyfikacji open zajęli dopiero 4 i 6 miejsce (rozdzielił ich kolejny z Polaków, Tadeusz Zblewski - 02:26:23) wynagrodziły kobiety. Zwyciężyła Asrat Kebede Addis z Addis Abebby (02:40:51), przed Ewą Brych-Pająk (02:46:13) oraz Senait Getachew Haylu (02:49:41). Czwarte miejsce zajęła białorusinka Natallia Tsitsoryna, a kolejne reprezentantki Polski.
Biegaczy wspierała idealnie trafiona pogoda, która nie dość, że sprzyjała osiągnięciu dobrych rezultatów, to przyczyniła się też do wspaniałej atmosfery panującej na mecie. Piknik maratoński trwał do samego końca maratonu, a zakończyło go losowanie wśród uczestników maratonu nagrody głównej - Forda Fiesty o wartości 40 tys. zł. Szczęście uśmiechnęło się w tym roku do wrocławianina, uczestnika akcji propagującej bieganie pt. "I Ty możesz zostać maratończykiem", 24-latka Arkadiusza Burka (04:25:00)
28 HASCO-LEK Wrocław za nami. Nowi organizatorzy (od 2008 roku organizację maratonu z rąk wieloletniego organizatora Marka Danielaka przejęło Młodzieżowe Centrum Sportu Wrocław) okrzepli, nabrali doświadczenia, i co najważniejsze organizują bieg w sposób sprawny, pewny siebie i z własną wizją jego rozwoju na kolejne lata. Maraton wpisany jest w strukturę życia sportowego "miasta spotkań" i stanowi jego perłę, którą doceniają zarówno władze miasta jak i jego mieszkańcy. Dowodem na to są liczni kibice na trasie, wizytujące zawody władze i sponsorzy... oraz dwa tysiące zadowolonych z udziału biegaczy.
Zapraszamy do naszego rankingu oraz na forum dyskusyjne, gdzie możecie podzielić się własnymi wrażeniami i spostrzeżeniami. A za rok - kolejny Wrocław Maraton :-)
O czym być może niewiele osób zdawało sobie sprawę, 28 HASCO-LEK Wrocław Maraton odbył sie DOKŁADNIE (z dokładnością do 1 dnia) w 2500 lat po historycznej Bitwie pod Maratonem. Następna okazja na świętowanie tak okrągłej rocznicy za... pięćset lat.
Natur Kaps Mila Olimpijska zgromadziła 2 tysiące wrocławian
Maratończyków prowadziły grupy Pacemakerów
Porządku pilnowali zawodnicy futbolu amerykańskiego
Na starcie byli obecni zarówno twardziele...
...diablice...
...jak i całkowicie anonimowi uczestnicy.
Prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz, otwiera maraton
Sponsorzy i władze Wrocławia w pełnej galii
Elita kobiet w chwilę po starcie
Meta w oczekiwaniu na zwycięzców...
Przemek Rojewski - najlepszy z Polaków (3 miejsce)
Gratulacje na mecie nagrodą za wysiłek
Wspaniałe medale - maratony mają 2500 lat !!
Piękno i uroda, sport i pogoda :-)
Dotychczasowi zwycięzcy:
Mężczyźni:
2010 - SAMMY KEMELI LIMO,KEN, 02:16:15
2009 - JULIUS KIPKORIR, KEN, 02:16:59
2008 - WILFRED CHESEREK, KEN, 02:19:51
2007 - TARAS SALO, UKR, 02:18:04
2006 - RICHARD ROTICH, KEN, 02:18:17
2005 - REUBEN TOROITICH, KEN, 02:14:55
Kobiety:
2010 - ASRAT KEBEDE, ETH, 02:40:51
2009 - LIUDMYLA SHELEST, UKR, 02:57:18
2008 - BARBARA TWARDOCHLEB, POL, 02:57:18
2007 - KATARZYNA DZIWOSZ, POL, 02:49:06
2006 - IVANA MARTINCOVA, CZE, 02:53:53
2005 - SVITLANA NEKHOROSH, UKR, 02:38:13 |
|