Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Żeby zobaczyć wszystkie informacje musisz być zalogowany.

Wpis otwierano: 2494 razy
 
WYDARZENIE

 XIX Półmaraton Cud nad Wisłą
Zaloguj się aby zobaczyć dodatkowe nazwy wydarzenia
 
Tymi przyciskami możesz
poprawić dane, dodać pliki
oraz zamieścić wyniki zawodów ->

 
<- Tymi przyciskami możesz
dodać bieg do swojej
listy startów i kibicowań


MIEJSCE
 Ossów k.Radzymina
 Zaloguj się aby zobaczyć dokładną lokalizację
 
DATA
 15-8-2010 (niedziela)
 
LICZBA
UCZESTNIKÓW
  Zaloguj się aby zobaczyć informacje.
 
DYSTANSE
  21.097 km
 
TELEFON
  Zaloguj się aby zobaczyć informacje
 
EMAIL
  Zaloguj się aby zobaczyć informacje
 
STRONY
INTERNETOWE
  Zaloguj się aby zobaczyć informacje
 
ELEKTRONICZNE
ZGŁOSZENIA
  Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych.
 
DYSCYPLINY
    Biegi
 
PLIKI
  Zaloguj się żeby otworzyć pliki.
regulamin_.doc
 
OPŁATY
STARTOWE
  Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych.
 
WYKRES
FREKWENCJI
  Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych.
 
HARMONOGRAM
WYDARZEŃ
  Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych.
 
DOTYCHCZASOWI
ZWYCIĘZCY
  Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych.
 
WYNIKI
Organizator
XIX Półmaraton Cud nad Wisłą

  Więcej wyników znajdziesz w dziale WYNIKI

 
GALERIE
ZDJĘĆ
 Wg automatycznego wyszukiwania nie dysponujemy galeriami tych zawodów.
 Możesz ręcznie przeszukać dział ZDJĘCIA

 Jeżeli chcesz dodać galerię zdjęć z tych zawodów - wypełnij FORMULARZ
 
UCZESTNICY
krzysztof_rzepecki
krzysztof_
pawelKa
pawelKa
wypar@interia.pl
wypar@inte
Adriano1988
Adriano198
Ja0306
Ja0306
Kojte csgoatse.com
Kojte csgo
Arti73
Arti73
mierzejp
mierzejp
Alex Celiński
Alex Celiń
Bodo58
Bodo58
szybki89
szybki89
andrzejkwiatek
andrzejkwi
grono
grono


KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ WSZYSTKICH
57
UCZESTNIKÓW
 
DODATKOWE
INFORMACJE
  brak
 


ZAWODY DODAŁ


orangebook

LOKALIZACJA

 Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji.

NOCLEGI

Meteor - noclegi na biegi w Radzyminie




Komentarze czytelników - 20podyskutuj o tym 


 

kluseczka
Autor: kluseczka - KAKADOO, 2010-08-14, 12:55 napisał/-a:
nie sieję, tylko ożywiam wątek

ja się burzy nie boję, ale lepiej przed biegiem uwolnić śniadanie i biec z pustym jelitem, bo zesrać się ze strachu na trasie, to niezły przypał;)))

no bardzom ciekawa tej jutrzejszej pogody,
a może zemdleję...;)))
 

Autor: szyman85, 2010-08-15, 20:50 napisał/-a:
LINK: http://www.online.datasport.pl/results228/

j.w
 

kluseczka
Autor: kluseczka - KAKADOO, 2010-08-16, 09:04 napisał/-a:
pokonałam ten dystans marszobiegiem, cud na Wisłą, że nie zemdleałam;)))

dobrze, że ci ludzie na trasie polewali nas i poili wodą ze swoich studni

trzy punkty z pojeniem na tej trasie i przy takim upale, to zdecydowanie za mało, ogromny minus dla orgów, poza tym było super i cieszę się, ze wzięlam udział w tej imprezie

pozdrawiam wszystkich, którzy ukończyli ten masakryczny półmaraton

JESTEŚMY BOCHATERAMI " Cudu nad Wisłą"
 

Rychu
Autor: Rychu, 2010-08-16, 11:33 napisał/-a:
mi się nie podobało i za rok na pewno nie wystartuję
 

mariogo
Autor: Mario Go, 2010-08-16, 13:00 napisał/-a:
To moja pierwsza wypowiedź na forum tego portalu.

Jestem tuż po wczorajszym półmaratonie "Cud nad Wisłą" i chcę przekazać swoje osobiste odczucia co do tej imprezy.

Od strony organizacyjnej myślę, że nie było źle, a może wręcz dobrze - nie jestem aż takim znawcą w tej kwestii, gdyż mam zaliczone może kilkanaście, może ciut więcej imprez masowych w swoim życiu. Z reguły startowałem w typowych wyścigach na wózkach, w biegach ogólnych i masowych startuję od niedawna.

We wczorajszym półmaratonie brało udział ponad 10 wózków wyczynowych tzw handbików (trójkołowce napędzane łańcuchem) oraz ja jeżdżący na zwykłym wózku aktywnym. Porównanie tych dwóch typów wózków to tak jak samochód formuły 1 porównać ze zwykłym samochodem osobowym, może lekko podrasowanym.
Właściwie nie czepiam się tego, że wszystkie wózki łącznie ze mną były wrzucone do jednego wora, w regulaminie nie było oddzielnej klasyfikacji dla wózków aktywnych, tak zadecydował Organizator i takie miał prawo. Cóż, takie czasy, że teraz ludzie ścigają się głównie na tych hanbikach, a tacy jak ja to już bardzo rzadkie zjawisko. Nie mam jednak zamiaru tego zmieniać, póki co.
Boli mnie jednak to, że przy takich warunkach i skwarze, jakie wczoraj panowały, organizatorzy w żaden sposób nie docenili mojego wysiłku, jaki włożyłem w pokonanie tej trasy. A wysiłek jest niewspółmierny w porównaniu z zawodnikami jeżdżącymi na hanbikach.

Brakowało mi gestu ze strony Organizatora, bodaj ciepłego słowa, które w jakiś sposób wynagrodziłoby mój wyczyn. A jeśli wierzyć podanym wynikom, to jak dla mnie był to duży wyczyn. Dawałem sobie na pokonanie trasy mniej więcej 1 godzina i 45 minut, a w wynikach mam czas 1 godzina 36 minut i 15 sekund (choć trochę w to nie wierzę).
Jakoś Organizator nie dostrzegł tego i nie było nawet "uścisku Prezesa", bo na nagrodę to właściwie nie liczyłem, mimo, że od ich ilości scena prawie się uginała.
Dzień wcześniej (14.08) startowałem w o wiele skromniejszym biegu im. Staszica w Brodach (niecałe 100 uczestników) i tamtejszy Organizator potrafił mniej lub bardziej docenić udział osób niepełnosprawnych.
Tu w Radzyminie Organizator tak uznanego i szacownego biegu na żaden gest się nie zdobył - dla mnie to po prostu żenada.

Podobna sytuacja była w ubiegłorocznym półmaratonie, wtedy jechały 3 wózki aktywne i ... też nie doczekaliśmy się nawet słowa co do naszego udziału.

Biorę udział w takich imprezach głównie dla frajdy, bo lubię to robić, ale takie zachowanie organizatorów zdecydowanie odstręcza od kolejnego udziału. Nie chcę się zarzekać ale był to raczej mój ostatni udział w "Cudzie nad Wisłą, no chyba że znajdę jakiegoś sponsora, który doceni mój start i udział w tej imprezie.

Dziękuję za uwagę.
 

joger
Autor: joger, 2010-08-18, 01:02 napisał/-a:
Nie biegam dla nagród. Startuję w Cudzie nad Wisłą od lat. Uważam, że dla organizatorów czas zatrzymał się w miejscu jakieś 10 lat temu. Brak udoskonalania biegu, medal w reklamówce to nie jest to samo co medal na szyi na mecie. Nie raz biegacze narzekali na małą ilość punktów z wodą. Teraz ukazała się cała prawda. Trzy punkty z ciepłą wodą do picia na trasie to trochę za mało. Na pewno gdyby nie ludzie dobrej woli na trasie połowa biegnących nie byłaby zadowolona z punktów odświeżających.
Nie zauważyłem żadnego pojazdu za ostatnim zawodnikiem na trasie.
Poza tym bieg ma dużo plusów np. dowóz uczestników do wyznaczonych miejsc, sprawna w tym roku rejestracja, wstawianie własnych odżywek itp...
 

Anja
Autor: Anja, 2010-08-20, 10:50 napisał/-a:
W roku ubiegłym przewodniczki dwóch niewidomych biegaczy, jadące na rowerach sklasyfikowane zostały jako biegaczki ! W tym roku było podobnie. Jedna z nich tym razem zachowała się uczciwie i nie wpisała się jako biegaczka. Druga niestety, nie tylko że wystąpiła jako biegaczka (jadąc rowerem)!, to jeszcze odebrała nagrodę za pierwsze miejsce w kat. kobiet 60-64 !. Pani ta permanentnie zapisuje się do imprez jako biegaczka (patrz Bieg św,. Mikołajów, Toruń 2009), a organizatorzy, ani sędziowie nie reagują. Takiego kuriozum nie ma chyba nigdzie na świecie.
 

mariogo
Autor: Mario Go, 2010-08-20, 14:34 napisał/-a:
No to faktycznie niezłe cuda się dzieją nie tylko w Cudzie nad Wisłą :)
 

NIEZNISZCZALNY
Autor: setka, 2011-01-06, 22:33 napisał/-a:
Już w tytule komentarza po części zawiera się moje stanowisko w sprawie. Mój przedmówca startujący na zwykłym wózku ma pewne uwagi w kwestii "biegu" jego prawo. Już na początku swojego artykułu sam sobie na niego odpowiedział. Ja też tam byłem i walczyłem z dystansem biegnąc o kulach, jak co roku od lat wielu. Wiem jak to jest być wrzuconym do wspólnej kat. w tym z wózkami włącznie. 20 lat staruję w biegach ulicznych i nie tylko w biegach. Udaje mi się zmienić podejście organizatorów do naszej kategorii. Co roku zaliczam dziesiątki biegów nie tylko w kraju, przez to mam porównanie. W sezonie 2010 zaliczyłem 40 startów. Powiem krótko daleko szukać biegu, który miałby takie właśnie podejście do os. NP. jak jego organizator M. Jusiński! Jest więcej niż organizatorem kolejnego dużego biegu w Polsce. To, że nie uścisną indywidualnie dłoni każdemu z osobna, no cóż. Ja wiem, że o swoje należy walczyć latami nie tylko na trasie biegu, a krytyki tych niezadowolonych, którzy gdzieś czasem się pokażą na biegu pewnie się nie uniknie. W tym roku XX jubileuszowy bieg na który czekam z niecierpliwością i zapraszam wszystkich tych którzy bardziej chcą powalczyć a dopiero potem ewentualnie ponarzekać. Ja już dzisiaj nadaję temu biegowi i jego organizatorom tytuł ojca chrzestnego os. NP.
 

Krzysiek_biega
Autor: Krzysiek_biega, 2011-01-06, 23:20 napisał/-a:
dobrych słów się troche przyda, bo od pana Jusińskiego mam nformację że ma już dosyć i XX edycja miałaby być ostatnią....
 
DNI
POLECANE IMPREZY
30
XXXV Strzelecki Bieg Uliczny
ZGŁ
45
9 Bieg Trzech Króli
ZGŁ
57
Zimowy Festiwal Biegowy ULTRA WAY
ZGŁ
113
11 Nocna Recordowa Piątka
ZGŁ
114
21 Recordowa Dziesiątka
ZGŁ
121
24 Półmaraton dookoła Jeziora Żywieckiego
135
DOZ Maraton Łódź
ZGŁ
135
22 Cracovia Maraton
ZGŁ
154
GWiNT Ultra Cross
ZGŁ
217
Festiwal Biegowy ULTRA WAY
ZGŁ


















 Ostatnio zalogowani
Jarek42
15:54
Admin
15:19
Piotr Fitek
15:06
zbyszekbiega
14:41
lukasz_luk
14:34
pszczelnik
14:29
kostekmar
14:08
zulek
13:42
Mr Engineer
13:17
Rabarbar
13:03
FEMINA
12:29
zsuidakra
12:09
gpnowak
12:04
akatasz
12:01
bobparis
11:52
klewiusz
11:14
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |