2008-04-15
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Mobilizacja trwa. (czytano: 468 razy)
Poranne kapiele coraz dłuższe, koło poludnia oralismy dzi¶ z Grazyn± brzeg morza. My¶lę sobie biegn±c w stronę Gdańska ale mi dzi¶ lekko idzie, jestem wielki. Nadszedł nawrót - obrót i o Jezu jaki w mordewind. Koniec lekko¶ci - ciężki był powrót do mola w Sopocie.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Marysieńka (2008-08-22,16:06): Heniu...Jak tam bieganko...o pływanie nie pytam bo jestem pewna, że......codziennie pluskasz się:-))) Henryk W. (2008-08-22,16:38): hehehe Marysiu ze mn± to różnie bywa, raz mam zapał a potem długo nie. I dlatego przeważnie jestem nie przygotowany do zawodów, ale nic to. Jest super.
|