2014-01-10
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Pechowo! (czytano: 834 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: Nowe
Znowu pauza w przygotowaniach do maratonu!!Jestem załamana ,gdy zaplanuję start w Dębnie ,zawsze mi co¶ wyjdzie nie tak...Dzisiaj na treningu ,a biegałam 2 zakres ,waln±ł mi kręgosłup.Zabawne (choć mi nie jest naprawdę do ¶miechu),stało się to podczas wi±zania sznurówki.I było już po moim biegu .A trening szedł mi wy¶mienicie wg mojego planu treningowego .Miałam pobiec po 4.40 i było tak przez kilka kilometrów.Wiem ,że nie doleczyłam ostatnim razem,za szybko zaczęłam biegać i skutki s± tego dzisiaj. Na dodatek jeszcze cały dzień na wykładach,mój kręgosłup dostał Ci za bardzo ,Idę poleżakować i uczyć się na zaliczenia.Teraz mam więcej na naukę.....Tylko dlaczego teraz.... i przed maratonem,gdzie chcę pobiec na now± życiówkę.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora snipster (2014-01-11,10:37): na razie odpoczniesz, a za chwilę będziesz mogła dalej biegać z naładowanymi bateryjkami ;) maleńka26 (2014-01-11,10:46): Piotrek ,szkoda ,bo moje bieganie weszło na ,,wła¶ciwy tor,, snipster (2014-01-11,10:57): moje również... ale tak widocznie musiało być. Grunt i cała sztuka polega na tym, żeby wrócić mocniejszym ;) Po chwili odpoczynku spróbuj ćwiczeń na wzmocnienie pleców, nie rób pełnych brzuszków (je¶li je robisz), bo to obci±ża kręgosłup, no i w ogóle... spróbuj gimnastyki ;) jak to mówi±, trzeba być dobrej my¶li maleńka26 (2014-01-11,14:34): Piotru¶ nie robiłam gimnastyki i s± tego skutki .....dziękuje za rady... jacdzi (2014-01-12,10:13): Najwiekszy blad nas wszystkich, biegaczy, to ze w wirze biegowych treningow, kilometrow w nogach, zapominamy o innych miesniach. No i potem one sie na nas mszcza. maleńka26 (2014-01-12,10:47): Jacku zem¶ciły się okropnie..... paulo (2014-01-13,08:46): Lucynko, trzymam kciuki. maleńka26 (2014-01-13,11:31): Pawełku dzięki,wła¶nie jestem po zastrzyku i ,,kazaniu,, mojego doktora.Pozdrawiam darianita (2014-01-16,10:47): ....życzę ¶redniej 4,40 ...na studiach ! maleńka26 (2014-01-16,11:54): Dareczku okaże się ,ale dziękuje. Zabiegana79 (2014-02-27,20:08): 2 tygodnie temu miałam podobn± sytuację. Podczas treningu do maratonu ( biegłam 14 km na 4:40) naderwałam przyczep mię¶nia). Od razu stop. Teraz musimy to przeczekać, przetrwać. To trudne, ale wrócimy! Pozdrawiam. maleńka26 (2014-02-27,20:14): Anetko przygotowania do maratonu szły w dobrym kierunku,ja biegam 12km po 4,40,na razie próbuję, teraz pauza ...przeziębienie..Jutro powrót.
|