2013-04-18
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Hmmm,czyli przerwa? (czytano: 384 razy)
Cztery dni. Cztery długie dni. Cztery bardzo długie dni. Wszystkie bez biegania. Powodów jest kilka, ale maj± jeden wspólny mianownik. Wszystkie pojawiły się praktycznie w jednym momencie, ¶ci¶le rzecz bior±c dzień po dniu.
W niedzielę, w trakcie 15km wybiegania zacz±ł mnie boleć piszczel. W poniedziałek dopadła mnie infekcja gardła, która dzi¶ przekształciła się już raczej w regularne przeziębinie.
Efekt jest taki że nie biegam. Ćwiczę natomiast te moje piszczele w domu.Chodzę na piętach i palcach, na zewn±trz i do wewn±trz,smaruję i masuję. I dostaję już na głowę. Do tego to parszywe przeziębienie. Nie pojmuję jak można się rozchorować, gdy za oknem wiosna w pełni, ptaszki ¶piewaj± a temperatura dochodzi do 20 st.? Najwidoczniej można. A ja jestem tego żywym przykładem. Czyli co, przerwa?
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Marfackib (2013-04-19,07:24): Ha... mnie też dopadło przeziębienie, więc nie jeste¶ sama :-)))) Pozdrowionka Aga Es (2013-04-19,08:11): Ej,a my¶lałam ze jestem odosobionoa;) Tobie tez dużo zdrowia Marku! paulo (2013-04-19,09:05): Ago współczuję, choć sam przeżywam jakiego¶ wirusa, znowu :(, nie biegam, a w niedzielę w Boruji biegnę 21 km :) bartus75 (2013-04-19,09:49): zmiana temperatury z paru stopni na parenascie lub 20 pare to zawsze szok takze teraz mozna sie latwiej przeziebic mimo wszystko :) szybkiego powrotu do biegania !! ja w niedz Ojców 21km zobaczymy gerappa Poznań (2013-04-19,17:33): ... od poniedziałku zmagam się infekcja zatok... na szczę¶cie w porę wkroczyłam z lekami i wszystko idzie w dobrym kierunku :) czasami taka przymusowa przerwa to dobry czas na odpoczynek :) korzystaj z tego :) Aga Es (2013-04-19,20:27): Aga masz rację. Przerwa czasami dobrze robi.Zdrowiej! Paweł, Bartek powodzenia! Trzymam kciuki:)
|