2013-04-01
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Maszeruj albo giń... kiedyś pewnie tak, ale jeszcze nie teraz!!! (czytano: 2011 razy)
...nigdy w życiu tak długo nie chorowałem!
już sam nawet nie wiem dokładnie ile ja już tak kaszlę i chrząkam???
...5 tygodni??? ...6 tygodni??? ...???
przez cały ten czas zmagam się z jakąś paskudną infekcją dróg oddechowych!
w ubiegły czwartek tj. 28 marca - będąc już bliski obłędu i rozpaczy poddałem się i poszedłem prywatnie do lekarza
AZYTROMYCYNA 500mg + EURESPAL 80mg - mają mnie postawić na nogi i rzeczywiście jest poprawa, ale także stwierdziłem działania niepożądane - jestem senny
wg. mnie - ten EURESPAL to taki słabszy odpowiednik "głupiego Jasia" :o)
tak się akurat składa, że ja przez całe życie prawie nie chorowałem!!!
po części dobre zdrowie zawdzięczam pewnie genom, ale także niestandardowym metodom żywieniowym - nie od dziś wiadomo, że pewnych produktów nie powinno się jadać, inne produkty powinno się ograniczać, a jeszcze inne mają zbawienny wpływ na nasze zdrowie :o)
czy ktoś z was wie, że są pewne ludy, populacje na ziemi, które w ogóle nie umierają na raka - po prostu jesz "coś" i...
no właśnie - ilu z was się teraz śmieje i kiwa z politowaniem głową???
gdyby dopuszczono do sprzedaży cudowny lek na raka, to jaki miałyby w tym interes globalne firmy farmaceutyczne???
przecież z biznesowego punktu widzenia - dużo korzystniej jest leczyć niż wyleczyć :o)
a tak??? ...idziesz do apteki, kupujesz cudowny/sprawdzony lek, który powiedzmy w 90-95% przypadków zachorowań na raka jest skuteczny czyli uchroni w takim przypadku chorego od śmierci!
a żeby było zabawniej, to przemysł farmaceutyczny sam nas truje i... uzależnia od leczenia! :o)
mam znajomego - ma schizofrenie - okazuje się, że leki, które bierze i kupuje w aptece może i są tanie, ale... powodują poważne skutki uboczne!
temu samemu choremu na analogiczne schorzenie, gdy pójdzie do lekarza w Niemczech, Francji, Szwajcarii nie zostaną przepisane te same leki - tylko odpowiedniki dużo droższe, ale już bez poważnych skutków ubocznych :o)
słyszał ktoś w Polsce o leku DICLAC - rakotwórcze świństwo, które nie powinno być w sprzedaży, a jednak... polecam i życzę zdrowia! :o)
- błękit patentowy - takie oto niegroźne świństwo znalazłem ostatnio w popularnej FLEGAMINIE - to taki syrop jakby ktoś nie wiedział :o)
z Wikipedii można się dowiedzieć, że ten miło brzmiący związek chemiczny jakim jest błękit patentowy jest zabroniony w Australii, USA i Norwegii...
aha! bo bym zapomniał - jak wam smakuje tuńczyk po awarii w Fukushimie??? :o)
jeśli nie macie wyrobionego zdania, to możecie zlecić wykonanie prywatnej ekspertyzy w Terenowym Oddziale Sanepidu - wyniki mogą was delikatnie... zaszokować! :o)
można się też zaopatrzyć w licznik Geigera-Mullera - po co??? ...no właśnie po co!? :o)
aspartam... benzoesan sodu... GMO... obowiązkowe szczepienia... nie będę sztucznie wywoływał paniki i się wymądrzał, bo zapewne większość z was ma studia lub jest w trakcie, a ja... niestety... mam tylko wykształcenie zasadnicze zawodowe i poważne problemy z "wysławianiem się" :o)
przestrzegając pewnych zasad/reguł - śmierci na pewno nie unikniemy, ale na pewno w jakimś stopniu mamy wpływ, żeby to nasze krótkie życie przedłużyć!
...zdaje się, że odszedłem od tematu :o)
nawet jak mnie grypa lub przeziębienie łapało, to czułem się na tyle dobrze, że szedłem w takim stanie na basen albo sobie pobiegać :)
...naprawdę nie przypominam sobie - kiedy ja ostatnio brałem jakiekolwiek antybiotyki???
w takim fatalnym stanie odważyłem się wystartować w X PÓŁMARATONIE MARZANNY
no cóż - nie po raz pierwszy i nie po raz ostatni zachowuję się bardzo nierozważnie i wystawiam swoje życie na poważne powikłania zdrowotne...
a to, że czułem się fatalnie - niech poświadczy mój uzyskany czas na mecie w X PÓŁMARATONIE MARZANNY - 2:32:53
...małe pocieszenie - cały półmaraton przebiegłem od startu do mety i ani razu się nie zatrzymałem!
...prawdopodobnie biegłem z przeziębioną lewą nerką :o/
nie wyobrażam sobie, żeby z moich startów wykreślić 40 Maraton Dębno - ale wiem także, że w takim stanie i w takiej dyspozycji w jakiej jestem obecnie, to nie ma żadnych szans, żebym zmieścił się w regulaminowym czasie!
a jak wiemy w Maratonie Dębno... limit wynosi 5 godzin
właśnie w tej chwili włączyłem TV - na TVP1 jest fabularyzowany dokument o Janie Pawle II i jest... 2 kwietnia czyli rocznica śmierci Jana Pawła II
dla mnie ta osoba, ten człowiek jest kimś niezwykłym i nie potrafię tak naprawdę do końca w słowach wyrazić jaki ma wpływ na mnie, a wszystko to zaczęło się dosłownie kilka dni po śmierci Jana Pawła II
2 kwietnia 2005 roku ok.12:30 rozstałem się z atrakcyjną dziewczyną z którą byłem prawie 2-lata...
2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21:37 umiera Jan Paweł II
naprawdę nie wiem i już nie ma możliwości zapewne, żebym sobie przypomniał ile dokładnie dni po śmierci Jana Pawła II upłynęło jak ot tak po prostu wyszedłem z domu i... pobiegłem sobie
mogło to być 3 dni po śmierci JP II - mogło to być równie dobrze 5-6 dni po śmierci JP II
C.D.N.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu sojer (2013-04-01,23:35): Primo, na raka to nie antybiotyki a cytostatyki (antybiotyki podaje się osłonowo m.in. w okresie mielosupresji i wynikającej z niej neutropenii),
secundo, "jesz coś i... no właśnie - ilu z was się teraz śmieje i kiwa z politowaniem głową???" tak, ja się uśmiecham. Zapraszam na oddział onkologii dziecięcej... Wiele z naszych dzieciaków nie zdążyło w życiu zbyt wiele zjeść.
Nic tylko czekać na wykład o cudownej witaminie B18 (albo B milion pięćset) itd.
Nie złośliwię. Najzwyczajniej nie wierzę w teorię spisku firm farmaceutycznych. Tak samo jak nie wierzę w cudowna chińską medycynę, która żeruje na tragedii i chorobie wielu ludzi.
Przepraszam. Jestem nadwrażliwy w temacie.
A żeby nie było, że tylko onkologicznie. W czasach przed spiskiem koncernów farmaceutycznych śmiertelność z powodu grypy, dżumy, cholery i paru innych chorób była jednak nieco wyższa niż w czasach spiskowych...
Jakoś nie wyobrażam sobie, bym odważył się chodzić przez 5 tygodni z kaszlem.
Pozdrawiam :) marcin m. (2013-04-02,00:20): cieszę się, że jesteś "nadwrażliwy" :o)
to teraz spróbuj, postaraj się dostrzec, to co powinieneś, a nie patrz na to co serwują Ci media, bo im właśnie o to chodzi, żebyś im ufał! :o)
http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,Znany-szampon-szkodzi-dzieciom,wid,13973661,wiadomosc.html?ticaid=11055f&_ticrsn=3
http://zdrowie.dziennik.pl/diety/artykuly/382733,coca-cola-i-pepsi-zawieraja-rakotworczy-zwiazek-4-mei-zmiana-skladu-napojow.html
p.s. nie chciało mi się szukać więcej przykładów, bo nie zależy mi, aż tak bardzo, żeby zmieniać Twój punkt widzenia i myślenia - a poza tym... jestem zmęczony życiem i chce mi się spać :o)
Maria (2013-04-02,16:54): po flegaminie gadam głupoty;) a na pocieszenie:jestem po zapaleniu oskrzeli:(
|