2012-12-28
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Nowy rok - nowe wyzwania (czytano: 395 razy)
Boże Narodzenie 2012 za nami. Tradycyjnie … nie biegałem przez ten czas. Ot, taki mam zwyczaj i tyle. Dzisiaj się ruszyłem i w pięknym słońcu zrobiłem 17km po leśnych ścieżkach. Nie o tym jednak chcę krótko. Był czas pomyśleć, przejrzeć kalendarz, zastanowić się, co w nowym sezonie wybrać, jakie zawody pobiegnąć. Z dnia na dzień mój kalendarz biegowy dojrzewał i dojrzewa nadal, ale prawie wszystko już jest postanowione. I szybciej coś wyleci z rozkładu, niż do niego wskoczy. Plany? Poniżej:
Styczeń:
XXX Bieg Chomiczówki – Warszawa
Luty: ? (chyba nic)
Marzec :
4 Brandenburger Teammarathon – Brandenburg k. Berlina
8. Półmaraton Warszawski
Kwiecień:
Pielgrzymka biegowa z Bytowa do Sianowa (?)
Orlen Warsaw Marathon – Warszawa
XII Cracovia Maraton – Kraków
Maj:
24 godzinny Rawicki Festiwal Sportu – Rawicz
X Bieg Rzeźnika - Komańcza
Czerwiec: nic
Lipiec:
IV Maraton Gór Stołowych – Pasterka k. Kłodzka albo ?
Pielgrzymka Biegowa Bytów-Częstochowa
Sierpień: nic
Wrzesień:
Bieg 7Dolin podczas Festiwalu Biegowego w Krynicy
Maraton Warszawski
Październik: ? (chyba nic)
Listopad:
VI Maraton Beskidy – koniec sezonu
Zdecydowanie skromniejsze plany, niż w tym roku. No cóż, jak to michu na swoim blogu pisał, trzeba rozsądnie planować budżet, bo nie samym bieganiem człowiek żyje.
Fotka z moich ulubionych tras w Beskidach
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora jacdzi (2012-12-29,07:09): Cztery miesiace bez ani jednego startu? Mysle ze jeszcze na cos sie zdecydujesz. W lutym moze Wiazowna, w czerwcu polecam Polmaraton Jurajski, ... michu77 (2012-12-29,11:01): ...dokładnie tak jest. Ja muszę chyba zredukować swoje starty, bo lista wciąż rośnie...
|