2012-08-27
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| tęsknota i ciepliwo¶ć (czytano: 682 razy)
znów kolejny bieg zobaczyłem i przeżywałem jako kibic...
tym razem jako fotograf (podziękowania dla Gulunka)
dzi¶ zacz±ł się trzeci tydzień bez biegania, forma z poprzednich tygodni i miesięcy kiedy robiłem życiówki
i czułem się w biegu bardzo dobrze troszkę się schowała z pewno¶ci±
no i z racji nowego hobby w kuchni przytyłem kilka kg :)
co powiem na to?
z olbrzymi± przyjemno¶ci± i ambicj± wrócę do biegania
jeszcze sporo zawodów i dni i czasu przede mn±
bardzo tęsknię za bieganiem, jakby rana była w innym miejscu to bym biegał albo miał zdecydowanie krótsz± przerwę
tęsknię, a przerwę przyj±łem spokojnie - ma się zagoić abym mógł spokojnie i zdrowo(!) biegać
niepotrzebne nerwy i narzekanie to nie dla mnie
Swoj± cierpliwo¶ć wyniosłem na wysokie poziomy :)
niedługo wracam do treningów, więc trzymajcie kciuki za mnie :)
a sam± imprezę w Ciechocinku skomentowałem na forum maratonów, miło j± wspominam :)
nowe do¶wiadczenia jako fotograf - to wypatrywanie swoich w tłumie, dopingowanie słowne wszystkich, refleks na finiszu :D
wspaniała do¶wiadczenie
choć zdecydowanie wolę być biegaczem :D
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |