2012-02-07
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| dlugie wybieganka :) (czytano: 625 razy)
Do mojego startu w Hadze coraz bliżej - już tylko 34 dni, wiec mobilizacja do treningów coraz silniejsza...W niedziele miałam w planie 30 km truchtu, co¶ mi nie "siedziały" te wybiegana - trochę mnie męczyły, ale po ostatnim treningu pozytywnie się zdziwiłam, może co¶ będzie jeszcze ze mnie w tym sezonie ;p przez ponad dwie godziny nawet nie zerknęłam na zegarek, ale ostatecznie trzeba było zerkn±ć, a tu zdziwienie biegłam równo po 5 min/km a tętno ledwo 140(trucht to to nie był...) i tak tez skończyłam - 30 km w 2:30 i zero zmęczenia, jakbym przebiegłam 3, a nie 30 km i to przy -7 stopniach i my¶lałam ze to arktyczne zimno :) a tu wczoraj przyjechałam do Polski - do Poznania na zajęcia a tu masakra -19 stopni!
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |