2011-10-23
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Biegaczy nie siej± sami się rodz±....cd. (czytano: 1164 razy)
Wszyscy, wszędzie powtarzaj± mi-regeneracja! Niby wiem , niby chcę, a biegam dalej ... Wariactwo?! tak ! ale.. dobrze się w tym wszystkim czuję, fizycznie i psychicznie )) hehe. Jeszcze tylko dwa starty. Potem zrobię rozbrat z bieganiem aż do ¶wi±t.Jeszce jeden maraton i dyszka w stolicy i dam sobie luz....Już mam doła jak o tym my¶lę ! 3-4 tygodnie bez biegania, 3-4 tygodnie bez potu, zmęczenia, bólu, wyrzeczeń ,.... Tak miło jest się "¶ciorać" po lesie, umazać błotem , potem usn±ć w wannie.
Teraz przez kilka tygodni być przykładnym mężem i ojcem ... Odpoczywać i nic nie robić? e tam tak to się nie da!
Basen, spining, siłownia, body pump ....
Jak tu być normalnym..?no nie da się!
P.s Po 5 latach moje ¶cieżki biegowe zawędrowały pod dom mego ojca, po 5 latach podali¶my sobie ręce ,znów potrafimy ze sob± rozmawiać. To moje bieganie jednak na co¶ się przydało.....! Kocham to moje bieganie !
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |