2011-10-03
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Lekko nie będzie,ale tanio skóry nie sprzedam. (czytano: 363 razy)
Lekko w Poznaniu nie będzie,ale tanio skóry nie zamierzam sprzedać.Końcówka zeszłego tygodnia nie była taka jak zaplanowałem.W niedzielę zrezygnowałem z długiego(ostatniego)wybiegania przed maratonem,czułem jeszcze że mój "achilles" potrzebuje odpoczynku i zabiegów krioterapii(lód).Zrezygnowałem ponieważ uważam,że nie warto po¶więcać maratonu(z powodu kontuzji) dla realizacji planu treningowego.My¶lę nawet,że taki odpoczynek mi się przyda,a wypracowany wcze¶niej zapas wytrzymało¶ci i przebiegnięty trzy tygodnie temu maraton we Wrocławiu pozwoli na przebiegnięcie(ale muszę się bardzo mocno postarać)maratonu w okolicach 3:30.Szkoda mi trochę treningów siły biegowej-choć to przecież kros mi "załatwił" achillesa,który mimo to jest moim ulubionym treningiem.Dzisiaj rower i wizyta u fizjoterapeuty(sprawdzi czy wszystko w porz±dku),a jutro jak dobrze pójdzie spokojne rozbieganie.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Darek Ł. (2011-10-03,08:32): Tego się Wiesiu trzymam i wierze,że będzie dobrze. miriano (2011-10-03,08:41): Darku powodzenia tygrisos (2011-10-03,12:43): Powodzenia !
|