2011-05-09
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| czas niepowodzeń-chyba już minoł????? (czytano: 740 razy)
mam nadzieje że minoł juz czas kontuzji,niepowodzien ,słabej kondycji,ale od 1 maja pomalutku zaczełem stawac na nogi .Jeden start na 10 km w Krapkowicach czas nie najgorszy ale mogło być lepiej dzień przerwy i następny start też na 10 km i już o 1 minutke lepiej,jestem dobrej mysli ze juz teraz moze byc tylko lepiej,te ostatnie starty i ich wyniki zawdzięczam też dobrej do biegania pogodzie ,następny start szykuje pod koniec maja i to w maratonie ale jak obejrzałem długoterminowa pogode to powiem szczerze ze ciarki mi przeszły po plecach ponad 30 stop,a ja w takiej temp,nie cierpię biegac i pocichu mysle czy nie odpuscic sobie takiego startu,ale poczekam bo to z pogoda róznie była moze sie zmieni
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |