2011-02-12
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Jako tako (czytano: 324 razy)
Dzi¶ wzi±łem udział w lutowej edycji Top Crossu Torunia. Lubię Top Cross, biegam w nim co miesi±c od półtora roku. Trasa to 5 kółek + podbieg. Jest to prawdziwy cross - raz w górę, raz w dół. Potrafi dać w ko¶ć :).
Sam bieg był taki sobie, bynajmniej w moim wykonaniu. Niby wstydu nie ma, czas nienajgorszy, ale brakowało tego czego¶. Biegłem dosyć komfortowo - nie mogłem jednak przyspieszyć. Główn± przyczyn± takiego stanu jest moim zdaniem ¶rodowy upadek. Ci±gle odczuwam tego skutki i podczas Top Crossu byłem cały obolały.
Trenuje dosyć solidnie i mam nadzieję, że będzie to widać wiosn±. Ha ha ha !
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora lechu93 (2011-02-14,22:10): Oj tam oj tam.
Ale trenuj trenuj.;)
Spoko ja też lubię TC
|