2010-03-02
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| SZCZEŻUJA :))) (czytano: 758 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://adolescente.wrzuta.pl/audio/0MGrbJhaJwX/dobry_dzien_-_ryszard_rynkowski_1998
Otóż dowiedziałam się że zostałam właśnie tak nazwana??? Wiecie co to takiego?
SZCZEŻUJA – mięczak, gatunek małża.
Korzystając ze swojej jednej stopy szczeżuja powoli przesuwa się do przodu, pozostawiając w mule bruzdę. Ten nierzadko kilkumetrowy ślad jest dobrze widoczny, kiedy staw wyschnie. Młode larwy pływają otwierając i zamykając klapy muszli. W momencie zagrożenia mięczak zamyka muszlę; do jej rozwarcia od zewnątrz potrzeba wtedy dużej siły.
Szczeżuja nie posiada szkieletu wewnętrznego; jej bardzo delikatne ciało osłonięte jest twardą muszlą nasyconą solami wapnia. To "pudełko" powiększa się w miarę jak zwierzę rośnie. Jej wzrost jest nieregularny, a zimą prawie ustaje. Wrażliwa bardziej niż by się wydawało. Szczeżuja zagrzebuje się i porusza przy pomocy organu zwanego stopą; najpierw stopa wysuwa się do przodu, następnie jej mięśnie kurczą się i ciągną całe ciało za sobą.
Szczeżuja nie ma oczu, reaguje jednak na zmiany natężenia światła, ponieważ posiada wyspecjalizowane komórki światłoczułe. Wyczuwa również zmiany w składzie chemicznym wody oraz drgania ziemi. Silne mięśnie otwierają i zamykają muszlę, której wnętrze wyściela warstwa macicy perłowej,
wytwarzanej przez płaszcz (część ciała), produkujący także samą muszlę.
Długość: 7-20 cm.
Długość życia: kilkadziesiąt lat.
W slangu i mowie potocznej to określenie kobiety nie obdarzonej urodą:))))))))))))))))))))
Oto efekt rozdawania uśmiechów na prawo i lewo i każdemu napotkanemu na biegowej trasie:))))))))))))))))
Owoców morza nie znoszę, a sobie i nie tylko się podobam szczególnie jak się szczerzę;))))
Zatem będę nadal biegać z bananem na mordce z tą różnicą że naostrzę pazurki i będę wydrapywać oczka niektórym;)))))))))))))
A swoją drogą to dobre słowo dla obcokrajowców coś w stylu "Grzegorz Brzęczyszczykiewicz":)))))))))))))))))
A obok szczerząca SZCZEŻUJA;)))))))))))))))))))))))))))))))
A w linku coś na dobry dzień:))))))
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Marysieńka (2010-03-02,14:31): Szczeżuje z pewnoscią tak ślicznie się nie uśmiechają:))) Gosiulek (2010-03-02,14:32): a tego już nie mówili że tak mówią;)))) Gosiulek (2010-03-02,14:33): Marysiu szczeżuje nie mają twarzy:))))))))))))))) Gosiulek (2010-03-02,14:44): znam takich co mówią, ale to drugie określenie mijające sie z prawdą:))))))))))))))))))))))) Rufi (2010-03-02,14:48): ale słodka fotka :-) Rufi (2010-03-02,14:49): a ja się mało smieję - wiem o tym ale jakoś szczękościsk mam :) Gosiulek (2010-03-02,15:01): :)))to powtarzaj sobie "marmeeeelaaaadaa" albo "cheese";))) jagódka (2010-03-02,15:07): Nigdy nie przestawaj się uśmiechać:))) Rufi (2010-03-02,15:16): to nic nie da, nie podobam sie sobie jak sie smieje :-/ Gosiulek (2010-03-02,15:21): to uśmiechaj się jak nie patrzysz w lustro i wszyscy będą zadowoleni:))))))) Gosiulek (2010-03-03,07:54): Iza bardzo mi sie podoba sposób poruszania się tych mięczaków:)))jak na finiszu Justyny Kowalczyk tylko w zwolnionym tempie...najpierw stopa a potem reszta;))) Gosiulek (2010-03-03,07:56): Ojcze Chrzestny dzięki za dobre słowo. Przyjęłam to jako bardzo sympatyczny żart;))) Gosiulek (2010-03-03,09:25): :))))))))))))))))))))))no to się zarumieniłam:)))a pisząc żart miałam na myśli tę szczeżuję:)))))))))))))) Gosiulek (2010-03-04,09:28): chyba wilczycy ale lepsze to niż melanżyk Jasia i Małgosi:))) jacdzi (2010-03-05,09:56): Mysle ze to z zyczliwosci i aby podkreslic Twoj uroczy usmiech. Zas okreslenia encyklopedyczne typu mieczak sa po prostu nieporozumieniem, albo ten co ukladal wpis do encyklopedii nie mial okazji Cie poznac.
|