Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [30]  PRZYJAC. [139]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Ev
Pamiętnik internetowy
pamiętnik księżniczki jedynej prawdziwej :)

Ewa Kotowa
Urodzony: 1982-04-20
Miejsce zamieszkania: WWL/WWA
373 / 385


2010-02-14

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
antywalentynki (czytano: 750 razy)

 

Nie dla wszystkich Walentynki to dzień, który spędzają z ukochaną osobą, trzymając ją za rękę i szepcząc czułe słówka.

Na świecie istnieją całe rzesze ludzi uważające, że dzień św.walentego to jedynie marketingowy chwyt. Tym bardziej, że zaraz po Bożym Narodzeniu jest najbardziej dochodowym świętem.
 
Zarówno na ulicy jak i w sieci pojawia się wiele informacji mających skłaniać ludzi do myślenia. Walentyki to więc nie dzień zakochanych, ale dzień sprzedawców.
(efekt)
 
Autorzy "antywalentynkowych" stron przekonują także, że miłość jest uczuciem zbyt dużym i zbyt cennym aby wyrażać je za pomocą plastikowego serduszka czy tandetnego misia. Związek dwóch osób wymaga więc czasu i poświęceń a nie okazjonalnych prezentów.
 
Poza tym warto się zastanowić czy oglądanie romantycznego filmu w zatłoczonej sali albo oczekiwanie na kelnera przez 30 minut w przepełnionej restauracji jest fatycznie tym, co chcemy ofiarować swojej wybrance czy wybrankowi.
I czy od tego nasz związek stanie się automatycznie bardziej udany.
 
Ostatecznie to, czy 14 lutego chcemy pójść z partnerem do kina czy posiedzieć w restauracji przy świecach, to wybór każdego z nas. Warto jednak pamiętać o tym, że jeśli kogoś kochamy, to przez cały rok, a nie tylko w tym jednym dniu, niczym się nie różniącym od innych.
 
Oprócz zysków ze sprzedaży :)


Autor zablokował możliwość komentowania swojego Bloga


Ev (2010-02-14,18:01): oczywiście, ale nie wpycham mu plastikowych serduszek :) wystarczy mu jedno bijące nad głową ;)
AgaR. (2010-02-16,10:01): Nie cierpię wszechobecnej tandety, która towarzyszy temu dniu... I nie wiem, czemu 90% społeczeństwa się tym podnieca...
Foxik (2010-02-16,10:11): tak jakoś się porobiło, że każda okazja do zrobienia forsy jest dobra - 14 lutego też, no a tandeta jest wszechobecna :( Nie "obchodzę" walentynek i nie zależy mi na żadnych prezentach. Tak sobie jednak myślę, że niektórzy ludzie tylko w takim "plastikowym" dniu znajdują czas i chęć, a może i pretekst do okazania drugiej osobie uczuć a to zawsze jest bezcenne







 Ostatnio zalogowani
Wojciech
23:56
STARTER_Pomiar_Czasu
23:09
fit_ania
23:06
uro69
22:40
Raffaello conti
22:25
szczupak50
22:23
edjasti
22:19
damsza_CZB
22:15
tadeusz.w
21:47
Admirał
21:18
entony52
21:12
StaryCop
21:04
akatasz
20:57
aktywny_maciejB
20:43
42.195
20:34
Pawel63
20:30
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |