2010-01-24
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| juz mi lepiej (czytano: 194 razy)
Jednak nie jestem taka słaba...szybko się regeneruje. Jeden dzień leżenia w łóżku, rosołek, ciepło z kominka i ¶niadanko do łóżka i jak tutaj nie wyzdrowiec?
Oczywi¶cie dalej mam gila do pasa, ale już mnie przynajmniej tak głowa nie boli.
Mowy o jakim¶ treningu to nie ma, ale może jutro?
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora biegaczka;-) (2010-01-24,14:21): w szpitalu tezmi mówili, ze kawał silnej baby ze mnie ;-)
|