2010-01-09
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| biję się z my¶lami (czytano: 214 razy)
I¶ć pobiegać czy nie i¶ć...Teren totalnie zasypany a ja w planie miałam 25 km. I jak to zrobić przy takiej ilo¶ci ¶niegu?...Moja koleżanka poszła zrobić zakupy i jak jej powiedziałam że mam w planach pobiegać to się popukała w głowę i mówi..."Ja nie byłam w stanie doj¶ć do sklepu a TY chcesz biegać?"...Zeby była jasno¶ć z kondycja to nie miało nic wspólnego...No i co ja mam zrobić?
Jutro chce pojechać pojeĽdzić na nartach w Bełchatowie więc pewnie na 25 km też nie mam co liczyć ...i¶ć czy nie i¶ć...wypije kawkę i pomyslę ;-)
"my¶lę więc jestem" i zniknał...;-)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Marysieńka (2010-01-09,14:47): Ty się nie bij...tylko "zaiwaniaj"...ja biję się z my¶lami kiedy wreszcie będę mogła wyj¶ć???...Kawusia pewnie już wypita:)))) kokrobite (2010-01-11,23:41): Biegać, jak najbardziej, ale na nartach! :-)
|