2009-09-15
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| 1:0 w setach (czytano: 272 razy)
Wła¶nie się rekonwaliuję po Wrocławiu:)
Na pierwszy rzut oku nic się mnie nie stało - brak cukru w organiĽmnie przewrócił w głowie w pierwszym momencie i poczeba było poogl±dać chmury na spokojnie. Na drugi rzut przy rozbieganiach poniedziałkowych (ranne 5 km i wieczorne takie same) się okazało, że lekko mień¶nienie we nad lewym kolanie się spuchły i nie chce mi się zginać do końca bez sprawiania przykro¶ci.
No i Alibaba z 40-rozbujnikami pokazali swoje:/
Więc z racji nadmiaru zaległego urlopu mam do końca tygodnia wolne:)
Mię¶nie nie bol± bardziej niż po połówce 0 bardzo się z tego cieszę.
Wynik też nie pozostawia niczego czym nie mógłbym się nie chwalić w sklepie: 03:28:26 netto - jak na pierwszy raz to o jakie¶ 10 minut za szybko (trudno będzie to pobić) no ale od czego s± treningi:D
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora shadoke (2009-09-15,21:51): Zapomnieli¶my się spotkać we Wrocławiu:( Gdzie¶ Cię przeoczyłam, bo Ty pewnie mnie widziałe¶..stałam na 12km, a potem na 30km..i rozdawałam znajomym żele i napoje.. taka jedna w niebieski szalu...a może w szale?;)
Gratuluję bardzo udanego debiutu!!!! ludopralka (2009-09-16,12:41): kruca bomba... w takim razie do następnego razu:)
|