Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [20]  PRZYJAC. [18]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
enemigo
Pamiętnik internetowy
Boso ale w ostrogach...

Paweł Sadowski
Urodzony: 1979-12-15
Miejsce zamieszkania: Słupsk
22 / 50


2009-03-14

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
a może jednak....??? (czytano: 176 razy)

 

kusi mnie tak strasznie żeby jednak pojechać na ten bieg jutro, chociażby go przetruchtać, pomalutku, ostrożnie, na samym końcu... pojechałem dzi¶ do fitness clubu ocenić możliwo¶ci mojej nogi na bieżni elektronicznej, no i okazało się, że 10km to może być dla niej za dużo.

za bardzo usztywniam jeszcze stopę, przez co bieg (trucht) staje się nienaturalny i boli mnie kostka, stopa i łydka, zamiast kolana:)

już sobie wymy¶liłem nawet, że jutro porz±dnie nasmaruję kolano ben-gayem, potem założę opaskę stabilizuj±c± i będę gotowy, a kolano wsparte na 10 kilometrowy trucht:)

muszę się z tym przespać, decyzja zapadnie rano.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


Marysieńka (2009-03-15,06:19): Może tym razem posłuchaj co ....."mówi" Twoje kolano....:)))







 Ostatnio zalogowani
fit_ania
17:27
rlebioda
17:26
maratonczyk
17:18
biegacz54
16:29
platat
16:28
andreas07
16:22
pvlpl
16:19
kostekmar
16:12
żabka
16:12
Wojciech
15:53
Duchu
15:08
bzemlak
15:08
Ghost Manitou
15:07
cinekmal
14:59
42.195
14:53
Raffaello conti
14:39
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |