2009-01-08
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| lokomotywa (czytano: 219 razy)
najgorsze w tym wszystkim s± poranki... to dziwne uczucie kiedy otwierasz oczy. Takie uczucie pustki, osamotieia... nie do opisania... nie do zdefiniowania, nie do zlokalizowania... choć... gdzie¶ tam w okolicach serca jest jego centrum... tylko wtedy to odczuwam... boli, ale dusza boli...
po prostu brakuje motora, siły napędowej, która każe Ci wstać i działać... w miarę jak zaczynasz funkcjonować to uczucie się wycisza i daje miejsce innemu, aż do kolejnego poranka...
ile potrzeba wysiłku by nie odwrócić się na drugi bok i nie przespać całego dnia... potem już tylko wstajesz po południu i zaczynasz płakać...
ja się nie daje... 2:0 dla mnie! :)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |