W niedzielę 30.03.2002 w Kamieniu koło Rybnika, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji zorganizował pierwszy Wiosenny Bieg Przełajowy.
Był to mój pierwszy start od maratonu w Krakowie. Wprawdzie z przyczyn zdrowotnych wycofałem się z biegania, ale postanowiłem pojechać, aby takim akcentem zakończyć urlop.
I muszę powiedzieć ze znowu pokochałem bieganie.
Impreza, jakich pełno na zachodzie. W biegu nie chodziło o nagrody a raczej o rekreacje a na zakończenie wspólne pieczenie kiełbasy. Na biegu pojawiła się miejscowa grupa biegacz z Maciejem Ciepłakiem na czele. (2 w maratonie w Ostrawie)
Pogoda dopisała a poza tym świetnie i czytelnie wyznaczona 8 kilometrowa trasa na terenach ośrodka Kempingu w Kamieniu sprawiły, że z ochotą rzuciłem się w wir rywalizacji.
Biegacze a było ich w sumie 36, startowali, co 30 sekund. Wszystko to dodatkowo podnosiło emocje. Ciekawe zauważenia jest również to, że do formy powraca Czesław Pelc z Rybnika, a to oznacza ze w tym sezonie znowu będzie groźny. Aby takich imprez więcej!
Może ktoś dośle wyniki ja niestety natychmiast po biegu musiałem wracać na łono rodziny i wspólny pokoleniowy obiad.
Biegnę i nie mogę się zatrzymać,
Biegnę by ŻYCIU kroku dotrzymać.
Pozdrawiam
Damian Adam Zmudzinski |