Warszawa, 3.09.2002
Ponieważ w ostatnim okresie wystąpiły pewne insynuacje pod moim adresem ze strony Prezesa FKB zmuszony jestem złożyć oświadczenie o treści następującej:
1. W dniu 10.12.2000 r. w Spale zostałem wybrany Wiceprezesem Federacji Klubów Biegacza. Uznałem to za duże wyróżnienie. Miałem nadzieję pomagać Prezesowi.
2. Już na pierwszym zebraniu Zarządu FKB (26.03.2001) okazało się, że Federacja nie ma osobowości prawnej, nie ma własnego konta bankowego, działa poza obrębem prawa o stowarzyszeniach.
3. Zatwierdzenie statutu w Modlinie (1996 r.) rzekomo „pod rejestrację” było wierutną fikcją. Nie wybrano wówczas Komisji Rewizyjnej. Biegacze i Kluby Biegacza były utrzymywane w błędnym przekonaniu.
4. W międzyczasie przygotowałem statut, sporządziłem listę założycieli (osoby fizyczne a nie kluby) i komitet założycielski.
5. Pismem z dnia 2.04.2002 wręczonym Prezesowi wezwałem go do „wejścia” na drogę prawnego działania. Na zebraniu 5.04.2002 powiedział, cytuję: „Federację zarejestrujemy, gdy ja (Kalinowski) odzyskam pieniądze, które zaangażowałem w działalność Federacji”. Nie chcę tego komentować.
6. Na tym zebraniu Prezes dodatkowo mnie oskarżył, mówiąc: „Do Burmistrza Bielan nadeszły listy od biegaczy ze skargami na sposób pracy i klasyfikacje prowadzone przez Andrzejewskiego w XIX Biegu Chomiczówki.” A to ciekawe (?).
7. Nie miałem nic wspólnego z organizacją i zbiórką pieniędzy na wyjazd na maraton do Nowego Jorku.
8. Nie chcąc firmować bezprawnej działalności Federacji i autokratycznego kierowania nią oświadczyłem, że moja przygoda z FKB dobiegła końca w dniu 5.04.2002.
Tadeusz Andrzejewski, Warszawa
|