Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Admin
Michał Walczewski
Toruń
WKB META LUBLINIEC
MaratonyPolskie.PL TEAM

Ostatnio zalogowany
2024-11-06,18:16
Przeczytano: 3610/2181879 razy

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:0/0

Twoja ocena:brak


Tirana Marathon - niezwykły wyczyn Polaka!
Autor: Michał Walczewski
Data : 2022-10-26


Ludzie na całym świecie robią niezwykłe, fantastyczne, choć czasem niezbyt mądre rzeczy. Pewien mężczyzna na przykład zjadł całe drzewo - razem z szyszkami. Inny wjechał na hulajnodze na Giewont. Są na świecie ludzie, którzy skaczą ze spadochronem... bez spadochronu! Wyrzucają spadochron z samolotu, a potem skaczą za nim, i go gonią. Pewien Francuz - i to jest niesamowita historia - wszedł na Mount Everest z własną 3-metrową drabiną, postawił ją na szczycie, i wszedł kolejne 3 metry wyżej - by się wyróżnić.

W końcu po latach amatorskiego biegania postanowiłem też zrobić coś niezwykłego. Coś, dzięki czemu zapiszę się w historii światowego maratoningu na długie, długie lata... Postanowiłem zostać pierwszym człowiekiem na świecie, który przebiegnie dystans pełnego maratonu - 42 kilometry i 195 metrów - na jednym oddechu.

Zadanie wydawać by się mogło, że niemożliwe do wykonania. A jednak wierzyłem, że uda się - wystarczy mocno chcieć. Ból nie istnieje, ból jest tylko w głowie! Chcieć znaczy móc. Na miejsce próby wybrałem maraton w stolicy Albanii - w Tiranie. Zadecydowały o tym warunki klimatyczne: pogoda, wilgotność powietrza, wysokość nad poziom Morza Śródziemnego oraz trasa.

Po wielu trudnych latach przygotowań w końcu nastał ten dzień. W minioną niedzielę, 23 października, przy dopingu tłumów zgromadzonych na centralnym miejscu Tirany - Placu Skanderbega - moje marzenie w końcu spełniło się: nie dość, że dobiegłem do mety bez oddychania, to jeszcze ustanowiłem szereg rekordów w tej nowej konkurencji: nikt nigdy wcześniej nie przebiegł maratonu bez tlenu w czasie lepszym niż uzyskane przeze mnie 4 godziny, 40 minut i 44 sekundy (netto - 04:40:30) W ten oto sposób zostałem jednocześnie rekordzistą Polski, Europy i Świata. Dodatkowo jest to najlepszy wynik w historii Albanii w biegu bez powietrza.

Przyznać muszę, że bez oddychania biega się ciężko. Bardzo ciężko. Ale siły drzemiące w człowieku są niewyobrażalne. Nie próbujcie jednak tego w domu, jeżeli jesteście amatorami - to wyzwanie wyłącznie dla bezlitośnie wytrenowanych zawodowców. Jeżeli przyszłoby Wam do głowy powtórzyć mój wyczyn, to już lepiej będzie jak zjecie stojące przed Waszym domem drzewo - razem z szyszkami.

I na koniec tej krótkiej relacji z Albanii: pamiętajcie - to nie Wy jesteście dla rekordów świata, ale rekordy świata są dla Was !!!

Z dziennikarskiego obowiązku: w Tiranie wystartowało łącznie kilkunastu biegaczy z naszego kraju. Można było startować nie tylko w biegu na dystansie 42 kilometrów, ale także w półmaratonie i na 10 km. W maratonie "wygrał" doskonale znany z Polskich biegów ulicznych Bogdan Semenovych - piszę "wygrał", gdyż zawodnik ten był już łapany na używaniu dopingu. Wolę biegać bez powietrza niż na koksie.

Miejsca Polaków - maraton (czasy brutto):

30. Piotr Bojka - 03:52:06
37. Robert Rataj - 04:03:12
39. Leszek Stachowiak - 04:05:41
44. Szymon Babiński - 04:10:44
62. Tomasz Radomiński - 04:35:17
63. Ryszard Nesterewicz - 04:36:06
67. Michał Walczewski - 04:40:44
84. Sebastian Wika - 04:54:53
98. Sławomir Smoliński - 05:17:59

Sklasyfikowano na mecie 112 osób.

W półmaratonie trzecie miejsce zajął Bartosz Mazerski ze Sztumu.

Maraton w Albanii był moim 62 zdobytym biegowo krajem. Jeszcze jakieś 150 i idę na emeryturę :-)



Komentarze czytelników - 10podyskutuj o tym 
 

Tatanka Yotanka

Autor: Tatanka Yotanka, 2022-11-03, 09:03 napisał/-a:
Dawno mnie nie było na tym portalu (chyba rok , dość że hasło pamiętałem - widać że skleroza jeszcze postępów nie czyni ) dziękuję że napisałeś (wygrał?) , bo niestety ale koksiarzem się nie przestaje być i ile by biegów nie wygrał to prawie wszyscy go będą pamiętać z dopingu.

 

Admin

Autor: Admin, 2022-11-03, 10:16 napisał/-a:
Niestety ale tak jest, że organizatorzy biegów wciąż są dumni, że przyjechał zawodnik z zagranicy. A kim on jest - to nie jest dla nikogo ważne :-(

 

Henryk W.

Autor: Henryk W., 2022-11-03, 20:25 napisał/-a:
Nie wierzę Ci, na 100% wziąłeś drugi oddech. :)

 

Admin

Autor: Admin, 2022-11-04, 06:54 napisał/-a:
Ale to tajemnica !!! Jak to wypłynie, to anulują mi rekord !!!

 

evik18

Autor: evik18, 2022-11-06, 22:00 napisał/-a:
O!Żesz Ty! Jak dałeś radę przez cztery godziny z okładem pyska nie otworzyć! Szacun Michau!

 

Admin

Autor: Admin, 2022-11-07, 08:05 napisał/-a:
Ewa, było ciężko. Myślę, że żadna kobieta by nie dała rady - i nie przez brak powietrza, ale przez brak gadania :-)

 

zbyfek

Autor: zbyfek, 2022-12-22, 13:30 napisał/-a:
Michał wypił 42ml czystej przed startem i leciał na dopingu.

 

zbyfek

Autor: zbyfek, 2022-12-22, 13:38 napisał/-a:
Przed startem 42ml na jeden oddech czystą często i najlepiej cudzą.

 

Serce

Autor: Serce, 2022-12-26, 23:40 napisał/-a:
Autora artykułu proszę o wiarygodne podawanie informacji. Miał Pan na myśli chyba mnie, jeśli chodzi o gościa z hulajnogą. Zatem w gwoli ścisłości nie byłem z hulajnogą na Giewoncie. W dodatku dzięki hulajnodze udało się zebrać dla dziewczynki chorej na glejaka na wózek. Hmmmmm czy to jest naprawdę takie głupie, jak podaje autor? Niech każdy biega od jeździ, skacze, tak jak jak umie, aby nie szkodził przy tym innym. Pzdr

 

Admin

Autor: Admin, 2022-12-27, 08:20 napisał/-a:
Nie wiem, nie znam historii. Czy był Pan hulajnogą na Giewoncie, czy to hulajnoga była z Panem - nie oznacza to rezerwacji wydarzenia. Nie oznacza to także wg mnie uznania czynu za sacrum z którego nie można się śmiać czy przytaczać w innych opowieściach. Pozwolę też sobie zauważyć, że określenie "głupie" dopisał sobie Pan zupełnie sam: widocznie na podstawie zestawienia z innymi dziwnymi zdarzeniami jak np. zjedzeniem drzewa wraz z szyszkami. A to niesprawiedliwe - kto wie, czy ta akcja konsumpcji nie była także charytatywna.

Piszę absolutnie bez urazy i bez złośliwości. Czasem jednak wydaje mi się, że świat zmierza ku poprawności politycznej w stopniu niesłychanym. Ja się śmieję z mojego głupiego pomysłu, a zaraz ktoś połyka kij i staje na baczność :-)

 



















 Ostatnio zalogowani
Januszz
06:56
42.195
06:48
jaro109
06:18
biegacz54
05:04
Jarek42
04:24
Serce
00:08
przemek300
23:36
Citos
23:23
Namor 13
23:18
necropoleis
23:02
STARTER_Pomiar_Czasu
22:21
lordedward
22:21
maratonek
21:44
kos 88
21:38
Wojciech
21:25
troLek
21:07
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |