M.W. – Kto właściwie jest organizatorem biegu?

Ł.K. – Organizatorem biegu jest Stowarzyszenie Run To Run, które zostało założone pod koniec 2011 roku przez toruńskich pasjonatów biegania oraz przez osoby od wielu lat związane ze sportem. Na czele Stowarzyszenia, pełniąc funkcję prezesa, stoi Łukasz Jarmoszewicz, były toruński koszykarz, obecnie pasjonat biegania. W zarządzie Stowarzyszenia Run To Run zasiada również Maciej Kwiatkowski oraz Tomasz Kurkowski, którzy od wielu lat związani są z bieganiem poprzez firmę STS-Timing, odpowiedzialną za elektroniczny pomiar czasu, doskonale znaną biegaczom w kraju. Skład zarządu dopełnia Bartosz Michalski, toruński biegacz oraz triathlonista.

M.W. – Jako nowi organizatorzy przechodzicie słynną „ścieżkę zdrowia”, czyli spotkania z władzami, służbami miejskimi itd. Zdradźcie naszym czytelnikom, czy rzeczywiście jest to tak trudne zadanie jak się oficjalnie mówi?

Ł.K. – Wbrew pozorom nie jest tak źle. Włodarze miasta przychylnie odnieśli się do naszego pomysłu, jak i całego stowarzyszenia, a ze służbami – policją, zarządem dróg, strażą miejską itd. - współpraca układa nam się bardzo dobrze, bez żadnych konfliktów. Mamy szczęście - trafiliśmy na profesjonalistów, dla których imprezy masowe to nie kłopot, ale część ich pracy.

Jako osoba, która od wielu lat zajmuje się organizowaniem imprez biegowych, w tym uzyskiwaniem odpowiednich pozwoleń, mogę powiedzieć, że nie jest to aż takie trudne zadanie. Zwykły śmiertelnik z odpowiednią motywacją jest w stanie przygotować wymaganą dokumentację bez większego problemu. Wyzwaniem może być plan zmiany organizacji ruchu, który jest częścią Planu Zabezpieczenia imprezy, ponieważ musi to przygotować osoba z odpowiednimi uprawnieniami, co niestety wiąże się z kosztami.

M.W. – Jak zostać organizatorem? Czyli od pomysłu, do jego realizacji...

Ł.K. – Pierwszy krok to rejestracja stowarzyszenia. Impreza potrzebuje wsparcia finansowego ze strony władz, a z przyczyn prawnych mogą one wspierać wyłącznie zarejestrowane organy. Oczywiście można „podpiąć” się pod jakiś klub, ale nie jest to dobre rozwiązanie bo uzależniacie się od innych osób. Rejestrując stowarzyszenie możemy jako organizacja pozarządowa startować w konkursach ofert i zgłaszać własne inicjatywy.

Krok drugi to pozyskanie sponsorów. Za pierwszym razem jest bardzo trudno, gdyż nie można udokumentować poprzednich edycji i pokazać kim jesteśmy. Stąd duża ściana wynikająca z braku zaufania. Nowy organizator musi najpierw się wykazać, by móc zdobyć sponsora.

Krok trzeci to uzyskanie stosownych pozwoleń, o których wspomniałem wcześniej.

Ogólnie droga od pomysłu do organizacji jest bardzo daleka i wymaga co najmniej kilku miesięcy planowania. Ale warto – trzeba tylko wykazać się stanowczością i konsekwencją, a wtedy wszystko może się udać.

M.W. – Czym chcecie zachęcić biegaczy do przyjazdu do Torunia?

Ł.K. – Oferujemy bardzo ciekawą trasę. Cały zresztą bieg reklamujemy hasłem „Zwiedzaj ze zdrowiem”. Toruń ma ciekawą historię, ciekawe zabytki, wiele interesujących miejsc – zarówno historycznych jak i nowych. Biuro zawodów i start będą w nowo otwartym centrum handlowym „Plaza”, przebiegniemy przez najnowocześniejszy na świecie stadion żużlowy „MotoArena”, przez zabytkową starówkę, obok pomnika Mikołaja Kopernika.

M.W. – Co poza bieganiem?

Ł.K. – Już dzień wcześniej otwieramy miasteczko biegowe właśnie w centrum handlowym „Plaza”. Poza odebraniem numeru i pakietu startowego będzie można też wziąć udział w zajęciach i pokazach fitness organizowanych przez jednego ze sponsorów biegu – klub fitness „Pure”. Mamy też coś o wiele cięższej wagi – odbędzie się pokaz StrongMan-ów. Zachęcamy również toruńskie kluby sportowe, aby wystawiły swoje stanowiska i promowały swoje dyscypliny sportowe w naszym miasteczku, więc tych atrakcji będzie naprawdę sporo.

M.W. – W newsie publikowanym na naszych łamach jakiś czas temu informowaliście o możliwości bezpłatnych noclegów…

Ł.K. – Tak. Dysponujemy dwoma 20-osobowymi salami noclegowymi na Forcie IV – znanym doskonale choćby nocującym tam każdego roku członkom MaratonyPolskie.PL TEAM. Czterdzieści bezpłatnych miejsc noclegowych czeka na biegaczy – choć wydaje się to okazją, to wciąż mamy większość miejsc niezajętych. Dla szukających większej intymności w Forcie można wynająć pokoje 3-2, a nawet 1-osobowe. Na naszej stronie umieszczone są również hotele i restauracje, w których na hasło "Run Toruń" biegacze mogą liczyć na zniżki.

M.W. – Chwalicie się także ciekawym medalem, który czekać będzie na uczestników na mecie.

Ł.K. – Stawiamy na jakość. Atestowana, szybka i malownicza trasa, profesjonalne zabezpieczenie, nie może więc zabraknąć także wyjątkowej pamiątki jaką jest medal. Chcemy, by każdego roku medal przedstawiał kolejny zabytek Torunia, więc warto uczestniczyć w debiucie by mieć ich całą kolekcję za kilka lat. Po szczegóły dotyczące medalu zapraszam na stronę naszego biegu - www.runtorun.pl – w tym roku jest to Krzywa Wieża.

M.W. – Planujecie więc już na kilka lat naprzód. Jaki rozwój przewidujecie w kolejnych edycjach?

Ł.K. – Trudno mówić o rozwoju, gdy nie zorganizowało się jeszcze nawet debiutu :-) Ale chcemy, by nasza dyszka była już za rok imprezą ogólnopolską. Dynamika frekwencji na biegach pokazuje, że wzrosty roczne po 50 a nawet 100% to nic niezwykłego. Stawiamy wysoko poprzeczkę i za rok chcielibyśmy mieć ponad tysiąc uczestników, a za dwa… Tak daleko wolę nie wybiegać w przód :-)

M.W. – Czy 10 km Run Toruń to Wasza jedyna planowana impreza?

Ł.K. – Mamy aspiracje jako stowarzyszenie organizować kilka imprez, nie tylko biegowych. Są wśród nas triathloniści, więc naturalny wydaje się kierunek triatlonu i duathlonu. W tym roku jeszcze nie, ale w 2013 chcemy już ruszyć pełną parą.

Chcemy także pracować od podstaw, a wiec organizować nie tylko biegi ale także wspólne treningi. Jeżeli wszystko się uda wraz ze wspomnianym fitness klubem „Pure” rozpoczniemy treningi przygotowawcze dla początkujących. Chociaż w Toruniu biegaczy jest bez liku – wystarczy wyjść wieczorem na ulicę – to są osoby, które nie mają kogo się poradzić, i dla nich właśnie chcemy wyciągnąć pomocną dłoń.

Już niedługo o bieganiu będzie można posłuchać w Radio Gra oraz poczytać w bezpłatnej gazetce „Teraz Toruń”.

M.W. – Czyli będzie się działo? Trzymam kciuki.

Ł.K. – Dziękuję i zapraszam wszystkich do Torunia oraz na naszą stronę internetową www.runtorun.pl