Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Gulunek
Marek Mróz
Malbork
Pasja Czyni Wolnym

Ostatnio zalogowany
2018-02-18,11:44
Przeczytano: 591/245702 razy (od 2022-07-30)

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:10/4

Twoja ocena:brak


Rozmowy truchtających w różnych kierunkach
Autor: Marek Mróz
Data : 2010-11-05

Debata Pierwsza – Podsumowanie sezonu... Rozmowy luźno prowadzone...
Phazer ADHD – Phaz
ZapleX – Zapi
Gulunek – Guli
Henryk.W – Szeryf
Suchy - Suchy

Początek jesieni tego roku skłaniał do porzucenia, starych biegowych skarpet i spotkań w gronie znajomych... wielkimi krokami zbliża się jesienny bieg Niepodległości w Gdyni.

Jak co roku po raz pierwszy troje znajomych z tras biegowych w różnych kierunkach i maratonówpolskich, spotkało się w Cafe Crasula, kawę na koszt organizatora Szeryfa postawił Zapi, Phaz coś dolał i rozpoczęła się luźna rozmowa, na jakże znane nam biegaczom tematy….





Kawa przy tego rodzaju spotkaniach jest nieodzowna...

Guli: Wiesz Phaz, jak to jest po co my tak kurcze biegamy. Opłaty startowe coraz wyższe, kapselki na mecie, czasem to się zastanawiam po co ja to robię ?
Phaz: No nie żartuj jest wiele biegów bez wpisowego….
Zapi: Dokładnie, wystarczy dobrze poszukać. Zresztą kto by tam się tym przejmował, jakby tak nic nie robić to masakra.
Phaz: O ktoś zostawił kapselek, mam kolejny :)


Konsternacja...
Guli: No tak, macie rację nie po to wydaję się kasę na sprzęt żeby się nad wpisowym zastanawiać. Zapi jak tam Ci poszło w Rzymie bo coś wspominałeś ostatnio na forum, biegaliście po Colloseum ??
Zapi: Nie no co ty, to zabytek …
Phaz: To tak jak mój pulsometr….
Guli: hehehehe I jak kapelusz Szeryfa :)

Kolejny łyk kawy...
Zapi: Fajnie było ale potraktowałem to rekreacyjnie, bo miałem mocny sezon i połówkę w Warszawie niedługo.
Phaz: hehe Nie dziwę się że niedługo, trzeba się nawadniać przed maratonem.
Zapi: Właśnie. A jak twój pierwszy maraton ?
Phaz: Lepiej nic nie mówić…
Guli: Ale jak biegniesz optymalnie to można mówić, wtedy jesteś w OWb1 przecież...

Phazi znowu coś dolewa...
Zapi: Powiem wam ulica i bieżnia to nie to samo.
Guli: Hehe Co ty nie powiesz ….
Phaz: Zapi ma na myśli czucie mięśniowe, wiesz jest inne, no i tartan.
Guli: A no tak, w tym sensie to nie pomyślałem, Zapi ale chyba całkiem się na takie starty nie przerzucisz ??
Zapi: To zależy, po ostatniej połówce się zastanawiam, maratony na razie odpuszczę, są za krótkie…. wolę nordic …





Phazi zamawia spaghetti.
Guli: Ja ostatnio spróbowałem nordicu, jeszcze dziś mam siniaki na piszczelach….
Phaz: No co ty jak to możliwe, przecież kijki stawia się prosto przed sobą….
Guli: Tak ? a jak chcesz zakręcić…..
Zapi: hehehe idź na kurs nordicu :)

Zapi się zakrztusił makaronem...
Guli: W tym roku to już za dużo mam na głowie.
Phaz: No właśnie, a jak z koroną poszło ?
Guli: Skończyłem w Dębnie, jak wiele osób, strasznie się zmotywowałem, bo ostatnio było ciężko.
Zapi: Chyba nie tak ciężko jak na katorżniku u Phaza ?
Guli: Ciężko w sensie logistycznie i konkluzja…
Phaz: Konkluzja jaka konkluzja ?
Guli: Konkluzja kostki, skręciłem przez nieuwagę.
Zapi: To jaka tam konkluzja? Patrz po prostu gdzie idziesz…

Dzwoni Suchy...
Zapi: Suchy dzwonił, pyta jak trasa, czy byliśmy zobaczyć.
Guli: I co powiedziałeś ?
Zapi: Że byliśmy i że w porzo.
Guli: Przecież nie byliśmy
Phaz: A mówiłeś mu o tym że kładą jakieś instalacje i jest rów pełen błota…
Zapi: Nie mówiłem.
Guli: Na Katorżniku też jest i nikt nie narzeka….

Kelnerka przynosi kolejną... Kawę.
Phaz: W sumie to trudno ocenić maraton a katorżnik, każdy ma swoje specyficzne wymagania. Pierwszy raz jest chyba najbardziej wymagający.
Guli: Ale mówisz o biegu, czy o. no wiesz.
Phaz: hahaha o biegu też :)
Zapi: Przestańcie ściemniać trzeba się nad rekomendacją do Teamu dla Phaza na zastanowić.
Guli: Już napisałem dwie wersje, normalną i drastyczną.
Zapi: Którą wysłałeś ?
Guli: Prawdziwą...

Dzwoni Szeryf...
Guli: Szeryf dzwonił i pytał czy w tym roku morsujemy ?
Zapi: Ja to jak zawsze, uwielbiam to.
Phaz: Do minus 10 na dworze wejdę ale na krócej niż minutę.
Zapi: Czemu ??
Phazi: Eeee... Bo poniżej podobno wszystko się kurczy…
Guli: A ile siedziałeś zanim Cię w tamtym roku straż wyciągnęła….
Zapi: hehehehehe





Przerwa na... :)
Zapi: Szeryf wspominał też coś o Hajnówce, zapisujemy się ?
Phaz: Limit jest będzie ciężko, trzeba pilnować.
Guli: Spoko posiedzę i popilnuję, a właśnie można by się na zgłaszać na maxa i sprzedawać miejsca..
Phaz: Kurcze to niegłupi pomysł, tylko jakoś tak głupio…
Guli: No coś ty… jak głupio….
Zapi: Dobra już dobra, ja popilnuję...

Zamawiamy orzeszki do kawy...
Phaz: Wiecie ile to świństwo ma kolorii…
Guli: Nie wiem właśnie je zjadłem i nie policzyłem.
Zapi: Szybkie węglowodany bardzo szybko tuczą.
Guli: U mnie tylko szybko tuczą…. Zero szybkości …
Phaz: hehehe

Phazi wyciąga przekaz pocztowy...
Phazi: Zapisałem się już na mikołaje w tym roku :)
Zapi: Ja też, biegnę z workiem pełnym prezentów dla dzieci :)
Guli: A ja odpuszczam...
Zapi: Czemu ? posiwiałeś ostatnio, zapuścisz brodę, i nadawałbyś się. Eghh eghh
Phazi: Spokojnie Guli spokojnie... Zapi tylko żartował.

Zapi wyciąga dwa przelewy z banku...
Zapi: A ja zapłaciłem za dwie osoby, tylko nie mamy transportu
Phaz: Spoko mam miejsca w aucie.
Guli: To nie jedziecie saniami ??
Zapi: A opony na zimowe zmieniłeś ?
Phaz: Jasne już w czerwcu...





Zamawiamy kolejną... Kawę
Phaz: Wiecie ale w Warszawie na Maratonie gdyby nie sklep kolekcjonerski na rogu 34 km to bym się poddał.
Zapi: E tam gadasz, nie było po tobie widać żadnego kryzysu.
Guli: Ten z Węglowodanami ? Węgiel, Koks i Miał ?
Phaz: Tak ten.
Guli: I co wziąłeś co miał ?
Zapi: Pewnie że miał, wyników nie widziałeś ?

Kolejna przerwa...
Zapi: Słuchajcie jak to jest z prawidłową suplementacją w naszym przypadku ?
Guli: No właśnie przecież trzeba wszystkiego dużo dostarczyć, witaminy, erytrocyty, pneumokoki.
Phaz: Wiesz trzeba wszystko wcinać , warzywa, owoce, ryby, makaron, piersi z kurczaka.
Guli: A mogą być z biedronki ?
Phaz: No nie wiem czy nie za małe….

Konsternacja...
Guli: Zapi od czego Ty taki podrapany jesteś ??
Phazi: Pewnie na Wycieczce biegowej musiałeś w krzaki się zaszyć w wiadomym celu... hehehe
Zapi: No co wy, przecież w czwartki biegamy z pumą.

Ostatnia kawa.
Guli: Fajnie macie. W listopadzie otwierają nowy sklep dla biegaczy w trójmieście, nie to co u mnie.
Zapi: No zacząłem już kasę odkładać, trzeba się przygotować na promocje.
Phazi: Muszę się za butami rozejrzeć, po Dębnie mam masakryczne odciski.
Zapi: Kup porządne na butach nie oszczędzaj.
Guli: No i koniecznie dwie pary.
Phaz: Po co dwie ? robiłem przecież badania na foot scanie…
Guli: Jak to po co w komplecie masz lewy i prawy, a po co ci prawe….





I tak oto w lekkim tonie odbyło się spotkanie, zapewnie podobne jak wiele innych wśród rozrastającej się w naszym kraju masy ludzi pozytywnie zakręconych sportem zwanym powszechnie bieganiem.

Pozdrawiamy.

Opracowano na podstawie rozmowy konferencyjnej na popularnym komunikatorze internetowym, uwzględniając zdanie odrębne zainteresowanych :)

Autorzy: Gulunek, Phazer i ZapleX – kolejność przypadkowa



Komentarze czytelników - 51podyskutuj o tym 
 

phaser ad(full)hd

Autor: phaser adhd, 2010-11-06, 12:23 napisał/-a:
W takim razie rozpoczynam programować procedury myślenia. Do 30 dni mój Turbo Socket ICP VIII 4,5GHz zapewne coś wykombinuje, o ile zwoje wcześniej nie padną;)

 

Marysieńka

Autor: Marysieńka, 2010-11-06, 12:53 napisał/-a:
No właśnie..
Znaj umiar....kombinowania:))

 

phaser ad(full)hd

Autor: phaser adhd, 2010-11-06, 13:00 napisał/-a:
Tak się składa, że ja właśnie znam a w szczególności kombinowania. Co niektórzy mogliby się ode mnie uczyć:D

 

Gulunek

Autor: Gulunek, 2010-11-06, 19:11 napisał/-a:
Kolejna debata już wkrótce.... ale na razie sza :)

 

phaser ad(full)hd

Autor: phaser adhd, 2010-11-06, 19:13 napisał/-a:
Debata to się odbywa teraz Marku a art będzie wkrótce;)

 

Gulunek

Autor: Gulunek, 2010-11-06, 19:51 napisał/-a:
Teraz ustalamy szczegóły i plan wyprawy :) Sza Phaz...

 

phaser ad(full)hd

Autor: phaser adhd, 2010-11-06, 20:01 napisał/-a:
Ok ale nie sza tylko SZO :P

 

jacek47

Autor: jacek47, 2010-11-07, 16:51 napisał/-a:
Gratuluję pomysłu, fajna wymiana poglądów na bieganie, miejsce PUB Krasula z banera nie wygląda zachęcająco, ale z treści rozmowy widać, że było miło i sympatycznie

 

phaser ad(full)hd

Autor: phaser adhd, 2010-11-07, 16:58 napisał/-a:
Nie ma to jak spojrzeć na to wszystko z nieco innej strony a przy okazji pośmiać się z samych siebie. Wszystko z odpowiednią dawką humoru i bez ubliżania komukolwiek;) Co do pubu to polecam, z zewnątrz nie wygląda rewelacyjnie ale w środku pierwsza klasa:D

 

Gulunek

Autor: Gulunek, 2010-11-07, 19:34 napisał/-a:
Teraz szykujemy się w podróż :) Będzie wesoło, naukowo i spotkamy kilka ciekawych osób :) Więcej nie mogę zdradzić ;)

Jakby co to zapraszamy na Kawę. Marek

 



















 Ostatnio zalogowani
42.195
06:48
jaro109
06:18
biegacz54
05:04
Jarek42
04:24
Serce
00:08
przemek300
23:36
Citos
23:23
Namor 13
23:18
necropoleis
23:02
STARTER_Pomiar_Czasu
22:21
lordedward
22:21
maratonek
21:44
kos 88
21:38
Wojciech
21:25
troLek
21:07
jaro kociewie
20:51
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |