|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | pawel_biegus_st (2011-03-05) | Ostatnio komentował | malagorzka (2011-03-06) | Aktywnosc | Komentowano 9 razy, czytano 568 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2011-03-05, 14:16 Bieganie a żółtaczka Typ B
Witam serdecznie wszystkich biegaczy. Mam pytanie ostatnio podczas rozmów z kolegą poruszyliśmy temat uprawiania sportu w tym również biegów średnio i długodystansowych razem z wykrytą żółtaczką typu B. Pośledziłem trochę ten temat i lekarze normalni a nie sportowi zalecają ograniczenie aktywności ruchowej. Chciałbym poznać wasze zdanie może miał ktoś podobny problem i co z tym zrobił pozdrawiam |
| | | | | |
| 2011-03-05, 18:23
Żółtaczka jest tylko jednym z objawów wirusowego zapalenia wątroby typ B. Można chorować, a nie mieć żółtaczki. Z kolei gdy się pojawia, świadczy o czynnej fazie choroby. Na zdrowy rozsądek ja bym nie biegał z tym, bo wątroba maratończyka ma sporo roboty. Może spytasz się fachowca (czytaj - lekarza np hepatologa) i podzielisz się tym z nami na forum - też jestem ciekaw. |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-03-05, 19:02
2011-03-05, 18:23 - tomash_k napisał/-a:
Żółtaczka jest tylko jednym z objawów wirusowego zapalenia wątroby typ B. Można chorować, a nie mieć żółtaczki. Z kolei gdy się pojawia, świadczy o czynnej fazie choroby. Na zdrowy rozsądek ja bym nie biegał z tym, bo wątroba maratończyka ma sporo roboty. Może spytasz się fachowca (czytaj - lekarza np hepatologa) i podzielisz się tym z nami na forum - też jestem ciekaw. |
Tylko w sumie najczęściej jest tak że osoby z żółtaczką typu B dowiadują się o tym że są nosicielami a nie zarażają. Mój bardzo dobry przyjaciel miał ten problem i wyszło że ma w sobie wirusa który jest nieaktywny i niezaraża ale np. musi przestrzegać diety, unikać alkocholu i pilnować swoich wyników także trudno określić gdzie jest granica.Czytając na innych forach nawet niektórzy sportowcy startowali z wirusami i osiągali bardzo dobre rezultaty |
| | | | | |
| 2011-03-05, 19:18
Witam.U mnie zdiagnozowano WZW typu"b" w 1998 roku.Udało się zaleczyć i na chwilę obecną dookoła wątroby jest tylko uśpiona otoczka wirusa.Gdy wychodziłem ze szpitala miałem sporo przeciwwskazań m.im. dieta,ograniczenie aktywności,abstynencja itp.Niestety, nic z tych rzeczy za bardzo nie przestrzegam {biegam dość intensywnie)i na razie wszystko jest ok.Nie odczuwam żadnych dolegliwości związanych z nosicielstwem WZW "b".Co pół roku idź zrobić sobie badania na poziom bilirubiny i transaminazy i jeżeli ich poziom jest w normie nie ma się co przejmować.Ja właśnie tak robię.Ile ludzi funkcjonuje nie wiedząc nawet,że są nosicielami.Pozdrawiam. |
| | | | | |
| 2011-03-05, 19:36
Ja miałem przez spory okres również podniesiony poziomek bilirubiny.Przejąłem się tym,nie brałem żadnych srodków i jakoś mi na szczęście samo przeszło.Leczenie wątroby to głównie stosowanie preparatów dostepnych w aptekach odbudowujących jej strukturę np.Esentiale Forte! |
| | | | | |
| 2011-03-05, 20:05
2011-03-05, 19:36 - Martix napisał/-a:
Ja miałem przez spory okres również podniesiony poziomek bilirubiny.Przejąłem się tym,nie brałem żadnych srodków i jakoś mi na szczęście samo przeszło.Leczenie wątroby to głównie stosowanie preparatów dostepnych w aptekach odbudowujących jej strukturę np.Esentiale Forte! |
Nie przejąłeś się jednak skoro nic nie robiłeś :P - ale akurat podniesiony poziom bilirubiny można mieć nawet po alkoholowej imprezie, czy po zastosowaniu pospolitych leków, więc to nie musiało być nic szczególnego, jeśli poza tym czułeś się ok. Mi też, jeszcze nim zacząłem biegać, raz to badanie wykazało - ale nie leczy się wyników laboratoryjnych (na szczęście :) ) tylko całego chorego z jego objawami. |
| | | | | |
| 2011-03-05, 20:27
2011-03-05, 20:05 - tomash_k napisał/-a:
Nie przejąłeś się jednak skoro nic nie robiłeś :P - ale akurat podniesiony poziom bilirubiny można mieć nawet po alkoholowej imprezie, czy po zastosowaniu pospolitych leków, więc to nie musiało być nic szczególnego, jeśli poza tym czułeś się ok. Mi też, jeszcze nim zacząłem biegać, raz to badanie wykazało - ale nie leczy się wyników laboratoryjnych (na szczęście :) ) tylko całego chorego z jego objawami. |
Miałem osłabienie organizmu,a;e póżniej się dowiedziałem że to nie od wątroby lecz brak dobrej hemoglobiny,myslałem nawet że ta zależy od wątroby ale nie. Kilka lat temu ktoś z pseudo MARTY pisał że ma WZW B i rzekł że nie może biegac.Minęło sporo czasu i faktycznie nie ma go na forum.Czy faktycznie z tym nie da sie biegac? |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-03-06, 21:54
a jak myślicie o napojach izotonicznych czy ich obecność w organiźmie może wpływać nagatywnie na wątrobe |
| | | | | |
| 2011-03-06, 23:05 tykajaca bomba
z takim okresleniem wzw typu b sie kiedys spotkalam.
nie powinno sie z tym biegac, ale mozna.
wzw b mam od urodzenia.
leczenie nieznaczenie wplynelo na zmniejszenie stezenia wirusow, za to zaliczylam sama efekty uboczne (w tym tycie, ktore tym bardziej zmotywalowalo mnie do wysilku fizycznego i zbunotwalo przeciw jakimkolwiek formom terapii). od 7 lat nic z tym nie robie, ale chce w czerwcu wykonac badania, aby przynajmniej wiedziec jak jest.
trenuje (mam za soba kolarstwo szosowe, epizod w pilce recznej, sporty walki, obecnie biegam) imprezuje, czuje sie sie dobrze..
jak dlugo bede cieszyc sie wzglednie dobra forma - nie wiem.
ale co to za zycie, oszczedzajac zdrowie do 80?
kiedys na forum wielkopolski przeczytalam wypowiedz biegacza, ktory woli zejsc na zawal na mecie maratonu, niz wchodzac na trzecie pietro do mieszkania.
sport to niekoniecznie zdrowie, ale na pewno pasja.
|
|
|
|
| |
|