Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Przeczytano: 271 razy (od 2022-07-30)

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:8/2

Twoja ocena:brak


Relacja z VII MP w siłowaniu na rękę Wołomin 2007
Autor: Jerzy Walczewski
Data : 2007-04-01

Wczoraj tj. 31 marca 2007 roku odbyły się VII Mistrzostwa Polski w siłowaniu na rękę w Wołominie. Jak podał organizator wystartowało ponad 200 zawodników (z roku na rok coraz większa frekwencja). Jako obserwator wybrałem się na te zawody przypadkiem. Mój bardzo dobry kumpel (Mariusz Podgórski) brał udział w kat. Senior Man Right 75 kg i zajął 5 miejsce na 14 zawodników w tej kategorii wagowej. Co ważne - nigdy nie ćwiczył tej dyscypliny sportowej. Poniżej przedstawiam wyniki kategorii, w której wystartował.


1. PIOTR BARTOSIEWICZ (ZŁOTY ORZEŁ), 10 pkt
2. CHRYSTIAN RIEGER (ZŁOTY TUR), 7 pkt
3. MARIUSZ CHODYNA (ARMFIGHT), 5 pkt
4. DARIUSZ GROCH (WIKING), 4 pkt
5. MARIUSZ PODGÓRSKI (ARMFIGHT), 3 pkt
6. MIREK FIOŁEK (SZAKI ŻARY), 2 pkt
7. MACIEJ STELMASZCZYK (ZŁOTY NIEDŹWIEDŹ), 0 pkt
8. DAMIAN MALARSKI (IRON), 0 pkt
9. SŁAWOMIR ŚWIDERSKI (OSTRY), 0 pkt
10. RAFAŁ GLINA (ZŁOTY ORZEŁ), 0 pkt
11. MATEUSZ MIKOŁAJEWSKI (ARMFIGHT), 0 pkt
12. MATEUSZ PŁACHECKI (IRON), 0 pkt
13. MARCIN TORBIAK (ECO POWER), 0 pkt
14. ADRIAN KAJDANIAK (SZAKI ŻARY), 0 pkt

Podobała mi się sprawność z jaką przeprowadzono zawody. Szybko, sprawnie bez większych problemów. Praca sędziów też stała na wysokim poziomie, chociaż nie dokońca jestem przekonany czy wszystko było sprawiedliwie. Już wyjaśniam. Sędziowie także brali udział w zawodach!!!!! Mój kolega miał tego pecha, że trafił na jednego z nich i odpadł przegrywając.....przez dwa "niby" faule, które wskazał drugi sędzia. Daje to troszkę do myślenia. Na szczęście byłem także operatorem kamery i nagrywałem walki Mariusza.


Nie podobała mi się zbyt głośna muzyka, zdecydowanie mogłaby być puszczana ciszej (to nie tylko moje zdanie). Organizator stanął jednak na wysokości zadania (dla uczestników i obserwatorów przygotowano posiłki a komunikowano o tym wszystkich kilka razy przez mikrofon).


To była sobota - zawody na prawą rękę. Dziś niedziela i zawodnicy rywalizować będą z sobą na rękę lewą. Ciekawe jak tym razem pójdzie mojemu koledze. Powinno lepiej gdyż na lewą jest znacznie silniejszy. Lecz jak mówił i pokazał nam przed zawodami jeden z trenerów swojej ekipy - siła jest ważna lecz jeśli nie masz techniki - to nic ci ona nie pomoże.


Już teraz trzymam kciuki za kumpla i po cichu liczę, że zdobędzie medal.



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał



















 Ostatnio zalogowani
Januszz
06:56
42.195
06:48
jaro109
06:18
biegacz54
05:04
Jarek42
04:24
Serce
00:08
przemek300
23:36
Citos
23:23
Namor 13
23:18
necropoleis
23:02
STARTER_Pomiar_Czasu
22:21
lordedward
22:21
maratonek
21:44
kos 88
21:38
Wojciech
21:25
troLek
21:07
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |