| | | |
|
| 2009-01-01, 18:02
2009-01-01, 16:00 - Grażyna W. napisał/-a:
fotograf ? koniecznie Marysiu :) |
Grażyno..
Cholerka gdzie ja znajdę fotografa, któremu będzie się chciało w takiej zimnicy wczesnym rankiem z ciepłego domku wyjsć???
A Ty dziś "morsowałaś" ??? |
|
| | | |
|
| 2009-01-01, 18:04
Marysiu pewnie tak by było,jutro idę,szkoda tylko że w Pile mało śniegu bo z przyjemnością bym się w nim wytarzał.:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-01, 18:10
2009-01-01, 18:04 - dak66 napisał/-a:
Marysiu pewnie tak by było,jutro idę,szkoda tylko że w Pile mało śniegu bo z przyjemnością bym się w nim wytarzał.:))) |
Darku
U mnie również śniegu nie ma, choć jak biegałam padał śnieg z deszczem...i przyznaję, że wolałabym nie musieć więcej w takiej pogodzie trenować...
Zdecydowanie lepiej czułam się w wodzie:)))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-01, 20:09
2008-12-31, 16:01 - bur.an napisał/-a:
Jutro o godz.12 w Szczecinie jest bieg noworoczny{5km.)wokół jeziora Głębokiego,tak że można pogodzić bieganie z morsowaniem.
Dosiego Roku |
Po biegu i losowaniu nagród (ach, czemu ten skuter nie mógł być mój?:))) poszłam nad jezioro podziwiać Morsy! Akurat przy mnie debiutował jeden Mors i przyznam, że gdybym miała strój kąpielowy, to może i ja bym zaszalała?(albo chociaż nogi pomoczyła:))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 02:15
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 07:23
Witam wszystkie morsy
Za chwil kilka zapakuję swój tyłek i siekierkę(do wyrąbania przerębli) do jeepa i jadę nad jeziorko zanurzyć się w wodzie. Na moim baseniku na łyżwach tylko poszusować mogę..lód tak gruby:)) |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 08:49
Ufff..
Udało się.
Udało wyrąbać przerębel i na całe 5 minutek w zimnej wodzie posiedzieć.. Szkoda tylko, że fotograf nie dał się namówić, by to uwiecznić.. Może jutro przekonam????
Ale mam wątpliwości..
Ciekawe ile jeszcze morsów dziś zimną kąpielą raczyć się będzie??
:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 10:25
Witajcie,Marysiu rzeczka zaliczona,dzisiaj trochę wymarzłem,ale było warto.:))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 19:02 Kąpiel w morzu? Jak zacząć?
Czy mogę z marszu zacząć morsować? Czy powinnam się przygotować? Czy ta pora roku jest Ok na pierwszy raz? Czy jest potrzebna rozgrzewka? itd |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 19:08 Morsowanie :)
Nie mogę teraz biegać ze względu na biodro to może chociaż zaczęłabym morsować bo mnie już bezczynność zabija :( |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 19:12
2009-01-02, 19:02 - agawa71 napisał/-a:
Czy mogę z marszu zacząć morsować? Czy powinnam się przygotować? Czy ta pora roku jest Ok na pierwszy raz? Czy jest potrzebna rozgrzewka? itd |
Agnieszko
Ja wchodzę to wody bez rozgrzewki.
Ostatnio namówiłam swoją siostrę na morsowanie i ona również weszła do wody bez rozgrzewki, ale zanim się cała zanurzyła to weszła do kolan do wody i ochlapała się wodą.....
Ale wiem, że są tacy co przed wejściem do wody rozgrzewają się:))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 19:18
2009-01-02, 19:12 - marysieńka napisał/-a:
Agnieszko
Ja wchodzę to wody bez rozgrzewki.
Ostatnio namówiłam swoją siostrę na morsowanie i ona również weszła do wody bez rozgrzewki, ale zanim się cała zanurzyła to weszła do kolan do wody i ochlapała się wodą.....
Ale wiem, że są tacy co przed wejściem do wody rozgrzewają się:))) |
Marysiu..
ależ Ty się zawsze rozgrzewasz; robiąc siekierką przerębel w lodzie:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-03, 06:09
2009-01-02, 19:18 - adamus napisał/-a:
Marysiu..
ależ Ty się zawsze rozgrzewasz; robiąc siekierką przerębel w lodzie:)) |
Witam wszystkie morsy.
Mirku masz rację...jeżeli rąbanie przerębli można uznać za rozgrzewkę, to faktycznie jestem nawet zmachana jak wchodzę do tej zimnej wody.
Na dworze dziś - 10 stopni, więc pewnie czeka mnie sporo machania siekierką.
Przyjemnych kąpieli życzę:))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-04, 15:19 Długo oczekiwana kąpiel w przeręblu
|
| | | |
|
| 2009-01-05, 12:26
2009-01-04, 15:19 - Mirza napisał/-a:
No i stało się. Lód skuł zalew i mogliśmy my w nim pokuć, żeby się wykąpać. :) |
W takiej gromadce, to i zimno chyba mniej odczuwalne.... Jaka szkoda, że Kalisz tak daleko:)))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-05, 16:00
NO nie mogę, nie mogę! Taaaki zmarźlak jestem. Ja mam problem zeby latem sie w morzu wykapac a co dopiero zimą!!!!!!!
|
|
| | | |
|
| 2009-01-05, 16:05
U nas kąpiel w przerębli w porównaniu z tym co widziałem kiedyś w TV to "bułka z masłem".U Ruskich na Syberii gdzie temperatura na luzie spada do -30 stopni w jakimś mieście,chyba Nowosybirsku nad jeziorem jest coroczna tradycja kapieli tamtejszych "morsów" którzy mają nie tylko wejść do lodowatej wody ale i przepłynąć 100-200 m zanurzając się w niej,są nawet wyścigi.Na ten widok skóra cierpnie.U nas "morsy" mają lżej gdyż temperatura u nas rzadko spada poniżej-10 st. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-05, 16:07
MOze skromnie zaczne od truchtania po sniegu w ogrodzie :) |
|
| | | |
|
| 2009-01-05, 18:03
2009-01-05, 16:07 - Rufi napisał/-a:
MOze skromnie zaczne od truchtania po sniegu w ogrodzie :) |
Ja wybieram cieplejsze klimaty i wody... |
|
| | | |
|
| 2009-01-05, 18:29
Też wolę tropiki zamiast mrozów.:))) |
|