2024-04-27 Mamy nowy Rekord Europy na 10 km mężczyzn
Liczba dnia: 27:08 taki wynik uzyskał dziś Włoch Crippa Yamane, tym samym jest to rekord Europy w biegu ulicznym (średnia 2:42/km) Włoch zajął czwarte miejsce w biegu ulicznym cyklu Adizero Road 2 Records 10K w Herzogenaurach gdzie mieści się główna siedziba adidasa w Niemczech.
2023-09-26 BMW Berlin Maraton: sensacyjny rekord świata kobiet w maratonie - 2:11:53
29-letnia Etiopka Tigist Assefa wynikiem 2:11:53 o ponad dwie minut poprawiła rekord świata w maratonie. W idealnych warunkach pogodowych gdzie na starcie było 14 stopni Celsjusza, 43 tysiące uczestników przystąpiło do 49 edycji maratonu ulicami Berlina.
Cała otoczka w czasie transmisji telewizyjnej skupiała się wokół Kipchoge, który mimo 39 lat, nadal jest zawodnikiem z którym trzeba się liczyć. Wprawdzie tym razem bez własnego rekordu świata, ale wygrał niezagrożony po raz piąty w stolicy Niemiec z najlepszym wynikiem w tym roku 2:02:42 (i czwartym w jego karierze). Za jego plecami mogliśmy oglądać rywalizacji najlepszych zawodników gospodarzy, gdzie Petros Amanal wynikiem 2:04:58 pobił rekord Niemiec, dwój kolejnych pobiegło poniżej 2:09
Nie co w cieniu rywalizacji mężczyzn pokazywano rywalizacje kobiet która zszokowała nawet najwybitniejszych trenerów. Pierwszą piątkę panie rozpoczęły na tyle spokojnie że w zwartej grupie było 13 zawodniczek (czas 15.59) , druga piątka trzynaście sekund szybciej (15.46), trzecia piątka znów lekkie podkręcenie tempa o 8 sekund.
Punktem przełomowym był szesnasty kilometr gdzie z poziomu 3.07, zaczęła biec poniżej trzech minut na kilometr i siedemnasty kilometr zanotowano czas 2:48, to spowodowało że została tutaj już sama z pacemakerem. Sam nie dowierzałem co ona robi, przy tym poziomie jest to niewiarygodne i zastanawiałem się kiedy opadnie z sił...
Półmetek miała 1:06:21 i już w tym momencie spory zapas nad rekordem... Do samej mety nie zwalniała tempa i średnio 3:07/km pokonała cały dystans maratonu z nowym rekordem świata. Zaskoczeniem budzi rozmach jej kariery i dystansu. Zaczęła od 400 m jako juniorka gdzie w wieku 15 lat przebiegła ten dystans w 54 sekundy. Później problemy z Achillesem spowodowały że odłożyła kolce na bok i przeniosła się na ulicę.
Tutaj progres z roku na rok jest niesamowity. Dość powiedzieć że nasza elita wątpi nawet w jej uczciwość i liczą że testy kontroli antydopingowej coś tutaj wykażą... Drugą część dystansu pokonała w 1:05:33 (w tym roku na dystansie półmaratonu pobiegły tylko cztery zawodniczki). Jak wyliczam z obecną rekordzistką, najlepsza nasza reprezentantka byłaby wstanie pobiec niedzielnego poranka ok 7 km!!!
Najlepszy z Naszych reprezentantów Kamil Jastrzębski przybiegł na 35 pozycji z wynikiem 2:13:13, czas który daje mu zwycięstwo w większości maratonów w Polsce i z przewagą by wygrał tego dnia w Warszawie, oznacza to też że po raz pierwszy w życiu Kamil przegrał z kobietą, a Etiopka wygrała by w klasyfikacji open w stolicy Polski:)
Za wygranie rekordzistka zainkasowała 110 tys euro.
34 Kamil JASTRZĘBSKI POL 2:13:13
105 Bartłomiej FALKOWSKI POL 2:24:54
170 Mateusz KAŁUŻA POL 2:28:17
183 Paweł MACHOWSKI POL 2:28:51
222 Piotr CHOROS POL 2:30:33
262 Łukasz HRYCIUK POL 2:31:59
300 Patryk DOMINCZAK 2:32:55
309 Patryk BOGUCKI POL 2:33:04
332 Piotr SZYMAŃSKI POL 2:33:48
334 Maciej ŁUCYK POL 2:33:51
347 Krystian KAMIENIARZ POL 2:34:12
Sklasyfikowano 28582 mężczyzn
24.09.2023 Buenos Aires Marathon, (Argentyna)
Mężczyźni:
1. Cornelius Kibet 2:08:29 🇰🇪
2. Paul Tanui 2:09:57 🇰🇪
3. Robert Ngeno 2:10:16 🇰🇪
4. Edwin Kibet 2:10:21 🇰🇪
5. Samwel Ekai 2:14:09 🇰🇪
2022-08-09 Oto skład reprezentacji maratończyków na Mistrzostwa Europy w Monachium
Dziś oficjalnie został podany skład reprezentacji na mistrzostwa Europy które odbędą się w Monachium w dniach 15-21 sierpnia. Już w pierwszy dzień mistrzostw odbędzie się bieg finałowy na dystansie maratonu. O 10.30 startują kobiety i godzinę później mężczyźni.
Z kwalifikacji odpadł Krystian Zalewski który jest po operacji i czeka go teraz długa rehabilitacja, oraz Marcin Chabowski który miał wprawdzie drugi wynik na koniec okresu kwalifikacji do ME, ale był zawsze najsłabszym ogniwem na imprezie rangi mistrzowskiej (zszedł z strasy na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio oraz na Mistrzostwa Europy w Zurichu) Obecnie Marcin z tego co wiem powraca do treningów po kontuzji i walczy o przywrócenie konta na FB gdzie ktoś przywłaszczył sobie jego tożsamość.
Mimo przeciwności losu uważam mamy bardzo silny skład reprezentacji. I tak wśród pań: Katarzyna Jankowska, Monika Jackiewicz Aleksandra Lisowska, Angelika Mach i Izabela Paszkiewicz. W tym roku tylko Monika biegła maraton gdzie wynikiem 2:29:51 ustanowiła najlepszy wynik w debiucie na ziemi Polskiej. Biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne tego dnia jakie panowały w Dębnie, wynik mógłby być nawet z dwie minuty według ekspertów lepszy.
Poszkodowana jest tutaj Iwona Bernardelli, na swoim fanpage pisze:
Nie pojechałam tam mimo, że według międzynarodowych reguł bez problemu taka kwalifikacja mi się należała. Na pewno zabrakło funduszy na mój występ z orzełkiem na piersi. Tymczasem pieniędzy nie zabrakło na wycieczkę wielu osób w sztafetach 4x400 m. PZLA do Eugene w USA zabrało 7 kobiet i 6 mężczyzn mimo, że zdawało (albo powinno sobie zdawać) sprawę, że co najmniej 3 z tych osób na 100% nie wystartują.
Wśród mężczyzn powołani zostali; Arek Gardzielewski Adam Nowicki, Kamil Jastrzębski i Kamil Karbowiak . Z moich informacji wynika że reprezentacja danego kraju może wysłać po sześciu reprezentantów zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn. Szkoda zatem że u nas są braki kadrowe. Gotowy do wzięcia udziału był m.in. Mariusz Giżyński który zawsze godnie nas reprezentował i był najlepszym z naszych reprezentantów podczas ostatnich mistrzostw rozegranych w Berlinie (13 miejsce), niestety prawdopodobnie zbyt słaby wynik z tego roku nie przekonał członków PZLA do wystawienia zawodników ze słabszym wynikiem.
Medale ME w maratonie przyznawane są od 1934 roku. Najlepszy z naszych reprezentantów do tej pory był Yared Shegumo który w 2014 roku w Zurichu wybiegał srebro. Wśród pań Izabela Trzaskalska 10 miejsce z wynikiem 2:33:43 uzyskanym w Berlinie w 2018 roku.
Jak do tej pory Polacy raz stanęli tylko na podium drużynowo podczas Pucharu Europy w maratonie w 1981 roku.
Obecnie w najlepszej dyspozycji jest Adam Nowicki, który był najlepszy z naszym reprezentantów podczas IO w Tokio, potwierdził doskonałą dyspozycje zdobywając złoty medal w biegu ulicznym na 10 km sprzed kilku dni w Gdańsku.
Jak będzie w tym roku? Czas pokaże...
I taka ciekawostka, złote medale nie są ze złota :-)
Powoli przestajemy zwracać uwagę na odwołania kolejnych biegów. Jedyne co potrafi jeszcze skupić na sobie naszą uwagę to nie wielkość czy liczba odwoływanych imprez, ale ich coraz odleglejsze terminy.
W dniu wczorajszym organizatorzy BMW Berlin Maraton, jednego z sześciu maratonów wchodzących w skład najsłynniejszego na świecie cyklu maratonów - World Marathon Majors (Tokyo, Boston, Londyn, Berlin, Chicago, NY) - ogłosili odwołanie tegorocznej edycji przewidzianej na 27 września 2020 roku. Co przygnębiające, ale trzeba to zaznaczyć - decyzja zapadła na ponad 5 miesięcy przed biegiem (PIĘĆ MIESIĘCY !!!)
Decyzja związana jest z rozporządzeniem niemieckiego Senatu oraz krajów związkowych dotyczącym wprowadzeniu ograniczeń w organizacji wydarzenia z udziałem ponad 5000 osób (pięć tysięcy). Zostały one zabronione na terenie Niemiec do 24 października 2020 r.
Z jednej strony przerażać może termin ograniczenia, z drugiej warto jednak zauważyć, że ograniczenie dotyczy zgromadzeń ponad 5 tysięcy osób.
Można zapytać jaki sens jest wprowadzania takiego limitu? Jaka różnica pod względem epidemiologicznym jest pomiędzy tysiącem a pięcioma tysiącami uczestników? To jednak nieistotne. Obawiamy się bardziej tego, że nasi krajowi politycy rozwiną twórczo niemiecki pomysł i ustalą limit nie na 5000 ale na 50 osób, w dodatku nie podając żadnego terminu jego zakończenia.
Organizatorzy maratonu berlińskiego zastanawiają się obecnie nad dalszym krokami. Jaki będzie nowy termin i czy będą - oraz w jakim trybie - zwracane opłaty startowe> O tym dowiemy się wkrótce z oficjalnego komunikatu.
Doskonałym wynikiem zakończył się tegoroczny Maraton Berliński. Doskonały jest równie autor rezultatu. W niedzielę był dosłownie o krok od poprawienia rekordu świata. Zaledwie dwóch sekund zabrakło legendarnemu Kenenisie Bekele do wyrównania najlepszego wyniku w historii światowego maratonu. 2:01:41 to czas 37-letniego Etiopczyka.
Niesamowity jest zarówno wynik jak i samo pojawienie się trzykrotnego mistrza olimpijskiego. Bekele w ostatnich latach startuje rzadko. Właściwie od kilku sezonów przypomina o sobie sporadycznie. Przez wielu kibiców jego postać traktowana jest już bardziej w kategoriach legendy, historii i jednej z największych ikon biegania na świecie. Bo i owszem to wszystko prawda. Bekele jest legendą, zapisał się w historii sukcesami i wynikami, ale wciąż biega. I to jak biega! Doskonale jednak nieczęsto. W bieżącym sezonie Berlin był jego jedynym startem. W ostatniej dekadzie kibice mogli go oglądać nieco ponad trzydziestokrotnie:
2018 – 2
2017 – 4 (w tym dwa nieukończone)
2016 – 4 (w tym dwa nieukończone)
2015 – brak startów
2014 – 4
2013 – 6 (1 nieukończony)
2012 – 9
2011 – 2
2010 – 1
Mimo kontuzji, nieudanych startów, wielu sezonów w kratkę Bekele jak na prawdziwego mistrza przystało nie poddał się. Mimo, że ma 37 lat, mimo iż można stwierdzić, że jest zawodnikiem spełnionym jemu wciąż się chce. Zdaje się, że ten maraton jest dystansem, z którym ma porachunki i nie spocznie kiedy nie osiągnie jakiegoś spektakularnego sukcesu. Przypomnijmy, Kenenisa Bekele od kilkunastu lat posiada rekordy świata na 5000 i 10000m oraz w hali na tym pierwszym dystansie i 2000m. Zdobył 4 medale olimpijskie i 6 mistrzostw świata (wszystkie na 5000 i 10000m). Dziesięciokrotnie wygrywał mistrzostwa świata w biegach przełajowych zarówno na krótkim jak i długim dystansie. W swoim dorobku posiada też tytuł mistrza świata w hali na 3000m.
Bekele już po raz drugi może czuć ogromny niedosyt. Przed trzema laty również w Berlinie otarł się o rekord świata. Wówczas zabrakło mu 6 sekund. W minioną niedzielę tylko dwóch. Poniżej porównanie poszczególnych „piątek” Etiopczyka i Eliuda Kipchoge, wciąż panującego na rekordowej liście:
Trudno stwierdzić czy berlińskie 2:01:41 pozostanie już ostatecznie rekordem życiowym Etiopczyka. Na pewno jednym z najgroźniejszych rywali w drodze po rekord będzie wiek zawodnika. Jak widać weterani radzą sobie jednak doskonale – Kipchoge za nieco ponad miesiąc również przejdzie do grona mastersów. Bekele i Kipchoge biegali ze sobą wielokrotnie. Aż 3 razy stali na jednym podium najważniejszej imprezy mistrzowskiej. Podczas igrzysk w Atenach na 5000m – Bekele srebro, Kipchoge brąz. 4 lata później w Pekinie m samym dystansie Kenijczyk dał się wyprzedzić tylko jednemu zawodnikowi, którym był właśnie Kenenisa. Na mistrzostwach świata w Paryżu 16 lat temu, mistrzem został Kipchoge, Bekele zdobył brąz, a rozdzielił ich legendarny Hicham El Guerrouj.
W latach 2003-2012 zawodnicy stoczyli:
- 10 pojedynków na 5000m zakończonych stanem 8:2 dla Kenenisy Bekele
- 4 pojedynki na 3000m, 3:1 dla Bekele
- 4 razy spotkali się na trasie maratonu, 4:0 dla Eliuda Kipchoge
Kipchoge ma na koncie 3 zwycięstwa w Maratonie Berlińskim (2015, 2017, 2018). Bekele w stolicy Niemiec triumfował dwa razy (2016 i 2019). Rekordzistą wszech czasów jest pod tym względem Haile Gebrselassie – 4 wygrane z rzędu w latach 2006 – 2009.
Tegoroczny sezon maratoński jest niezwykle owocny. Wśród 10 najlepszych wyników w historii LA, aż 5 pochodzą z roku 2019 (trasy regulaminowe):
W minioną niedzielę po raz siódmy z rzędu w Berlinie ustanowiony został rekord świata w maratonie. Autorem wyniku został ten, który według prognoz miał największe szanse i już raz dystans 42km i 195m pokonał znacznie szybciej od najlepszego, obowiązującego od 2014 roku wyniku. Eliud Kipchoge wynikiem 2:01:39 potwierdził, że jego zeszłoroczny bieg w reżyserowanych warunkach na torze Monza nie był przypadkiem.
Stolica Niemiec jest od 2003 roku miejscem, w którym zawodnicy rozprawiają się z kolejnymi barierami. Ten rekordowy pochód od Paula Tergata, który 15 lat temu zszedł poniżej 2:05, przez Haile Gebrselassie i Denisa Kimetto, którzy "łamali" odpowiednio 2:04 i 2:03, aż po Kipchoge coraz bardziej zbliża człowieka do magicznej bariery 2 godzin. Właśnie za sprawą blisko 34-letniego reprezentanta Kenii leżąca kiedyś w sferze marzeń i raczej bajecznych rozważań komentatorów, granica dwóch godzin zbliżyła się już na 100 sekund.
Od czasu "kosmicznego" rekordu Tergata 2:04:55 padło już 69 wyników poniżej 2:05:00 autorstwa 43 zawodników. Zmienił się zupełnie profil maratończyka i droga dochodzenia do wielkich wyników. Stara szkoła wdrapywania się na maratońskie szczyty poprzez wcześniejszą karierę na bieżni i przekwalifikowanie się na najdłuższy dystans olimpijski została zastąpiona znacznie krótszą drogą.
Obecnie już juniorzy z Kenii i Etiopii uzyskują wyniki światowego formatu czego najlepszym dowodem jest rekord świata w tej kategorii wiekowej wynoszący 2:04:32. Pojawianie się kolejnych kandydatów do szybkiego biegania stało się masowe i w wielu przypadkach dość przypadkowe. Kimetto rozpoczął karierę bardzo późno, a jego obecność na maratońskich salonach była dosłownie chwilowa.
Zupełnie inaczej wygląda przebieg sportowego życiorysu Eliuda Kipchoge. Kenijczyk jest przedstawicielem wspomnianej starej szkoły. Karierę rozpoczynał w wieku kilkunastu lat, ustanawiając w 2003 roku rekord świata juniorów w biegu na 5000m (12:52.61). Jego późniejsza kariera była stabilna i obfitująca w medale najważniejszych imprez międzynarodowych. Nie było w tym jakiegoś nadzwyczajnego błysku w postaci rekordów świata, ale rekordy życiowe 7:27.66, 12:46.53 i 26:49.02, odpowiednio na 3000, 5000 i 10000m budzą szacunek. W swojej kolekcji medalowej posiada dwa krążki olimpijskie w biegu na 5000m, tytuł mistrza i wicemistrza świata na tym dystansie i brązowy medal halowych MŚ na 3000m.
Absolutnym strzałem w dziesiątkę okazało się przekwalifikowanie na maraton. Zwycięski debiut w roku 2013 w Hamburgu przypieczętował wynikiem 2:05:30. Dziś ten rezultat jest 10-tym w jego pięcioletniej przygodzie z maratonem. Kipchoge jest zawodnikiem, który na swoim koncie ma najwięcej maratonów ukończonych z czasem lepszym niż 2:05:00 (8). Średnia jego 10 najlepszych rezultatów wynosi obecnie 2:04:00 (biorąc już pod uwagę wynik z Berlina)!
Najlepsze 10 maratonów Eliuda Kipchoge:
2:01:39 Berlin 2018
2:03:05 London 2016
2:03:32 Berlin 2017
2:04:00 Berlin 2015
2:04:05 Berlin 2013
2:04:11 Chicago 2014
2:04:17 London 2018
2:04:42 London 2015
2:05:00 Rotterdam 2014
2:05:30 Hamburg 2013
Ze względu na regularność Kenijczyka zaangażowano w ubiegłym roku do projektu "sub 2:00:00". Mimo iż założenie wydawało się mało realne, bo nagła poprawa wyniku o 3 minuty nawet w najbardziej perfekcyjnych warunkach to raczej czysta fantastyka, Kipchoge zadziwił cały świat. 7 maja ubiegłego roku pokonał 42km i 195m w 2:00:25
Oczywiście ze względu za zupełnie nieregulaminową oprawę próby, wynik nie mógł zostać oficjalnym. Mimo tego "otworzył umysły" zawodnikom i spowodował, że marzenie pokonania maratonu poniżej 2 godzin stało się znacznie bliższe. Średnia z tamtego biegu wyniosła 2:51.23/km.
W minioną niedzielę Eliud Kipchoge w przepisowych okolicznościach zmniejszył granicę dzielącą człowieka od biegu szybszego niż 120 minut. Pomknął ulicami Berlina po 2:52.98/km.
Porównanie poszczególnych "piątek" z biegu "sub 2:00" z Maratonem Berlińskim 2018:
Można stwierdzić, że rekord świata po świetnej karierze na bieżni, tytułach mistrza olimpijskiego i świata jest kropką nad "i" w karierze Kipchoge. Ze względu na wiek nie będzie mu łatwo dokonywać kolejnych przesunięć bariery dzielącej od granicy 2 godzin. Na pewno jednak mentalnie przetarł szlaki innym zawodnikom, którzy rozpoczną pogoń za kolejnymi rekordami świata.
Progresja rekordu świata:
2:08:18 Rob De Castella (Fukuoka 1981)
2:08:05 Steve Jones (Chicago 1984)
2:07:12 Carlos Lopes (Rotterdam 1985)
2:06:55 Belayneh Dinsamo (Rotterdam 1988)
2:06:05 Ronaldo da Costa (Berlin 1998)
2:05:42 Khalid Khannouchi (Chicago 1999)
2:05:38 Khalid Khannouchi (Londyn 2002)
2:04:55 Paul Tergat (Berlin 2003)
2:04:26 Haile Gebrselassie (Berlin 2007)
2:03:59 Haile Gebrselassie (Berlin 2008)
2:03:38 Patrick Makau (Berlin 2011)
2:03:23 Wilson Kipsang (Berlin 2013)
2:02:57 Dennis Kimetto (Berlin 2014)
2:01:39 Eliud Kipchoge (Berlin 2018)
2017-11-07 BLOG: przygotowania do Frankfurtu od kuchni
Orkan Grzegorz pustoszy Europę… Orkan Grzegorz uderzył w północne Niemcy… Loty odwołane, wszystkiemu winien Organ Grzegorz. Tak w telegraficznym skrócie krzyczały nagłówki europejskich gazet a tym czasem we Frankfurcie nad Menem rozegrany został jeden z największych maratonów
w Niemczech, który ukończyło niespełna 9 tysięcy biegaczy z całego świata a wśród nich 123 reprezentantów naszego kraju.
Z grona naszych rodaków najbardziej elektryzował wszystkich pojedynek Henryka Szosta z Arturem Kozłowskim i Yaredem Shegumo. Finalnie niestety Artur zszedł z trasy skarżąc się na ból w mięśniu dwugłowym uda , Yared pobiegł bardzo słaby, jak na jego możliwości, wynik a Henryk zrobił swoje zamykając usta niedowiarkom, którzy stawiali na niego przysłowiowy krzyżyk uzyskując bardzo wartościowy rezultat w postaci 2 godzin 10 minut i 9 sekund.
Wracając jednak do samej imprezy. Niemcy podeszli do tematu jak zawsze perfekcyjnie. Ogromne expo, gdzie można było zakupić nowości biegowe oraz przecenione starsze kolekcje, skorzystać z masażu czy porozmawiać ze specjalistą w dziedzinie suplementacji. Atrakcją dla osób związanych z triathlonem była możliwość zrobienia pamiątkowego zdjęcia z mistrzem olimpijskim z Pekinu w triathlonie Janem Frodeno. Wydawanie pakietów tradycyjnie przebiegało bardzo sprawnie i szybko a rozbicie na stanowisk odbioru numerów i chipów ze stanowiskami odbioru worków z ulotkami i gadżetami po dwóch różnych stronach hali doskonale rozładowało korki.
Punktualnie o 10:00 nastąpił start do biegu. Pierwsze pięć kilometrów zostało pokonane przez 13 zawodników poniżej 15 minut zapowiadając bieg na czas w granicach 2:04. Od początku bieg prowadziła piątka Kenijczyków wraz z chowającymi się za ich plecami biegaczami z Etiopii wśród których znajdował się późniejszy zwycięzca. Henryk Szost 5 km minął z czasem 15:14 i zajmował 18 miejsce. 11 sekund za Szostem piąty kilometr minął Artur Kozłowski i Yared Shegumo. Dziesiąty kilometr prowadząca grupa, która zmalała do 7 zawodników, minęła po 29 minutach i 31 sekundach a Henryk Szost przesunął się na 15 miejsce meldując się z czasem 30 minut i 34 sekund. Po około 10 km z trasy zszedł Artur Kozłowski skarżąc się na ból w mięśniu dwugłowym uda. Na półmetku pierwszych siedmiu biegaczy pojawiło się z czasem 1:02:30 a nieco ponad minutę po nich dystans 21 km pokonał stale przesuwający się do przodu Henryk Szost, który na tą chwilę zajmował 11 pozycję. Zapowiadała się więc ciekawa walka o czołowe lokaty. Yared wraz z pomagającym mu Szymonem Kulką półmetek minęli po 1 godzinie, 5 minutach i 34 sekundach. Na 30 km prowadząca grupa została rozerwana przez Etiopczyka Zegeye, Getu Feleke i ten atak przesądził o oderwaniu się etiopskich biegaczy od kenijskich i właśnie ta trójka zajęła czołowe lokaty. Zwyciężył z czasem 2:05:50 Tola, Shura Kitata przed Woldaregay, Kelkile Gezahegn 02:06:56 i Zegeye, Getu Feleke 02:07:46. Nas jednak interesowało, co dzieje się z Szostem, który stopniowo przesuwał się na coraz wyższe miejsca i mocno rywalizował z Brytyjczykiem Dewi Griffiths’em i Niemcem Arne Gabiusem. Na 40 km dwie sekundy przed Henrykiem i Arne zameldował się Dewi i to jemu ostatecznie przypadło piąte miejsce z czasem 2:09:49. Dziesięć sekund za nim finiszował Niemiec a Polak linię mety minął po 2 godzinach 10 minutach i 9 sekundach plasując się na doskonałej siódmej pozycji. Na 14 pozycji przybiegł Yared Shegumo z czasem 2:15:24.
Wśród pań, od samego początku bardzo mocne tempo narzuciła Kenijka Cheruiyot, Vivian Jepkemoi, która 10 km pokonała w czasie 33:25 uzyskując tym samym ponad minutową przewagę nad kolejnymi zawodniczkami. Cheruiyot półmetek minęła w czasie 1:10:07 zwiększając tym samym swoją przewagę do dwóch minut nad goniącą ją szóstką zawodniczek wśród których znajdowało się pięć Etiopek i jedna biegaczka z Bahrajnu. Ostatecznie po 2 godzinach 23 minutach i 35 minutach zwyciężyła Cheruiyot. Za nią finiszowała Etiopka Arage, Yebrgual Melese z czasem 2:24:30 a osiem sekund później wbiegła kolejna reprezentantka Etiopii Wondimagegn, Meskerem Assefa. Najlepszą Polką została Angelika Mach, która zajęła 19 miejsce z czasem 2:46:23.
Eliud Kipchoge potwierdził swoją pozycję najlepszego obecnie na świecie specjalisty od dystansu maratońskiego. Podczas dramatycznej rozgrywki finiszowej zwyciężył w BMW BERLIN-MARATHON. Kenijczyk osiągnął doskonały czas 2:03:32, ale w pobiciu rekordu świata należącego do innego reprezentanta Kanii - Dennisa Kimetto (Berlin 2014 - 2:02:57) stanęły mu na przeszkodzie trudne warunki pogodowe: deszcz i wysoka wilgotność powietrza.
Bieg maratoński przed duża część dystansu prowadził debiutujący na królewskim dystansie Guye Adola z Etiopii, i chwilami zapowiadało się na niespodziankę. Ostatecznie jednak mistrz olimpijski Kipchoge wyszedł zza jego pleców na kilometr przed metą i zwyciężył z kilkudziesięciometrową przewagą. Adola zajął drugie miejsce z wynikiem 2:03:46, co jest najszybszym debiutem, jaki kiedykolwiek padł na dystansie maratońskim.
To już w najbliższą niedzielę - jeden z największych i najsłynniejszych maratonów na świecie - 44. BMW Berlin Marathon. W polu startowym dla elity znajdzie się między innymi aż pięć biegaczek, których rekordy życiowe są poniżej 2:25. Główną faworytką wydaje się Kenijka Gladys Cherono, która wygrywała już w 2015 roku z wyśmienitym rezultatem 2:19:25. Wtedy do rekordu trasy z 2005 roku Japonki Mizuki Noguchi (2:19:12) zabrakło jej zaledwie 13 sekund. Jak będzie w tym roku?
W 44 edycji BMW BERLIN-MARATON weźmie udział rekordowa liczba 43.852 biegaczy z 137 krajów. Maraton, największe jednodniowe wydarzenie sportowe w Niemczech, to wydarzenie posiadające odznakę Gold Label IAAF, i jeden z biegów serii Abbott World Marathon Majors.
Choć Gladys Cherono jest jedyną zawodniczką, która już złamała 2:20, cztery z jej rywalek mogą pochwalić się wynikami poniżej 2:25: Etiopki Amane Beriso (2:20:48), Gulume Tollesa (2:23:12) i Ruti Aga (2:24:41), a także Kenijka Valary Aiyabei (2:21:57)
Berlin jest wspaniałym miejscem umożliwiającym ustanawianie rekordów życiowych. Jak zawsze możemy liczyć na szybkość elity kobiet, i liczymy na to że w najbliższą niedzielę pokonają one barierę 2:20. To może być nawet rodzaj tempa, który zagrozi rekordowi trasy- powiedział Mark Milde, dyrektor maratonu.
Źródło: SCC Events / Victah Sailer
Elite Kobiet i rekordy życiowe:
Gladys Cherono, KEN - 2:19:25
Amane Beriso, ETH - 2:20:48
Valary Aiyabei, KEN - 2:21:57
Gulume Tollesa, ETH - 2:23:12
Ruti Aga, ETH - 2:24:41
Helen Tola, ETH - 2:25:04
Anna Incerti, ITA - 2:25:32
Anna Hahner, GER - 2:26:44
Maja Neuenschwander, SUI - 2:26:49
Sonia Samuels, GBR - 2:28:04
Caterina Ribeiro, POR - 2:30:10
Catherine Bertone, ITA - 2:30:19
Azucena Diaz, ESP - 2:31:45
Lily Partridge, GBR - 2:32:10
A jak wygląda elita mężczyzn? Tutaj Mark Milde, dyrektor maratonu, stwierdza wprost: To najlepsza grupa, jaką kiedykolwiek mieliśmy w Berlinie na starcie. Nie chcę zapeszać, ale wszystko będzie możliwe.
Elite Mężczyzn i rekordy życiowe:
Kenensia Bekele, KEN - 2.03.03
Eliud Kipchoge, KEN - 2.03.05
Wilson Kipsang, KEN - 2.03.13
Maraton w Berlinie jak zwykle dostarczył wielkich emocji i niezapomnianych wrażeń kibicom, zarówno tym zgromadzonym licznie przy trasie jak i przed telewizorami. Niedzielny poranek i przedpołudnie w stolicy Niemiec należały do fenomenalnego Etiopczyka Kenenisy Bekele, który wygrał z czasem 2:03:03 ustanawiając nowy rekord Etiopii i osiągając drugi w historii wynik na dystansie maratońskim. O jego triumfie zadecydowała końcówka, kiedy w identycznym stylu jak przed laty na bieżni, Bekele oderwał się od swojego najgroźniejszego rywala - Kenijczyka Kipsanga i w tempie błyskawicy podążył do mety. Dystans między 41-szym a 42-gim kilometrem kiedy to z łatwością zgubił konkurenta pokonał niczym błyskawica w 2 minuty i 47 sekund!
Sam początek biegu w wykonaniu elity świadczył, iż możemy dziś świadkami szalonych, nieprzewidywalnych wydarzeń. Czołówka pierwszy kilometr pokonała w kosmicznym jak na maraton tempie 2:40, a piątka przebiegnięta w 14:20 wskazywała - przy utrzymaniu tego tempa - na próbę połamania 2 godzin! Tak szalonego biegu nie wytrzymali zakonktraktowani przez organizatorów pacemakerzy, którzy pierwotnie mieli biec aż do 30-tego kilometra. Swoją pracę jednak zakończyli po niecałych 15-tu kilometrach, jako, że po prostu nie potrafili dotrzymać kroku gwiazdom światowego maratonu. Ciężar prowadzenia biegu
przez kilka kilometrów wziął na swoje barki Geoffrey Ronoh. Nie potrwało to jednak zbyt długo - grupka ośmiu prowadzących biegaczy półmetek pokonała w 1:01:11 co wciął dawało nadzieje na ustanowienie nowego rekordu świata. Wtedy do głosu zaczął dochodzić Wilson Kipsang.
Tuż przed 30-tym kilometrem wydawało się, że to właśnie Kenijczyk - były rekordzista świata jest tego dnia w najlepszej dyspozycji. Wspólnie ze swoim rodakiem Alfersem Lagatem zbudował sobie lekką przewagę nad grupą pościgową, gdzie biegł Bekele, jego rodak Sisay Lemma oraz Evans Chebet. Legendarny Etiopczyk - multimedalista wielkich światowych
imprez na bieżni, oraz rekordzista świata na dystansach 5000 i 10.000 metrów miał jednak tego dnia zupełnie inne plany. Z łatwością zniwelował dystans do Kipsanga, a podczas gdy innym zawodnikom z czołówki zaczynało brakować sił i odpadali z rywalizacji o końcowe zwycięstwo, on zdawał się wrzucać kolejne wyższe przerzutki.
Gdy prowadząca dwójka dobiegła do 40-tego kilometra Bekele z niezwykłą łatwością, gracją i lekkością oderwał się od Wilsona Kipsanga. Wiadomym stało się, że nic tego dnia nie jest w stanie powstrzymać go od wygranej. Otwartym pozostawało pytanie o nowy rekord świata - tuż po przebiegnięciu przez Bramę Brandenburską
Bekele, popędzany przez swojego menadżera Josa Hermensa zerwał się do sprintu niczym rasowy 400-metrowiec. Jednak do pobicia rekordu świata zabrakło 7 sekund, czym Kenenisa mimo ogromnego sukcesu jaki odniósł, był mocno zawiedziony.
"Chciałem pobiec rekord życiowy. Czas jako taki jest fantastyczny, ustanowiłem nowy rekord Etiopii i pobiłem stary rekord Haile Gebrselassie co jest dla mnie powodem do dumy. Jednak jestem zawiedziony, że nie pobiłem rekordu świata. Z drugiej strony będzie to dla mnie ogromną motywacją, żeby mocno pracować
i wrócić tu za rok aby tego dokonać. " - zapowiedział Bekele.
Jako drugi po 10 sekundach pojawił się Kipsang, który z kolei nie krył radości i wzniósł wysoko ręce w górę przekraczając linię mety. Po kilku chwilach w pierwszych wywiadach nie szczędził komplementów swojemu etiopskiemu rywalowi.
"To był bardzo dobry bieg. Byłem pewien, że ktoś z nas pobije rekord świata. Dobrze nam się biegło razem." - dzielił się swoimi wrażeniami Kipsang. "Mimo, że Bekele nie pobił ostatecznie rekordu, to jestem przekonany, że zrobi to przy innej okazji. To były wspaniałe zawody, a ja cieszę się że byłem
ich częścią. Drugie miejsce w takim biegu to dla mnie wielki powód do radości." - zakończył Kenijczyk.
Bieg pań miał swoją wielką faworytkę w postaci Etiopki Aberu Kebede. Zawodniczka ta nie pozostawiła złudzeń swoim rywalkom wygrywając z ponad trzyminutową przewagą nad swoją rodaczką Birhane Dibabą. Jej zwycięski czas to 2:20:30 - wynik o 15 sekund lepszy od jej poprzedniego rekordu życiowego.
"Moją wielką ambicją a zarazem celem było złamanie granicy 2 godzin i 20 minut. Mimo to jestem szczęśliwa, jako że wygrałam w Berlinie już po raz trzeci."-
opowiadała dziennikarzom Kebede.
Dzięki swojemu wyczynowi Kebede dołączyła do galerii sław kobiecego maratonu w Berlinie. Znajdują się tam Niemka Uta Pippig i Polka Renata Kokowska. Reprezentantka naszego kraju wygrywała w stolicy Niemiec w latach 1988, 1990, 1993 .
41,283 biegaczy za 122 krajów całego świata zmierzyło się tej niedzieli w Berlinie z królewskim dystansem.
25.09.2016: 43 BMW BERLIN MARATHON
Mężczyźni:
1 Kenenisa BEKELE ETH 2:03.03
2 Wilson KIPSANG KEN 2:03.13
3 Evans CHEBET KEN 2:05.31
4 Sisay LEMMA KEN 2:06.56
5 Eliud KIPTANUI KEN 2:07.47
6 Geoffrey RONOH KEN 2:09.29
7 Alfers LAGAT KEN 2:09.46
8 Johanes GEBREGERKISH ERI 2:09.48
9 Jakob KENDAGOR KEN 2:10.01
10 Suleiman SIMOTWO KEN 2:10.22
11 Mark KIPTOO KEN 2:10.24
12 Emmanuel MUTAI KEN 2:10.29
13 Yuki KAWAUCHI JPN 2:11.03
14 Mikael EKWALL SWE 2:13.16
15 Jean HABARUREMA JPN 2:13.57
Kobiety:
1 Aberu KEBEDE ETH 2:20.45
2 Birhane DIBABA ETH 2:23.58
3 Ruti AGA ETH 2:24.41
4 Reina IWADE JPN 2:28.16
5 Katharina HEINIG GER 2:28.34
6 Janet RONOH KEN 2:29.35
7 Elena DOLININ ISR 2:35.59
8 Cassie Fien AUS 2:37.28
9 Claire McCarthy IRL 2:38.00
10 Gladys GANIEL IRL 2:39.10
11 Lonah Korlima CHEMTAI ISR 2:40.16
12 Julia DEGAN AUS 2:42.57
13 Mikaela LARSSON SWE 2:44.31
14 Mikaela KEMPPI SWE 2:44.09
15 Eva GALLE 2:46.09
196 Piotr CYPRYAŃSKI 2:37.14 (2:37.04)
222 Mateusz SALA 2:38.20 (2:38.02)
229 Karol KAZIKOWSKI 2:38.28 (2:38.22)
252 Paweł RUSZALA 2:41.03 (2:39.05
334 Tomasz REGIMOWICZ 2:42.46 (2:42.31)
338 Marcin RYŁKO 2:42.59 (2:42.38)
402 Robert GLEN 2:44.51 (2:44.27)
406 Roman PRZYBYLSKI 2:44.57 (2:44.31)
472 Michał ŁUKASZUK 2:46.43 (2:46.25)
544 Marek CISZEWSKI 2:48.41 (2:47.51)
611 Dariusz FILIPOWSKI 2:49.41 (2:49.12)
635 Janusz LIDZBARSKI 2:50.27 (2:49.36)
637 Grzegorz NAGLACKI 2:49.55 (2:49.37)
650 Mariusz ADAMCZYK 2:50.05 (2:49.46)
673 Kamil NIEDŹWIADEK 2:50.30 (2:50.02)
690 Piotr ŁOMIAK 2:50.59 (2:50.23)
693 Paweł DZIĘGIELOWSKI 2:51.02 (2:50.28)
765 Mariusz OCHOCIŃSKI 2:51.45 (2:51.36)
770 Adam CHUDZICKI 2:52.14 (2:51.41)
791 Tomasz ŁYŻWIŃSKI 2:52.58 (2:52.15)
Już 25 września oczy kibiców lekkiej atletyki a zwłaszcza biegów maratońskich na całym świecie zwrócone będą na Berlin. To właśnie w stolicy Niemiec rozegrana zostanie 43-cia edycja BMW Berlin Marathon - zawodów podczas których rokrocznie ustanawia się wyniki z najwyższej maratońskiej półki, gdzie na starcie pojawiają
się największe gwiazdy biegów długich i gdzie dwa lata temu Dennis Kimetto ustanowił rekord świata.
Nieprzypadkowo impreza w Berlinie zaliczana jest do cyklu World Marathon Major Series, co więcej odznacza się najwyższąkategorią Gold w serii biegów komercyjnych pod auspicjami IAAF. To tutaj aż siedmiokrotnie
w przeszłości ustanawiano rekordy świata i niezliczoną ilość razy zwycięzcy z Berlina plasowali się
na samym szczycie maratońskich list światowych za dany rok. Wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują, że świadkami wielkich wydarzeń będziemy i tym razem.
Wskazują na to zarówno korzystne prognozy pogody, zapowiadające optymalne warunki do szybkiego biegania jak i przede wszystkim skład elity,
który opublikowali niedawno organizatorzy.
Kibice zgromadzeni na trasie zobaczą w akcji wielu biegaczy, którzy z powodzeniem w ostatnich latach rywalizowali w zawodach najwyższej rangi, czy to na bieżni czy też na ulicy. Analizując skład elity w kontekście faworytów do zwycięstwa w Berlinie w pierwszej kolejności wspomnieć należy o sobie Wilsona Kipsanga. Kenijczyk to były rekordzista świata - przed trzema laty właśnie w Berlinie pobiegł on 2:03:23 czym zadziwił maratoński świat. O powtórzenie tego sukcesu będzie mu niezwykle trudno.
Swój udział potwierdził bowiem etiopski biegacz - legenda, multimedalista światowych imprez na na dystansach bieżniowych - Kenenisa Bekele. Zawodnik ten po zakończeniu kariery bieżniowej w znakomitym stylu zadebiutował przed dwoma laty w maratonie, wygrywając w Paryżu z czasem 2:05:04. W tym roku w kwietniu zasygnalizował już bardzo wysoką formę, kiedy w to wiosną w Londynie z czasem 2:06:36 zajął trzecie miejsce za plecami Eliuda Kipchoge i Stanleya Biwotta. Niewątpliwie ogromnym rozczarowaniem był dla Bekele brak powołania przez rodzimą federację na igrzyska olimpijskie. Można być pewnym, że będzie on chciał zrekompensować sobie brak
występu w Rio świetnym wynikiem w Berlinie.
Walka o zwycięstwo w stolicy Niemiec nie musi być jednak wyłącznie starciem Kipsanga z Bekele. W stawce elity jest aż siedmiu zawodników z rekordami życiowymi poniżej 2 godzin i 6 minut
Co warto zaznaczyć, oficjalnie najszybszym zawodnikiem na starcie będzie inny Kenijczyk Emmanuel Mutai. Zawodnik ten przed dwoma laty wydatnie przyczynił się do pobicia rekordu świata przez Dennisa Kimetto. Przez długi czas intensywnie naciskał na swojego rodaka zmuszając go do maksymalnego wysiłku. Emmanuel zajął
wówczas drugą lokatę z czasem 2:03:13.
Wielkich rzeczy spodziewać się też możemy po innym Etiopczyku Tsegayu Mekonnenie, który po raz pierwszy pojawi się w Berliniw. W 2014 roku ustanowił on rekord świata juniorów wygrywając w Dubaju z czasem 2:04:32
"Myślę, że obejrzymy pasjonujący wyścig, w którym o zwycięstwo walczyć będzie duża grupa zawodników." - zapowiedział dyrektor zawodów Mark Wilde. "W tym roku
pobiegnie wielu zawodników zdolnych utrzymać przez wiele kilometrów tempo na czas końcowy poniżej 2:05." - dodał.
Oprócz głośnych nazwisk gwiazd światowych biegów długich, nie sposób nie wspomnieć też Vincencie Kipruto (rekord życiowy 2:05:13), Eliudzie Kiptanui (2:05:21)
czy Evansie Chebecie (2:05:33)
Po raz pierwszy w karierze do Berlina przybędzie też Yuki Kawauchi. Słynny japoński biegacz amator legitymuje się rekordem życiowym 2:08:14. W tym roku ma już na koncie 5 maratonów, a jego ostatni występ to drugie miejsce w australijsim Gold Coast gdzie uzyskał czas 2:09:01.
W biegu pań faworytkami będą Etiopki. Najpoważniejszą kandydatką do zwycięstwa wydaje się Aberu Kebede, która ma najlepszy rekord życiowy w stawce zawodniczek elity, a w swoich trzech poprzednich startach w Berlinie dwukrotnie wygrywała i raz zajęła drugie miejce. Jak zapowiada, jej celem na tegoroczny start będzie
połamanie bariery 2 godzin i 20 sekund.
Najpoważniejszymi rywalami Kebede do wygranej będą z pewnością jej rodaczki: Amane Beriso, która w styczniu tego roku zajęła drugie miejsce w Dubaju z wynikiem 2:20:48, oraz Birhane Dibaba z życiówką 2:22:30.
Bieg pań jednak na pewno nie przyciągnie tyle uwagi co rywalizacja mężczyzn.
"Zdajemy sobie sprawę, że najlepsze zawodniczki koncentrowały się w tym roku na maratonie olimpijskim. Globalnie patrząc, kobiecy maraton nie ma takiej głębi i nie stoi na tak wysokim poziomie jak męski, wskutek czego dużym wyzwaniem organizacyjnym jest skompletowanie listy elity na równym wysokim poziomie, zwłaszcza w tym roku.
Mocno wierzę jednak, że ta sytuacja sprawi, iż zawodniczki z drugiego szeregu poszukają swojej szansy w walce o najwyższe lokaty co sprawi, że widowisko będzie atrakcyjne dla kibiców." - podsumował Mark Wilde.
Elita mężczyzn:
Emmanuel Mutai KEN 2:03:13
Wilson Kipsang KEN 2:03:23
Tsegaye Mekonnen ETH 2:04:32
Kenenisa Bekele ETH 2:05:04
Vincent Kipruto KEN 2:05:13
Eliud Kiptanui KEN 2:05:21
Evans Chebet KEN 2:05:33
Mark Kiptoo KEN 2:06:00
Jacob Kendagor KEN 2:07:47
Yuki Kawauchi JPN 2:08:14
Elita kobiet:
Aberu Kebede ETH 2:20:30
Amane Beriso ETH 2:20:48
Birhane Dibaba ETH 2:22:30
Reina Iwade JPN 2:24:38
Ruti Aga ETH 2:25:27
Janet Ronoh KEN 2:26:03
2016-04-18 Relacja z Hamburga: Monika Stefanowicz 2:28:26
Doskonałe informacje dla polskich kibiców lekkiej atletyki napłynęły z Niemiec. W zawodach Haspa Marathon Hamburg bardzo wysokie czwarte miejsce zajęła Monika Stefanowicz, która zameldowała się na mecie w czasie 2:28:26. Jest to nowy rekord życiowy zawodniczki reprezentującej barwy klubu WKS Grunwald Poznań. Monika potwierdziła tym samym minimum PZLA na igrzyska olimpijskie, które wynosi 2:30:00.
Bieg pań w Hamburgu od samego początku toczył się pod dyktando Etiopek - Meseret Melkamu oraz Meseret Hailu podyktowały tempo nieosiągalne dla reszty stawki. Półmetek osiągnięty przez prowadzące zawodniczki w czasie 1:11:04 zwiastował doskonały wynik na mecie.
Tak też się stało - na ostatnich kilometrach Melkamu dała prawdziwy popis, w koncertowym stylu, z ogromną łatwością zostawiając daleko w tyle swoją rodaczkę. Z czasem 2:21:54 o ponad dwie minuty pobiła dotychczasowy rekord trasy. Tym samym może być praktycznie pewna miejsca w etiopskiej reprezentacji na zbliżające się igrzyska w Rio de Janeiro. 4 i pół minuty za jej plecami z wynikiem 2:26:26
finiszowała jej rodaczka Hailu, jednak największą owację spowodowało wbiegnięcie na metę Niemki Anji Scherl. Zawodniczka ta sprawiła gigantyczną sensację zajmując trzecie miejsce ze znakomitym wynikiem 2:27:50. Jest to wynik o ponad 8 minut lepszy od jej dotychczasowej życiówki, co więcej jest to również rezultat lepszy od minimum olimpijskiego wyznaczonego przez niemiecki związek. Tym samym Anja może szykować się już do występu w Rio. Prasa niemiecka podkreśla skalę zaskoczenia jakie wywołał jej występ w Hamburgu - z doniesień tamtejszych mediów wynika, że zawodniczka ta na co dzień łączy treningi z pracą na pełny etat. Mimo to doszła do wyników i sukcesów, o których z pewnością marzą inne zawodowe niemieckie biegaczki. Przez większą część biegu Scherl zajmowała siódma pozycję.
"Kiedy na półmetku zobaczyłam na zegarze czas 1:13:57 byłam w lekkim szoku. Jednak czułam się świetnie, moje ciało doskonale radziło sobie z wysiłkiem, nie zwalniałam więc, ale kontynuowałam bieg w tym samym mocnym tempie." - relacjonowała przebieg zawodów niemiecka zawodniczka.
"Wciąż myślę, że to jest sen - polecę na igrzyska do Rio." - dodała szczęśliwa Anja Scherl, której miejsce w drużynie niemieckiej jest już pewne. Dzięki swojemu niedzielnemu wynikowi Anja wskoczyła również na ósmą pozycją w niemieckiej maratońskiej klasyfikacji wszechczasów.
Ciekawostką dotyczącą biegu kobiet podczas maratonu w Hamburgu jest też niewątpliwie występ Leili Luik z Estonii. Zawodniczka ta pobiegła 2:42:11 i wypełniła minimum wyznaczone przez estońską federerację. Drużynę Estonii w Rio utworzą zatem trzy panie Luik: oprócz wspomnianej Leili bowiem, również jej rodzone siostry Liina i Lily w komplecie pobiegły w ostatnich miesiącach dystans maratoński szybciej niż zakłada próg kwalifikacyjny.
W biegu panów w Hamburgu triumfował Etiopczyk Tesfaye Abera. Pomimo wietrznych niesprzyjających warunków zawodnik ten potwierdził, że w tym roku znajduje się w fenomenalnej formie i uzyskał wynik 2:06:58. Przypomnijmy, że w styczniu w Dubaju Abera również wygrał z czasem 2:04:24, który to wynik
wciąż przewodzi na tegorocznych listach maratońskich listach światowych. W obecnej dyspozycji
Tesfaye może być pewny powołania na igrzyska olimpijskie przez etiopską federację. Podium uzupełnili
Kenijczycy Philemon Rono i Josphat Kiprono odpowiednio z czasami 2:07:20 i 2:10:44.
17.04.2016: 31 Haspa Marathon Hamburg (Niemcy)
Mężczyźni:
1 Tefaye ABERA ETH 2:06:58
2 Philemon RONO KEN 2:07:20
3 Josphat KIPRONO KEN 2:10:44
4 Abayneh AYELE KEN 2:11:49
5 Merhawi KESETE ERI 2:12:21
6 Ezekiel CHEBII KEN 2:12:45
7 Ivan FERNANDEZ ESP 2:12:55
8 Abdelhadi El HACHIMI BEL 2:13:10
9 Benedict MOENG RPA 2:13:17
10 Franck CALDEIRA BRA 2:13:17
11 Abdi HAKIM ULAD DEN 2:14:03
12 Mumin GALA DJI 2:14:36
13 Federico BRUNO ARG 2:15:40
14 Moses KIPSIRO UGA 2:15:48
15 Jorge CASTELBLANCO PAN 2:15:57
16 Enrigue FERNANDEZ ESP 2:16:02
17 Jeff HUNT AUS 2:16:09
18 Lemawork KATEMA AUI 2:16:19
19 Gabor JOZSA HUN 2:16:53
20 Lars BUDOLFSEN DEN 2:16:54
Kobiety:
1 Meselech MELKAMU ETH 2:21:54
2 Mesret HAILU ETH 2:26:26
3 Anja SCHERL GER 2:27:50
4 Monika STEFANOWICZ POL 2:28:26
5 Madai PEREZ MEX 2:29:57
6 Kelly ARIAS COl 2:29:36
7 Sarah CHEPCHIRCHIR KEN 2:30:08
8 Adriana da SILVA BRA 2:31:23
9 Megertu IFA ETH 2:32:40
10 Mona STOCKHECKE GER 2:33:43
11 Anne Mari HYRYLAINEN FIN 2:34:12
12 Angie ORJUELA COL 2:35:13
14 Manuela SOCCOL BEL 2:37:09
15 Angela FIGUEROA COL 2:40:17
16 Leila LUIK EST 2:42:11
17 Rosmery QUISPE BOL 2:43:47
18 Roselaine BENITES BRA 2:44:00
19 IVANA SEKRYOVA CZE 2:46:52
20 Minna LAMMINEN FIN 2:48:38
POLACY (poniżej 3h):
Monika STEFANOWICZ POL 2:28:26
Piotr KSIĄŻKIEWICZ 2:36:07
Paweł WOŹNIAK 2:39:46
Roman KOŁODZIEJCZYK 2:47:56
Maciej ŻYWEK 2:49:23
Piotr LUŻYŃSKI 2:56:27
Bartłomiej WICHER 2:57:13
Łukasz STACHOWIAK 2:57:35
Wojciech WRZESIEŃ 2:57:58
2016-04-08 Półmaraton Berlin - relacja
2016-04-06 BLOG: 36 Berliner HalfMarathon - ciężka słodkość kroku
2015-11-13 Maraton w NRD i RFN
2015-10-01 BLOG: jestem maratończykiem!
2015-09-30 BLOG: Berlin Maraton 2015 - relacja
2015-09-28 Świetne występy Polaków w BMW Maratonie Berlińskim
W minioną niedzielę, w stolicy Niemiec odbył się bieg maratoński, którego trasa uchodzi w ostatnich dwóch dekadach za zdecydowanie najszybszą. Rezultaty zwycięzców potwierdziły prawdziwość powyższej opinii – Eliud Kipchode i Gladys Cherono uzyskali najlepsze wyniki w bieżącym sezonie, odpowiednio – 2:04:00 i 2:19:25.
BMW Maraton Berliński przyzwyczaił już kibiców do rekordów świata, które padały tutaj już dziesięciokrotnie, a połowę z nich ustanowiono w ciągu ostatnich ośmiu lat. W dotychczasowej historii światowego maratonu biorąc pod uwagę trasy regulaminowe, padło tylko osiem wyników lepszych niż niedzielne 2:04:00 Kipchoge. Lepiej od kobiecego 2:19:25 pokonano dystans 42km i 195m dziesięciokrotnie.
30-letni Eliud Kipchoge jest obecnie jednym z nielicznych maratończyków należących do ścisłej czołówki światowej z długą i bogatą przeszłością stadionową. Kipchoge jest dwukrotnym medalistą olimpijskim na dystansie 5000m oraz mistrzem świata w tej konkurencji sprzed 12 lat. Posiada 4 wynik w historii „piątki” – 12:46.53 oraz 12 na 3000m – 7:27.66. Średnie jego najlepszych dziesięciu wyników są również imponujące, odpowiednio 12:52.11 i 7:29.70. Zwrot w kierunku biegów ulicznych zrobił Kenijczyk przed trzema laty notując doskonały debiut w półmaratonie – 59:22. Do dystansu dwukrotnie dłuższego zbroił się sezon później i jak się okazało – przedłużenie do maratonu było doskonałą decyzją. Debiut na poziomie 2:05:30 w zwycięskim maratonie w Hamburgu, wyznaczył dalszy kierunek kariery Eliuda. W drugim maratonie tego samego roku na berlińskiej trasie ustanowił dotychczasowy rekord życiowy – 2:04:05. Kolejne starty były już absolutnie zwycięskim pochodem zawodnika – zwyciężał w Rotterdami i Chicago w roku ubiegłym oraz Londynie 7 miesięcy temu. W niedzielę dopisał do tej listy Berlin.
Do półmetka w 1:01:53 prowadząca grupa liczyła sześciu zawodników. Byli to Kenijczycy Emmanuel Mutai Kipchoge, Eliud Kiptanui, Geoffrey Mutai oraz dwóch Etiopczyków - Feyisa Lilesa i Tamirat Tola. Planowany międzyczas na tym punkcie prognozujący rekord świata miał być 23 sekundy lepszy. Po biegu Kipchoge narzekał na zły dobór obuwia, a właściwie wkładek, które mimo iż testował wcześniej uwierały go powodując znaczny dyskomfort. Zapowiedział również, że jego celem pierwszoplanowym jest obecnie ustanowienie rekordu świata.
Dla zwyciężczyni Gladys Cherono był to dopiero drugi strat w karierze na najdłuższym dystansie olimpijskim. W styczniu tego roku debiutowała w bardzo dobrym czasie 2:20:03 na trasie maratonu w Dubaju, w niedzielę „urwała” jeszcze z tego wyniku 38 sekund. Cherono do ścisłej czołówki światowej awansowała przed trzema laty. Od tamtej pory wywalczyła tytuł wicemistrzyni świata w biegu na 10000m (Moskwa 2013) i złoto półmaratońskich MŚ (Kopenhaga 2014).Do rekordu trasy zabrakło Gladys zaledwie 13 sekund. W historii Maratonu Berlińskiego rezultat Kenijki jest trzecim, za Mizuki Noguchi (2:19:12 – 2005) i Iriną Mikitenko (2:19:19 – 2008).
Na berlińskiej trasie, w ciągu czterech dekad padło 6 wyników poniżej 2:20:00 i aż 127 lepszych niż 2:30:00 autorstwa pań. Mężczyźni 12-krotnie rozprawiali się z barierą 2:05:00, a 115 razy pokonywali 42km i 195m szybciej niż 2:10:00.
Polska miała podczas niedzielnego maratonu dwa doskonałe akcenty. Wysokie, ósme miejsce zajął Yared Shegumo uzyskując bardzo dobre 2:10:47. Maratoński wicemistrz Europy z Zurychu już po raz trzeci rozprawił się z barierą dwóch godzin i jedenastu minut. Shegumo już trzeci rok z rzędu wykazuje stabilizację na poziomie 2:10-2:12. Trener Janusz Wąsowski wspominał podczas prelekcji na Festiwalu Biegów w Krynicy o maratońskich planach Yareda i jak widać jego prognozy uzyskania wyniku w okolicach 2:10 sprawdziły się. Według opublikowanego na portalu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki komunikatu, oficjalnym wskaźnikiem kwalifikującym na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro jest 2:11:30. Jako, że minima mają ważność już od stycznia bieżącego roku, oznacza to dokładnie tyle, że Yared spełnił pierwsze z kwalifikacyjnych wymagań. Potwierdzenia dyspozycji związek będzie wymagał w roku olimpijskim na dystansie połowę krótszym (63:30).
Świetnie spisała się nasza najlepsza specjalistka od biegu na 3000m z przeszkodami – Katarzyna Kowalska. Dla podopiecznej Mariana Nowakowskiego był to dopiero drugi start maratoński w karierze. Rezutatem 2:34:57 debiutowała podczas ubiegłorocznej edycji Orlen Warsaw Marathon. Mimo dobrego, pierwszego startu pozostała wierna swojej koronnej konkurencji i na mistrzostwach Europy w Zurychu zajęła 7 pozycję w biegu na 3000m prz. W Berlinie przekroczyła metę w 2:29:41 wpisując swoje nazwisko na 13 pozycję najlepszych, polskich maratonek w historii. Jeszcze przed trzema tygodniami w Pile w wywiadzie dla MaratonyPolskie.PL zapowiedziała, że polem ataku olimpijskiego będzie nadal bieg na 3000m z przeszkodami. Do igrzysk pozostało jeszcze 10 miesięcy, a Kasia już uzyskała minimum maratońskie. Wskaźnik dla pań to 2:30:00.
Przedwczoraj Polski Związek Lekkiej Atletyki przedstawił oficjalne minima w maratonie oraz chodzie na 50km. W przypadku pań minimum wynosi wspomniane 2:30:00, w przypadku panów – 2:11:30. Jeżeli jednak mniej niż 3 zawodników uzyska powyższe wskaźniki, miejsce w reprezentacji pozostanie dla osób, które podczas mistrzostw Polski w maratonie pobiegną 2:31:00 i 2:12:30 lub szybciej. Według terminu uzyskiwania minimów, rezultaty lepsze od wskaźników uzyskało już 2 zawodników i 3 zawodniczki: Henryk Szost (2:10:11 – Orlen), Yared Shegumo (2:10:47 – Berlin), Iwona Lewandowska (2:27:47 – Londyn), Monika Stefanowicz (2:29:28 – Łódź) i Katarzyna Kowalska (2:29:41 – Berlin). Szybciej niż minimum obowiązujące na MP pobiegła jeszcze Agnieszka Mierzejewska, jednak w przypadku „krajowego” wskaźnika jego uzyskanie obejmuje tylko czempionat rozgrywany w roku 2016.
Cieszy tak szeroka i silna grupa naszych maratończyków, a szanse na uzyskanie minimum ma jeszcze powracająca Karolina Jarzyńska i nie pozostająca bez szans Olga Ochal. Grono naszych panów z potencjałem 2:11-2:12 jest również szerokie. Marcin Chabowski, Arkadiusz Gardzielewski, Błażej Brzeziński, Emil Dobrowolski, Artur Kozłowski, Mariusz Giżyński… Maratończycy! Do olimpijskiego boju!
Wyniki Maratonu (mężczyźni):
1. Eliud Kipchoge KEN 2:04:00
2. Eliud Kiptanui KEN 2:05:21
3. Feyisa Lilesa ETH 2:06:57
4. Emmanuel Mutai KEN 2:07:46
5. Geoffrey Mutai KEN 2:09:29
6. Reid Coolseat CAN 2:10:28
7. Koen Naert BEL 2:10:31 8. Yared Shegumo POL 2:10:47
9. Koji Gokaya JPN 2:10:58
10. Scott Overall GBR 2:11:24
Wyniki Maratonu (kobiety):
1. Gladys Cherono KEN 2:19:25
2. Aberu Kebede ETH 2:20:48
3. Meseret Hailu ETH 2:24:33
4. Tadelech Bekele ETH 2:25:01
5. Andrea Deelstra NED 2:26:46
6. Maja Neuenschwander SUI 2:26:49
7. Lisa Nemec CRO 2:27:57
8. Tomomi Tanaka JPN 2:28:00
9. Sonia Samuels GBR 2:28:04
10. Fate Tola ETH 2:28:24
…
12. Katarzyna Kowalska POL 2:29:41
2015-09-24 To oni powalczą o zwycięstwo w Berlinie i w Nowym Jorku
W ciągu najbliższych kilku tygodni w całej Europie i na całym świecie odbędzie się wiele ciekawych biegów ulicznych, zwłaszcza maratonów, których obsada sprawi,
że kibice zgromadzeni na biegowych trasach będą świadkami bardzo mocnego ścigania. Największą uwagę niewątpliwie przykuwają jednak dwa wielkie maratony: Berlin (27 września) oraz Nowy Jork (1 listopada).
Składy elit obu biegów, zwłaszcza w stawce mężczyzn, zaprezentowane przez organizatorów są niezwykle mocne. Charakterystyki poszczególnych biegaczy, oraz ich rekordy życiowe i najlepsze osiągnięcia sprawiają, że wytypowanie
zwycięzców wydaje się wręcz niemożliwe. Rok po tym, jak maraton berliński był na ustach wszystkich kibiców biegów długich na świecie za sprawą rekordu świata Dennisa Kimetto (2:02:57) również i tym razem organizatorzy biegu w stolicy Niemiec zadbali o mocne nazwiska w gronie elity.
Tym razem o zwycięstwo nie powalczy wspomniany Kimmetto - w jego zastępstwie za naszą zachodnią granicą pobiegną jednak jego znakomici rodacy, wśród nich Eliud Kiipchoge,
Emmanuel Mutai i Geoffrey Mutai.
Kipchoge to tegoroczny zwycięzca maratonu w Londynie. Ostatni jego występ w Berlinie to drugie miejsce i rekord życiowy ze znakomitym wynikiem 2:04:05, tuż za plecami
Wilsona Kipsanga. Emmanuel Mutai finiszował w Berlinie jako drugi przed rokiem, kiedy Dennis Kimetto bił rekord świata. Czas 2:03:13 jaki wtedy osiągnął to fenomenalny
wynik, będący jednak wówczas w cieniu rekordowego osiągnięcia jego rodaka.
Geoffrey Mutai zaś to biegacz mogący się poszczycić nieoficjalną życiówką 2:03:02 z 2011 roku z Bostonu, zwycięzca z Berlina z roku 212. To również dwukrotny zwycięzca maratonu w Nowym Jorku.
Kiedy mowa o Nowym Jorku, elita tegorocznego maratonu w tym mieście zapowiada się ekscytująco: Wilson Kipsang, Meb Keflezighi, Gebre Gebremariam, Lelisa Desisa, Geoffrey Kamworor to tylko niektóre z wielkich nazwisk jakie zobaczymy na starcie.
"Jesteśmy bardzo szczęśliwi z faktu, że Wilson Kipsang, obrońca mistrzowskiego tytułu naszego maratonu, oraz Meb Keflezighi, najlepszy amerykański maratończyk pobiegną u nas 1 listopada." - mówił na konferencji prasowej Peter Ciaccia, dyrektor zawodów.
"Kibice zgromadzeni przy trasie zobaczą światowej klasy sportowców, spośród których wielu reprezentować będzie swoje kraje na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Jest to jeden z najlepszych składów elity maratońskiej od lat. Mamy nadzieję na wielkie widowiska, szacujemy, że ponad milion osób zobacz bieg na żywo, a ponad 500 milionów śledzić będzie transmisję telewizyjną, której sygnał nadamy do kilkudziesięciu krajów na świecie." dodał Ciaccia.
Wilson Kipsang, jeden z murowanych faworytów do zwycięstwa, ma 33 lata, a na swoim
koncie między innymi rekord świata w maratonie, zwycięstwo w Nowym Jorku przed rokiem,
brązowy medal podczas igrzysk olimpijskich w Londynie. Może się też pochwalić
tym, że jako jedyny biegacz w historii aż sześciokrotnie kończył maraton w czasie lepszy
niż 2 godziny i 5 minut. Zwyciężał również w Londynie w latach 2013 i 2014, wygrał także półmaraton w Nowym Jorku wynikiem 1:01:02
"Mój trening idzie bardzo dobrze. Koncentruję się na tym, aby po raz kolejny w pełni
zdrowia i formy pobiec ulicami Nowego Jorku i obronić mój tytuł sprzed roku" - mówi
przed biegiem Kipsang.
Meb Keflezighi, 40-latek z San Diego, to mistrz maratonu w Bostonie z 2014 roku, zwycięzca z Nowego Jorku z roku 2009. Srebrny medalista igrzysk olimpijskich
w Sydney w 2004 r. Trzykrotny olimpijczyk, ponad 20-krotny mistrz USA na różnych dystansach zarówno na bieżni, na trasach przełajowych, jak i na ulicy.
"Cieszę się, że mogę oficjalnie potwierdzić, iż po raz kolejny pobiegnę w maratonie w Nowym Jorku. W tym roku również jako oficjalny ambasador projektu Team for Kids,
programu charytatywnego zbierającego fundusze na rozwój młodych talentów w USA." - zapowiada Keflezighi
Geoffrey Kamworor, 22-latek to mistrz świata w półmaratonie z 2014 roku, oraz mistrz tegoroczny mistrz świata w biegach przełajowych. W swoim maratońskim debiucie w 2012 roku w Berlinie uzyskał czas 2:06:12. W tym samym biegu, rok i dwa lata później finiszował odpowiednio, jako trzeci i czwarty. W 2013 roku uzyskał również fantastyczny czas 58:54 podczas
półmaratonu RAK w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, stając się tym samym dziewiątym najszybszym półmaratończykiem w historii.
Lelisa Desisa, 25-latek to dwukrotny mistrz maratonu w Bostonie. W 2013 roku zdobył on srebrny medal
na mistrzostwach świata, a także wygrał maraton w Dubaju.
Gebre Gebremariam zwyciężył w Nowym Jorku w roku 2010 z czasem 2:08:14 w swoim maratońskim debiucie. Jest on również mistrzem świata w biegach przełajowych z roku 2009, dwukrotnie również stawał na podium w Bostonie, odpowiednio w 2011 i w 2013 roku.
Oprócz wyżej wspomnianych biegaczy, na starcie zobaczymy również inne bardzo ciekawe nazwiska, jak:
Yemane Tsegaye - 30 lat, Etiopia, rekord życiowy 2:04:48 (Rotterdam 2012)
Juan Luis Barrios - 32 lata, Meksyk, rekord życiowy 2:14:10 (Nowy Jork, 2011)
Stanley Biwott - 29 lat, Kenia, rekord życiowy 2:05:11 (Paryż, 2012)
Nick Arciniaga - 31 lat, USA, rekord życiowy 2:11:30 (Houston, 2011)
Deniele Meucci - 29 lat, Włochy, rekord życiowy 2:11:08 (Zurych, 2014)
Jest ciekawostka co do Nowego Jorku, że organizatorzy poza elitą zrobili także drugą elitę, z myślą o mocnych amatorach, aspirujących do tej czołowej elity. Aby się do niej dostać musisz mieć potwierdzony wynik 2:35 w maratonie lub 1:12 w półmaratonie od 1 stycznia do 2014 w górę. Dla kobiet te standardy to 3:05 maraton i 1:27 półmaraton. Będzie dla tych biegaczy osobna strefa startowa tuż za czołową elitą, będzie tam 50 mężczyzn i 50 kobiet. Mają zapewnione szatnie, osobne gabinety masażu po biegu, transport na start.
Tradycyjnie na łamach naszego portalu po obu wydarzeniach postaramy się podać do publicznej wiadomości wyniki Polaków poniżej 4h, a może więcej:)
2015-05-14 BLOG: przygotowania do maratonu w Hamburgu 2015
2014-09-29 Rekord świata w maratonie - Dennis Kimetto 2:02:57!!!
Mamy kolejny, wielki przełom w historii maratonu. Dziś w Berlinie 30-letni Dennis Kimetto jako pierwszy człowiek na świecie przebiegł dystans 42km i 195m w czasie krótszym niż dwie godziny i trzy minuty!
Gdzie leży granica psychofizycznych możliwości ludzkiego organizmu? Progresja wyników, której świadkami jesteśmy w ostatnim dwudziestoleciu nabrała gigantycznego tempa:
"Znakomite czasy maratończyków w Seulu – zwyciężył Portugalczyk Manuel Matias 2:08:33" – kwiecień 1994.
"Szybki Rotterdam Marathon – Vincent Rousseau zwycięża w 2:07:51" – kwiecień 1994.
"Świetne wyniki maratończyków w Rotterdamie – Domingos Castro wygrywa z czasem 2:07:51" – kwiecień 1997.
"Szybki maraton w Otsu – 2:08:14 Martina Fiza" – marzec 2000”.
"Znakomite wyniki w Rotterdamie – Kenneth Cheruiyot uzyskał 2:08:22".
Takie nagłówki krzyczały ze światowej prasy jeszcze 15-20 lat temu. Lata 90-te to najbardziej zaporowy moment w historii światowego maratoningu. Barierą zdawało się nie do przeskoczenia był rekord świata Belayneh Dinsamo 2:06:50 uzyskany w roku 1988. Dopiero 10 lat później Brazylijczyk Ronaldo da Costa odczarował w Berlinie niemoc najlepszych specjalistów od najdłuższego dystansu olimpijskiego. Rezultat 2:06:05 stał się absolutnie przełomowym momentem i otworzył rekordową furtkę. Od tego momentu na kolejne szczytowe osiągnięcia w historii nie trzeba było czekać dłużej niż 4 lata.
Progres nabrał jeszcze szybszego tempa od momentu niebotycznego zdawało się wówczas rezultatu Paula Tergata. 11 lat temu Kenijczyk wraz ze swoim pace-makerem Sammym Korirem, który ze swojej roli wywiązał się ponadplanowo przybiegając sekundę za Tergatem uzyskali fantastyczne wyniki poniżej 2:05:00. Świat oniemiał przyjmując równocześnie do wiadomości, że oto nastała zupełnie nowa era rekordowej eksplozji.
5 lat później cesarz Haile rozbił kolejną, magiczną bańkę podnosząc poprzeczkę na 2:03:59. Od tego momentu byliśmy świadkami sześciu rezultatów poniżej 2:04:00 i dwóch tejże wartości na nieregulaminowej trasie bostońskiej. Kwestią czasu było kolejne przełomowe osiągnięcie. I oto 28-ego września 2014 roku Kimetto pokonuje ponad 42 km ze średnią 2:54.81/km!
Maratoński postęp jest już zjawiskiem wszechobecnym. Autorzy wyników poniżej 2:10:00 nadal cieszą się mirem na biegowym rynku, ale są już ich całe zastępy. W Polsce, zaledwie w bieżącym roku na trasie maratonu w Dębnie i dwóch warszawskich padło aż 8 rezultatów poniżej dwóch godzin i dziesięciu minut.
Wg porównawczych tabel węgierskich rezultat Kimetto przewyższa wartością najlepszy wynik w historii uzyskany przez kobietę. 2:02:57 to odpowiednik żeńskiego 2:14:29. Czas Kenijczyka jest równy wynikom – 57:42 w półmaratonie, 26:20 na 10000m, 9.76 na 100m i 1:41.08 na 800m.
Kim jest Dennis Kimetto?
Historia zawodnika jest zupełnie nietypowa. W biegowym światku zaistniał dopiero w wieku 27 lat. Wygrał półmaraton w Nairobi w 61 i pół minuty. Na światowych listach podsumowania sezonu był to dopiero 88 rezultat. Dennis czynił jednak błyskawiczne postępy. Już 4 miesiące później triumfował w prestiżowym biegu półmaratońskim w Ras Al KhaimaH poprawiając się o 50 sekund. Po kolejnych dwóch miesiącach zwyciężył w Berlinie na tym samym dystansie pokonując trasę w 59:14.
37 dni później ustanowił aktualny do dziś rekord świata na nietypowym dystansie 25km – 1:11:18. Maratoński debiut w Berlinie przed dwoma laty wypadł rewelacyjnie. Kimetto przegrał tylko z Geoffreyem Mutai o sekundę mijając metę w 2:04:16. W ubiegłym sezonie zwyciężał w Tokio bijąc rekord trasy (2:06:50) i Chicago ustanawiając rekord życiowy 2:03:45. 2014 rok zaczął się niezbyt łaskawie, po kłopotach zdrowotnych nie ukończył maratonu w Bostonie i uzyskał dwa przeciętne wyniki na dystansie połowę krótszym (61:42, 64:35)
Dzisiejszy, berliński koncert zagrał następująco (poszczególne piątki):
Drugi na mecie w Berlinie Emmanuel Mutai uzyskał również wynik lepszy niż poprzedni, oficjalny rekord świata Wilsona Kipsanga – 2:03:13. Na najniższym stopniu podium stanął reprezentant Etiopii Abera Kuma poprawiając rekord życiowy z debiutanckiego maratonu w Dubaju z 2:09:63 na 2:05:56. Tuż za podium znalazł się Geoffrey Kamworor Kipsang, aktualny Mistrz Świata w półmaratonie. Na dziewiątej pozycji uplasował się brązowy medalista olimpijski z Pekinu Geoffrey Kamworor Kipsang.
Pierwszym zawodnikiem spoza Afryki okazał się Japończyk Tomaru Kazuki (2:11:25 i 10-te miejsce). Najlepszy z Europejczyków, Belg marokańskiego pochodzenia Abdelhadi El Hachimi minął metę na 12-tej pozycji (2:12:45). Dziewiętnaste miejsce przypadło Falkowi Cierpińskiemu, synowi dwukrotnego mistrza olimpijskiego z Montrealu i Moskwy – Waldemara. Najszybszym Polakiem sklasyfikowanym na 51 pozycji okazał się Daniel Chuchała (2:28:26)
W gronie pań, szósty wynik w historii zwyciężczyń Maratonu Berlińskiego uzyskała rówieśniczka Kimetto – Etiopka Tirfi Tsegaye – 2:20:18. Reprezentantki Etiopii zanotowały zdecydowanie lepszy występ niż panowie, zajmując aż 4 miejsca w pierwszej piątce. Grupę rozdzieliła fantastyczna Amerykanka Shalane Flanagan, brązowa medalistka Igrzysk Olimpijskich w Pekinie na 10000m. Flanagan poprawiła rekord życiowy o 4 minuty – 2:21:14. Najszybsza Europejka Anna Hahner z Niemiec zajęła siódme miejsce z czasem 2:26:44.
2:08:05 Steve Jones (GBR) Chicago
2:07:12 Carlos Lopes (POR) Rotterdam
2:06:50 Belayneh Dinsamo (ETH) Rotterdam
2:06:05 Ronaldo da Costa (BRA) Berlin
2:05:42 Khalid Khannouchi (MAR) Chicago
2:05:38 Khalid Kahannouchi (MAR) Londyn
2:04:55 Paul Tergat (KEN) Berlin
2:04:26 Haile Gebrselassie (ETH) Berlin
2:03:59 Haile Gebrselassie (ETH) Berlin
2:03:38 Patrick Makau (KEN) Berlin
2:03:23 Wilson Kipsang (KEN) Berlin
2:02:57 Dennis Kimetto (KEN) Berlin
2014-05-20 Łobodziński ponownie zwycięża! Tym razem w Grand Prix of Germany
Zwycięzcy Towerrunning World Cup 2013 i obrońcy tytułu SkyRun MesseTurm Frankfurt, Piotr Łobodziński (POL) i Suzy Walsham (AUS) kontynuują swoje zwycięskie passe w zawodach w bieganiu po schodach. Oboje zwyciężyli w imprezie rangi Towerrunning Grand Prix of Germany z dużą przewagą nad rywalami.
Łobodziński, który przed startem w Niemczech zwyciężył także w mniejszej imprezie VertiGo w Paryżu, pokonał 1202 schody budynku MesseTurm w czasie 6:27,8. Pobił tym samem o nieco ponad sekundę rekord trasy, należący do Niemca, Thomasa Dolda. Niemal tradycyjnie już w tym sezonie za plecami Polaka finiszował inny reprezentant Niemiec, Christian Riedl (6:43,2), dla którego była to piąta z rzędu porażka z naszym rodakiem. Na osłodę jednak pozostał mu tytuł mistrza Niemiec. Trzeci na mecie zameldował się Tomas Celko (SVK, 6:54,8), a tuż za nim drugi z Polaków, Bartosz Świątkowski (6:58,6). Dla niego był to powrót do rywalizacji na najwyższym poziomie po kontuzji kolana.
W rywalizacji kobiet żadnych wątpliwości nie pozostawiła Suzy Walsham, która od dłuższego czasu dominuje w Pucharze Świata. Australijka o 2,8 sekundy pobiła swój własny rekord trasy, kończąc bieg z czasem 7:35,2. Odniosła tym samym trzecie zwycięstwo w zawodach Towerrunning Grand Prix w tym roku, wcześniej triumfując w Nowym Jorku oraz Doha. Podium uzupełniły Lenka Svabikova (CZE, 8:49,8) oraz Jana Zatlukalova (SVK, 8:59,1). Tytuł mistrzyni Niemiec wywalczyła czwarta na mecie, Manuela Hartl.
SkyRun MesseTurm Frankfurt to od lat jedne z największych zawodów towerrunningu na świecie. Impreza wspomaga organizację charytatywną ARQUE, a jednocześnie odznacza się wyjątkowo wysokim poziomem sportowym. Poza czołówką Towerrunning World Cup, w biegu wzięło udział ponad 700 osób z 24 krajów.
Zawody we Frankfurcie były szóstą w tym sezonie imprezą rangi Towerrunning Grand Prix. Kolejne wielkie emocje czekają nas podczas Mistrzostw Europy, rozgrywanych w jeden weekend w trzech miastach – Wiedniu, Brnie i Bratysławie (20-22 czerwca). Wcześniej, punkty Pucharu Świata będzie można zdobyć m.in. podczas zawodów WTC Trappenloop Almere, wyścigu rangi Premium Race, który zostanie rozegrany 31 maja.
Rafał Omelko w Pradze, a Justyna Święty w Spale ustanowili nieoficjalne, halowe rekordy Polski w biegu na 300m. Kamila Lićwinko (z domu Stepaniuk) pobiła w Cottbus rekord Polski pod dachem w skoku wzwyż.
25-letni Omelko, który specjalizował się początkowo w biegu płotkarskim na 400m, od kilku sezonów skupia się na płaskiej wersji tegoż dystansu. W ubiegłym sezonie wspiął się na 18-te miejsce polskiej listy All-Time (45.69). Kiedy w 1989 roku Omelko przyszedł na świat, Tomasz Jędrusik ówczesny Mistrz Świata Juniorów na jedno okrążenie ustanawiał w hali rekord Polski na 300m. Wynik ten przetrwał na rekordowych listach do 24 stycznia 2014. Omelko czasem 33.15 poprawił wynik swojego starszego kolegi o 0.27s.
Zaledwie 2 dni później 21-letnia Justyna Święty na bieżni spalskiej hali pobiegła również po nieoficjalny rekord Polski. Czasem 38.02 wymazała z tabel dotychczasowy najlepszy wynik uzyskany przez Polkę w hali należący do tej pory do utytułowanej Grażyny Prokopek. Święty startowała w bardzo dobrej obsadzie, co zaprocentowało czterema wynikami poniżej 39 sekund.
W niemieckim Cottbus rewelacyjnie spisała się Kamila Lićwinko, znana szerszej publiczności jako Stepaniuk (nazwisko panieńskie). Do wysokości 194cm włącznie, skakała bezbłędnie. Dwie pierwsze próby na 196 miała nieudane jednak trzecia zakończyła się powodzeniem. Poprzedni rekord należał do brązowej medalistki HMŚ ’85 Danuty Bułkowskiej i był centymetr słabszy od aktualnego. Dodajmy, że Kamila wypełniła minimum kwalifikacyjne na Halowe Mistrzostwa Świata.
Bardzo przyzwoitą formę prezentują tyczkarze. Powracający po zmaganiach z kontuzjami Mistrz Świata z Daegu Paweł Wojciechowski pokonał we francuski Rouen poprzeczkę zawieszoną na wysokości 575 centymetrów. Zwycięzcą okazał się fantastyczny Renaud Lavillenie skacząc w ten dzień 604cm. Dodajmy iż Wojciechowski skakał już w tym roku centymetr wyżej.
W spalskiej hali podczas niedzielnego mitingu wspaniale zaprezentował się Piotr Lisek bijąc wynikiem 5.70m absolutny rekord życiowy. Nasi pozostali eksportowi tyczkarze Michalski i Czerwiński uzyskali odpowiednio 5.40 i 5.30m. Pięć i pół metra skoczył Robert Sobera w Cottbus. Ważna informacja – oprócz Mateusza Didenkowa nasza tyczkarska armia jest zdrowa. Rywalizacja pięciu zawodników z tak doskonałymi rekordami życiowymi: Wojciechowski 5.91, Michalski 5.85, Czerwiński 5.82, Sobera 5.71, Lisek 5.70 może przynieść wyśmienite efekty. Zrozumiałe, że rekord życiowy, a aktualna dyspozycja to dwie rożne sprawy, ale najważniejsze że chłopakom nic nie dolega.
Sezon halowy w pełni. Walka o przepustki do Sopotu na Halowe Mistrzostwa Świata rozgorzała na dobre. Oby z kolejnych weekendów poprzedzających show w Ergo Arenie napływały tak dobre wieści.
2013-09-30 Rekord Świata 2:03:23 - Król Wilson Kipsang
Szósty raz w historii stolica Niemiec była miejscem, w którym pobito męski rekord świata w maratonie. Kenijczyk Wilson Kipsang wynikiem 2:03:23 poprawił o 15 sekund 2-letni rekord świata swojego rodaka Patricka Makau.
Trasa biegu w Berlinie jest nadzwyczaj szybka, biorąc pod uwagę fakt, że 6 rekordowych rezultatów padło tam w ciągu ostatnich 15 lat.
Rekordowy pochód rozpoczął zupełnie niespodziewanie 20 września 1998 roku Brazylijczyk Ronaldo da Costa. Zawodnik niemal anonimowy. Na bieżni zupełnie bezbarwny. Da Costa przed Berlinem ’98 miał w kolekcji jeden brązowy medal MŚ w półmaratonie i szczycił się rekordem życiowym 2:09 na dystansie dwukrotnie dłuższym.
Przed maratonem w stolicy Niemiec twierdził iż stać go na wynik w okolicach 2:07. Nikt nie zwracał nawet uwagi na przesadnie optymistyczne prognozy Brazylijczyka, tym bardziej, że do niebotycznego wydawało się wówczas rekordu świata 2:06:50 od lat nie zbliżał się nikt. Da Costa wiedział jednak co mówi. Katorżniczy trening, m.in. 5x5km w 15:00, 14:50, 14:40, 14:30, 14:20 świadczył o potężnych możliwościach 28-letniego biegacza.
I stało się. Ronaldo „rozjechał” resztę stawki i poprzedni rekord świata. 2:06:05 - wynik, który dziś nie robi większego wrażenia miał wówczas ogromne znaczenie. „Otworzył głowy” innych na drzemiące, ludzkie możliwości. Dał nadzieję, udowodnił że można szybciej.
Automatycznie maratoński rekord przestał być zardzewiałą śrubą nie do ruszenia. Już rok później Khalid Khannouchi po raz pierwszy „łamał” 2:06:00, w Chicago, by po kolejnych 3 latach urwać jeszcze 4 sekundy w Londynie. Rok 2003 był końcem międzynarodowej podróży maratońskiego rekordu świata.
Od 10 lat najlepszy wynik w historii światowego maratonu jest również rekordem ziemi niemieckiej. Tergat, 2-krotnie Gebrselassie, Makau i teraz Kipsang biegają po Berlinie wpisując swoje nazwiska na rekordową listę biegu na 42,195km. Każdy z tych sześciu występów był spektakularny, każdemu towarzyszyły gigantyczne emocje, każdy miał w swoim przebiegu moment decydujący o przenoszeniu ludzkich możliwości w inny wymiar. Oto jak biegali „Berlińczycy”:
Nowy król – Wilson Kipsang, tak jak jego poprzednik sprzed 15 laty nie posiada przeszłości stadionowej. Mimo 31 lat jego kariera międzynarodowa trwa dość krótko, bo zaledwie 6 lat. Kipsang przed dwoma laty we Frankfurcie otarł się o rekord świata, zabrakło wówczas zaledwie 4 sekund. Można stwierdzić iż do maratonu jest stworzony, ponieważ już 4 –krotnie „łamał” 2:05:00. Pięć razy radził sobie z barierą 60 minut na dystansie połowę krótszym. Jest również brązowym medalistą olimpijskim z Londynu.
Wspaniały występ zaliczył Eliud Kipchoge, multimedalista największych imprez światowych w biegach na 5000 i 10000m. Czasem 2:04:05 poprawił tegoroczny rekord życiowy o blisko półtorej minuty i zameldował się na drugiej pozycji. Kipchoge to m.in. Mistrz Świata i Wicemistrz Olimpijski na „piątkę”. 16-krotnie biegał poniżej 13 minut na 5000m i 4-krotnie poniżej 27:00 na dystansie dwukrotnie dłuższym.
Od redakcji: podczas finiszu doszło do skandalicznej sytuacji - w momencie, gdy triumfator maratonu wbiegał na metę by cieszyć się rekordem świata, jeden z kibiców wyskoczył z trybun i przerwał szarfę METY. Jak bardzo złym trzeba być człowiekiem, by innemu zepsuć radość z tak wielkiego sukcesu? Całą sytuację możecie obejrzeć na poniższym filmie.
Najlepszym z Europejczyków, dziewiątym na mecie okazał się w Berlinie Rui Silva, postać znana i szanowana. Portugalczyk podczas trwającej blisko dwie dekady kariery był Halowym Mistrzem Świata i brązowym medalistą olimpijskim w biegu na 1500m! Maraton w Berlinie był jego debiutem, niezwykle udanym biorąc pod uwagę wiek (36 lat) i kilkunastoletnią karierę średniodystansowca oprawioną rekordami 3:30.07 i 1:44.91 odpowiednio na 1500 i 800 metrów.
Polacy wypadli dobrze. Zwłaszcza pierwszy z nich – Błażej Brzeziński. Odważnym biegiem z prognozą na 2:10 z ułamkami po 30km udowodnił iż stać go na jeszcze większe wyniki. Rezultatem 2:12:17 poprawił rekord życiowy. Arkadiusz Gardzielewski minął metę po 2 godzinach 13 minutach i 53 sekundach, a Marcin Błaziński tym razem w barwach Niemiec pokonał maraton w 2:17:53
Wśród pań zwyciężyła Florence Kiplagat (2:21:13) przed Sharon Cherop (2:22:28) i Iriną Mikitenko (2:24:54). Słowa uznania należą się zwłaszcza tej ostatniej, 41-letniej Niemce z wyboru, a Kazaszce z urodzenia. Nie najmłodsza już Irina, córka Leonida, olimpijczyka sprzed 50 lat mimo upływającego czasu radzi sobie wciąż rewelacyjnie.
Wyniki maratonu - mężczyźni:
1. Wilson Kipsang KEN 2:03:23
2. Eliud Kipchoge KEN 2:04:05
3. Geoffrey Kipsang KEN 2:06:26
4. Stephen Chemlany KEN 2:07:44
5. Maswai Kiptanui KEN 2:08:52
6. Marlison dos Santos BRA 2:09:24
7. Suehiro Ishikawa JPN 2:10:24
8. Koji Kobayashi JPN 2:11:31
9. Rui Silva POR 2:12:16
10. Sisay Jisa ETH 2:12:17
11. Błażej Brzeziński POL 2:12:17
...
15. Arkadiusz Gardzielewski POL 2:13:53
23. Marcin Błaziński GER 2:17:53
Wyniki maratonu - kobiety:
1. Florence Kiplagat KEN 2:21:13
2. Sharon Cherop KEN 2:22:28
3. Irina Mikitenki GER 2:24:54
4. Helah Kiprop KEN 2:28:02
5. Desiree Davila USA 2:29:15
6. Vianey de le Rosa MEX 2:32:35
7. Eri Hayakawa JPN 2:37:45
8. Nina Stocker GER 2:37:46
9. Lizzi Lee IRL 2:38:09
10. Maria Guiterrez 2:38:18
Jak długo będziemy czekać na kolejne zagłębienie się w studnię psychofizycznych możliwości ludzkiego organizmu? Pewnie niedługo. Obserwując coraz większy napływ, coraz młodszego materiału na przyszłych rekordzistów, do dna tejże studni wydaje się być bardzo daleko.
2013-09-02 Millennium Tower Run Up - Łobodziński liderem Pucharu Świata
Christian Riedl (Niemcy) zwyciężył w rozgrywanym w ekstremalnej formule biegu po schodach Millennium Tower Run Up w Wiedniu. Bardzo dobrze spisali się reprezentanci Polski - Piotr Łobodziński zajął 3. miejsce, a Bartosz Świątkowski uplasował się na 5. pozycji. Łobodziński pozostanie tym samym liderem Towerrunning World Cup.
Millennium Tower Run Up to jeden z wyścigów zaliczanych do elitarnego grona Masters Races w cyklu Towerrunning World Cup. Wśród tych wyścigów znajduje się też największy polski bieg tego typu - Bieg Na Szczyt Rondo 1 w Warszawie.
Tegoroczne zmagania w Wiedniu były jednak wyjątkowe. Na starcie zameldowało się aż 18 zawodników z czołowej "trzydziestki" Pucharu Świata, dzięki czemu Millennium Tower Run Up był najlepiej obsadzonym wyścigiem w dotychczasowej historii Towerrunning World Cup. Co więcej, najlepsi zawodnicy rywalizowali w ekstremalnej formule, w której musieli wbiec na 48. piętro wieżowca aż trzykrotnie. Daje to w sumie ponad 2500 schodów do pokonania, dzięki czemu zawody w Millennium Tower są najdłuższym europejskim wyścigiem po schodach rozgrywanym pod dachem.
Z tym ekstremalnym wyzwaniem najlepiej poradził sobie Christian Riedl, który uzyskał łączny czas 11:29,10, będący jednocześnie nowym rekordem imprezy. Co ciekawe, było to pierwsze zwycięstwo w wyścigu rangi Masters Race dla Niemca, który przygotowuje się obecnie do triathlonowych zawodów Ironman Hawaii. Podium uzupełnili David Schneider (Szwajcaria) oraz Piotr Łobodziński (Polska), który stracilido zwycięzcy zaledwie po kilka sekund. Piąty finiszował dwukrotny zwycięzca Biegu Na Szczyt Rondo 1, Bartosz Świątkowski.
Od lewej: Bartosz Świątkowski, Piotr Łobodziński
Wśród kobiet najlepsza okazała się Austriaczka Annabelle-Mary Konczer przed reprezentanką Słowacji Lenką Svabikovą i mistrzynią Niemiec, Marie Fee-Breyer.
W klasyfikacji Towerrunning World Cup liderem pozostanie Piotr Łobodziński, który jest na najlepszej drodze do swojego pierwszego triumfu w cyklu Pucharu Świata. Miejsce na podium utrzyma także drugi z Polaków, Bartosz Świątkowski.
Nie udało się powtórzyć rekordowego biegu z ubiegłego roku i poprawić rekordu świata Kenijczyka Patricka Makau. Zwycięzca 39 Berlin Maraton - Kenijczyk Geoffrey Mutai - pokonał dystans 42,195km w czasie 2:04:15, a więc o trzydzieści siedem sekund gorzej od rekordu świata. Wśród Pań po pewne zwycięstwo sięgnęła faworytka biegu – Etiopka Aberu Kebede (2:20:30)
W maratonie wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób, a bieg ukończyło łącznie 34 250 biegaczy, w tym aż 7899 kobiet!
Transmitowana na żywo przez Eurosport berlińska impreza, przyciągnęła tysiące kibiców na trasę, przed telewizory, a co najważniejsze - prawie czterdzieści tysięcy amatorów stanęło tego dnia na linii startu. Ale to nie oni byli bohaterami tego dnia. Najważniejszą osobą tej imprezy był faworyt biegu Geoffrey Mutai. To on miał powtórzyć wielkie osiągnięcie Patricka Makau z ubiegłego roku i poprawić w stolicy Niemiec maratoński rekord świata.
Od samego początku wspierany przez kilku Zająców Mutai walczył w zasadzie tylko z czasem. Pierwsze pięć kilometrów pokonali w spokojnym tempie - 14:57. Była to jednak najwolniejsza piątka w całym maratonie, gdyż Mutai i spółka z każdym kilometrem biegli coraz szybciej. Rekord świata wisiał gdzieś wysoko w powietrzu, choć połowa dystansu została pokonana kilkanaście sekund wolniej niż w tamtym roku (01:02:12)
Na ponad dziesięć kilometrów przed metę zszedł z trasy ostatni peacemaker i prowadzenie w biegu musiał wziąć na siebie Mutai, obok którego utrzymał się tylko jeden zawodnik – debiutujący w maratonie Kenijczyk Dennis Kimetto. Właśnie taka sytuacja rodziła szanse na emocje w końcówce i doskonały wynik na mecie. Mimo braku peacemakerów tempo nie malało, a kolejne kilometry były pokonywane w imponującym tempie - międzyczas 5km na 35km – 14:19!
Gdy każdy z obserwatorów szykował się na niesamowitą końcówkę i walkę o zwycięstwo dwóch znakomitych Kenijczyków… doszło do kuriozalnej sytuacji. Mimo coraz mniejszej odległości do Bramy Brandenburskiej przy której usytuowana była linia mety, żaden z biegaczy nie kwapił się do ataku i walki o zwycięstwo. Cała sytuacja wyglądała wręcz na zaplanowaną. O to debiutant Kimetto – zadowolony z drugiego miejsca i znakomitego czasu oddaje na ostatnich metrach zwycięstwo i szacunek swemu niezwykle utytułowanemu rywalowi...
Różnica pomiędzy nimi na mecie wyniosła zaledwie jedną sekundę, co w maratonie jest sytuacją niezwykle rzadką. Czas zwycięzcy – 2:04:15 jest najlepszym wynikiem uzyskanym w tym roku i czwartym w historii tego dystansu. Dennis Kimetto również ustanowił nowy rekord – uzyskał najlepszy rezultat w maratońskim debiucie – 2:04:16. Podium uzupełnił ich rodak Geoffrey Kipsang, przybiegając na metę ponad dwie minuty za zwycięzcą, z czasem 02:06:12
Na kolejnych siedmiu miejscach znaleźli się sami Kenijczycy, potwierdzając dominację swoją dominację w maratonie.
Rywalizację kobiet wygrała w pewnym stylu i z dużą przewagą Etiopka Aberu Kedebe (02:20:30), przed rodaczką Tirfi Tsegaye (02:21:19) i Ukrainką Oleną Shurhno (02:23:32).
W Berlinie wystartowało bardzo wielu reprezentantów Polski. Najszybszym z nich był Robert Latała, który uplasował się na wysokim trzydziestym siódmym miejscu z czasem 2:28:17. Najlepszą z Polek była Aleksandra Dzikowska, która była na 367 miejscu uzyskując czas 03:31:01 (netto: 03:27:39)
2012-09-02 Mistrzostwa Europy Masters
Te słowa jestem winien tym, którzy pokonali różnego typu przeszkody i odważyli się pobiec w Mistrzostwach Europy Masters - maraton. Niewielu nas tam było, jednak pięć medali dla Polski. Był i Mazurek Dąbrowskiego.
Jak zwykle w ostatnim dniu MEM w L.A. (25 sierpnia 2012) zorganizowanych przez trzy państwa: Niemcy (Zittau), Polskę (Zgorzelec) i Czechy (Hradek) odbył się bieg maratoński. Wystartowało tylko 10 zawodników z Polski. Start o godz 08.30, aby „uciec” przed upałem (podobnie jak rok temu w Sacramento). Trasa kręta, z podbiegami, napojami (dobra woda) i odświeżaniem. Z obsługi byliśmy zadowoleni, mniej z sędziów ale o tym za chwilę.
Teraz najważniejsze – Mazurek dla Polski nabiegał JERZY SIEMASZKO
M-50
1. Jerzy Siemaszko (POL) - 2:42,01 - medal złoty
2. Ihar Dolbik (BLR) - 2:42,50
3. Juan Barbera (ESP) - 2:45,42
M-55 11. Wojciech Krzysztoń (POL) - 3:15,04
M-60
1. Martin Wahl (GER) - 2:47,32
2. Tadeusz Jasek (POL) - 2:55,31 - medal srebrny 3. Antoni Cichończuk (POL) - 3:02,14 - medal brązowy 10. Tadeusz Dziekoński (POL) - 3:19,51
M-60
2. drużynowo j/w - medal srebrny
M-65 9. Czesław Gawryś (POL) 4:02,41
M-75
1. Klemens Vittig (GER) - 3:31,47 2. Jan Morawiec (POL) - 4:02,41 - medal srebrny
3. Alfred Girault (GER) - 4:35,18
Maratończycy nie zawiedli. Uważam, że wielu potencjalnych polskich „medalistów” pozostało w domach. Chciałbym jeszcze wiedzieć dla kogo są minima w biegach długodystansowych?. W Hradku było 6,5 godz., chyba dla maszerujących! To dlaczego za podchodzenie zdjęto z trasy dwóch polskich maratończyków?
Szczególne brawa dla 79-letniego Jana Morawca z Łodzi. W Mistrzostwach wystartował pierwszy raz i zdobył tytuł vice mistrza Europy.
Kolejne Mistrzostwa Europy Masters odbędą się za dwa lata w Izmir (Turcja).
Karolina Jarzyńska zajęła czwarte miejsce w 32. Półmaratonie Berlińskim. Zawodniczka klubu Piętka Katowice, którą wyprzedziły tylko trzy Kenijki, uzyskała drugi wynik w historii w Polsce – 1:10.56, gorszy tylko o 20 sekund od należącego do niej rekordu kraju.
Zwyciężyła wicemistrzyni świata z 2009 roku na tym dystansie (21,097 km) Philes Ongori - 1:08.25. O sekundę wyprzedziła Helah Kiprop (przed dwoma laty wygrała półmaraton w Poznaniu) i o 11 sekund – Caroline Chepkwony.
Wśród mężczyzn dominacja Kenijczyków była jeszcze większa. Dopiero na 13. pozycji metę minął pierwszy zawodnik spoza tego afrykańskiego kraju. Triumfował 18-letni Denis Koech (59.14), dla którego było to trzecie zwycięstwo w trzecim starcie w półmaratonie. Na finiszu o sekundę wyprzedził mistrza świata na tym dystansie Wilsona Kipropa. Trzeci był Ezekiel Chebii - 59.22, czwarty Pius Kirop - 59.25, a piąty Paul Kipchumba - 59.53
Liczna grupa Polaków również ukończyła 32 edycję półmaratonu, wśród nich Piotr Suchenia - organizator biegu Europejskiego i biegu Świętojańskiego w Gdyni oraz Katarzyna Szlachetka - córka śp. Barbary Szlachetki i Tomasz Gąsiorek - organizator biegu Sylwestrowego w Brzozie.
Wyniki Polaków - 246 nazwisk
w nawiasie czas netto
4 Karolina Jarzyńska 1:10.56 (1:10.56)
77 Andrzej Adamowski 1:14.25 (1:14.22)
88 Piotr Suchenia 1:15.04 (1:15.00)
110 Artur Ostoja 1:16.43 (1:16.31)
134 Artur Skrzypczak 1:17.37 (1:17.24)
159 Marcin Kowalski 1:19.13 (1:18.15)
239 Robert Domagała 1:20.44 (1:20.31)
219 Wojciech Duchiński 1:20.57 (1:19.46)
270 Sławomir Malinowski 1:21.40 (1:21.31)
324 Marek Omszanski 1:22.34 (1:22.29)
302 Rafał Skierkowski 1:22.48 (1:22.06)
380 Grzegorz Zwierzchon 1:23.29 (1:23.09)
410 Marcin Sznajder 1:23.34 (1:23.26)
530 Tomasz Brett 1:25.28 (1:25.11)
516 Andrzej Podbielski 1:26.03 (1:24.53)
559 Wojciech Lipiński 1:26.06 (1:25.59)
689 Oliver Hofman 1:27.09 (1:26.52)
874 Krzysztof Kasprzak 1:29.29 (1:28.31)
933 Piotr Grzempowski 1:29.53 (1:28.55)
989 Mateusz Mikołajczak 1:30.08 (1:29.16)
902 Damian Witkowski 1:30.11 (1:28.43)
1108 Krzysztof baranczewski 1:30.30 (1:30.08)
814 Jacek Centkowski 1:30.31 (1:28.00)
1046 Zbigniew Wiśniewski 1:30.51 (1:29.41)
1088 Robert Zalecki 1:31.21 (1:30.00)
1224 Aleksander Czapek 1:31.33 (1:30.58)
1106 Tomasz Podlesny 1:31.52 (1:30.07)
1408 Arkadiusz Kubasik 1:32.47 (1:32.14)
1353 Tomasz Grycner 1:32.52 (1:31.54)
1553 Krzysztof Zaradniak 1:33.09 (1:34.44)
1752 Maciej Kulik 1:35.09 (1:34.19)
1441 Łukasz Kazmierczak 1:35.20 (1:32.24)
1967 Bartłomiej Mikołajczak 1:35.44 (1:35.30)
1388 Radek Pawlak 1:36.05 (1:32.02)
1623 Stanisław Matuszek 1:36.14 (1:33.33)
1931 Maciej Opoka 1:36.39 (1:35.20)
384 Radosław Piwowarski 1:36.45 (1:23.11)
2182 Janusz Białobrzeski 1:37.32 (1:36.30)
2148 Tomasz Pawlicki 1:38.31 (1:36.21)
2342 Janusz Jedliński 1:38.48 (1:37.14)
105 Kamila Domagała 1:39.26 (1:34.14)
2757 Zbigniew Olech 1:40.26 (1:38.42)
2484 Piotr Klepacz 1:40.51 (1:37.46)
2045 Maciej Hewczyc 1:41.50 (1:35.53)
3165 Paweł Grycner 1:42.13 (1:40.03)
3788 Tomasz Gąsiorek 1:42.38 (1:42.20)
2449 Dariusz Dzingielewski 1:42.54 (1:37.40)
345 Iwona Suchenia 1:43.01 (1:42.38)
3517 Piotr Zuberek 1:43.20 (1:41.28)
4105 Jarosław Willma 1:43.35 (1:43.19)
3888 Marian Poczta 1:44.19 (1:42.39)
3102 Mariusz Kurlej 1:45.13 (1:39.50)
2502 Maciej Szczepanowski 1:45.31 (1:37.51)
2529 Michał Matuszewski 1:45.47 (1:37.55)
555 Barbara Włoch-Wiszniowska 1:46.11 (1:45.53)
4779 Grzegorz Wiese 1:46.19 (1:45.21)
2769 Bogdfan Parysek 1:46.32 (1:38.45)
3073 Artur Niedziela 1:47.08 (1:39.44)
4587 Grzegorz Orłowski 1:47.09 (1:44.47)
5461 Piotr Tyczyński 1:47.48 (1:47.29)
3776 Miłosz Jamny 1:48.14 (1:42.19)
3815 Adam Szymański 1:48.38 (1:42.25)
3969 Paweł Bagiński 1:48.44 (1:42.54)
4717 Wiesław Białous 1:48.46 (1:45.11)
4733 Maciej Tulinski 1:49.08 (1:45.13)
3756 Jacek Wolski 1:49.56 (1:42.15)
6074 Maciej Kramarek 1:50.10 (1:49.23)
4045 Maciej Orłowski 1:50.11 (1:43.08)
4962 Andrzej Sobczyński 1:50.28 (1:45.28)
4079 Adam Slusarczyk 1:50.51 (1:43.14)
4666 Wojciech Szymczak 1:50.56 (1:45.00)
412 Marzena Smilowska 1:51.56 (1:43.41)
5005 Artur Pietrucha 1:52.05 (1:46.07)
5000 Krystian Stefan 1:52.05 (1:46.06)
520 Alex Ceglarski 1:52.15 (1:45.23)
5294 Krzysztof Szaniewski 1:52.15 (1:46.59)
4606 Marcin Szarapanowski 1:52.24 (1:44.50)
6753 Krzysztof Bernecki 1:52.29 (1:51.17)
4629 Tomasz Juszkiewicz 1:52.29 (1:44.55)
4455 Adam Zarzeczny 1:52.52 (1:44.20)
4122 Łukasz Szczeszek 1:53.10 (1:43.23)
5710 Paweł Olender 1:53.32 (1:48.15)
3551 Marek Ganski 1:53.41 (1:41.37)
565 Elżbieta Arena 1:54.10 (1:45.49)
5157 Mariusz Szmerlo 1:54.49 (1:46.35)
1061 Mateusz Chlosta 1:54.49 (1:29.48)
5563 Jacek Lukaszewski 1:55.27 (1:47.47)
672 Ilona Kowalczyk 1:55.40 (1:47.28)
729 Aleksandra Ossowska 1:56.16 (1:48.02)
8281 Tomasz Dyrda 1:56.18 (1:55.36)
1647 Dorota Fojtar 1:56.19 (1:55.38)
8295 Zbigniew Fojtar 1:56.19 (1:55.38)
5359 Piotr Górnicki 1:57.05 (1:47.09)
6012 Kamil Skowron 1:57.25 (1:49.10)
6528 Robert Weinstok 1:57.59 (1:50.36)
3544 Marek Mikołajczak 1:59.08 (1:41.34)
5943 Tomasz Wasielewski 1:59.12 (1:48.58)
5944 Bartosz Wolny 1:59.12 (1:48.58)
6042 Marcin Preidl 1:59.23 (1:49.17)
6947 Robert Dylak 1:59.26 (1:51.51)
1660 Tomasz Nowiński 1:59.57 (1:33.46)
2061 Jacek Mucha 2:00.59 (1:35.57)
5872 Tomasz Kornek 2:00.18 (1:48.45)
7840 Ryba Wojciech 2:00.43 (1:54.26)
6495 Bartosz Kulas 2:01.08 (1:50.31)
6988 Andrzej Wożniak 2:01.20 (1:52.01)
3484 Adrian Stefan 2:02.02 (1:41.21)
7434 Krzysztof Drelczuk 2:02.30 (1:53.14)
7756 Łukasz Szymański 2:02.55 (1:54.09)
6086 Janusz Znaczko 2:03.00 (1:54.22)
6655 Mirosław Brys 2:03.04 (1:50.59)
1407 Katarzyna Drelczuk 2:03.20 (1:54.04)
1128 Agnieszka Hefczyc 2:03.23 (1:51.56)
9375 Bartłomiej Skrentny 2:03.57 (1:58.26)
1226 Anna Kaczmarek 2:04.14 (1:42.41)
7095 Wojciech Janik 2:04.35 (1:52.18)
6956 Jaroslaw Zabko 2:04.50 (1:51.52)
5451 Andrzej Reiter 2:05.06 (1:47.28)
2447 Magdalena Reiter 2:05.17 (2:00.10)
4776 Tomasz Morawski 2:05.32 (1:45.32)
8239 Tomasz Skuta 2:05.45 (1:55.29)
8049 Paweł Bartnik 2:06.16 (1:54.58)
8567 Waldemar Gruszka 2:06.53 (1:56.23)
3668 Artur Fojud 2:07.12 (1:41.56)
5088 Krzysztof Szaraniec 2:07.30(1:46.23)
5853 Piotr Wrzalik 2:07.32 (1:48.39)
8656 Paweł Nadulski 2:08.24 (1:56.35)
4178 Artur Kaczmarek 2:08.32 (1:43.33)
734 Beata Slopien 2:08.54 (1:48.07)
2369 Karolina Walkowiak 2:09.28 (1:59.42)
6581 Lech Urlicki 2:09.40 (1:50.44)
9734 Jacek Targonski 2:09.50 (1:59.29)
9433 Jacek Duliński 2:10.00 (1:58.34)
2279 Katarzyna Siekierzynska 2:09.43 (1:51.48)
1051 Manuela Janik 2:10.39 (1:51.19)
6761 Radosław Leśniewski 2:10.39 (1:51.19)
9761 Janusz Grzeszczuk 2:10.43 (1:59.35)
7581 Bogusław Jasiński 2:11.42 (1:53.39)
2775 Zuzanna Barełkowska 2:11.48 (2:02.08)
9576 Jakub Oliwiecki 2:11.57 (1:59.03)
Za nami 7 Półmaraton Warszawski oraz 5 Półmaraton Ślężański. Pierwszy z nich to największy bieg na dystansie połowy maratonu w Polsce - ukończyło go 7191 osób. To dużo, zwłaszcza zważywszy na fakt, że kilka lat temu ciężko było znaleźć bieg z tysiącem osób na linii mety.
Tymczasem kolejny weekend zapowiada się równie emocjonująco, a to za sprawą trzech bardzo dużych półmaratonów odbywających się w stosunkowo bliskiej odległości od siebie. Mowa o Poznaniu, Pradze i Berlinie.
Zacznijmy od naszego rodzimego biegu czyli 5 edycji Półmaratonu Poznańskiego. Limit uczestników ustalony na 5000 osób został już wyczerpany co świadczy o jego ogromnej popularności. W roku 2011 bieg ukończyło 3517 biegaczy. Start i meta jak zwykle usytuowane będą w okolicy Malty, a trasa poprowadzona zostanie tradycyjnie ulicami miasta. W Poznaniu nie zobaczymy jednak gwiazd światowego formatu.
Organizatorzy mają zakontraktowanych 16 zawodników i zawodniczek z Kenii, Etiopii, Tanzanii, Rosji i Ukrainy. Co warte uwagi, kilku z nich posiada rekordy życiowe poniżej rekordy trasy.
Dla najlepszych w kategorii kobiet i mężczyzn przewidziano nagrody pieniężne:
1. 5000 zł
2. 4000 zł
3. 3000 zł
Z Poznania niedaleko jest do Berlina. Dystans ok. 300 km można pokonać w ok. 3,5 h jadąc przepisowo nowo wybudowaną autostradą. Nic więc dziwnego, że co roku startuje tam spora grupa zawodników z Polski. Półmaraton w stolicy Niemiec ma już 32 letnią tradycję, a na starcie stanie zapewne ok. 30 tyś biegaczy z całego świata. W ubiegłym roku na mecie zameldowało się 24510 biegaczy...
Berlin tradycyjnie bardzo mocno stawia na światową elitę. Tak więc na starcie zobaczymy aż trzech zawodników legitymującymi się "życiówkami" poniżej 61 minut. W elicie dominują reprezentanci Kenii:
Gideon Kipketer - 1:01:03
Paul Kipkorir - 1:01:14
Charles Kimeli - 1:01:45
Habtamu Fikadu - 1:01:54
Hosea Naelel - 1:03:16
Nicholas Kipkemboi - 1:03:26
Edwin - Korir 1:03:37
Interesująca może być rywalizacja wśród Pań, gdzie w elicie wystartuje nasza reprezentantka – Karolina Jarzyńska (1:10:36) mogąca pokusić się o pobicie swojego rekordu Polski. Rywalki ma bardzo mocne, ale nie jest bez szans w walce o czołowe lokaty. Zagrozić jej mogą następujące zawodniczki:
Oczywiście w Berlinie również najlepsi zawodnicy mogą liczyć na gratyfikacje finansowe. Kategoria mężczyzn:
1. 4250 euro
2. 2000 euro
3. 1500 euro
4. 1000 euro
5. 800 euro
6. 700 euro
7. 600 euro
8. 500 euro
9. 400 euro
10. 300 euro
Kategoria kobiet:
1. 4250 euro
2. 2000 euro
3. 1500 euro
4. 1000 euro
5. 700 euro
6. 600 euro
7. 500 euro
8. 250 euro
Kolejnym wielkim półmaratonem jest Hervis Prague Half Marathon rozgrywany na ulicach stolicy Czech. W ubiegłym roku na metę wbiegło blisko 9614 biegaczy. W tym roku limit 11000 uczestników wyczerpał się kilka tygodni temu. Podobnie jak w Berlinie również i tutaj wystartuje bardzo duża grupa zawodników z Polski.
Organizatorzy stawiają na najlepszych z najlepszych. Lista osób z elity jest imponująca. Aż 4 zawodników legitymuje się czasami poniżej 60 minut !!! Wśród nich jest Leonard Patrick Komon – rekordzista świata na 10 km i 15 km w biegu ulicznym. Znany Polskim kibicom z 4 miejsca podczas Mistrzostw Świata w przełajach w 2010 roku w Bydgoszczy.
Elita mężczyzn:
Philemon Kimeli LIMO - 0:59:30
Leonard Patrick KOMON - debiut
Kenneth Kiprop KIPKEMOI - 0:59:11
Stephen Kipkoech KIBIWOT - 0:59:37
Fabiano JOSEPH - 0:59:56
Dawid WOLDE - 1:00:46
Atsedu TSEGAY - 1:01:12
Geoffrey Ngugi KANYAJUA - 1:01:18
Ali Hasan MAHBOOD - debiut
Henry KIPLAGAT - debiut
Sentayehu MERGA - 1:01:38
Berhanu DIRO - 1:03:20
Mourad MAROFIT - 1:01:43
Lotiang GADENGOI - 1:02:22
Jan KREISINGER - 1:03:42
Daniel Kinyua - WANJIRU 1:02:53
Imponujący skład!!!
Wśród kobiet aż 5 z nich posiada rekord życiowy poniżej 1:10, a dochodzi do tego kilkanaście innych zawodniczek z życiówkami w okolicach 1:12 – 1:13. Oto one:
Nagrody w Pradze są równie imponujące jak skład elity. Zwycięzca, który wygra z nowym Rekordem Świata (58:23 mężczyzna, 1:05:50 kobieta) wzbogaci się o 100.000 euro!!! Organizatorzy oprócz podstawowych nagród przewidzieli bonusy czasowe dla najlepszych. Podstawowe nagrody wyglądają następująco i są identyczne dla kobiet i mężczyzn:
1. 4000 euro
2. 2000 euro
3. 1000 euro
4. 800 euro
5. 600 euro
6. 300 euro
7. 200 euro
8. 100 euro
Jak wspomniałem, bonus za pobicie rekordu świata wynosi 100.000 euro. Bonus za rekord trasy (59:30 mężczyźni, 1:07:37 kobiety) wyceniono na 5000 euro.
Wygląda na to, że największe Polskie półmaratony (Warszawa czy Poznań) już wkrótce także będą szły w kierunku kontraktowania gwiazd światowego formatu, a kwestia wyniku poniżej 60 minut na Polskiej ziemi to tylko kwestia czasu. Oczywiście wszystko rozbija się o pieniądze, bo nagrody dla najlepszych to jedno, ale niejednokrotnie trzeba wyłożyć kilkukrotność budżetu nagrodowego za tzw. Startowe czyli pojawienie się na starcie biegowej elity.
Tym razem krótko. Zapraszam Was do obejrzenia filmu autorstwa Artura Kujawińskiego poświęconego zeszłorocznemu 38 Maratonowi Berlińskiemu oraz rekordowi świata Patricka Makau, który ową wisienką imprezy był :-)
Więcej informacji na temat filmu i samego wydarzenia znajdziecie na stronie Artura - www.kujawinski.com - do której odwiedzenia gorąco zapraszam !!
Zwycięzca - Wilson KIPSANG (Kenia) 2:03.41 - na mecie
Miałem niedawno sen, w którym Henryk Szost pobiegl poniżej 2:10 w maratonie... I kto mi powie, że sny się nie sprawdzają? Kiedy napisałem na stronie Mariusza Giżyńskiego, że Heniu pobiegnie poniżej 2:10, a Giża poniżej 2:12, to chyba nikt nie był w stanie w to uwierzyć.
Przecież w Pile półmaraton pobiegł słabo - raptem 1:04.09 - ale pod maraton biega się inaczej. Szost nie eksploatował się startami, był cieniem Marcina Chabowskiego, który dysponował świetną szybkością w ostatnim czasie. A jednak Heniu pokazał klasę....
Dziś podczas 30-tej edycji Frankfurt Maratonu Henryk Szost wspaniałym wynikiem 2:09.39 uzyskał minimum olimpijskie na Londyn!!! Jest to drugi wynik w historii polskiego maratonu, do rekordu Polski zabrakło mu zaledwie 16 sekund (2:09.23 Eindhoven 2003 - Grzegorz Gajdus)
Do 30 km Henryk szedł na wynik poniżej 2:09 ze średnią 3:03/km, póżniej średnio o 6 sekund na kilometrze zaczął tracić. Dzisiejszy maraton był najsilniej obsadzonym maratonem na świecie, aż bowiem czternastu zawodników pobiegło poniżej 2:10
Z dzisiejszym wynikiem nasz reprezentant mógłby wygrać 21 z 30-tu dotychczasowych edycji tego maratonu, co świadczy jak wysoki poziom obecnie reprezentują światowi zawodnicy w ostatnich latach.
Swój rekord życiowy pobił również Mariusz Giżyński (2:12.34), który do 30 km biegł ramie w ramię z Radkiem Dudyczem - ten niestety otarł się o swój najlepszy wynik i na metę wbiegł z czasem 2:15.09.
Na wysokim miejscu przybiegł też Marian Błaziński, do niedawna reprezentant Polski znany pod imieniem Marcin, który od wakacji reprezentuje niemiecki klub SG-Schramberg, dla Mariana był to maratoński debiut.
Przypomnijmy, że Henryk ma nowego trenera - Leonida Svetsova - pod jego okiem już startował w tym roku w Wiedniu, z przeciętnym czasem (2:12, ale to wystarczyło żeby mieć najlepszy wynik z Polaków w tym roku). W swoim drugim starcie pod okiem nowego trenera Heniu ociera się o rekord Polski! Tak więc trzymajmy kciuki za walkę w Londynie, a za rok w imieniu redakcji życzymy zejścia poniżej 2:08 :-)
Wśród mężczyzn wygrał ubiegłoroczny zwycięzca Wilson Kipsang z fenomenalnym czasem 2:03.42, zaledwie o 4 sekundy gorszym od aktualnego rekordu świata ustanowionego miesiąc temu w Berlinie.
Wyniki mężczyzn 30 int. BMW Frankfurt Marathon
1. Wilson KIPSANG (Kenia) 2:03.42
2. Levy MATEBO (Kenia) 2:05.16
3. Albert MATEBOR (Kenia) 2:05.25
4. Philip SANGA (Kenia) 2:06.07
5. Robert Kiprono MATEBOR (Kenia) 2:06.29
6. Peter KIRUI (Kenia) 2:06.31
7. Chumba Dickson KIPTOLO (Kenia) 2:07.23
8. Siraj GENA (Etiopia) 2:08.31
9. Duncan KOECH (Kenia) 2:08.38
10. Henry SUGUT (Kenia) 2:08.56
11. Raymond KANDIE (Kenia) 2:09.30
12. Henryk SZOST 2:09.39
13. Meftah BABDELLATIF (Francja)2:09.46
14. Aleksey REUNKOV (Rosja) 2:09.54
25. Mariusz Giżyński 2:12.34
31. Radosław DUDYCZ 2:15.09
42. Marian BŁAZIŃSKI 2:18.49
91. Piotr SUCHENIA 2:32.27
133. Henryk SOBCZAK 2:38.35
150. Krzysztof SARAPUK 2:39.27
164. Artur OSTOJA 2:40.29
Wyjątkowo wysoki poziom reprezentowały także panie. Zwyciężyła Etiopka Mamitu Daska z czasem 2:21:57, a aż 11 kobiet zeszło poniżej granicy 2:30:00. Dla porównania przed dwoma laty, kiedy Karolina Jarzyńska w debiucie była tutaj trzecia z wynikiem 2:29.10, dziś byłaby poza pierwszą dziesiątką!!!
Na szesnastym miejscu przybiegła Agnieszka Gortel. Podopieczna Zbigniewa Nadolskiego uzyskała czas 2:34.32
Radosław Dudycz, dwukrotny mistrz Polski na dystansie 42195m, wystartuje w niedzielnym 30. CommerzBank BMW Frankfurt Marathon. Będzie to pierwszy jego maraton w tym roku. Dwa tygodnie wcześniej startował w półmaratonie Plzeń zajmując tam drugie miejsce z wynikiem 1:05.49. Jego celem jest pobicie rekordu życiowego, który na dzień dzisiejszy wynosi 2:14.58
Nieco wyższą poprzeczkę stawia sobie Mariusz Giżyński. W 2010 roku zajął 12-te miejsce w Mistrzostwach Europy w Maratonie, a także ustanowił swój nowy rekord życiowy – 2:13.30 we Wiedniu. W tym roku Mariusz miał problemy zdrowotne, od kilku tygodni ma się całkiem dobrze biegając regularnie 10km poniżej 30 minut. We Frankfurcie chciałby pobiec 2:12.30
Największe emocje powinien teoretycznie przysporzyć nam Heniu Szost. W ubiegłym roku 2:10.27, teraz będzie chciał powtórzyć wynik żeby zakwalifikować się na Londyn. W tym roku pobił rekord życiowy w półmaratonie Warszawskim z wynikiem 1:02.35 tak więc ma z czego pobiec nawet poniżej 2:10, we Frankfurcie zawsze jest z kim biec na taki wynik, dotychczas najszybciej nad Menem pobiegł Artur Osman, z wynikiem 2:11.46 zajął wówczas drugie miejce.
Agnieszka Gortel, podopieczna Zbigniewa Nadolskiego, w ubiegłym roku rekord życiowy 1:12.52 w Pile, w tym roku maraton 2:33.46 w Düsseldorfie. Już raz pan Zbigniew wyprowadził swoją podopieczną na wynik poniżej 2:30 we Frankfurcie - przed dwoma laty prowadzona przez niego Karolina Jarzyńska uzyskała 2:29.10. Czy Agnieszka Gortel pobije ten rekord? O tym i innych wynikach przekonamy się już w niedzielę 30 października 2011 roku.
Zdecydowanymi faworytami biegu są Kenijczycy, którzy w ostatnich 9 edycjach odnosili nie tylko zwycięstwa, ale zajmowali co najmniej 4 lokaty w pierwszej szóstce. Pierwszy maraton we Frankfurcie w 1981 roku ukończyło 2588 zawodników; w 1986 r. bieg nie odbył się. Rok temu bieg ukończyło 9553 zawodników w tym 1695 pań. Również w ubiegłym roku padł rekord trasy wynoszący 2:04.57, Poniżej 2:15 w ubiegłym roku pobiegło 22 zawodników.
Z okazji jubileuszu maratonu we Frankfurcie przypomnijmy najlepsze lokaty osiągnięte przez Polaków:
Zwracają uwagę aż 4 miejsca w pierwszej szóstce Artura Osmana, któremu przed dziesięciu laty do zwycięzcy Estończyka Pawła Łoskutowa zabrakło tylko 37 sekund. Wśród kobiet najlepszy start z Polek zanotowała w 1999 r. Elżbieta Jarosz, która zajęła drugą lokatę, ze stratą 20 sekund do Kenijki Angeliny Kanany.
1989 - 3. Paweł Tarasiuk 2:15:48
1989 - 4. Czesław Najmowicz 2:17:13
1989 - 6. Edward Rydlewski 2:17:45
1993 - 2. Karol Dołęga 2:12:59
1996 - 3. Artur Osman 2:16:27
1999 - 6. Artur Osman 2:16:22
2000 - 4. Artur Osman 2:11:58
2000 - 5. Michał Bartoszak 2:12:37
2001 - 2. Artur Osman 2:11:46
2001 - 5. Michał Bartoszak 2:12:59
2002 - 5. Marek Dryja 2:14:32
2006 - 19. Waldemar Glinka 2:21.23
2008 - 47. Grzegorz Czyż 2:32.14
2010 - 37. Maciej Miereczko 2:24.40
Aż 386 Polaków ukończyło tegoroczną 38 edycję Berlin Maratonu i było na żywo świadkami jak Patrick Makau wynikiem 2:03.38 ustanowił nowy rekord świata w maratonie. Poprzedni rekordowy rezultat, który trzy lata temu na tej samej trasie ustanowił Etiopczyk Haile Gebrselassie został poprawiony o 21 sekund.
"To najwspanialszy dzień w mojej karierze. Rano nie czułem się najlepiej, ale na trasie nie miałem już żadnych kłopotów. Wszystko poszło dokładnie tak, jak zaplanowałem" - powiedział 26-letni biegacz, który ostatnie 12 km pokonał samotnie. Drugi na mecie, jego rodak Stephen Kwelio Chemlany, był wolniejszy o cztery minuty i 17 sekund.
Warto przy tej okazji wspomnieć, że Stephen był pacemakerem wynajętym przez organizatorów i jego zadaniem było poprowadzić bieg do 30 kilometra. Gdy na 27 km stanął na chwilę prowadzony przez niego i mający problemy z oddychaniem Haille Gebreselassie po kilkudziesięcu sekundach przerwy miał już stratę do swojego pacemakera, której nie udało mu się odrobić aż do mety!
Haille jako czterokrotny zwycięzca maratonu berlińskiego chyba po raz pierwszy miał tak mocnych przeciwników. Haile jest typem samotnika i zwykle biega sam. Tegoroczny bieg także prowadzony był od początku na rekord świata - półmetek przekroczyła grupa jedenastu zawodników z czasem 1:01.43 !! Tymczasem ku uciesze zgromadzonych kibiców jeden z pacemakerów, Stephen Kwelio Chemlany, dobiega do mety na drugiej pozycji z wynikiem 2:07.55 i patrzeć tylko, jak jego kariera szybko się rozwinie.
"Na 25 kilometrze dotarło do mnie, że mogę pokusić się o rekord świata. Wtedy postanowiłem przyspieszyć" - dodał triumfator na mecie.
Berlin wyjątkowo sprzyja sportowcom. W tym mieście lekkoatleci ustanowili już osiem rekordów świata, pięć jest dziełem maratończyków. Makau chrapkę na dokonanie tej sztuki miał już w ubiegłym roku. Wtedy także wygrał, ale wyjątkowo niesprzyjająca, deszczowa pogoda uniemożliwiła mu osiągnięcie historycznego wyniku.
W rywalizacji kobiet najlepsza okazała się Kenijka Florence Kiplagat - 2:19.44. Słynna Brytyjka Paula Radcliffe była trzecia. Czasem 2:23.46 wypełniła minimum swojej rodzimej federacji na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Londynie.
"Za szybko rozpoczęłam. Wiem, że mogę osiągać lepsze rezultaty, jeśli tylko będę odpowiednio przygotowana" - wyjaśniła Radcliffe.
W Berlinie bardzo dobrze pobiegła Iwona Lewandowska uzyskując czas 2:30.38 (niestety 38 sekund zabrakło jej do wypełnienia minimum na IO w Londynie), a na 32 miejscu był Michał Smalec z czasem 2:21.42
Wyniki 38. Maratonu Berlińskiego:
Mężczyźni:
1. Patrick Makau, KEN 2:03:38
2. Stephen Kwelio Chemlany, KEN 2:07:55
3. Emannuel Kimaiyo, KEN 2:09:50
4. Felix Limo, KEN 2:10:38
5. Scott Overall, GBR 2:10:55
6. Ricardo Serrano, ESP 2:13:32
7. Pedro Nimo, ESP 2:13:34
8. Simon Munyutu, KEN 2:14:20
9. Driss El Himer, FRA 2:14:46
10. Hendrick Ramaala, RSA 2:16:00
Kobiety:
1. Florence Kiplagat, KEN 2:19:44
2. Irina Mikitenko, GER 2:22:18
3. Paula Radcliffe, GBR 2:23:46
4. Atsede Habtamu, ETH 2:24:25
5. Tatyana Petrova, RUS 2:25:01
6. Anna Incerti, ITA 2:25:32
7. Rosaria Console, ITA 2:26:10
8. Valeria Straneo, ITA 2:26:33
9. Eri Okubo, JPN 2:28:49
10. Miranda Boonstra, NED 2:29:23
Wyniki Polaków w Berlinie (czasy netto):
1. Michał SMALEC 2:21.42
2. Iwona LEWANDOWSKA 2:30.38
3. Michał ZDUNEK 2:36.58
4. Sławomir PIECZUROWSKI 2:37.45
5. Witold NOWACKI 2:44.18
6. Norbert TATARCZAK 2:47.42
7. Mariusz ADAMCZYK 2:48.01
8. Marcin SOBCZAK 2:48.04
9. Adam STUDNIAREK 2:50.27
10. Marcin BORKOWSKI 2:50.57
11. Grzegorz KIELIN 2:53.07
12. Karolina RAKIEĆ 2:56.14
13. Krzysztof GÓRNY 2:56.15
14. Jarosław OLSZEWSKI 2:56.22
15. Edward POPOW 2:56.14
16. Paweł ZACH 2:57.22
17. Michał SOWA 2:57.43
18. Marcin BRZEZIŃSKI 2:57.46
19. Piotr GĄSIOROWSKI 2:58.18
20. Mirosław NAPIERACZ 2:58.38
21. Andrzej WITCZAK 2:59.59
22. Dariusz SKOWERA 3:00.28
23. Jerzy DOBOSZ 3:00.45
24. Michał CZARNECKI 3:01.23
25. Maciej LEŚNIAK 3:02.07
26. Wojciech MICKIEWICZ 3:03.08
27. Paweł DRĄŻEK 3:04.23
28. Andrzej SOBIECHOWSKI 3:05.56
29. Janusz SKOSOLAS 3:06.03
30. Mariusz MALAS 3:07.03
31. Piotr MALISZEWSKI 3:07.03
32. Łukasz BISKUP 3:09.16
33. Marek SOWA 3:11.53
34. Artur WÓJCIK 3:12.13
35. Krzysztof BEDNAREK 3:12.38
36. Krzysztof ROMANOWSKI 3:14.11
37. Krzysztof CZERSKI 3:14.49
38. Krystian STYPULA 3:14.55
39. Jarosław SROKA 3:15.08
40. Marek JANCZAK 3:15.09
41. Dominik WŁODARKIEWICZ 3:15.26
42. Leszek PIETRZYK 3:15.41
43. Artur MUSIAŁ 3:15.51
44. Jakub KOPUT 3:16.19
45. Paweł ZAWADZKI 3:17.08
46. Piotr HYZY 3:17.34
47. Maciej DĄBKOWSKI 3:18.08
48. Grzegorz ZWIERZCHON 3:18.15
49. Marian GRZELAK 3:18.20
50. Krzysztof PAWEZKA 3:18.21
51. Stanisław DYMEK 3:19.00
52. Adam OSSOWSKI 3:19.01
53. Wawrzyniec RYBAK 3:19.12
54. Arkadiusz FABIS 3:20.44
55. Adam ZAREBA 3:21.26
56. Marek ZELEZNIAK 3:21.42
57. Monika CABAN - BENAVIDES 3:22.07
58. Janusz MICHALSKI 3:22.27
59. Zbigniew WALCZAK 3:22.38
60. Wojciech GRUNWALD 3:23.21
61. Oliver HOFMAN 3:24.58
62. Piotr ROGACZ 3:25.00
63. Jarosław SARNIAK 3:25.03
64. Marek CZACHOR 3:26.16
65. Paweł LOCZEWSKI 3:26.42
66. Andrzej CIESZYŃSKI 3:26.43
67. Krzysztof PABICH 3:27.28
68. Maciej MARCINIAK 3:27.45
69. Marek PACEWICZ 3:27.56
70. Michał STOKOWSKI 3:28.13
71. Przemysław RADECKI 3:28.35
72. Maciej JAWORSKI 3:28.40
73. Piotr SMUGA 3:28.45
74. Jacek SIKORSKI 3:28.52
75. Michał DZIUBA 3:28.59
76. Krzysztof BASIAGA 3:29.16
77. Krzysztof JANKOWIAK 3:29.39
78. Piotr CHMIEL 3:29.42
79. Rafał ZAKRZEWSKI 3:29.55
80. Maciej PETZA 3:29.55
81. Maciej OPOKA 3:30.14
82. Mariusz KARMELITA 3:30.17
83. Artur SZNEK 3:30.29
84. Jerzy KOZŁOWSKI 3:30.44
85. Krzysztof NAGÓREK 3:30.44
86. Ireneusz BEDYK 3:31.23
87. Krzysztof SUCHORZ 3:31.44
88. Artur JERZYK 3:31.41
89. Dariusz FARON 3:31.53
90. Czesław RADZIWON 3:31.54
91. Arkadiusz TERLIKOWSKI 3:31.54
92. Mirosław GŁOGOWSKI 3:32.32
93. Tomasz WZIECH 3:32.39
94. Tomasz MIRECKI 3:32.43
95. Anna KARPIŃSKA 3:32.44
96. Tomasz KULIG 3:33.07
97. Tomasz LISIUSZ 3:33.32
98. Zbigniew MILEWSKI 3:33.41
99. Grzegorz KICIŃSKI 3:33.52
100. Marek ZAGANCZYK 3:34.01
101. Rafał DUSZEWSKI 3:34.02
102. Jerzy HADZIK 3:34.05
103. Rafał TABAKA 3:34.26
104. Marek PIOTROWICZ 3:34.32
105. Mirosław MATYJASIK 3:35.56
106. Krzysztof SIDOR 3:36.56
107. Iwona BARTKOWSKA 3:37.01
108. Jan KULBACZYŃSKI 3:37.44
109. Wojciech SZUMIELEWICZ 3:37.48
110. Waldemar GIERES 3:39.25
111. Artur SUSZ 3:39.50
112. Sławomir CIUPIAŁ 3:41.13
113. Danuta KIELAR 3:43.09
114. Wojciech NAPIERAŁA 3:43.10
115. Dariusz MACZKOWIAK 3:43.32
116. Andrzej WYSLOUCH 3:43.52
117. Krzysztof HAMELA 3:44.28
118. Paweł KOCZEWSKI 3:44.29
119. Aleksander KOPESTYŃSKI 3:44.36
120. Michał RACHWAŁ 3:45.11
121. Andrzej BURBA 3:45.25
122. Michael MAJCHRZAK 3:45.31
123. Paweł GLOWACKI 3:46.20
124. Arkadiusz MARCINIAK 3:46.45
125. Jarosław WILMA 3:46.51
126. Marek DUDUS 3:47.07
127. Adam WŁADEK 3:47.08
128. Michał BUCIAK 3:47.09
129. Dariusz LEBEDOWICZ 3:47.19
130. Cezary BIADOSZEWSKI 3:47.37
131. Dominik SZYMAŃSKI 4:47.52
132. Ryszard STANIEWSKI 3:47.53
133. Maciej LEBEDOWICZ 3:48.01
134. Roman MUCHA 3:48.05
135. Jan SŁOWIŃSKI 3:48.22
136. Tyberiusz BIELAŃSKI 3:48.26
137. Mateusz SZYMCZAK 3:48.27
138. Piotr LESNOWOLSKI 3:48.28
139. Radosław PASTERNAK 3:48.48
140. Michał BOROWIEC 3:48.59
141. Marek PRECH 3:49.07
142. Jan POLCYN 3:49.20
143. Andrzej ROGALA 3:49.41
144 Łukasz WALICA 4:49.54
145. Piotr ZYGULA 3:49.59
146. Dariusz TORZEWSKI 3:50.06
147. Ewa SENKOWSKA 3:50.23
148. Marek KIRSZ 3:50.27
149. Wojciech GROCHOCKI 3:50.50
150. Marek GÓRNY 3:50.52
151. Paweł RYMARZ 3:51.01
152. Janusz BIAŁOBRZESKI 3:51.07
153. Wacław WANAT 3:51.12
154. Ewa ZATORSKA 3:51.12
155. Michał SZPAK 3:52.22
156. Małgorzata KRATTENMACHER 3:52.40
157. Agata ROBAK 3:52.43
158. Marek PILARSKI 3:52.47
159. Jacek TREBECKI 3:52.51
160. Michał ŚWIGOST 3:52.56
161. Adam WILIMSKI 3:53.09
162. Katarzyna KOSSAKOWSKA 3:53.15
163. Andrzej KUDERSKI 3:53.35
164. Alicja MICKIEWICZ 3:53.37
165. Przemysław SZULAKIEWICZ 3:53.55
166. Dariusz BOROWSKI 3:53.58
167. Krzysztof KAMIŃSKI 3:54.19
168. Krzysztof PÓLTORAK 3:54.20
169. Damian NAUMOWICZ 3:54.21
170. Paula SZCZEPAŃSKA 3:54.23
171. Halina GALDYN 3:54.24
172. Małgorzata RAJCZYBA 3:54.25
173. Paweł ŚWIECKI 3:54.33
174. Jacek BARANCEWICZ 3:54.49
175. Stanisław KOSTAŃSKI 3:54.53
176. Andrzej SCHIEWE 3:55.16
177. Piotr PIETRZAK 3:55.18
178 Tomasz SZEWCZYK 3:56.11
179. Tomasz CIEPŁY 3:56.22
180. Jerzy DANILCZUK 3:57.06
180. Marcin KOCHMANSKI 3:57.12
181. Maciej MARTINEK 3:57.15
182. Sebastian CYGANIK 3:57.20
183. Andrzej SOBCZYŃSKI 3:57.31
184. Janusz LENC 3:57.36
185. Zygfryd LABUDDA 3:57.50
186. Andrzej BALCERZAK 3:57.56
187. Maciej BURDA 3:58.47
188. Paweł MLECZKO 3:58.47
189. Zbigniew MARZETA 3:58.58
190. Krzysztof JARZYNKA 3:59.09
191. Piotr CIUK 3:59.30
192. Joanna OLSZEWSKA 3:59.30
193. Hubert RYBICKI 3:59.37
194. Marcin KOWALSKI 3:59.42
195. Rafał FRATCZAK 3:59.56
196. Sławomir KŁOSOWSKI 4:00.28
197. Maciej KULIK 4:00.37
198. Paweł ZABOROWSKI 4:00.53
199. ulia DZIEDZIC 4:01.08
200. Piotr STOLECKI 4:01.21
201. Sławomir KACPERSKI 4:01.49
202. Tomasz SZCZEPANIK 4:02.15
203. Marek MRÓZ 4:02.31
204. Janusz Augustyn 4.02.44
205. Julius GAWLAS 4:02.53
206. Agnieszka MIZERA 4:02.30
207. Tomasz KARWICKI 4:02.54
208. Tomasz NIEDZIÓŁKA 4:03.00
209. Marcin SKRZYPCZAK 4:03.45
210. Jarosław DAC 4:04.05
211. Tomasz WOLSKI 4:04.20
212. Elżbieta ARENA 4:04.27
213. Marcin DRABIK 4:04.47
214. Marcin MRÓZ 4:04.59
215. Marek KAWIORSKI 4:05.23
216. Leszek KOSIOROWSKI 4:05.53
217. Aldona PELIT 4:06.02
218. Marcin PAPROCKI 4:06.25
219. Ewa SOBKOWIAK 4:06.44
220. Konrad PILKA 4:06.49
221. Stanisław SKRZYPSKI 4:07.10
222. Marek LUPINA 4:07.19
223. Tadeusz WLAZ 4:07.40
224. Barbara KROENKE 4:08.53
225. Paulina KOSCHANY 4:09.22
226. Damian JURKIEWICZ 4:08.23
227. Jakub SMOLAREK 4:08.26
228. Karolina WOJNAROWSKA 4:08.36
229. Ireneusz MATUSZAK 4:08.40
230. Wojciech CWIAKALA 4:09.34
241. Maciej TROJNARSKI 4:13.04
242. Maciej RASZPLEWICZ 4:13.07
243. Dariusz POLASZ 4:13.31
244. Piotr MODZELEWSKI 4:14.01
245. Paweł WOLOS 4:14.36
246. Bożena ZIELIŃSKA 4:14.43
247. Jakub CHMIEL 4:14.49
248. Andrzej NIEKRASZ 4:14.52
249. Hubert MULLER 4:14.59
250. Dariusz GRYGIEL 4:15.18
251. Ryszard GRZYWOCZ 4:15.58
252. Bogusław USTRZYCK 4:16.14
253. Joanna IMILKOWSKA 4:16.19
254. Krzysztof NIEWIADOMSKI 4:16.51
255. Anna TRZCINSKA 4:17.21
256. Izabela JEDYNAK 4:17.36
257. Jacek DRAIM 4:17.3
258. Sebastian GARSTKA 4:17.48
259. Robert SZKUDLAREK 4:18.31
260. Mariusz MALAS 4:18.38
261. Tomasz NOWACKI 4:19.16
262. Romuald FIGIELUS 4:19.46
263. Kasia PÓLTORAK 4:19.48
264. Artur ŻAK 4:20.41
265. Jola CHOLEWA 4:20.47
266. Małgorzata MAGLIANO 4:20.56
267. Piotr SMUNDA 4:21.46
268. Paweł ISKRZAK 4:21.54
269. Maciej WIERZBOWSKI 4:23.00
270. Bartosz JAMRUSZKIEWICZ 4:23.20
271. Tomasz HATYLAK 4:23.27
272. Janusz FARON 4:24.44
273. Zdzisław WIESE 4:25.28
274. Krzysztof SZANIEWSKI 4:25.32
275. Maciej SZYMCZAK 4:25.43
276. Jacek ZOLTOWSKI 4:26.35
277. Kazimierz BORKOWSKI 4:26.46
278. Michał CIEŚLAK 4:26.50
279. Paweł DABEK 4:26.52
280. Tomasz WOJKIEWICZ 4:27.19
281. Jakub MANDECKI 4:28.21
282. Michał BADURA 4:28.58
283. Jakub BRODZIAK 4:29.02
284. Agnieszka MICHALSKA 4:29.56
285. Mariusz ROSIAK 4:30.42
286. Andrzej SKRZYPCZAK 4:31.34
287. Izabela SKURCZYŃSKA 4:31.55
288. Tomasz SOBCZAK 4:32.39
289. Mariusz SIWIEC 4:33.21
290. Kasia KOTOWSKA 4:33.27
291. Paweł MIELNIK 4:33.36
292. Agnieszka DRZEWIECKA 4:33.49
293. Dawid DYBOL 4:34.30
294. Dariusz mISZTELA 4:34.59
295. Maciej JANKOWIAK 4:35.10
296. Krzysztof STUDNIAREK 4:36.07
297. Piotr KACKI 4:36.23
298. Tomasz SZKUDLAREK 4:36.25
299. Mirosław TREBWASSER 4:37.10
300. Krzysztof KACZYŃSKI 4:37.13
301. Sławomir KOPEC 4:37.26
302. Maciej BURYTA 4:37.52
303. Andrzej GIERKOWSKI 4:38.09
304. Danuta KUBIŃSKA 4:38.14
305. Marek KOCISZEWSKI 4:38.43
306. Robert DĄBROWSKI 4:39.15
307. Monika COS 4:39.40
308. Janusz JANIEC 4:41.03
309. Tomasz KUBIŃSKI 4:41.16
310. Kinga KOŁODZIEJCZAK 4:41.35
311. Jerzy PIORO 4:41.49
312. Michał GALLUS 4:43.29
313. Ryszard ŚLEDZIŃSKI 4:43.45
314. Arkadiusz DADAJEWSKI 4:43.45
315. Radosław URYS 4:43.48
316. Magda MOTKOWICZ 4:44.53
317. Mariusz BODUCH 4:45.14
318. Mirosław JUREWICZ 4:45.49
319. Marcin SLAWICZ 4:46.29
320. Zbigniew KOPSZAK 4:46.34
321.Przemysław SPECJALSKI 4:47.46
322. Michal ANHALT 4:47.53
323. Katarzyna SZLACHETKA 4:47.55
324. Arkadiusz ABRAMEK 4:48.07
325. Paweł PIETRZAK 4:48.40
326. Jacek DORYK 4:49.07
327. Jacek DZIEKOŃSKI 4:50.35
328. Andrzej DUTKIEWICZ 4:51.02
329. Remigiusz JUREK 4:51.12
330. Sebastian STULIK 4:52.57
331. Maciej MANKOWSKI 4:52.58
332. Daniel UTRAJCZAK 4:53.17
333. Janusz TYTMAN 4:53.18
334. Piotr DURZYŃSKI 4:53.58
335. Stanisław STASIŃSKI 4:54.41
336. Ewa KARWECKA 4:54.56
337. Przemysław BOREK 4:55.56
338. Tomasz STANKIEWICZ 4:57.08
339. Halina HENSELER 4:57.41
330. Tomasz CHOLEWA 4:57.42
341. Katarzyna KARWECKA 4:57.54
342. Wojciech WILEŃSKI 4:58.23
343. Jerzy LECHOWICZ 4:58.35
344. Marcin KRASUSKI 4:59.09
345. Wojciech TOMASZEWSKI 4:59.27
346. Wiesław KLICH 5:02.20
347. Jan JODŁOWSKI 5:02.22
348. Magdalena FREY 5:02.34
349. Tomasz KACZMAREK 5:03.34
350. Jolanta BASIAGA 5:03.41
351. Mariusz GAJEWSKI 5:06.13
352. Ewa TROJANOSKA 5:06.20
353. Magdalena ZADROŻNA 5:06.28
354. Michał SLOMIŃSKI 5:06.32
355. Marcin NOWAKOWSKI 5:06.33
356. Monika JANIK 5:06.20
357. Marcin WOLNY 5:10.54
358. Mieczysław KARKOWSKI 5:10.55
359. Cezary KOCHALSKI 5:14.13
360. Piotr WINCURA 5:18.43
361. Tomasz KURR 5:19.23
362. Deren WOJCIECH 5:19.23
363. Krzysztof LEJCZAK 5:19.57
364. Katarzyna VALENTIN 5:20.07
365. Beata KASPRZAK 5:21.10
366. Jacek KASPRZAK 5:21.10
367. Krzysztof DYLĘGOWSKI 5:21.36
368. Hubert RZADKOWSKI 5:23.42
369. Waldemar KULIK 5:23.42
370. Marusz KOŁODZIEJ 5:31.23
371. Monika SZCZECHOWIAK 5:35.52
372. Kasia LANKIEWICZ 5:43.04
373. Jerzy MAJDA 5:47.27
374. Marcin KIEZIK 5:52.41
375. Celestyna BARAŃSKA 5:23.59
376. Marek TOMASZEWSKI 5:28.08
377. Piotr BIAŁEK 5:28.28
378. Łukasz NEUMAN 5:28.45
379. Stanisław KALETKA 5:32.20
380. Dominika MADRA 5:35.53
381. Marek MIEZAL 5:35.35
382. Stanisław SZKOLNICKI 5:37.09
383. Roman MIS 5:41.52
384. Edward POPOW 5:56.40
385. Jerzy BEDNARZ 6:15.53
386. Paweł STUDNIAREK 6:16.05
Agnieszka Gortel (AKS Chorzów), trzykrotna mistrzyni Polski w półmaratonie, zajęła piąte miejsce w 31 edycji Półmaratonu Berlińskiego. Na pokonanie 21 km i 97 metrów potrzebowała 1 godziny 14 minut i 57 sekund.
Jeszcze miesiąc temu jak rozmawiałem z jej trenerem, Panem Jerzym Skarżyńskim, to planowała pobiec w granicach 1:11:00. W Berlinie podczas biegu międzyczas na 10 kilometrze miała 34.42, co świadczy, że nie była przygotowana na tak mocne bieganie. Pani Agnieszka Gortel jest ambasadorem marki Asics, liczymy że przy wsparciu dużych firm będzie potrafiła jeszcze z siebie wykrzesać większe możliwości wynikowe. Dziś pobiegła dwie minuty wolniej od swojego rekordu życiowego, który ustanowiła w ubiegłym roku w Pile.
Wśród mężczyzn wygrał mistrz świata juniorów w biegach przełajowych, młodziutki 18-letni Kipsang (1:00.38) W pierwszej setce znależli się także Dariusz Guzowski i Paweł Piotraschke - obał reprezentują szkołę Policji w Słupsku.
Sklasyfikowano 13.746 mężczyzn i 6.352 kobiet
Wyniki kobiet:
1. Valentine Kipketer (Kenia) 1:10.12
2. Fate Tola (Etiopia) 1:11.40
3. Sonia Samuels (GBR) 1:12.56
4. Andrea Mayr (Ausria) 1:13.22
5. Agnieszka Gortel (Polska) 1:14.57
Wyniki Mężczyzn:
1. Geoffrey Kipsang (Kenia) 1:00.38
2. Eliud Kiplagat (Kenia) 1:00.52
3. Daniel Chebii (Kenia) 1:00.56
4. Paul Kipkorir (Kenia) 1:01.11
5. Kiplimo Kimutai (Kenia) 1:01.16
6. Megersa Bacha (Etiopia) 1:01.33
7. Joseph Kiptum (Kenia) 1:01.53
8. Simon Kirwa (Kenia) 1:02.01
9. Abraham Chebii (Kenia) 1:02.31
10. Joseph Kiptoo Birech (Kenia) 1:02.47
Polacy (poniżej 1:33):
68. Dariusz Guzowski (Słupsk) 1:16.40
70. Paweł Piotraschke (Słupsk) 1:16.15
172. Marcin Kowalski (Krotoszyn) 1:21.12
189. Tomasz Matusiak (Słupsk) 1:22.09
197. Robert Domagała (Krotszyn) 1:22.29
336. Czesław Sienkiewicz (Krotoszyn) 1:25.46
373. Grzegorz Zwierzchon 1:26.29
474. Piotr Serafin (Świdnica) 1:28.13
631. Karol Dupla (Barlinek) 1:30.27
699. Wojciech Sławiak (Sulęcin) 1:31.26
700. Roman Maciaszczyk (Bierutów) 1:31.26
743. Mirosław Gwadera (Słupsk) 1:31.55
760. Antoni Stankiewicz (Wrocław) 1:32.05
Sklasyfikowano 111 Polaków
Bournemouth: Jacek Ciełuszecki ze Szczytna, zajął 2 miejsce w rozegranym dziś biegu ulicznym na dystansie 10 km w Anglii. Z czasem 33.10 stracił 4 sekundy do zwycięzcy Jona Sharkera - gospodarza, reprezentanta klubu "Bournemouth AC". Startowało 1.330 zawodników
Kysak: Eduard Hapak (trzeci zawodnik ubiegłorocznego maratonu Visegrad) zajął drugie miejsce w 29 edycji półmaratonu na Słowacji, z wynikiem 1:12.45 przybiegł pół minuty za zwycięzcą Orestem Babiakiem z Ukrainy. Na siódmym miejscu był jeszcze Mateusz Golonka - reprezentant MaratonyPolskie.PL TEAM
2011-03-25 Wygraj sprzęt Reebok i wyjazd do Hamburga!
Sprzęt biegowy marki Reebok, trening pod okiem ekspertów biegowych oraz wyjazd na Reebok Women"s Run w Hamburgu - to wszystko można wygrać w konkursie "Kobiecym krokiem do Hamburga". Nagrodzimy aż 4 laureatki!
Bieg w Hamburgu (9 lipca 2011) to impreza otwierająca cykl dużych imprez biegowych dla kobiet - Reebok Women"s Run. Możesz tam pojechać i to za darmo - zapewniamy transport, nocleg, wyżywienie i pokrycie opłat startowych. Więcej o biegu dowiesz się klikając tutaj
Co więcej, otrzymasz od nas najnowszy sprzęt do biegania marki Reebok oraz 2-miesięczną opiekę jednego z ekspertów biegowych Reebok: Pawła Czapiewskiego, Ani Jakubczak, Anieli Nikiel lub Zbyszka Nadolskiego. To niepowtarzalna okazja, aby potrenować pod okiem tak wybitnych specjalistów.
Co musisz zrobić? Wystarczy, że do 15 kwietnia wyślesz na adres konkurs.reebok@sportevolution.pl swoje zdjęcie wraz z odpowiedzią, dlaczego to właśnie Ty powinnaś być jedną z czterech laureatek konkursu i wziąć udział w inauguracji Reebok Women"s Run w Hamburgu (9 lipca 2011).
Konkurs przeznaczony jest dla biegaczek o dowolnym poziomie zaawansowania. To Ty postawisz sobie cel na start w Hamburgu, a w jego osiągnięciu pomoże Ci Twój ekspert biegowy Reebok.
Podsumowując, do zgarnięcia jest sprzęt Reebok, treningi pod okiem wybitnych specjalistów oraz wycieczka do Hamburga na Reebok Women"s Run. Do stracenia nie masz nic! Nie czekaj więc ani chwili dłużej i ślij swoje zgłoszenie na
konkurs.reebok@sportevolution.pl
Laureatki wyłonimy 18 kwietnia.
Partnerem konkursu jest magazyn Shape, w którym pojawi się relacja ze startu w Hamburgu.
2011-01-11 Relacja z Tower run Berlin
W ubiegły weekend 8-9.01.2010r. udałem się do Berlina na jeden z tamtejszych biegów po schodach. W Niemczech ta konkurencja jest dużo bardziej popularna niż w Polsce, a tego typu zawody przyciągają sporą rzeszę biegaczy.
Sobotę poświęciłem na zwiedzanie Berlina, a w niedzielę przyszedł czas na ściganie.
Trasa biegu składała się z 400-metrowego dobiegu i podbiegu na który składały się 29 piętra najwyższego budynku mieszkalnego w Berlinie. Wieżowiec ten został owiany złą sławą i została mu nadana nieoficjalna nazwa Death House. A to wszystko przez to, że wielu bankrutujących biznesmenów wynajmowało apartament na ostatnim piętrze i popełniało samobójstwo skacząc z okna.
W odróżnieniu od wszystkich biegów po schodach, w których startowałem do tej pory, nie była to czasówka. Wszyscy startowali jednocześnie, a czterystumetrowy prolog miał pozwolić odpowiednio ustawić się zawodnikom przed wbiegnięciem na klatkę schodową.
Tempo od samego startu było szaleńcze. Postanowiłem odpuścić czołówce i ruszyłem swoim tempem. W efekcie na klatkę schodową wbiegłem na piątej pozycji. Bezduszne, betonowe schody niestety szybko zweryfikowały tych, którzy rozpoczęli bieg zbyt brawurowo. Już po pięciu piętrach byłem trzeci, a jeszcze przed połową dystansu wyszedłem na drugie miejsce i na tej też pozycji ukończyłem bieg z czasem 3:29,09. Zawody wygrał już trzeci raz z rzędu czołowy niemiecki schodo-biegacz Jan Wilker z czasem 3:17,63. W zawodach wystartowało blisko 160 zawodników.
W przeszłości na podium tych zawodów stawali również inni Polacy: Przemysław Krawczyński, Jarosław Łazarowicz i Tomasz Klisz. Niestety, z powodu braku środków finansowych nie będę mógł wystartować w najbardziej prestiżowym biegu po schodach na świecie, który odbędzie się za trzy tygodnie w Nowym Jorku podczas wyścigu na 86 piętro wieżowca Empire State Building. Kolejny start w biegu po schodach planuję dopiero w maju, również w Berlinie w wyścigu na 39 piętro hotelu Park Inn.
Agnieszka Gortel zajęła dziesiąte miejsce w 37 edycji Maratonu Berlińskiego. Wygrała Aberu Kebede z czasem 2:23:58. Aktualna mistrzyni Polski w półmaratonie z Piły, pobiegła od samego początku bardzo równo licząc na wyprzedzanie rywalek w drugiej części dystansu. Mimo, iż uzyskany wynik (2:34:47) dałby jej w rozgrywanym tego samego dnia Maratonie Warszawskim trzecie miejsce, wolała pobiec w Berlinie, którego trasa uznana jest za najszybszą na świecie, a uzyskiwane czasy elity dają przepustkę na inne maratony wielkiego szlemu.
Wśród mężczyzn wygrał maraton kenijczyk Patrick Makau z jedenastym w historii wynikiem 2:05:08. Gdyby nie deszcz i zimno, byłaby szansa na pobicie rekordu świata Haile Grebrselassie. Etiopczyk dwa lata temu na tej samej trasie uzyskał czas 2:03.59
Berlin to moje miasto. Za każdym razem, gdy tu przyjeżdżam, wygrywam. Szkoda, że dziś warunki atmosferyczne były zbyt trudne, aby myśleć o rekordzie świata. Buty mam kompletnie przemoczone - powiedział 25-letni Makau, który w kwietniu w Rotterdamie pobił rekord życiowy i ustanowił najlepszy w tym roku rezultat - 2:04:48. Kenijczyk ma znakomite rekordy życiowe: na 10 km - 27:27 (Brlin 2007), a w półmaratonie 58:52 (Ras Al Khaimah)
Podium mężczyzn miało następujące nagrody: 40.000, 20.000, 17.500 euro, dodatkowo za wynik poniżej 2:06:00 wszyscy trzej panowie otrzymają po 30.000 euro. Podium kobiet nagradzano następująco: 40.000, 20.000 i 15.000, ponadto czas Kebede wyceniono na 15.000, Bekele na 7.500 oraz Morimoto na 2500 euro.
Wyniki mężczyzn:
1. Patrick MAKAU KEN 2.05.08
2. Geoffrey MUTAI KEN 2.05.10
3. Bazu WORKU ETH 2.05.25
4. Yemane TSEGAY ETH 2.07.52
5. Eliud KIPTANUI KEN 2.08.05
6. Bernard KIPYEGO KEN 2.08.50
7. Tadese ABRAHAM ETH 2.09.24
8. Gilbert YEGON KEN 2.10.34
Wyniki kobiet:
1. Aberu KEBEDE ETH 2.23.58
2. Bezunesh BEKELE ETH 2.24.58
3. Tomo MORIMOTO JAP 2.26.10
4. Sabrina MOCKENHAUPT GER 2.26.21
5. Olena BURKOWSKA UKR 2.28.31
6. Adriana PERTEA ROM 2.30.15
7. Adriana DA SILVA/BRA 2.32.30
8. Tanith MAXWELL SAF 2.32.33
9. Lisa STUBLIC CRO 2.33.42
10. Agnieszka GORTEL POL 2.34.47
Wyniki Polaków (poniżej 3:00:00 brutto):
48. Przemysław Giżyński 2:29.43
78. Piotr Suchenia 2:34.02
79. Krzysztof Sarapuk 2:34.11
166. Piotr Rodzik 2:41.13
221. Sławomir Marszałek 2:43.40
323. Mariusz Adamczyk 2:47.22
476. Robert Gebarzewski 2:50.52
558. Tomasz Chmurzyński 2:52.56
560. Rafał Cherman 2:52.38
561. Zenon Stepien 2:53.10
640. Paweł Perdion 2:54.45
851. Andrzej Witczak 2:56.57
958. Arkadiusz Opaliński 2:59.19
965. Marcin Rabenda 2:58.28
Sklasyfikowano 26597 mężczyzn i 7430 kobiet.
Mistrzyni Europy w biegach na przełaj z 2006 roku, Ukrainka Tetiana Hołowczenko, oraz Etiopczyk Tola Bane zostali zwycięzcami 32. Maratonu Warszawskiego. Triumfatorka, mimo że się spóźniła na start około minuty, zdobyła główną nagrodę - samochód marki Volvo.
W niedzielnej imprezie wystartowało z Krakowskiego Przedmieścia 3400 osób z 44 krajów. Etiopczyk Bane pokonał liczącą 42.195 m trasę w czasie 2:13:10, a Hołowczenko - w 2:31:37. Czwarta na mecie była poznanianka Małgorzata Sobańska (LUKS MGOKSiR Korfantów) - 2:38:50, a dziewiąty Tomasz Blados (ITI Adventure Team Konstancin-Jeziorna) - 2:35:16
"Samochód chętnie byśmy zatrzymali, ale na Ukrainie są zbyt wysokie progi podatkowe dla zachodnich aut, więc zmuszeni jesteśmy luksusowe Volvo S60 sprzedać - mimo iż Tetiana ma prawo jazdy i nie posiada jeszcze samochodu. Pierw musimy uiszczyć podatek w wysokości około 12.000 PLN, co stanowi 10% wartości samochodu. Jak dostaniemy za niego 90.000 PLN, to będziemy bardzo zadowoleni - komentuje zwycięstwo swojej podopiecznej menadżer ukrainki, Sergiej Panasiuk.
Wśród mężczyzn wygrał Tola Bane - 22 letni zawodnik mieszkający w Addis Abebie, który po raz drugi w karierze pokonał maratoński dystans. Debiutował w czerwcu na trasie Toruń-Bydgoszcz, zajmując tak czwarte miejsce z wynikiem 2:22:09. Jego menadżerem jest mieszkający w niemczech Sochański.
Wyniki 32. Maratonu Warszawskiego - Chopin City Marathon:
2010-08-22 David Rudisha bije rekord świata na 800m !
Kenijski lekkoatleta David Rudisha pobił podczas dzisiejszego mitingu lekkoatletycznego ISTAF Grand Prix IAAF w Berlinie rekord świata na dystansie 800 metrów, należący od 13 lat bez dwóch dni do reprezentanta Danii (naturalizowanego kenijczyka) Wilsona Kipketera 1:41,11.
Nowy rekord wynosi obecnie 1:41,09, i jest o zaledwie 3 setne sekundy lepszy niż poprzedni rekord świata. Można więc powiedzieć, że David Rudish pobił rekord świata o włos!
David Rudisha to 22 letni reprezentant Kenii, specjalizujący się w biegach średniodystansowych. Już w tym roku po raz trzeci poprawia rekord Afryki, a dzisiejszym biegiem także Rekord Świata. Widząc progresję tego zawodnika, miejmy nadzieję, że jako pierwszy człowiek na świecie złamie barierę 1 minuty i 40 sekund.
Dotychczasowe najważniejsze sukcesy zawodnika:
2006 - Mistrzostwo świata juniorów - Pekin - 01:47,40
2007 - Mistrzostwo Afryki juniorów - Wagadugu - 01:46,41
2008 - Mistrzostwo Afryki - Addis Abeba - 01:44,20
2010 - Mistrzostwo Afryki - Nairobi - 1:42,84
2010 - Rekord świata - Berlin - 1:41,09
2009-12-29 Marathon Travel: wyjazd na Berlin Marathon
Zwiedzanie największych atrakcji turystycznych miasta rozpoczniemy od Aleksanderplatz - głównego placu dawnego Berlina, nazwanego tak na cześć cara Rosji Aleksandra.
Mijając liczącą sobie 362 m wieżę telewizyjną docieramy do Nikolaiviertel, ulubionego miejsca spacerów berlińczyków i turystów. Dzielnica swym wyglądem stanowi reminiscencję świetności przedwojennego centrum Berlina. Kolejnym punktem zwiedzania będzie aleja Unter den Linden - szeroki bulwar "Pod Lipami", żywy zapis dynastii Hohenzollernów, zabudowany monumentalnymi klasycystycznymi budowlami.
Muzeum Muru Berlińskiego (Haus am Checkpoint Charlie) i oglądanie fragmentów muru. Znajdziemy się pod Bramą Brandenburską, która do niedawna stanowiła symboliczne wrota oddzielające Berlin Wschodni od Zachodniego, współcześnie znajduje się w samym centrum miasta.
Udamy się pod Reichstag - siedzibę parlamentu niemieckiego, by przejść na Potsdamer Platz. Będziemy podziwiać Europa Center - znane z nowoczesnych rzeźb, z których najbardziej intryguje 13 metrowy "szklany zegar upływającego czasu". Zobaczymy również Kościół Pamięci Cesarza Wilhelma - Gedaechtniskirche. Spacerem po promenadzie Kurfuerstendamm zakończymy zwiedzanie.
Real Berlin Marathon
26.09.2010
(zwiedzanie – maraton – relaks w Tropical Island)
Termin: 24.09-27.09.2010
Plan wyjazdu:
24.09 /piątek/ - wyjazd wczesnym rankiem busem 19 osobowym w kierunku Berlina. Przyjazd do Berlina, zakwaterowanie, biuro maratonu i powrót do hotelu. Odpoczynek w ogródku piwnym.
25.09 /sobota/ - po śniadaniu zwiedzanie miasta, po południu Pasta Party /dodatkowo płatne/, powrót do hotelu, przygotowania do maratonu.
26.09 /niedziela/ - MARATON, odpoczynek i Berlin by night – spacer ulicami Kudammu,
27.09 /poniedziałek/ - wykwaterowanie i powrót do Polski. W drodze powrotnej 4 godzinny pobyt w Tropical Island. Korzystanie z kompleksu basenów, jacuzzi i innych
Atrakcji tego miejsca. W Polsce ok. 22.00.
Cena: 780 zl. + opłata pakietu startowego
- przejazd klimatyzowanym busem /19 osobow./
- zakwaterowanie w Hotelu ze śniadaniami /pokoje 2, 3 i 4 osobowe/
- 3 śniadania typu szwedzki stół;
- wstęp do Tropical Island i korzystanie z kompleksu basenów i jacuzzi
http://www.tropical-islands.de/pl/goscie.html /w drodze powrotnej/
- zwiedzanie Berlina pod okiem lokalnego przewodnika
- transport na start maratonu;
- ubezpieczenie KL i NNW
Koszty dodatkowe:
- bilety wstępu i przewodnik ok. 20 euro
- wydatki własne
Haile Gebreselasie po raz czwarty zwycięzcą Berlin Marathon - czas jaki uzyskał 02:06:08 - jest gorszy o ponad 2 minuty od jego własnego rekordu świata...
Po drodze wszystko szło znakomicie - na trzydziestym kilometrze złapano mu czas: 01:27:49. Jednak w końcówce dopadł go kryzys - na siedem kilometrów przed metą zwolnił do tempa: 3" na km., a ostatnie dwa kilometry były prawdopodobnie jego najwolniejszym podczas maratonu - pokonał je po 03:29/km!
W Berlinie doszło do pojedynku posiadającego najlepszy w tym roku wynik w maratonie: Duncana Kibet i rekordzisty na tym dystansie - wspomnanego już Haile - niestety kenijczyk (Kibet) nie wytrzymał tempa i na 30-tym kilometrze stracił kontakt z Gebreselasie, a na 33km zszedł z trasy. Drugi na mecie zameldował się kenijczyk Francis Kiprop z czasem 02:07:04
W rywalizacji kobiet zwyciężyła również etiopka: Atsede Besuye z czasem: 02:24:47 - i jest to jej nowy rekord życiowy, a po biegu przyznała, że od 30-tego kilometra borykała się z bólem stopy. Atsede pokonała na trasie inną etiopkę faworyzowaną: Tafa Magarsa, której rekord życiowy to 02:21:31 - nie miała ona najwidoczniej swojego dnia, na półmetku traciła do czołowej grupy już prawię minutę - a niedługo później zrezygnowała z walki. Drugie miejsce zajęła rosjanka Silvia Skvortsova, również bijąc swój rekord życiowy.
W tegorocznym maratonie berlińskim wzięła udział rekordowa liczba: 40.923 biegaczy z 122 krajów, a na trasie biegu zgromadziło się około miliona widzów. Zawodnikom przez długi okres czasu dopisywała pogoda - dopiero pod koniec temperatura wzrosła do około 20 stopni C - więc jak dla maratończyków już trochę za ciepło.
Mężczyźni
1. Haile Gebrselassie ETH 2:06:08
2. Francis Kiprop KEN 2:07:04
3. Negari Terfa ETH 2:07:41
4. Dereje Debele Tulu ETH 2:09:41
5. Alfred Kering KEN 2:09:52
6. Girma Assefa ETH 2:09:58
7. Eshetu Wondimu ETH 2:12:28
8. Atsushi Fujita JPN 2:12:54
Kobiety
1. Atsede Besuye ETH 2:24:47
2. Silvia Skvortsova RUS 2:26:24
3. Mamitu Daska ETH 2:26:38
4. Rosaria konsoli ITA 2:26:45
5. Genet Getaneh ETH 2:27:09
6. Leah Malot KEN 2:29:17
2009-09-20 Skrzypiński: trzecie miejsce w stolicy Niemiec
Berlin Marathon, mój ulubiony, niecałe dwie godziny od Szczecina. Ponad 100 narodowości na starcie, milion kibiców, 70 zespołów muzycznych koncertujących przy trasie, idealna pogoda. Byłem tam z team"em od piątku, panowała atmosfera międzynarodowej rodziny, czuję się z nimi bardzo dobrze.
Potrenowaliśmy na terenach lotniska Tempelhof i przyznam bez bicia, że specjalnie energii nie czułem. Myślami byłem wciąż na nieudanych MŚ (aż zapomniałem podać bardzo dobrą wiadomość o dwóch medalach polskich tandemów. Złoto dla składu Wegner, Garczarek, a brąz dla Kosikowskiego z Korcem), zaćmienie umysłu, przepraszam.
Tym razem nie miałem żadnych zadań, miałem się przejechać i tyle. Zależało mi tylko na zwycięstwie dla Vico Merklein"a (bo po 1. ja wygrałem najszybszy maraton wszechczasów w Heidelberg"u, a po 2. on naprawdę dziś zasłużył). Wiem, że jestem w życiowej formie, to też sobie spokojnie jechałem (dalej mnie krew zalewa, że nie mam medalu) i czekałem na rozwój wypadków (znałem plan Vico na finisz). Gdy zobaczyłem, że "coś jest źle"...
Marathon Services International w Pile organizuje wyjazd na bieg maratoński:
36. Berlin Maraton – 20.09.2009r.
Jest to obecnie jeden z najbardziej prestiżowych biegów maratońskich na świecie. Organizator wprowadził limit startujących uczestników do 35.000 biegaczy.
Cena wyjazdu wynosi: 720,- zł. i obejmuje: przejazd na trasie PIŁA – BERLIN – PIŁA, nocleg ze śniadaniem, opłata startowego oraz załatwiamy wszelkie formalności związane
z udziałem w biegu. Każdy uczestnik maratonu otrzyma medal na mecie, dyplom, upominki. Termin zgłoszeń do 23 maja. Zgłoszenie po w/w terminie spowoduje wyższą opłatę.
Ilość miejsc ograniczona, decyduje kolejność zgłoszenia i wpłaty.
Kontakt:
MARATON SERVICES INTERNATIONAL
Skr. Poczt. 176
64-920 Piła
W 12 Renta Oberelbe Marathon na trasie z Konigstein do Drezna po raz trzeci w historii triumfował Jarosław Janicki (Hermes Gryfino) z czasem 2:29:50. Tuż za jego plecami (2:29:53) finiszował zawodnik LKSu „Maraton Turek” Łukasz Panfil, nasz „teamowy” kolega.
Na najniższym stopniu podium stanął Niemiec Marco Diehl tracąc do naszych biegaczy blisko dwie i pół minuty (2:32:09).
Trasa maratonu nie należy do najlżejszych, pierwsza połowa wiedzie przez liczne podbiegi. W połączeniu z pogodą, która panowała w dzień startu (temp. powyżej 20st C w słońcu) nie należało się tutaj spodziewać rewelacyjnych wyników.
Dodatkowym utrudnieniem była awaria na trasie szybkiej kolei miejskiej, która transportowała zawodników na start. W związku iż koleją tą podróżowało około 400 biegaczy, organizator postanowił opóźnić start o godzinę, co spowodowało „podgrzanie” temperatury powietrza. Oto jak relacjonuje przebieg walki Łukasz Panfil:
Już po pierwszych kilometrach wiedzieliśmy z Jarkiem, że będziemy rozgrywać ten maraton między sobą. Kontrolowaliśmy przewagę nad Niemcem, który utrzymywał się przez pierwszą połowę dystansu na odległość kontaktu wzrokowego. W 40-tysięcznej Pirnie na 18km organizatorzy umiejscowili premię lotną, która zostawiła znaczny ślad na naszej dalszej dyspozycji. Zaczęliśmy ścigać się już 1,5km przed tym punktem. Jarek odpuścił i ja okazałem się najszybszy „zgarniając” wyżej wymieniony bonus. Oczywiście odbiło się to na dalszej części biegu, zarówno ja jak i Jarek mieliśmy już nogi zmęczone tym kilkuminutowym przyspieszeniem. Biegliśmy razem ponad 41km i nikt nie chciał zaatakować. Na 300 metrów przed stadionem gdzie umiejscowiona była meta Janicki szarpnął czego niestety nie wytrzymałem. Próbowałem jeszcze walczyć na ostatnich 250m pokonywanych na stadionie jednak Jarek okazał się lepszy.
Meta umiejscowiona na stadionie stadionie Heinz’a Steyer’a w centrum miasta była również miejscem dekoracji. Uczestnicy maratonu twierdzą iż malownicza i piękna trasa pozwala zapomnieć o wysiłku związanym z jej pokonaniem.
Jednak stopień jej trudności uniemożliwia uzyskiwanie wartościowych czasów. Do Drezna na maraton można wrócić już w październiku. Ten jesienny jest jednak rozgrywany w samym Dreźnie i tworzy go zupełnie inny „team”.
2009-04-06 Arek Skrzypiński drugi w półmaratonie Berlińskim
Przez cały weekend planowałem jedynie wyjazd do Berlina, a wyszło trochę inaczej.
W czwartek pojechałem do zakładów Sopur’a, aby przymierzyć się do prototypu kolejnego handbike’a który się właśnie dla mnie tworzy. Zapowiada się ciekawie, konstrukcja znika pod moim ciałem, wystają tylko koła.
Jadąc tam zabrałem ze sobą mieszkańca Berlina, kolegę z team’u Thomas’a Lange, potrenowaliśmy trochę. Dziś część drużyny odleciała potrenować na Wyspy Kanaryjskie, a ja wybrałem się do Berlina na półmaraton (ponad 25 tysięcy zgłoszonych zawodników!).
Całą trasę pokonałem ze Steffen’em Scholze, poprawiliśmy rekord trasy aż o ponad 1,5 min. Niestety przed nami startowało tysiące rolkarzy, których oczywiście dogoniliśmy. Zero miejsca do finiszowania, on jeździł ludziom po nogach, a ja jeszcze nie zwariowałem, wolałem być drugim.
Mój szczeciński kolega Mariusz Gryglas zanotował najlepszy zagraniczny start, był siódmy.
2009-03-30 Rewelacyjny start Katarzyny Konopki w StrongMen Run 2009
Katarzyna Konopka reprezentujaca barwy MaratonyPolskie.PL TEAM zajęła doskonałe, 7 miejsce w 3 Fisherman's Friend StrongMen RUN 2009, który odbył się 29 marca 2009 w miejscowości Weeze, na pograniczu niemiecko-holenderskim.
Fisherman's Friend StrongMen RUN to niemiecki odpowiednik Biegu Katorżnika, który zgromadził na starcie ponad 7000 zawodników (w tym 1000 kobiet) z 40 krajów. Biegnącą dookoła starego lotniska wojskowego, liczącą 18 kilometrów długości, trasę biegu przecinało kilkanaście specjalnie przygotowanych przeszkód o tak barwnych nazwach jak Wanne, Grande Canale, Danger Zone, Loch Ness czy Great Canyon.
Na specjalne zaproszenie organizatorów na zawody przybyła reprezentacja Biegu Katorżnika - Katarzyna Konopka (zwycięzczyni edycji 2007 oraz 2 miejsce z roku 2008 w kategorii kobiet) oraz Kamil Mstowski (triumfator edycji 2008). Nasi zawodnicy wystartowali jako elita z pierwszej strefy co pomogło im uniknąć licznych zatorów na poszczególnych przeszkodach terenowych (przypomnijmy - 7000 uczestników)
Po pierwszym okrążeniu Kasia Konopka zajmowała świetne 3 miejsce, a Kamil Mstowski 88. Podobna była kolejność na mecie, zarejestrowana przez przedstawicieli naszego portalu. Niestety ze zdziwieniem przyjęliśmy podczas dekoracji informację, że ostatecznie Kasia została sklasyfikowana na... 7 miejscu, a Kamil Mstowski na miejscu 121. Tymczasem nasza reprezentantka nawet na mecie została poinformowana, że jest trzecia! Tajemnicy nie wyjaśnia nawet fakt, że organizatorzy ustalali miejsca na mecie wg. czasów netto. Po głębszym zastanowieniu uznaliśmy, że za zamieszanie w liczeniu odpowiadać musi przysłowiowa uroda niemieckich kobiet, które zliczaliśmy jako mężczyzn, i dopiero analiza dokonana za pomocą chipów z którymi biegli zawodnicy pozwoliła wykazać je jako przedstawicielki płci pięknej...
Fisherman's Friend StrongMen RUN to impreza o niebywałym wręcz rozmachu. Podobnie jak podczas zeszłorocznego Biegu Katorżnika pogoda nie rozpieszczała uczestników - temperatura oscylowała w granicach 8-10 stopni oraz padał przelotny deszcz. W efekcie wielu zawodników na mecie cierpiało na silne wyziębienie organizmów, ale sprawnie zajmowały się nimi służby medyczne (wrażenie robił równy rząd kilkudziesięciu karetek pogotowia ratunkowego ustawionych na płycie lotniska).
[gal]
Fisherman's Friend StrongMen RUN to flagowa impreza marki BROOKS, która jest jej organizatorem. Nasza drużyna była gośćmi Adrianny Jaroszewskiej z BROOKS Polska, i tym samym dziękujemy za możliwość uczestnictwa w tym wydarzeniu. W ramach współpracy oczywiście zapraszamy z rewizytą na V Bieg Katorżnika, który już 15 sierpnia :-)
2009-01-14 Berlin: bieg Tower-Run za nami
W Berlinie po raz dziewiąty odbył się Tower-Run (11.01.2009) – bieg na najwyższy budynek mieszkalny w tym mieście.
Uczestnicy (było ich 56) mieli do pokonania 465 stopni wbiegając na 29 piętro, ale przedtem 2 pętle po 200 m dobiegu do budynku i właśnie te 400 m w bieżącym roku były z powodu oblodzenia bardzo poważnym utrudnieniem.
W przeszłości polscy biegacze odgrywali znaczącą rolę w tym biegu. Tomasz Klisz, Jarosław Łazarowicz i
Przemysław Krajczyński zwyciężali w tym biegu. Jarek Łazarowicz jest nadal po tegorocznej edycji posiadaczem rekordu trasy.
W roku bieżącym także nie obyło się bez sukcesu. Tomasz Klisz zajął drugie miejsce. Godny podkreślenia jest fakt, że tego samego dnia w głównym wydaniu Wiadomości TVP wyemitowano obszerny reportaż o Tomku i o biegach po schodach. Znaczącą pozycję w tym materiale stanowił wywiad z Piotrem Rysiukiewiczem, który wystartował w pierwszym biegu Złote Schody Poltegoru we Wrocławiu jako faworyt, a w efekcie z trudem zmieścił się w trzeciej dziesiątce.
Złoty medalista halowych mistrzostw świata i Europy, wielokrotny reprezentant Polski w sztafecie 4 X 400 m, a obecnie prezes Dolnośląskiego Związku Lekkiej Atletyki z dużym szacunkiem wypowiadał się o biegaczach specjalizujących się w tej formie biegania.
Wyniki:
1. Jan Wilker (Niemcy) – 3:18,16;
2. Tomasz Klisz (LUKS Groniczek Bielsko-Biała) – 3:44,78; 3. Karim Ezzat (Niemcy) – 3:55,06
Dziś miałem pierwszy kłopot ze snem w nocy. Prawie nic nie spałem, a zaspałem! Czekam, czekam na budzik w telefonie, a on nie chce dzwonić. No i stało się, spóźniłem się na zbiórkę, nie zjadłem śniadania, nie przygotowałem się w 100%. Dlaczego? W Polsce była dziś zmiana czasu no i mój fantastyczny telefon postanowił też go zmienić (w Stanach zmiana jest za tydzień), no i straciłem bardzo cenną godzinę...
Marine Corps Marathon w Waszyngtonie to bardzo wymagająca impreza. Pierwsze 17 km to właściwie "machanie" pod górę. Jeden zawodnik mi uciekał na tych podjazdach, ja starałem się stracić jak najmniej. Po półmaratonie już jechaliśmy razem, wiedziałem że muszę uciec jeśli chcę wygrać. Nie udało mi się jednak, dojazd do mety przy słynnym pomniku żołnierzy z Iwo Jima był pod górę, wiedziałem że przegram, byłem drugi.
Przyjechałem, aby pomóc ich wojennym weteranom, a chyba więcej sam się tu nauczyłem. Wczorajsza kolacja w towarzystwie strażaków, którzy nagle podnieśli się od stołów i w mniej niż minutę jechali już na wezwanie pokazała mi jak wyjątkowi to ludzie. Dzisiejszy maraton również był inny. Dotarło do mnie że Amerykanie cały czas są na jakiejś wojnie. Zrozumiałem teraz ten ogromny szacunek do służby wojskowej, do tradycji.
Jaka masa ludzi biegła dziś ze zdjęciami poległych bliskich. Poznaliśmy się z "T.J.Team", rodziną i znajomymi chłopaka z AIRBORNE, który uratował dwójkę ludzi, a sam poległ w Iraku. Ponad 30 osób biegło dziś dla niego, zaprosili nas do siebie, do domu pełnego tego chłopaka. Odznaczenia, zdjęcia, flagi, ogromny szacunek. Piękne było to, że zamiast siedzieć i płakać uczestniczyli w maratonie...
2008-10-26 Kenijczycy zdominowali maraton we Frankfurcie
Aż 14 Kenijskich zawodników uczestniczyło w Maratonie we Frankfurcie nad Menem, który się odbył 26 października 2008.
Najszybszy był Kenijczyk Robert Kiprono Cheruiyot, który z wynikiem 2:07.21 poprawił rekord trasy.
Drugi na mecie zameldował się Wilson Kigen - 2:08.16, a trzeci Stephen Kiogora 2:08.24. Wśród mężczyzn bieg na dystansie 42,195 km zdominowali Kenijczycy, którzy zajęli pierwsze dziesięć miejsc.
Wśród pań najlepsza Niemka Sabrina Mockenhaupt - 2:26.22.
Za Mockenhaupt przybiegły natomiast Rosjanka Olesja Nurgaliewa 2:27.37 i Niemka Melanie Kraus 2:28.20.
Nie zabrakło też licznego grona naszych rodaków, najlepszym okazał się tegoroczny zwycięzca maratonu Rytro - Grzegorz Czyż, który z wynikiem 2:32.14 zajął 47 miejsce w klasyfikacji generalnej mężczyzn i trzecie miejsce w kategorii weteranów.
Wyniki maratonu we Frankfurcie mężczyzn:
1. Robert Kiprono Cheruiyot (Kenia) 2:07.21
2. Wilson Kigen (Kenia) 2:08.16
3. Stephen Kiogora (Kenia) 2:08.24
4. Kirwa Tarbei (Kenia) 2:08.47
5. Benson Barus (Kenia) 2:08.57
6. Japhet Kosgei (Kenia)2:09.24
7. Benjamin Maiyo (Kenia) 2:09.58
8. Julius Kibet Kosgei (Kenia)2:10.14.
9. Wincent Kipsos (Kenia) 2:10.23
10. William Kiplagat (Kenia) 2:10.53
Wyniki maratonu we Frankfurcie kobiet:
1. Sabrina Mockenhaupt (Niemcy) 2:26.22
2. Olesja Nurgaliewa (Rosja) 2:27.37
3. Melanie Kraus (Niemcy) 2:28.20
Wyniki Polaków poniżej 3h:
47. Grzegorz Czyż "Cracovia Maraton" 2:32.14
139. Ryszard Kobajło "Cracovia Maraton" 2:44.58
146. Andrzej Macioł "Cracovia Maraton" 2:45.53
149. Piotr Pawłowski "Cracovia Maraton" 2:46.10
168. Paweł Wojciechowski "Brylant Kornik" 2:47.50
261. Mariusz Szostak "Cracocia Maraton" 2:52.29
289. Marek Szczepaniuk "Cracovia Maraton" 2:53.36
322. Marcin Gajda "Cracovia Maraton" 2:54.47
344. Jacek Kurek "Cracovia Maraton" 2:55.34
426. Rafał Muldner "Cracovia Maraton" 2:57.44
Cały tydzień miałem styczność z chorymi, od wczoraj mnie już łamało i strasznie bolały mnie łokcie, ale nic to! Idealna pogoda do ścigania (tzn. trochę zimno rano było, ok. 9 stopni). Choć jeszcze nieoficjalnie
w Sopur Team, to już miałem współpracować z zespołem i nie pozwolić odnieść czwartego zwycięstwa Belgowi Wim'owi Decleir. No i wszystko było dobrze prawie do końca, na 39 kilometrze zassały mnie tory tramwajowe i musiałem się zatrzymać, aby się od nich uwolnić.
Mała grupka, która ze mną jechała szczęśliwie rozpoczęła finiszowe czary i udało mi się nadrobić 200 m straty. Niestety o finiszu już mowy nie było (a wcześniej zainicjowałem parę ataków). Miejsce 9 (nie byłem jedynym zawodnikiem z Polski.
Startował również Jan Pienio, który również pobił rekord życiowy, a na mecie zameldował się 64), ale główny plan wykonałem, poprawiłem własny rekord Polski, który teraz wynosi 1 godz. 10 min. i 8 sek.
Ciekawe jest również to że byłem przekonany o dotarciu do mety w pierwszej grupie, jednak myliłem się. Jeżdżę tak „płasko”, że nie miałem pojęcia o ucieczce dwóch zawodników praktycznie od startu, kompletnie ich nie widziałem. Pewny byłem dlatego, bowiem najwięksi faworyci jechali ze mną. 3 miesiące na nowym sprzęcie i jest rekord!.
35. real,- BERLIN-MARATHON 2008. Haile GEBRSELASSIE wbiega na metę z nowym, fantastycznym rekordem świata w maratonie - 2:03:59 !!! Międzyczas z półmaratonu to 1:02.04.
Wśród kobiet zwycięża Irina Mikite z czasem 2:19:18. Jej pacemakerem na trasie maratonu był nasz rodak, triumfator Maratonu Poznańskiego - Jan Białk. Półmetek pokonali w czasie 1:10.05. Irina ustanowiła jednocześnie nowy rekord Niemiec.
Wyniki Polaków poniżej 3h(netto):
18. Jan Białk 2:19.53
65. Paweł Potraschke 2:30.54
137. Paweł Zima 2:37.31
148. Dariusz Guzowski 2:38.06
252. Paweł Zach 2:42.55
258. Andrzej Macioł 2:43.09
298. Piotr Bieliński 2:44.16
411. Jarosław Wojtasik 2:47.25
451. Zenon Stepień 2:48.11
466. Kazimierz Lasecki 2:48.20
490. Tomasz Jurkowski 2:48.47
497. Maciej Matuszewski 2:48.56
615. Marcin Ziółkowski 2:51.32
657. Mariusz Adamczyk 2:52.19
718. Kazimierz Kamola 2:53.23
766. Mieczysław Wiśniewski 2:54.11
785. Piotr Wojtys 2:54.28
899. Bogdan Leśniowski 2:55.43
914. Ryszard Knitter 2:55.56
1112. Andrzej Burek 2:57.51
1187. Jan Manowski 2:58.30
1207. Norbert Tatarczak 2:58.37
1277. Robert Gebarzewski 2:59.01
2008-09-24 Haile Gebrselassie, w pogoni za cieniem
Już w najbliższą niedzielę odbędzie sie 35 edycja maratonu w Berlinie, największa uwagę skupia mediów arcymistrz Haile Gebrselassie, który deklaruje stanąć do walki z własnym cieniem i wynikiem poniżej 2:03. Obecnie zapisanych jest 32.031 mężczyzn i 8.796 kobiet, doliczając rolkarzy i wózkarzy to liczba zgłoszonych przekracza 58.000, co jest nowym rekordem frekwencji. Czy oba rekordy padną, przekonamy sie już w najbliższą niedziele 28 września.
Z Polek miała pobiec Arleta Meloch, ale z powodów zdrowotnych zmieniła plany na start w Poznaniu. Nadmienię, że ostatnia nasza reprezentantka która stanęła na podium w Berlinie była Monika Drybulska w 2006 roku, zajęła wówczas trzecią lokatę z czasem 2:30.12
2008-09-15 Chmiel pierwsza, Kuta druga w Münster Maraton
W niedziele 14 września został rozegrany maraton w Münster. Zwycięzcy biegu to Joanna Chmiel oraz Kenijczyk Richard Ngolepus. Wysoki bonus jaki zafundowali organizatorzy w wysokości 3000 euro za rekord trasy (2:14.17), spowodował wielkie zamieszanie na trasie biegu.
Wynajęty pacemaker wspomniany R. Ngolepus, prowadzący stawkę od samego startu widząc że główny faworyt Kiprop Francis odpuszcza, postanowił kontynuować bieg poza umową z organizatorami, samotnie mierząc się z rekordem. Na metę wbiegł samotnie z czasie 2:14.21 i zabrakło mu zaledwie 4 sekundy do pokonania rekordu trasy.
Wśród kobiet znakomicie spisały się nasze panie zajmując dwa pierwsze miejsca. Wygrała Joanna Chmiel przed Krystyną Kutą.
Wspaniałym sukcesem reprezentantów Polski zakończył się sobotni bieg maratoński z Polski do Niemiec.
W XXIX maratonie którego trasa częściowo przebiega promenadą morza Bałtyckiego ze startem w Świnoujściu i metą w Wolgaście. Po raz trzeci z rzędu najszybciej pokonał ją Jarosław Janicki, który po raz ósmy zwycięża w tym biegu.
Czas nie odzwierciedla mojej formy, gdyż myślami byłem o zbliżającym się maratonie we Wrocławiu, który będzie
już w najbliższą niedziele. Chciałbym by zdrowia starczyło na co najmniej dwa lata aby móc przypieczętować jubileusze pasmo - dziesięciu zwycięstw na wyspie Wolin.- komentuje Janicki
Wyniki maratonu:
1. Jarosław JANICKI 2:49.38
2. Jacek KONIECZNY 2:51.58
3. Ryszard JANUSZ 2:58.06
14 września odbędzie się Volksbank-Münster-Marathon. W gronie faworytów wymienia się ubiegłoroczną zwyciężczynie - Krystyne Kute, oraz Jarosława Cichockiego. Wśród mężczyzn większe szansa jednak daje się dwóm Kenijskim zawodnikom: John Kiprono z rekordem 2:11:28 uzyskanym na trasie w Hamburgu, oraz Eliud Kering z rekordem 2:11.14 uzyskanym w Pradze.
Pierwszy sześć miejsc w klasyfikacji generalnej kobiet i mężczyzn są nagrody pieniężne w wysokości:
2.500 Euro, 1.500 Euro, 750 Euro, 300 Euro, 200 Euro, 100 Euro, ponadto za rekord trasy dodatkowa premia w wysokości 3000 euro.(rekord Francis Kiprop 2:14:17 i Elena Samko 2:37:50).
Organizatorzy przewidują ponad 3 tysiące uczestników
2008-07-16 Sztefeta na trasie Zielona Góra - Cottbus
W sobotę 12-go kwietnia odbył się 16. Bieg Sztafetowy na trasie Zielona Góra -Cottbus.
Trasę nieco ponad 100km najszybciej po raz trzeci z rzędu pokonali "Wodnik Krosno Odrzańskie" w składzie : Danuta Pietruszyńska, Sławomi Kąpiński, Przemek Bobrowski, Maciej Miereczko i Gerard
Pietruszyński, 5 minut za nimi przybiegła druga ze sztafet "ZZPPM Polkowice-Sieroszowice" w skład który weszli Anna Fitner, Dariusz Wieczorek,
Klaudiusz Kozłowski, Tomasz Sobczyk i Stanisław Golonko. Zawodnicy mieli do pokonania kilka odcinków od 3.8km do 15km. W pięcioosobowym składzie musiała być jedna kobieta i jeden weteran powyżej 50 lat.
Sklasyfikowano 68 sztafet.
Wyniki pierwszej szóstki:
1. Wodnik Krosno Odrzańskie 5:36:34
2. ZZPPM "Polkowice-Sieroszowice" 5:41:55
3. Team Bittermann LCC-CMT 5:43:51
4. Speed-Runner 6:22:15
5. GEDIA POLAND Nowa Sól 6:28:14
6. TKKF PROMYK Ciechanów 6:28:14
2008-07-15 Mistrzostwa Europy w Biegach Górskich
Mistrzostwa Europy w Biegach Górskich, 14.07.2008. 227 zawodników z 25 krajów wystartowało w mistrzostwach świata w biegach górskich, które odbyły się w Zell am Harmersbach, w Szwarcwaldzie, w Niemczech.
Organizatorzy stanęli na wysokości zadania i przeprowadzili imprezę, która mogłaby uchodzić za wzorcową. Rywalizowano na pętli długości 4,1 km z 550-metrowym dobiegiem, a trasa, która była całkowicie pozbawiona niebezpiecznych elementów typu wystające kamienie, czy korzenie mogła wydawać się niezbyt trudną. Było to jednak złudzenie, gdyż trzy podbiegi i zbiegi na każdej pętli oraz dobieg do trasy o nachyleniu ponad 16 % bardzo dawały się we znaki uczestnikom. Do tego doszła pogoda - duchota i skoki ciśnienia.
Jedyna polska juniorka Natalia Strzelecka rozpoczęła ostrożnie w drugiej grupie zawodniczek, ale stopniowo przesuwała się do przodu. Na 500 metrów przed metą była jeszcze siódma, ale na ostatnim podbiegu do mety finiszowała szybciej niż przeciwniczki i ostatecznie dobiegła do mety na czwartym miejscu o 8 sekund za trzecią na mecie Rosjanką Prorokovą. Przez większą część dystansu prowadziły 3 Turczynki. Zabrakło im jednak sił na ostatnim kilometrze i ostatecznie złoty medal przypadł Rosjankom.
Polki do zdobycia brązowego medalu w drużynie musiałyby mieć jeszcze zawodniczkę, która zajęłaby minimum 12 miejsce. Zawodniczka, która mogłaby tego dokonać została w kraju, gdyż trener obawiał się ją wystawić do trudnego startu na 2 tygodnie przed Olimpiadą Młodzieży.
W kategorii juniorów zachęcony udanym startem koleżanki Miłosz Szcześniewski przez pierwszą część dystansu biegł na 6 miejscu. Ostatecznie tempo okazało się zbyt duże i na drugiej pętli spadł na 19 miejsce. Drugi z juniorów Łukasz Bura, który wystartował jak się potem okazało z anginą, ukończył bieg na 37 miejscu i na mecie musiał skorzystać z pomocy lekarza. Tureccy juniorzy rozpoczęli podobnie jak ich koleżanki, ale z lepszym skutkiem, gdyż trzech z nich dobiegło do mety na medalowych pozycjach, a czwarty zajął miejsce piąte.
W kategorii seniorek debiutująca w imprezie rangi mistrzowskiej Mariola Konowalska przez większą część dystansu biegła na 10-12 miejscu. W drugiej połowie dystansu zaczęło jej jednak brakować sił i na niecałe 100 metrów przed metą na stromym podbiegu, który bardziej zasługiwał na miano ściany mięśnie całkowicie odmówiły posłuszeństwa i do mety dotarła na noszach obsługi medycznej. Druga z polskich reprezentantek Irena Pakosz zajęła 39 miejsce co należy uznać za przyzwoity wynik. Włoszka Elisa Desco Udowodniła, że do trzech razy sztuka. Jako juniorka w 2001 roku przegrała brązowy medal mistrzostw świata o 4 sekundy z Polką Agnieszką Stafą, a w roku ubiegłym już jako seniorka przegrała również brązowy medal o 6 sekund z Amerykanką Haefeli. Tym razem olśniła wszystkich nie tylko urodą, ale i sportową formą, pewnie i zasłużenie zdobywając tytuł mistrzyni Europy. 6 seniorek, w tej liczbie brązowa medalistka mistrzostw Europy sprzed 2 lat Włoszka Vittoria Salvini oraz czołowa czeska biegaczka Petra Matyasova biegu nie ukończyło.
Wśród seniorów najlepszym z Polaków okazał się Marcin Świerc, który dotychczas preferował biegi alpejskie i nie czuł się zbyt dobrze na zbiegach. Tym razem, po otrzymaniu powołania zwrócił specjalną uwagę na ten element w przygotowaniach i jego 22 miejsce (w zestawieniu z 44 w roku ubiegłym) należy uznać za duży sukces. Daniel Wosik, który od 2003 roku nie przegrał z żadnym Polakiem na mistrzostwach Europy i świata wyraźnie nie miał swojego dnia. Zajął miejsce 44, a przyczyną jak sam stwierdził był błąd w przygotowaniu. Trzeci z Polaków – Piotr Łupieżowiec przez 12 km biegł około 60 miejsca, co było rewelacyjnym wynikiem jak na jego możliwości. Na około 800 m przed metą zupełnie nieoczekiwanie zemdlał, a przyczyną jak się okazało była hipoglikemia, gdyż organizm zawodnika ma problemy z magazynowaniem glikogenu co na dobrą sprawę uniemożliwia mu podejmowanie długotrwałego intensywnego wysiłku, a takim był niewątpliwie start w tym biegu.
W walce o zwycięstwo liczyło się 2 zawodników. Do półmetka trasy prowadził Włoch Bernard Dematteis, potem jednak na prowadzenie wyszedł aktualny mistrz Europy Turek Ahmet Arslan, który udowodnił, że w biegu anglosaskim prezentuje równie wysoką klasę co w biegu alpejskim i dobiegł do mety niezagrożony.
5-krotny mistrz świata Marco De Gasperi zajął miejsce trzecie. Turcy mieli rzetelną ochotę dobrać się do skóry niepokonanym na mistrzostwach Europy od 1996 roku Włochom, sam Arslan to jednak za mało, bo Włosi zajęli miejsca 2, 3, 6 i 7, a Turcy 1, 14, 17 i 25. Tyle samo punków co Turcy zdobyli również Hiszpanie i Francuzi, a o kolejności zdecydowało miejsce trzeciego zawodnika.
W efekcie srebrny medal zdobyła Hiszpania, brązowy – Francja, a Turkom przypadło czwarte miejsce. 7 seniorów biegu nie ukończyło, w tej liczbie doświadczony Hiszpan Jose Luis Capitan, 17 na mistrzostwach Europy w roku ubiegłym. Łącznie biegów nie ukończyło 13 osób, co jest rekordem w mistrzostwach Europy w biegach górskich, a wiele innych uczestników miało poważne problemy na trasie i na mecie.
Dnia 13 lipca 2008 roku odbył się 5. Elypso Marathon. Trasa wiodła po naddunajskich łąkach koło bawarskiego miasta Deggendorf.
W klasyfikacji mężczyzn zwyciężył Niemiec Roland Schultz z czasem 2 godziny 52 minuty, dziesiąty był Marcin
Podgórski (3 godziny 17 minut), a piętnasty Maciej Rakowski (3 godziny 25 minut) obaj z Łódzkiego klubu Szakale Bałut.
Wśród kobiet triumfowała Judith Priglinger z Austrii z czasem 3 godziny 26 minut, Małgorzata Michalak (z czasem 3 godziny 44 minut) z grupy Szakale Bałut Łódź zajęła trzecie miejsce a szósta była kolejna zawodniczka Szakali – Iga Parada. Wszyscy łódzcy zawodnicy wywalczyli medalowe miejsca w swoich kategoriach wiekowych.
Niestety – bieg rozgrywano w nasilającym się deszczu, co na szczęście nie popsuło miłej atmosfery lokalnego sportowego święta.
We wtorek 24 czerwca odbył sie silnie obsadzony bieg z udziałem Radosława Dudycza (GKS Kołczygłowy)i Jarosława Cichockiego. Bieg był rozegrany wieczorową porą pod nazwą 31. Darmstädter Stadtlauf "CUP da FRANCO".
Elita mężczyzn miała do pokonania dystans 7.6 km. Jako pierwszy linię mety minął Kenijczyk Stephen Njoroge, który na ciężkiej technicznie trasie (m.in. trzeba było pokonać odcinek kilku stóp schodów) uzyskał czas 22 minuty i 16 sekund, co daje średnią po 2:56 na kilometr.
Na siódmym miejscu był Radosław Dudycz - drugi zawodnik ubiegłorocznego maratonu w Poznaniu, piąty zawodnik tegorocznego maratonu w Dębnie. Poza dziesiątką uplasował się Jurij Giczun-zwycięzca tegorocznego maratonu w Dębnie.
Elita kobiet miała do pokonania dystans 5.5 km. Damską edycje rozpowszechniono rok póżniej dlatego zwana jest: 30. Darmstädter Stadtlauf "CUP da FRANCO" Frauen "Lauf der Asse" (5.5 km). Całe podium przypadło dla Kenijek. Jako pierwsza Leah Malot z czasem 18:13 co daje średnią 3 minuty i 20 sekund na każdy kilometr.
Wyniki elity mężczyzn:
1. Stephen Mbur Njoroge (Kenia) 22:16
2. Abraham Tandoi (Kenia) 22:18
3. Phaustin Baha (Tanzania) 22:20
4. Said Azouzi (Maroko) 22:20
5. Hosea Tunei (Kenia) 22:23
6. Barnabas Kunduiywo (Kenia) 22:24
7. Radosław Dudycz 23:04
...12 Jarosław Cichocki 23:28
...Jurij Giczun (Ukraina) 24:29
W minioną sobotę 7 czerwca odbył się bieg uliczny na dystansie 10km.
Była to 11 edycja biegu Oelder Sparkassen-City-Lauf w miejscowości Freitag. Znakomicie spisał się znany z Polskich biegów ulicznych - Ukrainiec Vitalij Szafar (Zwycięzca maratonu Warszawskiego w 2006 roku - 2:12:29), który jako jedyny Europejczyk znalazł sie w pierwszej dziesiątce, zajmując miejsce na najniższym stopniu podium.
Najlepiej sobie poradził John Kales zwycięzca m.in. tegorocznego półmaratonu w Paryżu
Wyniki mężczyzn:
1. John KALES (Kenia) 28:31
2. Mark TANUI (Kenia) 28:31
3. Witaly SCHAFAR (Ukraina) 28:45
4. Charles NGOLEPUS (Kenia) 28:55
5. Patrik KIMELI (Kenia) 28:57
6. Matthew KIPCHIRCHIR KOSGEI (Kenia) 29:01
7. Abraham TANDOI (Kenia) 29:09
8. Samson KOSGEI (Kenia) 29:10
9. Barnabas KENDUIYWO (Kenia) 29:14
10. Said AZOUZ (Maroko) 29:21
Dorota i Mariusz Pawłowscy zostali triumfatorami Europawochelauf Hennef Halbmarathon.
Rozgrywany w niemieckim Hennef koło Koloni klasyczny półmaraton ukończyło 211 zawodników i 42 zawodniczki. Ponadto Dorota i Mariusz pobili rekordy trasy, uzyskane czasy to odpowiednio 1:30:23 i 1:16:08. Nie dali szans rywalom dystansując ich o 5 i 6 min. Dodać należy iż trasa w Hennef jest bardzo trudna, z licznymi wzniesieniami. Zawodnikom nie pomagała również pogoda w tym dniu – ponad 30stC. Państwo Pawłowscy udali się do Niemiec jako delegacja Nowego Dworu Gdańskiego reprezentując przy tym Żuławskie Towarzystwo Sportowe. Klasyfikacja pań i panów na podium przedstawiała się następująco:
Mężczyźni
1.Pawłowski Mariusz – Polska – 1:16:08
2.Paulus Rudolf – Niemcy – 1:22:18
3.Bohm Dirk – Niemcy – 1:26:00
Kobiety
1.Pawłowska Dorota – Polska – 1:30:23
2.Welscher Claudia – Niemcy – 1:35:21
3.Hohengarten Gabi – Niemcy – 1:48:57
Dorota i Mariusz powiedzieli:
„Obydwoje pobiliśmy rekordy trasy wyniki może nie imponujące ale zrobiliśmy wielką furorę, zapraszają nas na kolejne starty”
Należy dodać w tym miejscu, że nie wynik jest najważniejszy, gdyż po pierwsze - zwycięzców się nie ocenia, a po drugie cóż jak nie triumf poza granicami kraju jest najlepszym jego reprezentowaniem!
6 czerwca na stadionie „Bislett” w Oslo odbędzie się kolejny, drugi w tym roku miting zaliczany do cyklu „Golden” League.
Kraje skandynawskie słyną ze znakomitej, fachowej publiczności, możemy więc liczyć na niezwykłe „show” nie tylko ze strony zawodników. „Bislett” jest miejscem niezwykle przyjaznym lekkoatletom, na tym stadionie od 1924 roku pobito aż 61 rekordów świata:
Jedną z pewniejszych kandydatek , które mają szanse dołączyć do tej zaszczytnej listy jest Yekaterina Volkova. 30- letnia Rosjanka posiada drugi wynik w historii na 3000m z przeszkodami – 9:06,57 , jest również aktualna mistrzynią świata. Kroku na pewno będzie starała się jej dotrzymać o 5 lat młodsza rodaczka, wicemistrzyni globu, posiadaczka trzeciego wyniku wszech czasów - 9:09,19 Tatyana Petrova. Rosjanki wiodą zdecydowany prym w tej konkurencji, przypomnijmy, że rekord świata należy do Gulnary Samitovej-Galkiny – 9:01,59 w 2004r.
Ciekawie zapowiada się również pojedynek dwóch gigantów rzutu oszczepem. Skandynawowie – Andreas Thorkildsen z Norwegii i Tero Piktamaki z Finlandii od lat toczą wyrównany bój. W Berlinie ten drugi był lepszy o zaledwie 1 centymetr! Od rekordu świata Jana Żeleznego (98,48) dzieli ich co prawda przepaść, ale sama rywalizacja tych rówieśników z prawie identycznymi rekordami życiowymi (Thorkildsen – 91,59/ Piktamaki 91,53) będzie facynującym widowiskiem.
Czekają nas zatem kolejne emocje i doskonałe wyniki!
W Niemczech odbył się wieczorny bieg uliczny 13. HVB CityLauf Aschanferburg z udziałem kilku tysięcy zawodników. Wybrał się tam znany manager zawodników ze wschodu - Jerzy Janowicz, który zajął 14-tą lokate i był piąty wśród weteranów. Do biegu zgłoszona była również Dorota Ustianowska której nie ma jednak w komunikacie końcowym.
Już w najbliższą niedzielę 1 czerwca kibice lekkiej atletyki będą mieli zapewnione widowisko z najwyższej półki. Miting ISTAF w Berlinie rozpoczyna lukratywną serię „Golden League”.
Obecnie całość GL tworzy 6 prestiżowych mitingów:
DKB ISTAF w Berlinie - 01.06.2008
Bislett Games w Oslo - 06.06.2008
Golden Gala w Rzymie – 11.07.2008
Gaz de France w Paryżu – 18.07.2008
Weltklasse w Zurichu – 29.08.2008
Memorial Van – Damme w Brukseli – 05.09.2008
Do 2003 roku w powyższym składzie znajdował się jeszcze miting Herculis w Monako.
Formuła cyklu jest prosta – zawodnicy walczą w 10 różnych konkurencjach o milion dolarów. Zwycięzca wszystkich mitingów w swojej konkurencji wchodzi do podziału wspomnianej puli. Panie rywalizują w biegach na 200, 800m, 100m p.pł oraz w skoku wzwyż. Dla mężczyzn przewidziano o 2 konkurencje więcej: 100, 400, 1500m, 400m p.pł, skok w dal i rzut oszczepem. Golden League jest rozgrywana od 1998, wcześniej pod nazwą Golden Four zawodnicy walczyli w 4 mitingach o kilogram złota. Dotychczas w GL zwyciężali:
1998
Hicham El Guerrouj (1500m/mila)
Haile Gebrselassie (5000/10000m)
Marion Jones (100m)
1999
Wilson Kipketer (800m)
Gabriela Szabo (3000/5000m)
2000
Hicham El Guerrouj (1500m/mila)
Maurice Greene (100m)
Trine Hattestad (oszczep)
Tatyana Kotova (w dal)
2001
Andre Bucher (800m)
Hicham El Guerrouj (1500/2000m/mila)
Allen Johnson (110m p.pł.)
Marion Jones (100m)
Violeta Szekely (1500m)
Olga Yegorowa (3000/5000m)
2002
Ana Guevara (400m)
Marion Jones (100m)
Felix Sanchez (400m p.pł.)
2003
Maria Mutola (800m)
2004
Christian Olsson (trójskok)
Tonique Wiliams – Darling (400m)
2005
Tatyana Lebedeva (trójskok)
2006
Asafa Powell (100m)
Jeremy Wariner (400m)
Sanya Richards (400m)
Niekwestionowanym liderem jeśli chodzi o ilość zwycięstw jest Hicham El Guerrouj – czterokrotnie najlepszy.
Jednym z ciekawszych wydarzeń niedzielnego mitingu będzie Bieg Jeremiego Warrinera, który po ubiegłorocznym wyniku 43,45 (3ci w historii LA) ma ochotę na rekord świata Michaela Johnsona – 43,18. będzie miał Wariner jednak wymagających przeciwników w postaci 22-letniego Lashawna Merrita, który już w zeszłym roku zszedł poniżej magicznej bariery 44sek – 43,96. Kroku rywalom postara się dotrzymać Mistrz Olimpijski z 2000 roku – Angelo Taylor. Wówczas w Sydney sięgał po złoto na 400m p.płotki, w Berlinie powalczy o wstęp do klubu „Under 44,00”, brakuje mu 0,06s...
Czeka nas zatem wielkie sportowe widowisko i prawdopodobnie grad znakomitych wyników.
Rekordzista Polski w rzucie dyskiem - 25 letni Piotr Małachowski poprawił na mitingu w Halle swój rekord życiowy o 5cm - 66,65.
Jest to automatycznie nowy Rekord Polski. Poprzedni - 66,61 uzyskany w sierpniu ubiegłego roku był w ostatecznym podsumowaniu roku 2007 10-tym wynikiem na świecie. Możemy zatem mieć nadzieję na dobry olimpijski występ naszego reprezentanta. Analizując wyniki światowych imprez z ostatnich lat, odległość Piotra plasuje go regularnie w medalowej strefie.
Małachowski ma przed sobą jeszcze wiele lat sportowej kariery, gdyż zawodnicy konkurencji rzutowych są najbardziej długowiecznymi przedstawicielami Królowej Sportu.
544 zawodników ukończyło Trollinger marathon w Heilbronn.
Bezkonkurencyjny był tutaj Jarosław Janicki, dla którego był to ostatni etap przygotowań do ultramaratonu Comrades który odbędzie się 15 czerwca.
Dla Jarka był to piąty maraton w tym roku i druga wygrana, ponadto wygrał marcowy bieg na 100km w Madrycie.
Wyniki maratonu mężczyzn:
1. Jarosław Janicki (Hermes Gryfino) 2:33:13
2. Marco DIEHL (Kenia) 2:36:35
3. Andrew SITIENE (Kenia) 2:40:03
Wyniki kobiet:
1. Simone MEINIGER 3:05:38
2. Julia ALTER 3:12:47
3. Iris WEIBLEN 3:18:12
2008-05-22 Kasimili i Spitzmuller pierwsi w Rostocku
650 zawodników wystartowało w szesnastej edycji biegu Rostocker Citylauf na dystansie 10km w Rostocku(Niemcy).
Wśród mężczyzn wygrał Kenicjczyk omon Kasimili i Niemka Romy Spitzmuller z czasem odpowiednio 30:09 i 35:22.
Triumfatorzy zainkasowali po 500 euro.
Wyniki mężczyzn:
1. Simon Kasimili (Kenia) 30:09
2. Edwin Yano (Kenia) 30:16
3. Phaustin baha (Tanzania) 31:15
Wyniki kobiet:
1. Romy Spitzmuller (Niemcy) 35:22
2. Olga Gonscharenko (Ukraina) 36:18
3. Christia Kruger (Niemcy) 44:38
Wyjątkowo mocno obsadzony był tegoroczny maraton w Duseldorfie , który odbył się w niedziele 11 maja.
W pierwszej dwudziestce był tylko jeden zawodnik z Europy, który z wynikiem 2:26:11 zajął 19-tą lokatę.
Wygrał Kenijczyk Yator Miningwo Bellor oraz zawodniczka gospodarzy Melanie Kraus z wynikiem odpowiednio 2:11:15 i 2:33:36. W maratonie wzięło udział blisko 3 tysiące biegaczy w tym 500 pań.
Oferta dla maratończyków - Marathon Services International w Pile organizuje wyjazd na 35 Berlin Maraton (28 września 2008 roku)
Jest to obecnie jeden z najbardziej prestiżowych biegów maratońskich na świecie. Organizator ograniczył liczbę startujących uczestników do 35.000 biegaczy.
Cena oferowanego wyjazdu wynosi 650 złotych i obejmuje przejazd na trasie PIŁA – BERLIN – PIŁA, nocleg ze śniadaniem, opłatę startową. Załatwiamy także wszelkie formalności związane z udziałem w biegu. Każdy uczestnik maratonu otrzyma medal na mecie, dyplom, upominki. Termin zgłoszeń upływa 23 maja 2008. Zgłoszenie po w/w terminie spowoduje wyższą opłatę.
Ilość miejsc ograniczona, decyduje kolejność zgłoszenia i wpłaty.
Była medalistka Mistrzostw Polski w Maratonie Agnieszka Lewandowska (Promień Kowalewo Pomorskie) zajęła szóste miejsce w 9 edycji Maratonu Guttenberga w Mainz. Do triumfatorki Hahn Suzanne straciła ponad 20 minut
Wśród mężczyzn po raz kolejny wygrał Andrej Naumow wynikiem 2:11:10 pobił rekord życiowy i rekord trasy. Na dziewiątej pozycji przybiegł Jarosław Cichocki.
Wynki meżczyzn:
1. Andrej Naumov (Ukraina) - 2:11:10
2. Ivan Babaryka (Ukraina) - 2:14:55
3. Martin Beckmann (Niemcy) - 2:18:30
..9 Jarosław Cichocki - 2:26:22
Wyniki kobiet
1. Susanne Hahn (Niemcy) - 2:29:35
2. Brgitt Bohn (Niemcy) - 2:43:06
3. Bernadette Pichlmaier (Niemcy) - 2:43:35
..6. Agnieszka Lewandowska - 2:50:55
Sklasyfikowano 337 kobiet i 1628 mężczyzn
Maciej Miereczko, były reprezentant Vectry Włocławek który mieszka tymczasowo w Niemczech i reprezentuje obecnie TV Refrath, zajął piąte miejsce w biegu maratońskim w Hannoverze będąc najlepszym z Europejczyków.
Wygrał Koech Duncan Cheriyot i Guggisberg-Oberli Petra z czasem odpowiednio 2:14:29 i 2:51:59.
Wyniki mężczyzn:
1. Koech Duncan Cheruiyot (Kenia) - 2:14:29
2. Mbogo Daniel Muruki (Kenia) - 2:17:09
3. Choge Amos (Kenia) - 2:19:03
4. Njag David Nthiga (Kenia) - 2:21:03
5. Maciej Mireczko - 2:22:36
Wyniki kobiet:
1. Guggisberg Oberli Petra (Szwajcaria) 2:51:51
2. Cheptoo Norah (Kenia) 2:56:13
3. Rosener Silke (Niemcy) 3:01:53
Wyniki półmaratonu mężczyzn:
1. Kimeli Patrick (Kenia) - 1:02:12
2. Kipkogei Wlson (Kenia) - 1:02:14
3. Schauer Frank (Niemcy) - 1:11:17
Jarosław Janicki (Hermes Gryfino) wygrał maraton na trasie Konigstein - Drezno. Od samego początku zmagał się z samym sobą i rekordem trasy (2:25:18) należącym do Tomasza Wilczyńskiego.
Na półmetku Jarek miał czas 1:11:30 i wszystko wskazywało na to, że rekord jest jak najbardziej realny, jednak samemu ciężko się biegnie na wynik bez pomocy pacemakerów, tym bardziej, gdy drugiego nie widać na horyzoncie. Jarek uzyskał czas na mecie 2:25:36 i zabrakło mu 18 sekund do rekordu trasy. Drugi był ksiądz Rafał Gniła reprezentujący barwy WKB Meta Lubliniec.
Dla Jarka był to czwarty maraton w tym roku, w tym trzeci poniżej 2:30, i pierwsza wygrana w sezonie.
Dawid Mandango i Irena Timofeyeva zwycięzcami Conergy Hamburg Marathon. Dziewięć lat trzeba było nam czekać na kolejny rekord trasy kategori pań. Katrin Dörre w 1999 roku przebiegła na tej trasie dystans maratoński w czasie 2:24:35. Wczorajszego dnia Rosjanka Irina Timofeyeva poprawiła ten wynik o 21 sekund.
Kenijczykowi Mandago brakło do rekordu 31 sekund, ustanowionego przez trzykrotnego triumfatora tej imprezy w latach 2001, 2003 i 2005 - Hiszpana Julio Rey.
Bardzo dobrze wypadł najlepszy z Polaków - Jerzy Kulczyk, który z czasem 2:32:54 zajął drugie miejsce w kategorii M45.
W kilka dni po moim powrocie z Bostonu odbył się w pięknym (prawie jak Szczecin) Hamburgu rewelacyjny wyścig. Na starcie blisko setka zawodników, do mety dotarło nas 74, stawili się wszyscy najlepsi europejczycy.
Zapomniałem sobie przed rokiem (też po Bostonie) zapisać w notesie „nie startować więcej w Hamburgu”, no i niestety dwie zmiany czasu po sześć godzin w ciągu tygodnia planowo się odbiły. Zamiast siedzieć w domu i odpoczywać, to o 8:45 czasu środkowoeuropejskiego byłem na linii startu. Wyścig skończył się dla mnie na kilometrze 10, na wysokości odpowiednika szczecińskich Wałów Chrobrego.
Do tego czasu tuż przed moim nosem miały miejsce trzy widowiskowe kraksy (na mecie dowiedziałem się że obyło się bez ofiar, było tylko trochę rozbitych łokci i parę połamanych palców). 2x zatem ci co byli z przodu odjeżdżali mi na trochę metrów, ale udawało mi się dobić (bo przy kraksie trzeba jednak złapać za hamulec, modlić się aby samemu się nie wyłożyć, aby po nikim się okazyjnie nie przejechać, modlić aby ci z tyłu coś jeszcze widzieli na oczy i nie wpakowali się rozpędzeni we mnie).
Za trzecią kraksą dogonić elity już nie dałem rady, a może i dobrze się stało. Na tych pierwszych 10ciu kilometrach mój przeciętny rytm serca wyniósł 195 uderzeń na minutę (przypomniała o sobie zmiana czasu), czyli zapewne i tak bym gdzieś odpadł...
Pełny tekst znajdziecie pod adresem skrzypinski.vobis.pl
Przedstawiamy Państwu oferte wyjazdu na REAL BERLIN MARATHON 2008 wraz z firmą Marathon Travel (26-29 września 2008).
Zwiedzanie największych atrakcji turystycznych miasta rozpoczniemy od Aleksanderplatz - głównego placu dawnego Berlina, nazwanego tak na cześć cara Rosji Aleksandra. Mijając liczącą sobie 362 m wieżę telewizyjną docieramy do Nikolaiviertel, ulubionego miejsca spacerów berlińczyków i turystów. Dzielnica swym wyglądem stanowi reminiscencję świetności przedwojennego centrum Berlina.
Kolejnym punktem zwiedzania będzie aleja Unter den Linden - szeroki bulwar "Pod Lipami", żywy zapis dynastii Hohenzollernów, zabudowany monumentalnymi klasycystycznymi budowlami. Muzeum Muru Berlińskiego (Haus am Checkpoint Charlie) i oglądanie fragmentów muru.
Znajdziemy się pod Bramą Brandenburską, która do niedawna stanowiła symboliczne wrota oddzielające Berlin Wschodni od Zachodniego, współcześnie znajduje się w samym centrum miasta. Udamy się pod Reichstag - siedzibę parlamentu niemieckiego, by przejść na Potsdamer Platz. Będziemy podziwiać Europa Center - znane z nowoczesnych rzeźb, z których najbardziej intryguje 13 metrowy "szklany zegar upływającego czasu". Zobaczymy również Kościół Pamięci Cesarza Wilhelma - Gedaechtniskirche. Spacerem po promenadzie Kurfuerstendamm zakończymy zwiedzanie.
Pełna oferta w załączeniu
2008-04-19 Last Minute - festiwal biegowy w Bitterfeld
Last Minute - darmowy start na biegach majowych w Niemczech.
Są jeszcze wolne miejsca.
Wrocławski Klub Biegacza PIAST jest organizatorem wyjazdu na festiwal biegowy do Bitterfeld w Niemczech (niedaleko Lipska). W dniach 3-4 maja 2008 odbędą się tam biegi na dystansach 10 km, 21,1km i 42,1 km.
Na zaproszenie organizatorów Goitzsche Marathon, zawodnicy z Polski zwolnieni są z wpisowego we wszystkich biegach. Ponadto mamy gwarantowany bezpłatny nocleg w hali sportowej (należy mieć własny śpiworek i materac) + bezpłatne wyżywienie (nudel party, śniadanie). Trzeba mieć tylko kaucję na chipa 30 Euro, zwrot po biegu 25. No i małe kieszonkowe.
Wyjazd z Wrocławia w dniu 03.05.2008 o godz. 5:00. Powrót do Wrocławia w dniu 04.05.2008 ok. godz. 22:00. Przejazd klimatyzowanym autokarem. Koszt przejazdu 50 zł. Wyjazd i przyjazd z parkingu przy ul.Hubskiej 28 we Wrocławiu (przy Komendzie Policji Wydział Ruchu Drogowego)
Zapisy i informacje u kol.Piotra Borochowskiego (V-ce Prezes WKB) tel.71/3471477. Więcej info nt. biegu, na stronie organizatora: www.goitzsche-marathon.de
Informację przekazał Piotr Woźniak - WKB Piast Wrocław.
Jarosław Janicki z Gryfina zajął trzecią lokatę w drugiej edycji maratonu w St Wendel.
Musiał uznać wyższość zawodnika z Ukrainy Sergieja Zaczepy, który ustanowił nowy rekord trasy wynikiem 2:17.44. Drugi był Szwajcar - Patrick Wieser.
Wśród pań również padł rekord trasy - ustonowiony przez Anne Kovalenko z Ukrainy, która oprócz regulaminowej wygranej w wysokości 1500 euro, dostała drugie tyle za wynik poniżej 2:38:00. Z tym wynikiem była piąta w klasyfikacje generalnej.
Bardzo dobrze też pobiegł Andrzej Burek zajmując pierwsze miejsce w kategorii wiekowej M55.
Wyniki mężczyzn
1. Sergej ZACZEPA (Ukraina) 2:17:44
2. Patrick WIESER (Szwajcaria) 2:23:23
3. Jarosław JANICKI (Gryfino) 2:28:31
...Andrzej BUREK (Szczecin) 2:57:54
..Adam RZĘDZICKI (Police)4:07:31
Wyniki kobiet
1. Anna KOVALENKO (Ukraina) 2:37:21
2. Svenja GAYK (Niemcy) 2:59:40
3. Tanja HOOB (Niemcy) 3:04:10
Sklasyfikowano 410 zawodników z dziesięciu państw.
2008-04-14 Glinka pobił rekord Polski na 10km (29:27)
Trzech naszych zawodników startowało w minioną niedzielę 13 kwietnia w jubileuszowm "20 internationaler Korschenbroicher City Lauf" - biegu ulicznym w niemieckiej miejscowości Korschenbroich.
Bardzo dobrze pobiegł Waldemar Glinka, który wynikiem 29:27 prawdopodobnie pobił rekord Polski weteranów M40.
Jak sprawdzał Łukasz Panfil, poprzedni rekord Polski wynosił 29:57.22, i ustanowiony był w 1989 roku w Youngstone.
Dziesiąte miejsce zajął Dariusz Kruczkowski, tuż za nim Paweł Ochal. Wygrał Kenijczyk Wilso Kipkogei uzyskując czas 28:35, tym samym brakło mu 7 sekund do rekordu trasy za co była premia w wysokości 250 euro. Za zwycięstwo pierwsi zawodnicy, zarówno kobieta jak i mężczyzna, otrzymali czek na 750 euro. Panie miały do pokonania dystans 5km.
Wyniki elity mężczyzn na 10km:
1. Wilson KIPKOGEI (Kenia) 28:35
2. Nicholas KOECH (Kenia) 28:44
3. Abraham TANDOI (Niemcy) 29:23
4. Patrick STITZINGER (Holandia) 29:24
5. Waldemar GLINKA 29:27
..10. Dariusz KRUCZKOWSKI 30:06
..12 Paweł OCHAL 30:13
Wyniki elity kobiet na 5km
1. Anitha KIPTUM (Kenia) 15:59
2. Nadezda TRILINSKAYA (Rosja) 16:00
3. Susan KURUI 16:16
..9. Olga KALENDAROWA 17:00
2008-04-06 Triumf Chmiel, Chawawko potwierdza formę
Dziś w niedzielę 6 kwietnia odbył się 6.Deutsche Weinstrabe marathon odbywający się systemem olimpijskim co dwa lata.
W poprzedniej edycji wygrał zdecydowanie Jarosław Janicki-tym razem musiał zadowolić się drugą lokatą (Przypomne że Jarek w ubiegłym tygodniu wygrał ultramaraton na 100km w Madrycie). Na drodze do ponownego zwycięstwa stanął mu Tomasz Chawawko z Dębna, który uzyskał czas 2:31:38 i jest to jego trzeci maraton w tym roku i trzecia wygrana.
Na siódmym miejscu był Edmund Kramarz, były medalista Mistrzostw Polski w maratonie, obecnie jako weteran reprezentuje Berlin.
Wśród pań zdecydowane zwycięstwo zanotowała Joanna Chmiel z Łodzi.
Wyniki mężczyzn:
1. Tomasz CHAWAWKO (Marian Majcher Team) 2:31:38
2. Jarosław JANICKI (Hermes) 2:31:44
3. Marco DIEHL (Niemcy) 2:33:30
..7. Edmund KRAMARZ (Berlin) 2:44:08
Wyniki kobiet:
1. Joanna CHMIEL (Klu Biegacza Arturówek)2:52:37
2. Ewa RAUNSCHENBERG (Niemcy) 2:57:09
3. Christine BLANK (Niemcy) 3:01:00
Sklasyfikowano 716 zawodników i zawodniczek.
Marcin Fehlau reprezentujący barwy New Balance Poznań zajął jedenastą lokate w 62 edycji międzynarodowego biegu na dystansie klasycznego półmaratonu w niemieckim Padernborn, który odbył się w sobotę 22 marca.
Zapraszam do obejrzenia fotorelacji na niemieckiej stronie, gdzie na jednym ze zdjęć widnieje Marcin z 58 numerem startowym.
Wyniki 10km mężczyzn:
1. Martin PROLL - Austria - 28:46
2. Boash MAYAKA - Kenia - 28:47
3. John KALES - Kenia - 28:47
4. Wilso KIPKOGEI - Kenia - 28:52
5. Jackson RONOH MATELONG - Kenia- 28:52
6. Elisante FORRO - Tanzania - 28:53
Przesyłamy wyniki biegu rozegranego 20 stycznia 2008 w Korswandt (Niemcy) w ramach Międzynarodowej Ligi Biegowej Joggingu.
W biegu będącym już 17 w cyklu MLB 2007/2008 wystartowały 33 osoby. Najszybsi na mecie byli Adam Wielechowski z klubu Sprinter Wolin oraz Heike Gronow z Uekeritz.
Pozdrawiam wraz z biegaczami z wyspy Uzanam. Paweł Dodek
W niedzielę 13 stycznia w Berlinie odbyła się 8 edycja Berlin Tower Run, w której zawodnicy mieli do pokonania 400 metrów dobiegu oraz 465 schodów wieżowca IDEAL-Hochhaus.
Najlepszy wśród mężczyzn był Przemysław Krajczyński (podczas MP w Katowicach zajął drugie miejsce) przed swoim kolegą z Gorzowa Wlkp. Marcinem Jaskowskim. Wśród startujących był także ojciec Przemysława - Andrzej Krajczyński, który ukończył zawody na 7 pozycji oraz wygrał w swojej kategorii wiekowej.
Wśród kobiet najlepsza okazała się Niemka Valerie Pobloth.
Radosław Dudycz - drugi zawodnik 8 Ecco Maratonu Poznańskiego, uczestniczył w silnie obsadzonym biegu sylwestrowym w niemieckim Trier. Wygrał Moses Kipsiro z Ugandy przebiegając cały dystans średnio po 2 minuty i 48 sekund / kilometr. Radek był o 12 sekund wolniejszy na każdym kilometrze, dwa oczka przed nim był jeszcze Jarosław Cichocki.
Radek najbliższe tygodnie spędzać będzie na obozie w Szklarskiej Porębie by przygotować się do walki o minimum Olimpijskie podczas Maratonu Dębno.
Wyniki elity mężczyzn na 8km:
1. Moses KIPSIRO - Uganda - 22:30 (2:48/km)
2. Wilson CHEMWENO - Kenia - 23:00 (2:52/km)
3. Sander SCHUTGENS - Holandia - 23:02 (2:52/km)
4. Abebe SIHINE - Etiopia - 23:02 (2:52/km)
5. Nicholas KOECH - Kenia - 23:05 (2:53/km)
6. Arne GABIUS - Niemcy - 23:08 (2:53/km)
..15. Jarosław CICHOCKI - 23:51 (2:58/km)
..17 Radosław DUDYCZ - 24:00 (3:00/km)
Wyniki elity kobiet 5km:
1. Sabrina MOCKENHAUPT - Niemcy - 16:01 (3:12/km)
2. Susanne HAHN - Niemcy - 16:23
3. Antje MOLDNER - Niemcy - 16:30
6 kwietnia 2008 roku odbędzie się maraton w niemieckim Freiburgu. W ubiegłym roku uczestniczył w nim Janusz Wojnarowicz biegnąc półmaraton i w jednym zdaniu tak go opisał:
Bardzo fajna i szybka trasa, zrobiłem tam życiowke
Maraton biegnie 2x na pętli półmaratonu. Trasa wiedzie przez miasto i to przez deptak w samiutkim centrum. Masa kibiców na trasie, super doping i atmosfera. W hali duże targi maratońskie.
W ostatniej edycji maraton ukończyło 1868 zawodników
Najlepsi uzyskali czas 2:27:21 Gerhard Schneble
i pierwsza pani - 2:50:21 Birgit Bartels. Znacznie więcej osób startuje w półmaratonie - w ostatniej edycji wystartowało aż 5500 zawodników.
Wpisowe do końca roku 43 euro, na miejscu 50 euro. Janusz Wojnarowicz prezentuje kilka fotek w linku powyżej
2007-10-31 Zdjęcia i wyniki z Frankfurtu/M., Antropik daleko
Wyjątkowo dobre wyniki padły we Frankfurcie. 29-letnia Renata Antropik pobiegła 2:50:52 (Warszawianka, rekord życiowy 2:44:34’05). To był trzeci maraton Renaty w tym roku: 8 kwietnia pobiegła w koreańskim Pongyang (2:47:40-39 miejsce), oraz 20 maja w Toruniu (2:58:49 - 1msc).
Wygrała zawodniczka gospodarzy, Melanie Kraus, z rezultatem 2:28:56, gwarantującym jej start na Igrzyskach w Pekinie. 16 sekund za nią swój pierwszy maraton po urodzeniu dziecka ukończyła 37-letnia Rosjanka - Swietłana Zacharowa, zwyciężczyni z Bostonu i Chicago przed czterema laty.
Najszybszym z mężczyzn po raz trzeci okazał się Kenijczyk Wifred Kigen, bijąc rekord trasy czasem 2:07:58. 16 lokatę zajął były mistrz świata w biegu przeszkodowym, Kenijczyk Wilson Boit Kipketer – 2:13:08. Niemiec Dieter Baumann, mistrz olimpijski sprzed 15 lat na 5000m, w maratońskim debiucie uzyskał równe dwie i pół godziny, plasując się na 37. pozycji.
Wyniki mężczyzn:
1. Wilfred Kigen (KEN) 2:07:58
2. Hosea Rotich (KEN) 2:08:11
3. Sammy Kurgat (KEN) 2:08:38
4. Peter Kiprotich (KEN) 2:08:49
5. Albert Matebor (KEN) 2:09:33
6. Simon Njoroge (KEN) 2:09:46
7. Elijah Sang (KEN)2:10:13
8. Francis Bowen (KEN) 2:10:41
9. Japhet Kosgei (KEN) 2:11:01
10. Grigoriy Andreev (RUS) 2:11:02
..16 Wilson Boit Kipketer (KEN) 2:13:08
..37 Dieter Baumann (DEU) 2:30:00
..20 Geoffrey Kiplagat Terer (KEN) 2:14:57 ..56 Grzegorz Czyż "Dystans Kraków" 2:34:41
160 Piotr Chyba "AZS AWF Kraków" 2:46:36
176 Bogdan Barewski "OTK Rzeżnik" 2:47:46
184 Andrzej Macioł "Ścieżki Kraków Nike" 2:48:19
221 Bartek Sosna "Dystans Kraków" 2:49:52
252 Sławomir Ziębowicz "Dystans Kraków" 2:52:23
329 Paweł Kiciak "SKB Kraśnik" 2:55:24
386 Marek Tekieli "Dystans Kraków" 2:57:27
446 Andrzej Gipsiak "Lotos Jabłonna" 2:58:44
40 - letnia Krystyna Kuta (Olimpia Grudziądz) wynikiem 2:41:54 zwyciężyła w 9 Morgenpost Drezden Marathon. W gronie mężczyzn dystans 42 km 195 m najszybciej pokonał Rosjanin Leonid Szwecow wynikiem 2:16:19 zameldował sie na lini mety.
Wyniki mężczyzn:
1 Leonid SHVETSOV RUS 2:16:19
2 Emmanuel LAGAT KEN 2:20:46
3 Oleksandr HOŁOVNITSKY UKR 2:22:17
4 Anton POTOTSKY UKR 2:22:19
5 Oleksandr LABZYUK UKR 2:24:39
6 Joel Kipchumba JERUTICH KEN 2:27:18
Przesyłam w załączniku pełne wyniki maratonu berlińskiego z 30 września 2007. Plik utworzyłem osobiście, ściągając informacje z oficjalnej strony maratonu, przetwarzając je i łącząc w jednym dużym (aż 5 MB) pliku excel.
Piotrek - toć to była syzyfowa praca !!! Przyznaj się od razu ile zajęło Ci to godzin :-)))" - przyp.Admin
Uwaga dla wszystkich, którzy postanowią ściągnąć plik z wynikami 32.543 osób - może się długo ładować, bo ma prawie 6 MB.
2007-10-04 Haile na rekord, Sowa po minimum - Real marathon Berlin
34 - letni Etiopski długodystansowiec Haille Gabrselassie po raz 25 - pobił rekord świata, tym razem na dystansie klasycznego maratonu. Przebiegnięcie 42km i 195 metrów zajęło mu 2h 4min i 26sekund. Na siódmej pozycji przybiegł Arkadiusz Sowa (Oleśniczanka), który wynikiem 2:12:00 pobił rekord życiowy i zrobił minimun na Olimpiade w Pekinie. Trenerem Arkadiusza Sowy jest Grzegorz Gajdus do którego ciągle należy rekord Polski w maratonie.
Mężczyźni:
1. Haile Gebrselassie (Etiopia) 2:04:26 - rekord świata
2. Abel Kirui (Kenia) 2:06:51
3. Salim Kipsang (Kenia) 2:07:29
4. Philip Manyim (Kenia) 2:08:01
5. Mesfin Adimasu (Etiopia) 2:09:49
6. Lee Troop (Australia) 2:10:31 7. Arkadiusz Sowa (Polska) 2:12:00
8. Joseph Kahugu (Kenia)2:12:08
9. Tomohiro Seto (Japonia)2:12:21
10. Ignacio caceres (Włochy)2:12:46
Wielokrotna medalistka mistrzostw Polski na 800 i 1500 metrów - Dorota Ustianowska (Częstochowa), obecnie reprezentantka kraju w biegach ulicznych - uczestniczyła w jubileuszowym biegu maratońskim w niemieckiej miejscowości Karlsruhe (XXV Fiducia Baden Marathon)
W gronie 253 sklasyfikowanych zawodniczek zajęła trzecią lokatę ulegając jedynie Kenijce Iren Cherop i reprezentantce Ukrainy Julii Ruban.
Był to już trzeci start Doroty w tym maratonie, poprzednio w latach 2004-2005 stawała na najwyższym stopniu podium.
Wyniki mężczyzn:
1. Ben KIMWOLE KEN 2:14:37
2. Davd NJAGI KEN 2:17:28
3. Gideon KOECH 2:26:23
Wyniki kobiet:
1. Irene CHEROP KEN 2:39:04
2. Julia RUBAN UKR 2:40:26
3. Dorota USTIANOWSKA POL 2:41:26
W maratonie sklasyfikowano 1688 zawodników, w tym 253 panie, natomiast w półmaratonie 6187 zawodników w tym 4426 panie. Statystycznie spada liczba uczestników w maratonie, natomiast o ponad 500 osób padł rekord frekwencji w półmaratonie.
Również inni nasi reprezentanci w latach ubiegłych odnosili tam sukcesy: w 2005 roku maraton ten wygrała Krystyna Pieczulis oraz 1998 roku Wiesław Perwszke. W półmaratonie miejsca na podium zajmowali Aniela Nikiel (2002) i Janina Malska (1993), wśród mężczyzn Marek Dryja (2003) i Grzegorz Głogosz (2004).
2007-09-14 Krystyna Kuta wygrała 6. Volksbank Munster Marathon
W Niemieckiej miejscowości Munster został rozegrany po raz szósty maraton ulicami miasta. Wygrała go Krystyna Kuta z Olimpi Grudziądz, która tydzień wcześniej wygrała pierwszą edycje biegu Ułańskiego w Klawkowie k. Chojnic.
Nasi rodacy już wcześniej odnosili sukcesy na tej trasie. W pierwszej edycji całe podium mężczyzn zajęli Polacy zajmując odwiednio miejsca 1 - 4 byli to: Janusz Sarnicki, Andrzej Nowak, Tomasz Chawawko i Mariusz Kamiński, wśród kobiet natomiast Janina Malska i Magda Lisicka zajęli dwie pierwsze lokaty. Rok póżniej na najwyższym stopniu podium stanął Tomasz Chawawko, trzeci był Jacek Kasprzyk i czwarty Krzysztof Bartkiewicz, wśród kobiet ponownie na najwyższym stopniu podium stanęła Janina Malska bijąc wynikiem 2:46:19 rekord trasy i osiem minut za nią na drugiej pozycji zameldowała się Magda Lisicka.
Kiedy to w trzeciej edycji organizatorzy znacznie podwyższyli nagrody, to do rywalizacji stanęli biegacze z Afryki, przez co, coraz trudniej było w tym maratonie rywalizować. W trzeciej edycji pasję zwycięstw Polek podtrzymała Ewa Fliegert wygrywając maraton.
Tak więc po raz czwarty w tym maratonie na najwyższym stopniu podium stanęła Polka Krystyn Kuta.
Wyniki mężczyzn:
1. Francis Kiprop 2:15:54
2. Simon Ripis 2:19:50
3. Elisha Sawe 2:20:08
Jarosław Janicki "Hermes Gryfino" po raz wtóry wygrał maraton graniczny na trasie Świnoujście - Wolgast.
Zaledwie 3 km wynosił odcinek klasycznego maratony na terenie Polski, by po przekroczenie granicy z Niemcami, biec promenadą wzdłuż morza Bałtyckiego niekiedy po schodach, na pagórkowatej trasie o nawierzchni typowo crossowej. Mniej więcej na trzydziestym kilometrze jest wybieg na droge krajową ciągnącą się do samego Wolgastu, by ostatnie kilometry pokonać już ulicami miasta, z metą na stadionie miejskim.
Jarek już kilkakrotnie na tej trasie wygrywał, więc najlepiej z czołówki wiedział jak biec, by poradzić sobie z bardziej faworyzowanym maratończykiem Arturem Pelo - czwarty zawodnik tegorocznych Mistrzostw Polski rozegranych w Dębnie.
Wyniki mężczyzn:
1. Jarosław Janicki 2:33:30
2. Artur Pelo 2:37:09
3. Andrzej Baran 2:39:26
4. Sławomir Sztejtet 2:45:32
5. Ronald Hampe 2:45:44
6. Sławomir Smelka 2:46:18
Wyniki kobiet:
1. Dr. Beate Krecklow 3:03:31
2. Dorota Pawłowska 3:10:23
3. Dr. Barbel Jakobi 3:12:52
Zaledwie 9 sekund dzieliło na mecie zwycięzcę 8 Int.Frankische Sweiz Marathon - Tomasza Chawawkę i goniącego go reprezentanta gospodarzy - Diehla Marco.
Trasę liczącą 42km i 195metrów Tomek Chawawko pokonał w 2 godziny 28 minut i 39 sekund (jest to jego najlepszy tegoroczny wynik). Trzecia lokata przypadła Markowi Wasilewskiemu z Piły - trzykrotnemu zwycięzcy tej imprezy.
Bieg był rozgrywany w miejscowości Forchheim.
Wyniki mężczyzn:
1. Tomasz Chawawko 2:28:39
2. Marco Diehl 2:28:48
3. Marek Wasilewski 2:31:39
Sklasyfikowano 260 mężczyzn i 50 pań - wśród nich najlepszą okazała się gospodyni Eva Scheu (3:07:11)
2007-08-20 34 Berlin maraton - Haile kontra rekord Tergata
Haile Gebrselassie podczas wrześniowego maratonu berlińskiego ponownie podejmie próbę poprawienia rekordu świata w maratonie (obecny rekord ustanowiony również w Berlinie przez Kenijczyka Paula Tergata - 2:04.55). W ubiegłym roku nie udało mu się, choć był tego bardzo bliski.
W 2006 r. Gebrselassie wygrał maraton w Berlinie, z rekordem życiowym, 2:05.56, gorszym tylko o 61 sekund od rekordu świata swego wielkiego rywala Paula Tergata, ustanowionego na tej samej trasie w 2003 r.
W ubiegłym roku Gebrselassie biegł w tempie na rekord przez większość płaskiej trasy, ale na ostatnich kilometrach, gdy biegł sam, zwolnił biegnąc pod wiatr.
Międzyczasy Haile w Berlinie 2006:
1.km – 2:53
10.km – 29.56
15.km – 44:52
Półmetek – 1:02.46
II część trasy – 1:03.09
Rekordy Życiowe
Dystans Czas Data Gdzie
1,500 m 3:33.73 1999-06-06 Stuttgart
1 mila 3:52.39 1999-06-27 Gateshead
3,000 m 7:25.09 1998-08-28 Bruxelles
2 mile 8:01.08 1997-05-31 Hengelo
5,000 m 12:39.36 1998-06-13 Helsinki
10,000 m 26:22.75 1998-06-01 Hengelo
10 km (ulica) 27:02 2002-12-11 Ad-Dawhah
15 km (ulica) 41:38 2001-11-11 Nijmegen
10 mil (ulica) 44:24 2005-09-04 Tilburg
20 km (ulica)* 55:48 2006-01-15 Phoenix
Półmaraton 58:55 2006-01-15 Phoenix
25 km (ulica) 1:11:37 2006-03-12 Alphen aan den Rijn
Maraton 2:05:56 2006-09-24 Berlin
Wśród kobiet główną faworytką jest Etiopka Geta Wami legitymująca się wynikem 2:21:34. Wystartuje także nasza reprezentantka Grażyna Syrek (2:26:22 - Chicago 2003), która będzie miała do pokonania rywalki ze znacznie lepszymi życiówkami od siebie:
4 sierpnia 2007 odbył się 16 Vattenfall City Nach 10km Run Berlin. We wszystkich biegach uczestniczyło około 17.000 zawodników.
Bardzo wysoki poziom zaprezentowały zawodniczki w biegu ulicznym na 10km, gdzie jako pierwsza minęła linie mety gospodyni Mikitenko Irina z czasem 32:10, tuż poza dziesiątką wynikiem 37:44 zameldowała się Agnieszka Golak "KS Kormoran Święciechowa".
Wśród mężczyzn jako pierwszy Hedrit Embaye z rezultatem 29:39. W biegu głównym startowało 1980 kobiet i 3510 mężczyzn.
Wyniki kobiet:
1. Irina Mikitenko 32:10
2. Melanie Kraus 32:45
3. Susanne Hahn 33:04
...11 Agnieszka Golak 37:44
Wyniki mężczyzn:
1. Embaye Hedrit 29:39
2. Alexander Lubina 29:46
3. Stefan Koch 29:56
...48 Jacek Ksiąszkiewicz (Poznań) 34:42
2007-08-02 Wyniki Biegu Sztafetowego Cottbus - Zielona Góra
"I na zjeździe zobaczyłem wszystkie walory Sopur'ów, do których przekonywał mnie dzień wcześniej szef team'u. Głównym tematem były opory powietrza. Miał rację, tak jak ostatnie jazdy indywidualne na czas wygrywają zdecydowanie tylko leżący zawodnicy, tak jak pod górę nie mają ze mną szans, tak i z góry tak się rozpędzili, że wszyscy (tzn. ja i Johan Reekers - reprezentant Holandii, rozstawiony z numerem 2) "nie leżący" zostaliśmy bez gadania. Kręciliśmy na maxa, na najtwardszych przełożeniach i nie mogliśmy już zwiększyć prędkości. Smutny był to dla nas wyścig. Był dopiero 13-15km i już zostaliśmy sami. Z przodu parę osób, z tyłu ponad 100. Jechaliśmy więc zgodnie współpracując, na linii oznaczającej dystans maratonu miałem 1:10;15 czyli prawie minutę szybciej od własnego rekordu Polski!! Metę, cztery kilometry dalej pokonałem w czasie 1:16:57.33. Tzn. ostatnie kilometry już zaczynaliśmy lekko "czarować", myśleliśmy o finiszu przed tłumem ludzi. Sprint zajmując generalnie piątą lokatę wygrałem, a chwilę po nas wpadła rozpędzona grupa (nie widzieliśmy jej!!) z Wandachowiczem (miejsce 10, ze Szczecina), któremu zabrakło jeszcze więcej szczęścia, bo chwilę wcześniej spadł mu łańcuch. No i jeszcze od startu (wąsko, blokownie) nie mógł jechać w mojej grupie, aby mi pomagać (do takiej roli się szykował)..."
W XIV Stuttgarter Zeitung Lauf (23-24 czerwca 2007) wzięło udział łącznie ponad 20.000 biegaczy. W biegu głównym na dystansie klasycznego półmaratonu wygrało małżeństwo Martin i Stephanie Beckmann z czasem odpowiednio 1:10:11 i 1:17:52.
W półmaratonie brało udział 7415 mężczyzn i 2175 kobiet. Zapraszam do obejrzenia zdjęć z tego biegu.
Jarosław Janicki (Hermes Gryfino), który przed tygodniem startował na 89km w RPA, zajął 23 miejsce, w drodze powrotnej do Polski wystartował w niemieckiej miejscowości Loningen, gdzie biegiem głównym był maraton.
Rekord trasy wśród mężczyzn należy od dwóch lat do Jacka Kasprzyka i wynosi 2:25:52. Organizatorzy prócz bonusu za zwycięstwo w wysokości 1000 euro ufundowali dodatkowo 300 euro za rekord. Wygrał Kenijczyk Peter Chemady z czasem 2:27:14.
Wśród pań dwie pierwsze zawodniczki pobiegły szybciej od poprzedniego rekordu trasy (2:51:47). Wygrała Węgierka Ida Kovacs przed Włoszką Christiane Neri.
W maratonie sklasyfikowano 188 mężczyzn i 37 kobiet, natomiast w półmaratonie 690 mężczyzn i 220 kobiet.
Wyniki mężczyzn:
1. Peter Chemady KEN 2:27:14
2. Gabor Muhari HUN 2:30:45
3. Jarosław Janicki POL 2:31:17
Wyniki kobiet:
1. Ida Kovacs HUN 2:47:49
2. Christiane Neri ITA 2:48:09
3. Christiane Spallek 3:00:00
Wynik półmaratonu mężczyzn:
1. Thomas Bruns DEN 1:08:33
Wynik półmaratonu kobiet:
1. Inga Ruhl GER 1:20:30
Waldemar Glinka ze Świdnicy zajął czternaste miejsce w elitarnym biegu: 32 Nacht Von Borgholzhausen w Niemczech.
Na dziesiątym miejscu był Oleksandr Holovnytsky - znany nam z polskich biegów ulicznych. Zawodnicy mieli do pokonania dystans 5 mil. Start nastąpił wieczorem o godzinie 22:00
W Niemczech odbył się 25 int. Neusser Sommernachtslauf.
W biegu elitarnym mężczyzn, w doborowej stawce wygrał Kenijczyk Moses Kigen. Dopiero na piątej pozycji zameldował się Dmitri Baranowski, Mistrz Europy na 10.000m do lat 23 z Amsterdamu (rekord życiowy w maratonie 2:07:15, grudzień 2007 Fukuoka).
Wśród pań na siódmej pozycji zameldowała się Karolina Jarzyńska, która w tym roku uzyskała bardzo dobry rezultat w półmaratonie - 1:13:42 (Mediolan).
Wyniki elity mężczyzn:
1. Moses Kigen (Kenia) 28:50
2. Mushir Salem Jawher (Bahrain) 28:51
3. John Stephan Rogat (Tansania) 29:17
4. Abraham Tandoi (Kenia) 29:25
5. Dimitry Baranowski (Ukraina) 29:42
6. Vitalij Shafr (Ukraina) 29:44
7. Stefan Koch (Niemcy) 29:47
W niemieckiej miejscowości Kassel odbędzie się premierowy maraton z udziałem kilkutysięcy zawodników. Kto się wcześniej nie zgłosił, to obecnie zapłaci 45 euro wpisowego.
Zaproszony był Marek Dryja, który z braku formy, zrezygnował ze startu. Wystartuje natomiast, prezentujący słabszą dyspozycje, Jacek Kasprzyk - pomimo tego należą się mu słowa uznania, gdyż w wieku 24 lat przebiegł maraton 2:11:52 w Pekinie, czego nikt z Polskich reprezentantów w tak młodym wieku nie dokonał. Jacek miał w swojej karierze trzyletnią przerwę spowodowaną zerwaniem ścięgna Achillesa. Postanowił przed kilkoma laty powrócić do biegania i rok temu m.in. wygrał wrześniowy maraton w Ostrawie.
Z udziałem ponad trzystu zawodników rozegrano bieg na dystansie 10km. Wśród mężczyzn na siódmej pozycji zameldował się Tomasz Wilczyński, natomiast Dorota Ustaniowska zajęła miejsce na najniższym stopniu podium.
W 2001 wygrał tutaj Dariusz Kruczkowski, którego uzyskany czas 28:15, jest nadal mocno wyśróbowanym rekordem trasy.
Wyniki mężczyzn:
1. Mirosław Vanko SVK 29:54
2. Josphat Kiprono KEN 30:08
3. Benjamin Lindner GER 30:34
...7. Tomasz Wilczyński 33:01
Wyniki kobiet:
1. Susan Kurui KEN 33:44
2. Karmanenko Kataryna UKR 35:26
3. Dorota Ustianowska 36:04
Rekord trasy wśród pań należy do Niemki - Claudi Dreher wynoszący 32:40, ustanowiony w 1994 roku
W kwietniu zostało otwarte w Berlinie Muzeum AIMS (Association Of International Marathons & Road Races). AIMS jest Stowarzyszeniem Międzynarodowych Maratonów i Biegów Ulicznych.
W zbiorach muzeum zgromadzono setki wspaniałych eksponatów związanych z biegami - są pamiątki dotyczące światowego biegania, imprez biegowych z całego świata, legendarnych zawodników. W Muzeum AIMS są także pamiątki z polskich biegów.
Muzeum usytuowane jest na stadionie olimpijskim w Berlinie, w tym samym budynku gdzie mieści się biuro Komitetu Organizacyjnego Mistrzostw Świata w Lekkiej Atletyce 2009.
Polskimi członkami AIMS są: Maraton Wrocław, Cracovia Maraton, Półmaraton w Pile, Maraton Warszawski oraz Maraton Poznański [przyp.Admin]
Geänderte Laufstrecke, Höhendifferenz 11m
CerrCup- und Volkslaufcup-Wertungen
Bgld. und Steirische Meisterschaft
Bewerbe (inkl. vielen Zusatzleistungen):
Marathon 42,195 km: 20.- Euro
Halbmarathon 21,1 km: 16.- Euro
Minimarathon 2 km: 4.- Euro
Firmen- u. Hobbylauf 5 km: 6.- Euro
Nordic-Walking 5,0 und 10,5 km: 6.- Euro
Straßenlauf - Volkslaufcup 10,5 km: 8.- Euro
(Preise gelten nur bei Anmeldung bis 31.7.2007)
Wir freuen uns auf dein Kommen! Mit sportlichen Grüßen Roswitha und Franz Grandits, Hauptplatz 5, A-7540 Güssing. Sollte wider Erwarten kein Interesse bestehen, bitte um ein Email an unsubscribe@run-in-the-sun.net
W imieniu władz miasta Zgorzelca i Görlitz oraz Organizatorów mamy zaszczyt zaprosić Pana/Państwa do uczestnictwa w 4 Europamarathonie, który odbędzie się 3 czerwca 2007 r.
Europejski maraton w Europamieście, zorganizowany z typową niemiecką dokładnością, z dbałością o szczegóły i troską o każdego zawodnika. Trasa imprezy zlokalizowana jest w obu miastach oraz wokół pobliskich malowniczych bazaltowych szczytów. Start i meta ulokowana w centrum miasta, w pobliżu jednej z najpiękniejszych Starówek w Niemczech.
W ramach imprezy organizowane są Mistrzostwa Niemiec Urzędników Sektora Finansowego i Celników oraz Mistrzostwa Saksonii zawodników zrzeszonych w klubach sportowych. Nasz maraton jest także życzliwy dla wózkowiczów i rolkarzy, których chętnie widzimy na naszych trasach.
Szczegółowe informacje dotyczące nagród za miejsca 1-6 w każdym biegu zostaną podane po 22 maja. W maratonie jak w latach poprzednich nagrody finansowe. Strona główna organizatora www.europamarathon.de Wszelkie biegowe szczegóły imprezy spotkać można w załączniku w języku polskim. Wszelkie pytania proszę kierować na adres polskiego koordynatora editeam@vp.pl
Warto odwiedzić Europamiasto nie tylko w celach sportowych, ale i także turystycznych. Właśnie tu znajduje się jedyna w Europie kopia Świętego Grobu w Jerozolimie wraz z Golgotą, kaplicą i ogrodem oliwnym. Jest wiele jeszcze innych atrakcji, choćby pięcionawowy kościół z 1298 r., prawie 500-letni zegar słoneczny Scultetusa, jeden z pierwszych w Niemczech wielki wiadukt kolejowy nad Nysą Łużycką. Trudno wymienić wszystkie atrakcje, jakie możecie spotkać w trakcie i poza Europamarathonem. Wiele z nich poznać już możecie na stronach www.zgorzelec.com oraz w fotografii na http://www.chwila.com/zgorzelec.html i http://www.chwila.com/gorlitz.html
Zapraszamy 3 czerwca na maratońską przygodę biegową do Zgorzelca i Görlitz. Ze sportowym pozdrowieniem, Koordynator i współorganizator Europamarathonu, Biegowe Stowarzyszenie Edi-Team Zgorzelec, editeam@vp.pl, www.edi-team.zgorzelec.info.pl
2007-05-14 Tadeusz Zblewski wygrał półmaraton w Rostocku
23-letni Tadeusz Zblewski z Olimpii Bytów, dziesiąty zawodnik Mistrzostw Polski na 10.000 m w Warszawie, wygrał z czasem 1:11:56 jubileuszową piętnastą edycję biegu na dystansie klasycznego półmaratonu "15 Rostocker Citylauf". We wszystkich biegach wzięło udział ponad 2300 zawodników.
Wyniki 10km mężczyzn:
1. Murinki Julius KEN 29:59
2. Muia Joseph Kisimi KEN 30:20
3. Yano Eduin KEN 31:40
K1 Pausche Antje GER 43:04
Wyniki półmaratonu mężczyzn:
1. Zblewski Tadeusz 1:11:56
2. Ahrenberg Mathias GER 1:12:29 3. Grzonka Paweł 1:12:48
K1 Muhkwana Ednah KEN 1:21:09
2007-05-14 Fotorelacja z Oberelbe marathon z udziałem Polaków
O sukcesie Polaków w Maratonie na trasie Konigstein - Drezno, w którym triumfował Jarek Janicki, zaś Tomasz Chawawko zajął drugą lokatę, już pisaliśmy. Na niemieckiej stronie jest krótka galeria zdjęć z tego urokliwego maratonu biegnącego wzdłuż rzeki Elby. Galeria zawiera pięć stron. Na pierwszej stronie, zdjęcie czwarte od góry, przedstawia z numerem 4017 T. Chawawkę i obok niego w okularach przeciwsłonecznych Jarka Janickiego. W maratonie startowało 1300 zawodników, a w półmaratonie 1700 - w którym triumfował Piotr Stachyra Głogowa.
Serdecznie zapraszam do obejrzenia zdjęć i robienia planów na przyszłoroczny start w tymże maratonie.
Wyjątkowo mocno obsadzony był tegoroczny maraton w niemieckim Mainz. Po raz drugi z rzędu wygrał rekordzista trasy Naumow. Wśród kobiet trzecią lokate zajęła Krystyna Kuta z Sierocka.
Mieliśmy też Polski akcent w półmaratonie, gdzie trzecią lokate zajął Jarosław Cichocki z czasem 1:09:49
Wyniki mężczyzn:
1 Naumov Andrej (UKR) 02:14:04
2 Zachepa Sergiy (UKR) 02:14:31
3 Sawe Elisha (KEN) 02:19:18
4 Bolkhovitin Alexandr (RUS) 02:20:09
5 Büttner Philipp (GER) 02:20:17
6 Sauter Tobias (GER) 02:25:51
Wyniki kobiet:
1 Pfeiffer Ilona (GER) 02:46:13
2 Bohn Birgitt (GER) 02:46:37
3 Kuta Krystyna (POL) 02:48:11
4 Stengel, Andrea (GER) 02:49:02
5 Türk Constance (GER) 02:49:34
Na niemieckiej stronie Laufref pojawiła sie obszerna fotorelacja z premierowego maratonu w ST.Wendel, który wygrał Piotr Stachyra, a tuż za nim był Jarek Janicki.
Kolejna edycja biegu odbędzie sie 13-go kwietnia 2008. Na zdjęciu z numerem 484 dwukrotnie jest pokazany Piotr oraz z numerem 6 Jarosław. Serdecznie zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć.
"W ubiegłym sezonie maraton w Hamburgu był moim najgorszym wyścigiem w sezonie (byłem wtedy bardzo mocny, zbyt mocny, przeforsowałem się i byłem 12) W tym sezonie mam nadzieję, że był to również mój najgorszy start...
Różnica polega jednak na tym, że obecnie mam kryzys formy (mam nadzieję, że właśnie się kończy) A jak sam wyścig? Doskonała pozycja startowa, pierwsza linia z prawej strony, tak jak lubię. Niestety "zaparkowano" mi przed nosem jedną, słabą, spóźnioną osobę (przestałem więc nagle stać w pierwszym rzędzie) Start i wszyscy mnie mijają z lewej, z prawej barierka, z przodu bardzo słaby zawodnik. Nim mogłem zacząć wyprzedzać miałem już kilkadziesiąt metrów straty...
Przez pierwsze kilometry prędkość wynosi około 45-50km/h. Przebijam się do przodu, jestem już w pierwszej dwudziestce (do mety dojechało 74 zawodników) i z przodu robi się znowu przerwa, tempo dalej zabójcze, u mnie formy brak i niestety zostaję w drugiej grupie (brak prędkości do przebicia się). Na mecie okazało się, że ubiegłoroczny "porządek" w peletonie już nie istnieje, może się zdarzyć wszystko. Wygrywa Edward Maalouf (LIB), Wim Decleir dopiero czwarty, a ja 13. Na pocieszenie pozostaje mi tylko fakt, że bez najmniejszego problemu wygrałem finisz z mojej grupy..."
Jarosław Janicki reprezentujący barwy "Hermes Gryfino" stanął ponownie na najwyższym stopniu podium w 10. Renta Oberelbe-Marathon. Z czasem 2:27:22 wyprzedził o ponad dziesięć minut drugiego na mecie Tomasza Chawawko, który wygrał premię lotną na osiemnastym kilometrze. Jarek wygrał już tutaj maraton przed dwoma laty, a w poprzedniej edycji (2006) był drugi. Trasa wiodła wzdłuż rzeki Elby z Konigstein do Drezna.
Wyniki mężczyzn:
1 Jarosław Janicki 2:27:22
2 Tomasz Chawawko 2:38:39
3 Andrej Dutow (Rosja) 2:39:34
Wyniki kobiet:
1 Bianca Stanienda (Niemcy) 3:03:12
Odbył się również półmaraton w którym triumfował Piotr Stachyra "Eura Dont Głogów", który pokonał rywali w czasie 1:13:24
Dla Jarka był to czwarty start na dystansie maratońskim w tym roku, pozostałe jego starty:
I msc. Alepdoorn (28 styczeń - Holandia) 2:25:58
III msc. Bratysława (1 kwiecień - Słowacja) 2:25:47
II msc. ST. Wendel (15 kwiecień - Niemcy) 2:30:24
31-letni reprezentant Kenii wygrał maraton w Hamburgu. Pod nieobecność trzykrotnego triumfatora tej imprezy i rekordzisty trasy - hiszpana Julio Reya (2:06:52 w 2006 roku) - Rop Julius wbiegł jako pierwszy na linię mety w Conergy Hamburg Marathon, pokonując dystans 42 km 195 m w czasie 2:07:32 (co jest drugim tegorocznym wynikiem na świecie). Wynikiem tym pobił o dwie sekundy swój dotychczasowy rekord z Londynu (2006). Największą passę zwycięstw miał przed pięcioma laty, kiedy wygrał dwa najbardziej komercyjne biegi na świecie: Bostonie (2:09:02)oraz na jesieni Nowy York (2:08:07). Na finiszu wyprzedził o sekundę swego rodaka Wilfreda Kigena, który w poprzedniej edycji był czwarty z czasem 2:10:00, a przed dwoma laty drugi 2:09:18. W pierwszej dwudziestce było aż osiemnastu zawodników z Afryki.
Wśród kobiet zwyciężyła reprezentantka Etiopii - Worku Ayelech, która na pokonanie całej trasy potrzebowała 2h. 29min. 14sek.
W Hamburskim maratonie przed dwoma laty bardzo dobrze wypadła nasza reprezentantka Małgorzata Sobańska, która była druga z czasem 2:28:46. Dobry wynik osiągnęła także rok temu Małgorzata Jamróz - z wynikiem 2:37:44 zajęła piętnastą lokatę.
1 Rop Rogers (KEN) 2:07:32
2 Kigen Wilfred (KEN) 2:07:33
3 Kinei Kiprotich (KEN) 2:07:42
4 Rotich James (KEN) 2:09:29
5 Sigei Mathew Kipkorir (KEN) 2:09:39
6 Ngeny Joseph (KEN) 2:10:25
7 Koech Jackson (KEN) 2:10:28
8 Cherus Peter Kiprotich (KEN) 2:11:10
9 Kipruto Sammy (KEN) 2:11:13 2:11:13
10 Tola Tesfaye (ETH) 2:11:37
11 Amenissa Ketma (ETH) 2:11:59
12 Muturi Samuel (KEN) 2:12:46
13 Qadar Yussuf Othman (QAT) 2:13:18
14 Kosgei Paul Malakwen (KEN) 2:14:15
15 Serem William Kimaru (KEN) 2:15:12
16 Asmeron Yared (ERI) 2:15:14
17 Beckmann Martin (GER) 2:15:22
18 Bor Simon (KEN) 2:16:10
19 Kiptanui David (KEN) 2:16:28
20 Majid Aman (QAT) 2:17:09 ..257 Szych Robert "Szczecin" 2:52:51
..347 Wojnarowski Sławomir "Kołobrzeg" 2:55:19
..445 Mickiewicz Wojciech 2:57:21
..471 Śmiechowski Paweł 2:57:56
3 czerwca 2007 odbędzie się 24 edycja elitarnego półmaratonu w niemieckim Trier k/Luxemburga. Za wygranie organizatorzy przewidują kwotę 499 euro, pełną listę nagród zamieściłem we wpisie do kalendarza.
24-letni Piotr Stachyra (Eura Dont Głogów), którego trenerem jest Dariusz Wieczorek, triumfował w premierowej edycji maratonu w niemieckim ST. Wendel. W samotnym biegu chciał pobiec 2:25:00. Ze względu na na niekorzystny profil trasy mniej więcej po 30 km biegł już tylko na wygranie. Na drugiej pozycji zameldował się Jarosław Janicki (Hermes Gryfino) przybiegając nieco ponad minutę za Piotrem.
Wśród Pań na piątej pozycji zameldowała się Agnieszka Golak (KS Kormaran Święciechowa).
Wyniki mężczyzn: 1 Piotr Stachyra 2:29:03
2 Jarosław Janicki 2:30:24
3 Florian Neuschwander 2:36:41
..22 Jerzy Wyka 3:08:42
Wyniki kobiet:
1 Hool Tanja 3:00:42
2 Turra Monika 3:04:43
3 Jakobs Marion 3:06:33
4 Anja Stroche 3:07:23 5 Agnieszka Golak 3:07:23
Sklasyfikowano 369 mężczyzn i 66 kobiet
2007-04-11 Dominacja Kenijczyków w 61. Paderborner Osterlauf
Ponad 8 tysięcy zawodników wzięło udział w 61-wszej edycji półmaratonu rozgrywanego ulicami Niemieckiego Paderborn. W biegu głównym na dystansie 21.097 km wygrał Kenijczyk Kirui Abez, znany z polskich biegów ulicznych, dwukrotny zwycięzca i rekordzista trasy Biegu św. Dominka w Gdańsku. Wśród pań zwyciężyła jego rodaczka, 33-letnia Omwanza Beatrice, triumfatorka m.in maratonu w Paryżu, Reims i Turynie, trzecia zawodniczka ubiegłorocznego maratonu w Madrycie i Nairobi.
Wyniki półmaratonu mężczyzn:
1 Kirui Abel KEN 1:01:32
2 Maiyo Jonathan KEN 1:01:38
3 Kiprop Francis KEN 1:03:57
4 Kreisinger Jan CZE 1:05:04
5 Rop Julius KEN 1:05:10
6 Zeiler Timo GER 1:08:10
Wyniki półmaratonu kobiet:
1 Omwanza Beatrice KEN 1:11:15
2 Kiruki Emmah KEN 1:11:28
3 Chelimo Selina KEN 1:12:08
4 Chepkonga Christine KEN 1:12:09
5 Njeru Monica 1:13:15
6 Averkova Anzhelika 1:13:41
Wyniki 10km mężczyzn:
1 Kigen Moses KEN 28:02
2 Salil Stanley KEN 28:05
3 Chepkwony Johnstone KEN 28:19
4 Ngolepus Charles KEN 28:25
5 Koech Charles KEN 28:26
6 Mayaka Boash KEN 28:39
7 Koech Nicholas KEN 28:39
8 Tandoi Abraham KEN 28:54
9 Koch Stefan GER 28:54
10 Babarika Ivan UKR 29:04
Wyniki 10km kobiet:
1 Arusei Peninah KEN 31:46
2 Bestle Simret GER 33:04
3 Jerotich Mika 33:11
4 Vilsova Tatyana ROS 33:34
5 Otwori Monicach KEN 33:38
6 Cherop Irene KEN 34:01
7 Dreher Claudia GER 34:01
8 Otero Gladys KEN 34:22
9 Pfeiffer Illona GER 35:03
10 Byelovol Tetyana UKR 35:13
"Idealne warunki do jazdy. Ciepło, słonecznie. Półmaraton w Berlinie to gigantyczna impreza jak wrześniowy maraton. Mi dopisało szczęście - na starcie podyktowałem duże tempo i po 5km jechałem już sam. Międzyczas na 10km wyniósł 0:17:25, przeciętna z całej trasy to 32,51 km/h, a 1:50 to czas na pokonanie jednego kilometra. Rekord trasy poprawiony o 5 minut, jestem zadowolony, następny sprawdzian w Bostonie..."
"Mogę śmiało napisać, że współpraca z mediami układa mi się bardzo dobrze. TVP3 Szczecin informuje na bieżąco o moich startach, co raz duży materiał zamieszcza szczeciński oddział Gazety Wyborczej. Teraz moimi startami zainteresował się również Kurier Szczeciński (jako pierwsi poinformowali o moim sukcesie w Berlinie). O moich australijskich przygodach tak dużo pisano w eurocalendar.info i SportowychFaktach.pl, że wyglądało to niemal na transmisję NA ŻYWO..."
2007-04-01 Rekord Półmaratonu w Berlinie, Lewandowska ósma
27-letnia Edyta Lewandowska reprezentująca Rudzki Klub Sportowy Łódź, srebrna medalistka ubiegłorocznych Mistrzostw Polski w Pile, zajęła ósmą lokatę w silnie obsadzonym półmaratonie z udziałem 20 tys. biegaczy.
Wśród mężczyzn znakomicie zaprezentował się 22-letni Kenijczyk Patrick Makau, który wygrał berliński półmaraton ustanawiając wynikiem 58,56 rekord trasy i tym samym wpisał się na liste IAAF na czwartej pozycji w historii najlepszych wyników tej konkurencji. Makau poprawił dotychczasowy rekord trasy swego rodaka, Paula Kosgei o jedenaście sekund. Bieg zdominowali Kenijczycy, których aż ośmiu uplasowało się w czołowej dziesiątce.
Wśród kobiet zwyciężyła Australijka Johnson - 1:08.28. Ogółem sklasyfikowano na lini mety 11.493 mężczyzn i 4.368 kobiet z 70 krajów.
W berlińskim półmaratonie w 2001 r. Hiszpan Fabián Roncero z czasem 59:52, ustanowił, nie pobity do dziś, rekord Europy. Rok temu w Berlinie padły dwa rekordy trasy. Rok temu Kenijka Masai ustanowiła rekord wśród kobiet - 1:07.16, a jej rodak Paul Kosgei - 59:07.
Krzysztof Przybyła wygrał rozegraną w Niemczech 24 edycję Brooks Steinfurt Marathon. Wynikiem 2:28:52 wyprzedził o pięć minut innych reprezentantów Polski: Tomasza Chawawke i ubiegłorocznego zwycięzce - Janusza Sarnickiego, który to pięciokrotnie stawał na najwyższym stopniu tej imprezy.
Sklasyfikowano 568 zawodników co jest najmniejszą frekwencją od 21 lat w dwudziestoczteroletniej historii tego maratonu. Wśród Pań triumfowała gospodyni Pfeffer Illona z czasem 2:50:30.
Najszybszy bieg zanotowano w 2003 roku, kiedy to w obu kategoriach padł rekord trasy: Kenijczyk Kipketer Philip 2:23:27 i Karina Szymańska z Wąbrzeźna 2:41:50.
Oto wyniki:
Mężczyźni
1 Krzysztof Przybyła 2:28:51
2 Tomasz Chawawko 2:33:23
3 Janusz Sarnicki 2.33.56
4 Marco Diehl(Ger)2:34:47
Kenijczycy jako pierwsi minęli linie mety podczas "5 Frankfurter City Halbarathon". Wśród pań bezkonkurencyjna Jerotich Milka jak również wśród mężczyzn Chirchir Anderson z czasem odpowiednio 1:11:01 i 1:02:25
Przed dwoma laty na tej trasie drugi był rekordzista Polski na tym dystansie śp. Piotr Gładki (1:06:45). Sklasyfikowano 2229 mężczyzn i 594 kobiet co jest nowym rekordem frekwencji.
W Sapporo ból głowy nęka nie tylko Petera Rohweina. Także Berni Schoedler ma nad czym myśleć. Trwają bowiem spekulacje na temat zatrudnienia Szwajcara na stanowisku głównego trenera niemieckich skoczków. Berni Schoedler zastanawia się nad przeniesieniem do Niemiec. "Niemcy mogą kusić, ale muszę się nad tym zastanowić" - mówi Schoedler. Generalnie nie było jeszcze żadnych konkretnych rozmów. Po najgorszych w historii rezultatach na dużej skoczni, niemiecki związek zainteresował się człowiekiem, który stworzył podwójnego złotego mistrza olimpijskiego i mistrza świata - Simona Ammanna.
2007-02-15 Mistrzostwa Europy Weteranów w konkurencjach non-stadia
W dniach 17-20 maja b.r. rozegrane zostaną w Regensburgu (Niemcy) 10-te Mistrzostwa Europy Weteranów w konkurencjach
non-stadia (m.in. półmaraton i bieg uliczny na 10 km oraz chód sportowy)
Termin zgłoszeń (za pośrednictwem Polskiego Związku Weteranów Lekkiej Atletyki) upływa z dniem 16-go marca. Wszelkie informacje dostępne są na stronie: www.weteranila.phg.pl lub www.evaa2007-regensburg.com
Tadeusz Dziekoński, Wiceprezes PZWLA ds konkurencji non-stadia
2007-02-04 Mistrzowski bieg Lidii Chojeckiej w Stuttgarcie
Etiopka Meseret Defar wynikiem 8.23,72 ustanowiła w Stuttgarcie halowy rekord świata w biegu na 3000 m. Czwarte miejsce zajęła Lidia Chojecka (Pogoń Siedlce). Czasem 8.38,21 o ponad 4 sekundy poprawiła należący do niej od 2000 roku rekord Polski.
Poprzednią rekordzistką świata była Lilia Szobuchowa. Rosjanka 17 lutego 2006 roku przebiegła w Moskwie ten dystans w 3000 m w 8.27,86.
W Stuttgarcie wystąpiły jeszcze dwie Polki. Grażyna Prokopek (AZS AWF Warszawa) wygrała serię A na 400 m w 53,87, a jej klubowa koleżanka Aurelia Trywiańska była czwarta w serii B na 60 m przez płotki (8,22) i nie awansowała do finału.
Wyniki mityngu w Stuttgarcie:
800 m
1. Tatiana Pietluk (Ukraina) 1.58,67
2. Jolanda Ceplak (Słowenia) 1.59,92
3. Brigita Langerholc (Słowenia) 2.00,44
Już od piątku kolejne konkursy Pucharu Świata. W weekend skoczkowie rywalizować będą na skoczni "Grosse Hochfirstschanze" w Titisee-Neustadt. Obiekt w 2000 roku został gruntownie przebudowany.
2007-01-30 Skoki narciarskie: skład Polaków na weekendowe konkursy
W najbliższy weekend kolejne zmagania w Pucharze Świata. Skoczkowie rozpoczynają nowy period, w którym Polska ma nadal 4 miejsca. Hannu Lepistoe i Łukasz Kruczek na zawody PŚ w Titisee-Neustadt powołali Adama Małysza, Kamila Stocha, Stefana Hulę i Piotra Żyłę.
2007-01-27 Skoki narciarskie: 13:45 zawody w Oberstdorfie
Już dzisiaj odbędzie się kolejny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich. Po czterech tygodniach skoczkowie znowu będą startować na obiekcie Schattenberg w Oberstdorfie. Po wczorajszych kwalifikacjach możemy być optymistycznie nastawieni co do postawy Polaków - wszyscy czterej, którzy pojechali do Niemiec, wystąpią w konkursie głównym. Robert Mateja, Kamil Stoch i Stefan Hula pomyślnie przebrnęli przez kwalifikacje, a Adam Małysz - który ma zapewniony start z racji miejsca zajmowanego w czołówce PŚ -nie stanął na rozbiegu.
2007-01-23 Polacy w prestiżowym 100 Marathons Club
Zamieszczamy ostateczną listę Polaków, którzy na koniec roku 2006 (31 grudnia 2006) znaleźli się w prestiżowym niemieckim 100 Marathons Club - grupie osób, które mają na koncie przebiegnięte conajmniej 100 maratonów.
Na liście znalazło się 25 osób, a otwierają ją:
- Barbara Szlachetka (279 maratonów)
- Jerzy Bednarz (278 maratonów)
- Tadeusz Dziekoński (234 maratony)
Za tydzien, 27 stycznia, odbędzie się u naszych zachodnich sąsiadów maraton rozgrywany w hali na tartanie w Senftenberg (zaledie 100km od przejścia granicznego w Gubinie). Dla tych, którzy nie są jeszcze przygotowani do pokonania dystansu pełnego maratonu przygotowano w godzinach wcześniejszych możliwość startu na dystansie od 1 do 10 km. Start w maratonie zaplanowano na godz 16.00.
Na maraton wybiera się Jerzy Bednarz z Poznania i w dziale Transport można znalezć do Niego kontakt gdyż ma na dzień dzisiejszy 3 miejsca wolne.
Startowałem raz na 10.000m w Cottbus i musze przyznać że można tam uzyskać bardzo dobre wyniki - o ile ktoś lubi monotonie, gdyż jak można przypuszczać pętla będzie wynosić ok 300m.
2007-01-02 Skoki narciarskie: Małysz nie traci nadziei na wygraną w TCS
Pierwszy konkurs skoków w nowym, 2007 roku zakończył się dla Adama Małysza 12. pozycją. Skoczek z Wisły w wyjątkowo trudnych warunkach, jakie panowały wczoraj na skoczni w Garmish-Partenkirchen skoczył 120,5 metra. br>
Małysz nie kryje swojego rozgoryczenia warunkami atmosferycznymi. "Jestem wkurzony jak nigdy. Bardziej niż w Kusamo, gdzie nie wszedłem do trzydziestki. Złe warunki wypaczyły konkurs w Ga-Pa..."
Prawie 5 tysięcy zawodników z trzydziestu krajów wzięło udział w 17-tej edycji biegu sylwestrowego w niemieckiej miejscowości Trier. W biegu elitarnym mężczyzn na dystansie 8km triumfował Kipsiro Moses. Kobiety zmagały się z pokonaniem dystansu 5km, który jako pierwsza linie mety minęła Etiopka Fekadu Belaynesh.
By móc wystartować i być zaproszonym jako elita organizatorzy wymagali wyniku 30.30 na 10km z ostatnich dwóch lat, natomiast od kobiet 16.30 na 5km.
Już w piątek rozpocznie się walka o start w jubileuszowym, 55. Turnieju Czterech Skoczni. Inauguracyjne zawody odbędą się na skoczni Schattenbergschanze w Oberstdorfie, podczas których wstępnie można będzie określić kilku pretendentów do zwycięstwa w tym prestiżowym turnieju. Rozgrywki zapowiadają się tym ciekawiej, iż już przy podawaniu składów poszczególnych drużyn, pojawiły się pewne kontrowersje. W drużynie Norwegii zabraknie złotego medalisty Igrzysk Olimpijskich w Turynie, Larsa Bystoela oraz Sigurda Pettersena, zaś zastąpią ich Tom Hilde oraz Jon Aaras.
Kochani, nadchodzi czas na uaktualnienie danych w prowadzonym przez Siegriede Eichner Klubie 100 Maratonów. Przypomnijmy, że jest to nieoficjalne stowarzyszenie skupiające osoby, które przebiegły ponad 100 maratonów i ultramaratonów. Na dniach Siegrie poprosi mnie o polskie aktualne liczby naszej zabawy w liczenie maratonów. Wprowadzcie swoje aktualne wielkosci i prześlijcie mi na email. Jerzy Bednarz - jerzy.bednarz@cebart.pl
2006-12-18 Bieg po schodach w Berlinie
Dla wszystkich, którym spodobało się bieganie po schodach, a którzy już teraz tęsknią za Poltegorem - 14 stycznia 2007 odbędzie się bieg po schodach w Berlinie. Schodów jest 460 - podobnie jak w poltegorze. Pięter 29. Start jest w kategoriach wiekowych wspólny, przed wejściem w budynek zawodnicy pokonują ok 400 m. Jest to fajna imprezka, nagród niewiele bo same dyplomy, ale jest fajna atmosfera. Szczegółowe informacje poprzez email - webmaster@tus-neukoelln.de
2006-12-04 Tenis stołowy: Odra pokonuje niemiecki TTV Re-Bau Gonnern
Odra Roben Głoska zwyciężyła niemiecki TTV Re-Bau Gonnern 3:2 w meczu piątej kolejki Ligi Mistrzów. Było to pierwsze zwycięstwo Odry w tej edycji LM. Więcej informacji znajdziecie na stronie internetowej Magazynu Polskiego PingPong.
2006-11-28 Tenis stołowy: KTS Tarnobrzeg kontra Homberger TS
W 1/8 finału Pucharu ETTU kobiet w tenisie stołowym zmierzą się drużyny KTS Tarnobrzeg (Polska) oraz niemiecki Homberger TS. W ekipie KTS TArnobrzeg nie zagra żadna Polka natomiast w teamie z Niemiec wystąpi Anna Janta-Lipińska.
2006-11-22 Zapowiedź Maratonu Europejskiego Gorlitz-Zgorzelec 2007
Witam serdecznie i uprzejmie informuję o biegu w Goerlitz / Zgorzelec, który zostanie rozegrany 3 czerwca na atestowanych trasach dla biegaczy i rolkarzy: maraton, półmaraton oraz 10 km. Wszelkie informacje w 3 językach na www.europamarathon.de Pozdrawiam i do zobaczenia w Europamieście.
2006-10-29 Rafał Wójcik i W. Glinka poza dziesiątką we Frankfurcie/M
Kenijczyk Wllfred Kigen powtórzył ubiegłoroczny sukces wygrywając ponownie we Frankfurcie/M, nieudało mu się pobić własnego rekordu trasy wynoszący 2.08.29-zabrakło mu 37 sekund. Niespodzianke zrobiła Rosjanka Ponomarenko Svetlana, która w ubiegłym roku była piąta i tym razem wspieła się na sam szczyt wygrywając z bardziej renomowanymi zawodniczkami bijąc rekord życiowy o równe 100 sekund.
Aktualny dwukrotny Mistrz Polski w maratonie Rafał Wójcik zajął jedenastą lokate uzyskując czas 2.15.30. Na dziewiętnastej pozycji Waldemar Glinka z czasem 2.21. Wsród kobiet dwunastą lokate zajęła Renata Antropik z czasem 2.47.18. Na uwagę zasługuje Barewski Bogdan który uzyskał czas 2.49.13 i zajął czwarte miejsce w kategorii wiekowej M50(109msc generalnie). Sklasyfikowano 7355 mężczyzn i 1488 kobiety
Dwukrotny Mistrz Poslki w maratonie jest jednym z uczestników, którzy są na liście elity-kandydatów do zwycięstwa w maratonie Frankfurt/M. Początkowo startować miał tu też Marcin Fehlau, ale ponieważ miał swój udany występ w Poznaniu, więc na jego miejsce nieoficjalnie wiem, że wystartuje Waldemar Glinka, który wygrał ostatnio silnie obsadzony bieg na 10 km w Lubinie. Jedno jest pewne aby tutaj wygrać, Rafał musi żyć nadzieją, że jest w stanie pobiec przynajmniej w granicach 2.11 co wiązałoby się z jego rekordem życiowym. W ubiegłym roku zwyciężył Kenijczyk Wilfred Kigen i Rosjanka Alevtina Biktimirova z czasem odpowiednio 2.08.29 i 2.25.12, ukończyło 8842 zawodników/czek. Oto elita meżczyzn:
1 Wilfred Kigen Kenia 2:08:29 Frankfurt 2005 (1.)
Hamburg 2005 (2.)
Hamburg 2006 (4.)
2 Boaz Kimaiyo Kenia 2:08:46 Frankfurt 2003 (1.)
Frankfurt 2004 (1.)
3 Michael Rotich Kenia 2:06:33 Paris 2003 (1.)
Rotterdam 2004 (2.)
Mailand 2005 (4.)
Berlin 2005 (7.)
5 Vincent Kipsos Kenia 2:06:52 Berlin 2002 (3.)
Rom 2002 (1.)
6 Julius Rutto Kenia 2:08:10 Paris 1999 (1.)
San Sebastian 1998 (1.)
7 John Korir Kenia Debütant Berlin 2006 (1./10 km)
Coban 2005 (1./HM)
8 Peter Chebet Kenia 2:08:43 Chicago 2003 (4.)
Berlin 2005 (2.)
Wien 2006 (2.)
9 Thomas Chemitei Kenia 2:09:21 Rom 2006 (4.)
Einhoven 2005 (p.B.)
10 Moses Arusei Kenia 2:11:37 Dresden 2005 (1.)
11 Silas Sang Kenia 2:11:44 Göteborg 2005 (1./HM)
Torremolinos 2006 (1./HM)
Madrid 2006 (1.)
12 Andrew Limo Kenia 2:11:48 Rom 2006 (1./p.B.)
14 Peter Kiprotich Kenia 2:11:5 Rotterdam 2004 (p.B.)
15 Kasime Adilo Äthiopien 2:12:02 Riems 2005 (p.B.)
Ottawa 2006 (2.)
16 Lucian Hombo Tansania 2:12:21 Riems 2003 (3.)
Singapore 2004 (2.)
Zürich 2006 (3.)
17 Abraham Tandoi Kenia 2:13:03 Frankfurt 2005 (9.)
18 Debele Teklemedihen Äthiopien 2:13:59 Enschede 2006 (6.) 19 Rafal Wojcik Polen 2:14:11 Polnischer Meister (05,06)
Debno 2005 (1.)
Debno 2006 (1.)
WM 2005 (16.)
20 Saaid Ribag Marokko 2:16:26 Mailand 2005 (7.)
21 Belissa Kelil Äthiopien 2:17:06 Enschede 2006 (7.)
23 Eliud Tanui Kenia 2:19:06
27 Francis Bowen Kenia Debütant
28 Elijah Sang Kenia 2:20:45
29 Julius Kiptoo Kenia Debütant
32 Roman Weger Österreich 2:16:08 Wien 2006 (10.)
34 Ulrich Steidl Deutschland 2:13:56 Seattle 2005 (1.)
Austin 2006 (10.)
Elite women
F02 Banuelia Katesigwa Tansania 2:24:59 Tokio 2002 (p.B.)
Mailand 2005 (4.)
Madrid 2006 (1.)
F03 Robe Tola Äthiopien 2:24:35 Hamburg 2006 (p.B.)
F04 Worknesh Tola Äthiopien 2:25:42 Seoul 2005 (4.)
F05 S. Ponomarenko Russland 2:31:26 Frankfurt 2005 (5.)
F06 Beatriz Ros Blanco Spanien 2:29:25 Paris 2004 (7.)
Olympia 2004 (32.)
F08 Simona Staicu Ungarn 2:29:59 Mailand 2002 (2./p.B.)
Rom 2003 (2.)
Johannesburg 2006 (1.)
F09 Kutre Dulecha Äthiopien 2:30:06 Amsterdam 2005 (1./p.B.)
Boston 2006 (14.)
F10 Claudia Dreher Deutschland 2:27:55 Hamburg 2005 (3.)
Dreimalige Köln- Siegerin (02, 04, 05)
F11 Kirsten M. Otterbu Norwegen 2:33:09 Hamburg 2005 (5./p.B.)
EM 2006 (13.)
WM 2005 (28.)
F12 Lilian Chelimo Kenia 2:35:47 Masatlan 2006 (3./p.B.)
F14 Ledisha Biwott Kenia Hannover 2006 (2.)
F15 Helena Olofsson Schweden 2:44:30
F16 Brit-Helen Simmenes Norwegen 2:47:03 Stockholm 2006 (6.)
F17 Viola Bor Kenia Debütantin
F18 Gulnara Vigovskaya Russland Debütantin
F20 Jacqueline Rüegger Schweiz 2:57:21 Jungfrau-Marathon 06 (6.)
F21 Tanith Maxwell Südafrika 2:41:03 Frankfurt 2005 (9.)
2006-10-23 Skoki narciarskie: Złota Narta dla Uhrmanna
Prezydent Niemieckiego Związku - Alfons Hörmann i sekretarz generalny Thomas Pfüller uhonorowali Uhrmanna za jego dotchczas najlepszy sezon w karierze, w którym to stał czterokrotnie na podium i uplasował się 14 razy w pierwszej dziesiątce. Ponadto Uhrmann należy od czterech lat do światowej czołówki Pucharu Świata.
2006-10-12 Wyniki biegów długich na świecie (8-9.10.2006)
Zamieściłem wyniki maratonu w Melbourne, Monachium, Egnie(gdzie rekord kobiet nalezy do Kariny Szymańskiej), St George, Milano, 10km w Rovento, półmaratonu w Bostonie i San Jose. Wszystkie te wyniki są w dziale Dyskusje
2006-10-10 Ponad 10.000 zawodników biegło maraton w Kolonii
W Niemieckim Koln, odbyła się 10-ta edycja międzynarodowego maratonu z udziałem ponad 10.000 zawodników, z czego 2055 stanowiły kobiety. Dzięki czemu maraton wspiął się na piąte miejsce w ilości uczestników maratonów w Niemczech. Wyjątkowo dużo kibiców na mecie spowodowały że w tej kwestii nieustępuje Berlinowi.
Non stop muzyka i zabawa wśród kibicow - nie na darmo Kolonia to niemieckie Rio. Na żywo prowadziły transmisje niemieckie kanały telewizyjne.
Trasa płaska, stworzona do bicia rekordów. Na dodatek po 39km wbiega sie na pl.Wrocławski (Breslauer Platz ), gdzie przebiega sie pod slynną katedrą.
Ford Keln Marathon (10th)
Keln, GER; Sunday, October 8
Distance: 42.195 km, loop course
MEN -
1. Teferi Wodajo, ETH 2:11:24
2. Benjamin Itok, KEN 2:12:14
3. Francis Kiprop, KEN 2:13:05
4. Michael Ngaseke, ZIM 2:17:02
5. Joseph Kadon, KEN 2:24:15
6. James Kiplagat Kosgei, KEN 2:28:45
7. Karsten Kuk, GER 2:31:08
WOMEN -
1. Luminita Zaituc, GER 2:28:30
2. Sun Weiwei, CHN 2:29:45
3. Elena Tikhonova, RUS 2:46:01
4. Sonja Oberem, GER 2:48:00
5. Silvia Krull, GER 2:57:52
Adam Małysz zwyciężył w konkursie Letniej Grand Prix w Oberhofie. Polak wygrał dzięki najdłuższej odległości dnia w drugiej serii i pokonał Andersa Bardala i Janne Ahonena. Polak zwyciężył także w klasyfikacji generalnej LGP 2006. Jest to jego trzeci sukces w tej prestiżowej letniej edycji. Tego lata Polak startował w 7 konkursach, triumfując w 4 z nich.
Norwegowie okazali się najlepsi w kwalifikacjach do finałowego konkursu Letniej Grand Prix w Oberhofie. Anders Bardal i Bjoern Einar Romoeren uzyskali 137,5 metra, jednak ten pierwszy dostał wyższe noty za styl. Trzecie miejsce zajął Wolfgang Loitzl, który nie składa broni w walce o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Tuż za podium znaleźli się Janne Ahonen, Andreas Widhoelzl, Matti Hautamaeki i Andreas Kofler.
2006-09-26 Tożsamość Herra czyli Niemiec, Szwed czy Polak?
Niesamowite zamieszanie w życiu i karierze Alexandra Herra, które trwa już prawie rok, najwyraźniej nie ulegnie szybkiej poprawie. Po opuszczeniu kadry niemieckiej, przez pewien czas spodziewano się Herra w Polsce. Jednakże ten wybrał Szwecję. Po przeprowadzce na północ, zmianie nastawienia oraz korekcie planów na przyszłość, Alex jednak znów okazał się w pewien sposób 'oszukany'.
Pomimo wielu obaw dotyczących przystąpienia do szwedzkiej kadry, wszystko zdawało układać się pomyślnie dla 28-latka. Nowi koledzy jak również trenerzy z otwartymi ramionami przyjęli go do swego grona i mieli nadzieję na owocną współpracę.
2006-09-26 Weekendowe starty polskich biegaczy górskich
Bogaty w wydarzenia był ostatni weekend dla polskich biegaczy górskich. Irena Pakosz wystartowała w mistrzostwach świata weteranów w szwajcarskim Saillon i zdobyła złoty medal w kategorii W35. 2 lata temu we włoskim Sauze d’Oulx była druga.
Na drugi dzień na tej samej trasie odbył się 4 bieg z cyklu Pucharu Świata. Daniel Wosik zajął w nim 12 miejsce.
Izabela Zatorska i Andrzej Długosz wystartowali w bawarskim Bergen w prestiżowym alpejskim biegu na Hochfelln. Zatorska wygrała, a Długosz zajął trzecie miejsce ustępując tylko Marco De Gasperi (trzeci w ubiegłorocznych mistrzostwach Europy w biegu alpejskim) i Helmutowi Schiesslowi (drugi w mistrzostwach Europy w biegu alpejskim).
W Ustrzykach Dolnych podczas 5.Otwartych Mistrzostw Podkarpacia w Biegach Górskich odbyły się międzynarodowe młodzieżowe mistrzostwa Polski w biegach górskich. Złote medale zdobyli Anita Wacławska, która po raz pierwszy pokonała znaną ukraińską biatlonistkę Julię Behun oraz debiutujący w biegu górskim przeszkodowiec Tomasz Ogorzały. Odnotować należy rekordową frekwencję w tej imprezie, gdyż wystartowało w niej ponad 200 osób.
Mistrzostwa Świata Weteranów, Saillon, SUI, 9,5 km + 1054 – 145 m
W35
1.Irena Pakosz (Technik Komorno) – 1:01:11;
2. Jane Clark (GBR) 1:02:02;
3. Corinne Zeller-Abbuehl (SUI) – 1:03:46
Puchar Świata, Saillon, SUI, 9,5 km + 1054 – 145 m
1. Marco Gaiardo (ITA) – 46:43;
2. Peter Lamovec (SUI) – 48:01,
3. Simon Gutierrez (USA) – 48:05...
12. Daniel Wosik (UMKS Ostrowia Ostrowiec Św.) – 51:20.
Etiopczycy Haile Gebrselassie i Gete Wami zwyciężyli w rozegranym w niedzielę 33. maratonie berlińskim. Trzecie miejsce w rywalizacji kobiet zajęła Monika Drybulska (Olimpia Poznań).[END]
Gebrselassie, dwukrotny mistrz olimpijski z Atlanty i Sydney oraz czterokrotny mistrz świata w biegu na 10 000 m, za sam start w Berlinie zainkasował 250 tysięcy euro. Za zwycięstwo organizatorzy nagrodzili go 50 tysiącami, a za znakomity czas otrzymał dodatkową premię w wysokości 30 tysięcy euro.
Słynny długodystansowiec pokonał dystans w 2:05.56. Do poprawienia rekordu świata Kenijczyka Paula Tergata z 2003 roku zabrakło mu 1.01. Do 39 km wydawało się, że Gebrselassie poprawi ten rezultat, ustanowiony zresztą na tej samej trasie, ale w końcówce wyraźnie osłabł.
Dzisiejszy wynik Hailego jest rekordem życiowym i najlepszym w tym roku rezultatem na świecie.
Gebrselassie o blisko pięć minut wyprzedził Etiopczyka Gudisa Shentema i o niespełna dziesięć minut Japończyka Kurao Umekiego. Na 41. pozycji maraton ukończył Marek Jaroszewski (Gwardia Piła).
Również najlepsze zawodniczki uzyskały dobre czasy. Wami wygrała z wynikiem 2:21.34. Kenijka Salina Kosgei dobiegła na metę półtorej minuty później. Drybulska pokonała dystans w 2:30.12.
Drybulska, olimpijka ateńskich igrzysk, debiutowała na dystansie 42 km i 195 m w 2002 roku w Poznaniu. W następnym roku była szósta w Berlinie, gdzie ustanowiła rekord życiowy - 2:29.57.
W niedzielnych zawodach wzięło udział blisko 40 tysięcy uczestników ze 105 krajów.
PLATZ (AK) NR. NAME AK VEREIN BRUTTO
1 (1) 3 Gebrselassie, Haile (ETH) M30 Äthiopien 02:05:56
2 (1) 12 Shentema, Gudisa (ETH) MH Äthiopien 02:10:43
3 (2) 14 Umeki, Kurao (JAP) M30 Japan 02:13:43
4 (2) 19 Yae, Terefe (ETH) MH Äthiopien 02:15:05
5 (3) 21 Ezzobayry, Ahmed (FRA) MH Frankreich 02:15:29
6 (3) 4 El Himer, Driss (FRA) M30 Frankreich 02:16:44
7 (4) 28 Mokamba, Ombeche (KEN) MH Kenia 02:17:34
8 (5) 8 Koech, Jackson (KEN) MH Kenia 02:17:42
9 (6) 100 Kirui, Abel (KEN) MH Kenia 02:17:47
10 (7) 30160 Donatien, Buzinggo (BDI) MH 02:19:25
Do końca Letniej Grand Prix w skokach narciarskich pozostały dwa konkursy: w Klingenthalu i Oberhofie. Aktualnym liderem klasyfikacji jest Austriak Wolfgang Loitzl, który ma największe szanse na wygranie cyklu. Drugie miejsce dość nieoczekiwanie zajmuje 17-ty zawodnik ubiegłego sezonu zimowego Simon Ammann. Trzecie miejsce piastuje Adam Małysz z 59 punktową stratą do lidera. Polak po triumfie w Zakopanem posiadał żółty trykot LGP, ale opuścił trzy kolejne konkursy, w których udział brali: Loitzl i Ammann. Jednak czy Adam Małysz pojedzie na finałowe zawody do Niemiec jest sprawą otwartą.
Tomasz Wilczyński, znakomity niegdyś maratończy przed kilkoma laty był drugi mn. we Wrocławiu. W tym roku wygrał i pobił rekord trasy podczas maratonu na trasie Konigstein-Drezno. Tym razem był trzeci na 10km z wynikiem 33.12 w niemieckim Bautzen. Wygrał gospodarz Schering Michael z czasem 30.46 przed Dobrowaldem Michaelem (32.31) Za wygranie było 100 euro.
2006-09-13 Wyniki Mityngu w Stuttgarcie z nagrodami
W dyskusjach zamieściłem wyniki mityngu jaki odbył się w miniony weekend w Stuttgarcie. Startowały tam dwie Polki: Lidia Chojecka na 1500m z wynikiem 4.07.20 zajęła szóste miejsce, a Wioletta Janowska na 3000m/p z wynikiem 9.45.01 uplasowała się na siódmej pozycji. Ponadto Tarki Bekele na 3000m wygrał uzyskawszy wynik 7.38.98 i Paul Kipsiele Koech na 3000m/p 8.01.37. Zobacz więcej wyników i ile zarobili wchodząc na dyskusje.
Oberstdorf, 30 grudnia 1986 roku: na belce startowej siedzi 23-letni Michael Edwards - skoczek pochodzący z Wielkiej Brytanii. W świecie skoków narciarskich, który składał się przede wszystkim z zawodników ze Skandynawii, Niemiec, Austrii, Czech czy też Polski chłopak z Cheltenham postrzegany był niczym egzotyczny ptak. Tego dnia Edwards pofrunął na 65 metr i zajął ostatnie miejsce wśród 112 uczestników. Zawody wygrał Norweg Vegaard Opas skokiem na 94 metry.
2006-09-10 Tomasz Chawawko szósty w maratonie Munster
Tomasz Chawawko z Dębna - drugi zawodnik tegorocznego biegu jubileuszowego na 100 km w Zamościu, zajął szóste miejsce V Volksbank Munster Maraton. Wśród pań został o ponad minutę pobity rekord trasy przez Samko Elene czas 2.37.50, za co był dodatkowy bonus w wysokosci 3000 euro. Wśród mężczyzn wygrał Shadrack Maru, któremu zabrakło do rekordu prawie trzy minuty. Za wygranie było 2500 euro. Oto wyniki:
MEN
1 Mary Shadrak 2.17.37
2 David Lima 2.23.14
3 Yevgen Shurkho 2.25.13
4 Simon Lopuyet 2.31.40
5 Thomas Bockenholt 2.31.51
6 Tomasz Hawawko 2.31.51
"Pozostali zawodnicy także nie próżnowali i walczyli z dystansem i wiatrem, kończąc bieg w dobrej formie, zaliczając do swoich statystyk kolejny maraton i kolejne miasto. W sobotę była chwila na zwiedzanie miasta, wspólne zdjęcia, pasta party i oczywiście spotkanie z Waldemarem Cierpińskim – dwukrotnym mistrzem olimpijskim w maratonie..."
2006-09-06 Dorota Ustianowska szósta w Hamburgu
Triumfatorka pierwszej edycji półmaratonu Energy w Katowicach (następna edycja już 1 października) - Dorota Ustianowska - reprezentujaca barwy Częstochowy, zajęła szóstą lokatę w silnie obsadzonym biegu na 10km w Hamburgu.
Alsterlauf Hamburg (17th)
Hamburg, GER; Sunday, September 3
Distance: 10 km
Finishers: 3152 men + 1436 women = 4588 total (down sharply from 7269 last year)
Course Records: Men, 28:28, Stanley Salil (KEN), 2006; Women, 32:42, Dorte Vibjerg (DEN), 2003
MEN
1. Stanley Salil, 1986, KEN 29:21
2. Patrick Kimeli, 1989, KEN 29:23
3. Kedir Burka, 1985, ETH 29:44
4. Leonard Kigali, 1975, BDI 30:02
5. Aleksey Gurkin, 1979, RUS 30:02
6. Henrik Them Andersen, 1982, DEN 30:03
7. Hillary Kemboi, 1984, KEN 30:07
8. Robert Kiprop, 1983, KEN 30:19
9. Stefan Koch, 1984, GER 30:21
10. Jseper Faurschou, 1983, DEN 30:46
WOMEN
1. Emmah Muthoni Kiruki, 1981, KEN 33:02
2. Mikla Jerotich, 1986, KEN 33:06
3. Rose Nyangacha Kerubo, 1976, KEN 33:24
4. Nina Thusk Sorensen, 1981, DEN 33:59
5. Ulrike Dreissigacker, 1984, GER 34:49 6. Dorota Ustianowska, 1970, POL 35:21
7. Sidsel Rasmussen, 1977, DEN 35:42
8. Christine Schleifer, 1983, GER 35:48
9. Ludimila Gurkina, 1980, RUS 36:07
10. Maria Moeller, 1983, DEN 36:54
2006-09-04 Marek Wasileski po raz czwarty z rzędu wygrywa w Forcheim
Marek Wasilewski z Piły wygrał po raz czwarty z rzędu rozegrany bieg maratoński pod nazwą "Frankische Schweiz Marathon" w niemieckim Forchheim. Wśród kobiet na najniższym stopniu podium zameldowała się Bogusława Zakrzeska również pochodząca z Piły.
Oto wyniki:
MEN
1 Marek Wasilewski 2.31.16
2 Thomas Braukmann 2.36.06
3 Bernd Hagen 2.43.24
41 letni Sławomir Sztejter (Dobieniki k/Gołdapi) zajął drugie miejsce w rozegranym biegu maratońskim w niemieckim Flensburgu pod nazwą "European Minority Marathon Flensburg". Sklasyfikowano 294 meżczyzn i 56 kobiet.
Oto wyniki:
MEN
1 David Buzza 2.36.05
2 Sławomir Sztejter 2.36.11
3 Thomas Ebel 2.36.37
3 września 2006 roku odbędzie się kolejna edycja maratonu w niemieckim Forcheim. W ubiegłym roku wygrał Marek Wasilewski(Piła) z czasem 2.33.07 i Bogusława Zakrzewska (Szczecin) z czasem 3.05.17. Dla Marka była to trzecia wygrana z rzędu, czy wygra i ty razem przekonamy się już za dwa tygodnie. Za wygranie jest 750 euro. Przewidziano również start rolkarzy, gdzie dla zwycięzcy będzie czekał czek na 375 euro. Wpisowe wynosi 45 euro.
2006-08-06 Monika Drybulska na najniższym stopniu podium w Berlinie
W Berlinie odbył się wieczorny bieg pod nazwą 15 Vattenfall City Nacht na dystansie 10 km. Na trzecim miejscu uplasowała się była złota medalistka z maratonu Mistrzostw Polski w Dębnie (2004). Skasyfikowano 2836 mężczyzn i 1521 kobiet. oto wyniki czołówki:
Warto dodać, że Drybulska skończyła w tym roku studia Akademi Wychowania Fizycznego w Poznaniu z tytułem magistra. Rekord życiowy w maratonie 2.29.59 Berlin 2003, oraz w półmaratonie 1.13.34 z Piły 2002.
62.390 zarejestrowanych uczestników w tym roku. W ten sposób Frankfurter Firmenlauf stał się największym biegiem na świecie. Impreza przeszła od swoich początków w 1993 roku, wzięło w niej wówczas udział 526 biegaczek i biegaczy, bardzo efektowny rozwój.
Bieg Firmowy we Frankfurcie stał się niejako "matką" wszystkich biegów firmowych w Niemczech. Jego korzenie sięgają lat 80-tych, gdzie pewna firma działająca na rynku finansów zapoczątkowała podobne biegi w Stanach Zjednoczonych. Idea biegu, który trafił w międzyczasie do Londynu i innych metropolii europejskich, jest prosta: nie ma oficjalnego pomiaru czasu tzn. każdy uczestnik sam mierzy sobie czas biegu i podaje go następnie kapitanowi drużyny (Team Captain), który ma za zadanie uporządkować je i zestawić tak, aby dopiero po biegu, na podstawie osiągniętych wyników, skonstruować najlepsze drużyny. Najsilniej reprezentowane firmy takie jak Allianz/Dresdner Bank (1662) czy Siemens (1312) wystawiają po około 120 drużyn.
Jutro wieczorem Polacy w komplecie zameldują się w Niemczech. W najbliższy weekend w Hinterzarten odbędą się inauguracyjne zawody z cyklu Letniej Grand Prix.
Kadrowicze pojada do Hiza w grupach. Już dziś w nocy z Polski wyleci Łukasz Kruczek i Zbigniew Klimowski.Kruczek uda się od razu do Hinterzarten, gdzie przekaże komisji FIS kombinezony naszych skoczków do pomiaru i zaplombowania. Klimowski jutro pojawi się w Stuttgarcie, gdzie z lotniska odbierze naszych skoczków. Ich przylot planowany jest na 12.15.
W dniach 29 września - 1 października 2006 roku do Monachium przyjadą specjaliści branży golfowej z całego Świata. Organizatorzy Golf Europe 2006, podobnie jak w poprzednich latach, przewidują ponad 6 000 zwiedzających...
2006-07-31 Norymberga: rekord życiowy i zwycięstwo Moniki Bejnar
Monika Bejnar po raz trzeci w tym sezonie poprawiła rekord życiowy w biegu na 200 m uzyskując 22.91 na mityngu "DLV-Leichtathletik-Gala" w Norymberdze. Szybko pobiegła sztafeta 4x100 m osiągając 38.80 (Marcina Urbasia zastąpił Przemysław Rogowski), o 0.20 sek przed reprezentacją Niemiec.
2006-07-30 Wojciech Skupień punktuje w Obersdorfie
W rozegranym w piątkowym konkursie letniego Pucharu Kontynentalnego na skoczni HS137 w Oberstdorfie triumfował Czech Antonin Hajek. Za jego plecami uplasowali się Martin Schmitt (Niemcy) oraz Stefan Thurnbichler (Austria).
Hajek oddał najdłuższy skok konkursu - w pierwszej serii lądował na 135. metrze i prowadził na półmetku z przewagą niemal 7 punktów nad swym rodakiem Janem Maturą, który popisał się skokiem tylko 3 metry krótszym. Na drugą serię jury zdecydowało się obniżyć belkę aż o 4 oczka, a najdłuższy skok wykonał Martin Schmitt. 126,5 metra nie było niczym nadzwyczajnym, jednak pozwoliło Niemcowi wskoczyć z jedenastej lokaty na podium. Strata do Czecha była jednak zbyt duża i ostatecznie Schmitt przegrał z Hajkiem ponad 16-oma punktami. Thurnbichler zachował trzecią pozycję.
Polacy wypadli słabo, najwyżej sklasyfikowany Wojciech Skupień był dopiero 24-ty. Pozostali nasi reprezentanci nie zakwalifikowali się do drugiej serii. Jutro w Oberstdorfie odbędzie się drugi konkurs.
Trenerzy kadry B w skokach narciarskich - Piotr Fijas i Kazimierz Długopolski powołali sześciu zawodników na najbliższe konkursy Pucharu Kontynentalnego. Zawody odbędą się na skoczni Schattenberg K-120 (HS-137) 29 i 30 lipca w Oberstdorfie. Do Niemiec pojadą Wojciech Skupień, Tomasz Pochwała, Łukasz Rutkowski, Wojciech Tajner, Paweł Urbański oraz Tomisław Tajner. W Polsce zostaną Dawid Kowal i Sebastian Toczek, którzy aktualnie są w słabszej formie.
2006-07-26 IIHF: Przepisy gry w hokeja na lodzie 2006-2010
W dniach 7-9 lipca 2006 roku, w Lipsku, odbyła się konferencja Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) w celu prezentacji przepisów gry w hokeja na lodzie 2006-2010, interpretacji zasad zawartych we wspomnianych przepisach i ujednolicenia technik pomiaru sprzętu bramkarskiego. Przedstawicielem Polskiego Związku Hokeja na Lodzie w Lipsku był Hubert Godziątkowski, odpowiedzialny za szkolenie w Wydziale Sędziowskim PZHL.
Aleksy Kuziemski odnotował ósmą wygraną. Boksujący u naszych zachodnich sąsiadów w grupie Universum Box Promotion pokonał wczoraj na punkty Mahameda Alego w Hamburgu po ośmiorundowej walce.
Werdykt sędziów: 78-74, 76-76 i 77-75.
Kuziemski (8-0, 1 KO) odniósł bardzo cenne zwycięstwo nad bardzo dobrym przeciwnikiem. Mahamed Ali (5-2, 4 KO) naprawdę nazywa się Magomed Aripgadżijew i pochodzi z rosyjskiego Dagestanu. Jest wicemistrzem olimpijskim z Aten.
25 lipca, po ponad czteromiesięcznej przerwie Aleksy Kuziemski stoczy najważniejszy pojedynek swojego życia. Na rignu w Hamburgu czekać będzie na niego Mahamed Ali. Kuziemski - wychowanek Astorii Bydgoszcz stoczy swój ósmy zawodowy pojedynek na gali, na której walczyć będzie m.in. Denis Bojcow, a także pięściarz polskiego pochodzenia Lukas Wilaszek.
2006-07-24 Fotorelacja z biegu na 63 km w Birkenfens
Tanzańczyk przebywający obecnie w niemieckim Darmstad - Gidumbanda Daniel (na zdjęciu obok) - z czasem 2.48.10 wygrał maraton (rekord życiowy 2.13), który był równorzędną imprezą biegu rozegranego na dystansie na 63km pod nazwą III Barenfels Ultra Trail. W imprezie uczestniczyło ogółem 200 zawodników. Na najdłuższym dystansie wygrał gospodarz Exner Christian z czasem 4.59.41. Fotorelacja jest w wersji niemieckiej, ale warto zwrócić uwagę na perfekcyjne zaznaczony przebieg trasy w miejscach zalesionych i trudnych do przebiegnięcia, jak również na oryginalne - jedyne w swoim rodzaju ręcznie wykonane pamiątkowe medale.
W Bremerhaven odbył się drugi maraton, tym razem bez udziału czołowych Polskich maratończyków. Zapewne przyczyną absencji w tej imprezie był fakt, iż organizatorzy do dnia dzisiejszego nie wywiązali się z umowy wypłacenia gaży za wyniki i miejsca ustanowione w ubiegłym roku. Całe podium należało tym razem do kenijczyków, a najszybszy z nich pobił rekord Adama Draczyńskiego aż o 23 sekundy (czas na półmetku 1.08.03)
Oto wyniki :
Mężczyźni
1 Kipcumba Mariko Kiplagat 2.15.20
2 Kurgat Sammy 2.15.50
3 Keitany Elijah 2.25.10
Kobiety
1 Kibet Tabitha 2.52.38
Sklasyfikowano 169 mężczyzn i 29 kobiet
Getynga jest miastem partnerskim Torunia i w związku z powyższym zapaleni biegacze podjęli decyzje o wyjeździe na tamtejszy wieczorny bieg pod nazwą 18 Gottinger Altstadtlauf. Na głównym dystansie 10km (4 okrążenia ulicami starówki) wzięło udział 559 zawodników/czek. Wygrał Austin-Kerl Jurgen z czasem 33.20 i Racard Coline 41.21. Za wygranie był bon o wartości 300 euro do wykorzystania w sklepie sportowym. Na 447 miejscu uplasował się Grzegorz Flis uzyskując czas 59.34 oraz Jadwiga Wichrowska z czasem 1.06.02 zajęła 523 pozycje.
2006-07-20 Internationale Thüringen-Rundfahrt - Etap II
Brytyjka Nicole Cooke wygrała drugi etap wyścigu Internationale Thüringen-Rundfahrt der Frauen zostając zarazem liderką wyścigu. Drugi etap prowadził z miejscowości Greiz do Schleiz i liczył 129.9 kilometrów.
Na niemieckiej stronie znajduje się obszerna fotorelacja z maratonu górskiego w szwajcarskim Zermatt-gdzie Jarosław Janicki zajął szóstą lokate. Maraton bardzo ciężki, ale chyba warte poświęcenia dla pięknych widoków-wszak zdjęcie jak dla mnie, robią imponujące wrażenie.
2006-07-12 Korzystne losowanie grup finałowych na MŚ.2007 dla Polski
Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych wraz z Rosją, Islandią, Słowenią, Czechami i Norwegią znalazła się w II koszyku przed losowaniem grup finałowych Mistrzostw Świata 2007. To bardzo dobra wiadomość dla nas.
Podział koszyków
1: Hiszpania, Francja, Dania, Tunezja, Chorwacja, Niemcy
2. Rosja, Islandia, Słowenia, Czechy, Polska, Norwegia
3. Ukraina, Egipt, Węgry, Kuwejt, Maroko, Brazylia
4. Argentyna, Angola, Korea Płd., Katar, Grenlandia, Australia
Losowanie grup finałowych odbędzie się 14 lipca w Berlinie. Zespoły zostaną wylosowane do 4 grup, z każdej z nich do dalszej fazy wyjdą 3 zespoły. Wtedy zagrają w połączonych grupach rozgrywając mecze z trzema zespołami z którymi nie grały w pierwszej fazie. W dalszej kolejności zostane rozegraną mecze o miejsca 9-11, ćwierćfinały (nie było wcześniej), półfinały i finał.
2006-07-09 Oferta wyjazdu dla biegaczy : 5 MDM Leipzig-Halle Marathon
2-3 wrzesnia 2006 roku odbędzie się 5 MDM Leipzig-Halle Marathon. WKB Piast Wrocław wraz z Firmą przewozowa EDBUS z Wrocławia organizuje wyjazd. Dla zawodników spoza Wrocławia - pomagamy w organizacji noclegu we Wrocławiu – 1 noc przed wyjazdem i 1 noc po wyjeździe. Bezpłatny nocleg w sali sportowej ( możliwość skorzystania z natrysku, wyżywienie we własnym zakresie, należy mieć własny spiwór). W programie wyjazdu – spotkanie z Waldemarem Cierpińskim – dwukrotnym Mistrzem Olimpijskim w Maratonie. Więcej informacji odnośnie maratonu jak i numeru kontaktowego do organizatora wyjazdu znajdziecie w regulaminie.
Była mistrzyni Polski w Maratonie w Dębnie - Grażyna Syrek - zajęła trzecie miejsce w niemieckim Ludwigsfafen w biegu na dystansie 9.6 km. Ponadto poza dziesiątką uplasowali się mężczyźni: Jarosław Pałczyk, Dariusz Kruczkowski i Paweł Ochal
2006-06-26 Grażyna Syrek tuż za podium w Darmstad
Darmstadter Stadtlauf "Cup da Franco" (29th)
Darmstadt, GER; Wednesday, June 21
MEN (7.6 km) -
1. Abraham Tandoi, 1974, KEN 22:34.5
2. Stanley Salil, 1986, KEN 22:35.1
3. Saaid Azouzi, 1980, MAR 22:38.2
4. Simon Kasimili, 1980, KEN 22:45.2
5. Charles Ngolepus, 1975, KEN 22:55.4
6. Patrick Kimeli, 1989, KEN 22:59.7
7. Alexje Gurkin, 1979, RUS 23:01.5
8. Collins Kibet, 1988, KEN 23:11.8
9. Stefan Koch, 1984, TV Wattenscheid 23:15.7
10. Michael Schering, 1983, LAZ Leipzig 23:33.0
11. Daniel Gidumbanda, 1974, ASC Darmstadt 23:49.6
12. Jan Havlicek, 1979, CZE 24:41.8
WOMEN (5.5 km):
1. Eunice Jepkorir, 1980, KEN 18:02.4
2. Anika Kalovics, 1977, HUN 18:10.0
3. Catherine Chikwakwa, 1985, MWA 18:42.1 4. Grazyna Syrek, 1972, POL 18:46.4
5. Susan Kurui, 1980, KEN 18:49.0
6. Petra Kaminkova, 1973, CZE 18:56.9
7. Milka Jerotich, 1986, KEN 19:05.6
8. Tetyana Vernygor, 1983, UKR 20:16.3
9. Ludmila Gurkina, 1980, RUS 20:17.3
10. Olga Goncharenko, 1986, UKR 20:48.8
11. Romy Spitzmüller, 1981, LAZ Leipzig 20:51.1
2006-06-19 Wyniki biegów długich na świecie (17-18.06.2006)
Zamieszczam wyniki z nagrodami w Duluth, ponadto zobacz w jakiej formie jest Stefano Baldini, 5mil w Borgholzhausen, 15km w Porto, 5mil w Nowym Yorku i wiele innych wyników znajdziesz w dyskusjach
2006-06-19 Wyjazd na 5 MDM Mittledeutscher Marathon
WKB Piast Wrocław wraz z firmą przewozową EdBus z Wrocławia organizują w dniach 2-3 września 2006 wyjazd na 5 MDM Mittledeutscher Marathon Halle - Lipsk (+ półmaraton, +10 km). Dla zawodników spoza Wrocławia, pomagamy w organizacji noclegu we Wrocławiu – 1 noc przed wyjazdem i 1 noc po wyjeździe. Noclegi na miejscu (Niemcy) bezpłatne na hali sportowej.
"Zapowiedz występu w stolicy Niemiec Etiopczyka, który jest uważany za jednego z najlepszych biegaczy w historii lekkiej atletyki, jest niewątpliwie wielkim wydarzeniem dla maratonu, który jest zaliczany do tak zwanej ‘ligi’ głównych maratonów, za zwycięstwo w których biegacze..."
2006-06-06 Mityng w Cottbus: Krzosek i Rostkowska na podium
Lausitzer Meeting (17th)
Cottbus, GER; Friday, June 2
Summary of Middle & Long Distance Events
MEN -
800m: 1. Grzegorz Krzosek, POL 1:48.31
2. Glody Dube, BOT 1:48.59
3. David Takacs, HUN 1:48.65
4. Rickard Pell, SWE 1:48.85
5. Martin Conrad, GER 1:49.24
6. Moritz Waldmann, GER 1:50.23
...
1500m:
1. Abdelaati Iguider, MAR 3:36.98
2. Juan van Deventer, RSA 3:37.54
3. Johan Cronje, RSA 3:38.24
4. Vyacheslav Shabunin, RUS 3:40.42
5. Arne Gabius, GER 3:41.93
6. Jonas Hamm, FIN 3:42.41 7. Bartosz Nowicki, POL 3:43.36
8. Toni Mohr, GER 3:43.95 9. Zbigniew Graczyk, POL 3:44.96
10. John Laselle, SWE 3:50.04
11. Christian Belz, SUI 3:51.40
DNF - Christian Köhler, GER
DNF - Rafal Snochowski, POL
WOMEN -
800m:
1. Jenny Meadows, GBR 2:01.27
2. Rikke Rønholt, DEN 2:02.67 3. Anna Rostkowska, POL 2:03.41
4. Veronika Mrackova, CZE 2:04.61
5. Hilary Stellingwerff, CAN 2:05.59
6. Lenka Masna, CZE 2:06.05
7. Jana Hartmann, GER 2:06.50
8. Annika Rikberg, FIN 2:06.74
9. Antje Möldner, GER 2:06.96
10. Petra Lochmanova, CZE 2:08.84
2006-06-06 19 maja Ustianowska i Jarzyńska startowały w Aschaffenburg
Better late than never...
HypoVereinsbank-Lauf 7.9-K (11th)
Aschaffenburg, GER; Friday, May 19
Distance: 7.9 km
MEN -
1. Patrick Kimeli, 1985, KEN 22:02
2. Nicholas Koech, 1982, KEN 22:02 (correct)
3. Collins Kibet, 1988, KEN 22:04
4. Johnstone Chepkwony, 1984, KEN 22:05
5. Elijah Keitany, 1983, KEN 22:09
6. Saaid Azouzi, 1980, MAR 22:14
7. Walter Cherutich, 1976, KEN 22:39
8. Musa Roba, 1989, ??? 23:28
9. Julius Helm, 1982, GER 24:18
10. Manuel Stöckert, 1988, GER 24:25
WOMEN -
1. Milka Jerotich, 1986, KEN 25:41
2. Prisca Kiprono, 1982, KEN 25:54
3. Monica Otwori, 1983, KEN 26:11 4. Dorota Ustianowska, 1970, POL 26:39
5. Veronika Ulrich, 1968, GER 26:58 6. Karolina Jarzynska, 1984, POL 28:01
7. Sabine Hock, 1966, GER 29:17 (40+)
8. Susanne Patalong, 1971, GER 29:20
9. Kerstin Straub, 1988, GER 29:22
10. Jenny Schulz, 1983, GER 29:56
2006-05-30 Rafał Wójcik piąty w niemieckim Neuss na 10km
Dwukrotny złoty medalista w maratonie, uczestnik Mistrzostw Świata z Helsinek Rafał Wójcik "Sporting Międzyzdroje" zajął piąte miejsce w elitarnym biegu na 10km w niemieckim Neuss. Na ósmej pozycji uplasował się Dariusz Kruczkowski a dziesiątke zamknął Waldemar Glinka. Bieg odbył się 20-go Maja. Oto wyniki:
Distances: Men, 10 km; Women, 5 km
ELITE MEN -
1. Abraham Tandoi, KEN 29:20
2. Ernest Meli Kimeli, KEN 29:21
3. Khalid Yaseen, BRN 29:23
4. Mikhail Iveruk, UKR 29:43
5. Rafal Wojcik, POL 29:48
6. Daniel Lipus, GER 29:55
7. Embaye Hedrit, GER 29:56
8. Dariusz Kruczkowski, POL 29:57
9. Mario Krökert, GER 30:11
10. Waldmar Glinka, POL 30:15
ELITE WOMEN -
1. Edith Masai, KEN 15:40
2. Irina Mikitekno, GER 15:55
3. Petra Kaminkova, CZE 16:13
4. Viola Bor, KEN 16:16
5. Luminita Zaituc, GER 16:23
6. Florence Jepkurui, KEN 16:23
7. Simona Staicu, HUN 16:41
8. Claudis Dreher, GER 16:46
9. Monicah Otwori, KEN 16:47
10. Carolyne Kiptoo, KEN 16:56
2006-05-30 Moje wrażenia z Europamarathonu Goerlitz - Zgorzelec
"Mimo wszelkich trudów i kryzysów na trasie zawodnicy zmęczeni, ale szczęśliwi i uśmiechnięci kończyli walkę z mitycznym maratońskim dystansem, aby na mecie uroczyście zawisł na ich szyi upragniony medal, niezapomniana pamiątka sportowej walki..."
2006-05-29 Krzysztof Przybyła szósty w Regensburgu
Krzysztof Przybyła startował po raz drugi w maraonie Regensburgu(przed rokiem był trzeci). Organizatorzy podwyższyli nagrody w stosunku do zeszłego roku, co zaowocowało rekorgami trasy w maratonie jak i półmaratonie. Oto wyniki:
M1 Kipchumba Marikom (Ken) 2.18.47
2 Rotich John (Ken) 2.19.50
3 Sommer Andre (Ger) 2.21.31
4 Chemjor Josphat (Ken) 2.22.54
5 Saucikovas Dainius (Lit) 2.25.15
6 Przybyła Krzysztof 2.26.48
K1 Jepkorir Susan (Ken) 2.46.12
2 Poywo Peris (Ken) 2.46.12
3 Jokobler Daniela (Ger) 3.05.09
Półmaraton:
M1 Tandoi Abraham 1.04.37
2 Yasee Khalid Kamal 1.04.41
3 Ripis Simon (Ken) 1.05.22
4 Keitany Eliah (Ken) 1.05.42
5 Kimetei David (Ken) 1.06.40
6 Mbushya Augustus (Ken) 1.06.45
K1 Chepkurui Florence (Ken) 1.15.40
2 Kiproni Priska (Ken) 1.16.11
3 Kiptoo Coloryne (Ger) 1.19.41
Sklasyfikowano 1200 zawodników w maratonie i 3300 w półmaratonie.
2006-05-28 Tomasz Chawawko wygrał maraton w Zgorzelcu
III int. Gorlitz Marathon już za nami. Wyjatkowo można powiedziec słabo obsadzony był maraton gdzie mimo przyzwoitych nagród pieniężnych i rzeczowych nie było zawodnika przynajmniej na 2.30. Wygrał Tomasz Chawawko, który jest obecnie w słabszej formie niż przed trzema laty, na drugim miejscu uplasował się Jacek Lenart. W półmaratonie na drugim miejscu uplasował się znakomity niegdyś Mirosław Bugaj, który jest obecnie weteranem i nadal liczącym się zawodnikiem.
2006-05-25 Runners Poin - Asics Marathon Regensburg: Lista nagród
"28 maja odbędzie się maraton Europejski Goerlitz-Zgorzelec. Imprezę współfinansuje Unia Europejska. Prawo startu mają uczestnicy urodzeni w 1988 roku i starsi. Trasa tego transgranicznego biegu okrężnego prowadzi po drogach asfaltowych (trasa atestowana) Program zawodów przewiduje także rywalizację w półmaratonie (limit wieku 1990 i starsi), na wózkach i rolkach oraz biegu dla mniej wprawnych na dystansie 5 km. Każdy ze startujących otrzyma medal i koszulkę, a dla trójki najlepszych w każdej konkurencji przewidziano nagrody pieniężne i rzeczowe..."
2006-05-14 Jarosław Cichocki trzeci w Mainz maratonie
Jarosław Cichocki zajął trzecie miejsce (2:20.00), a piąty był ubiegłoroczny zwycięzca Marek Dryja (2:26.46) w biegu maratońskim, który odbył się w Moguncji. Zwyciężył Ukrainiec Andrij Naumow - 2:13.56.
Wśród kobiet triumfowała Rumunka Maria Magdalena Teodorescu - 2:43.33.
Wyniki:
mężczyźni:
1. Andrij Naumow (Ukraina) 2:13.56 (rekord trasy)
2. Elisha Sawe (Kenia) 2:18.13
3. Jarosław Cichocki (Polska) 2:20.00
4. Andrij Toptun (Ukraina) 2:22.50
5. Marek Dryja (Polska) 2:26.46
kobiety:
1. Maria Magdalena Teodorescu (Rumunia) 2:43.33
2. Lale Ozturk (Turcja) 2:48.59
3. Jelena Tichonowa (Rosja) 2:53.40
2006-05-07 Dorota Ustianowska trzecia w Duseldorfie
Wielokrotna medalistka mistrzostw Polski i reprezentantka kraju na 800 i 1500 m Dorota Ustianowska z Częstochowy zajęła trzecie miejsce w 4. biegu maratońskim w Dusseldorfie. Zwyciężyła Niemka Luminita Zaituc.
Wiecej wyników w Dyskusjach
2006-05-06 Fotorelacja z maratonu na trasie Konigstein- Drezno
Przypominamy, że bieg odbył sie przed tygodniem - wygrał Tomasz Wilczyński z czasem 2.25.06 ustanawiając tym samym nowym rekord trasy. Na drugim miejscu uplasował się Jarosław Janicki.
Aż cztery pierwsze miejsca w gronie meżczyzn zajęli Polacy w biegu maratońskim na trasie Konigstain - Drezno. Wygrał niespodziewanie Tomasz Wilczyński (Oleśniczanka) - z czasem 2.25.09 pobił rekord trasy - przed Jarkiem Janickim 2.25.56(Energetyk Gryfino), Marcinem Kuflem 2.27.54 (Entre.Pl Warszawa) i Błażejem Stankiewiczem 2.37.50 (Ostromecko). Wśród kobiet triumfowała Ewa Fligert z czasem 2.57.10, której zabrakło jednej minuty do własnego rekordu trasy
2006-05-01 Zatorska wicemistrzynią Europy weteranów w biegach górskich
W pierwszych mistrzostwach Europy weteranów w biegach górskich, które odbyły się w Zell am Hammersbach w Niemczech srebrny medal w kategorii wiekowej 40-44 lata zdobyła Izabela Zatorska (Wrocanka koło Krosna). Zatorską, która w 2005 roku zdobyła trzy trofea w biegach górskich: po raz czwarty z rzędu Puchar Świata oraz Puchar Alp i Karpat, wyprzedziła na 10-kilometrowej trasie o przewyższeniu 700 m Niemka Marie-Luise Heilig-Duventaester. W kategorii 35-39 lat Irena Czuta-Pakosz (MLUKS Technik Komorno) zajęła czwarte miejsce. W mistrzostwach udział wzięło ponad pół tysiąca zawodniczek i zawodników z 19 krajów.
Wyniki w kategoriach, w których startowały Polki
35-39 lat
1. Sylke Schmitz (Niemcy) 52.04
2. Tanja Schmidt (Niemcy) 53.22
3. Julie Wilson (Anglia) 54.58
4. Irena Czuta-Pakosz (Polska) 55.32
40-44 lata
1. Marie-Luise Heilig-Duventaester (Niemcy) 49.29
2. Izabela Zatorska (Polska) 52.06
3. Barbara Stich (Niemcy) 52.53
Miniony weekend był wyjątkowo obfity w organizacje silnie obsadzonych i masowych maratonów. W dziale Dyskusje zamieszczam wyniki maratonu z Enschede, Annecy, Leipzig, Linz, Lyon, Neapol oraz półmaratony z Nicei
Małgorzata Jamróz; Triumfatorka pierwszego Półmaratonu Warszawskiego, startując w Hamburgu miała za cel pobiec poniżej wskażnika PZLA poniżej 2.35.00 by wejść w skład reprezentacji na Mistrzostwa Europy-niestety nie udało się, z tym wynikiem mogłaby zdecydowania zostać Mistrzynią Polski w Dębnie, czy też w tym samym terminie wygrać Maraton Wrocław, więc czemu w Niemczech wolała biegać?
2006-04-16 Michał Kaczmarek Najlepszy z Europejczyków w Paderborn
Mistrz Polski w biegach przełajowych na najdłuższym dziesięciokilometrowym dystansie (Wejherowo 2006) - Michał Kaczmarek "WKS Grunwald Poznań" - wziął udział w międzynarodowym biegu na terenie Niemiec w miejscowości Paderborn w biegu ulicznym o długości 10km. Z czasem 29.34 był najlepszym z Europejczyków, tuż za nim był Mistrz Polski z ubiegłego roku (Międzyzdroje 2005) również w biegach na przełaj - Michał Kaczmarek reprezentujący WKS Oleśniczanka, który na atestowanej trasie osiągnął wynik 29 minut i 39 sekund.
Zobacz Berlin i Stadion Olimpijski na kilka dni przed Mistrzostwami Świata w Piłce Nożnej 6-7 maja 2006 roku. Zapraszamy do zapoznania sie z ofertą wyjazdu na Run Berlin 25 km wraz z WKB Piast Wrocław. W dołączonym dokumencie znajdziecie wszystkie niezbędne informacje !
Pewnego popołudnia 14-letnia gimnazjalistka z Niemiec nie wróciła ze szkoły do domu o zwykłej porze. Zamiast tego, Julia wsiadła do pociągu i na własną rękę udała się do Austrii, przemierzając 700 km, by spotkać swojego idola, Thomasa Morgensterna.
Aż jedenaście czołowych miejsc w gronie mężczyzn zajęli kenijscy biegacze. Najlepszy z Polaków zajął 31msc Adamowski Andrzej, na 64-tej pozycji był organizator półmaratonu w Szczecinie Robert Szych. Zarówno wśród mężczyz jak i kobiet padły nowe rekordy trasy. Oto wyniki:
M1 Kosgei Paul Kibet (Ken) 59.07
2 Cheruiyot Evans (Ken) 59.29
3 Taragon Wilfred (Ken) 1.00.46
4 Barus Benson (Ken) 1.00.57
5 Ngolepus Joseph (Ken) 1.01.14
6 Kirui Abel (Ken) 1.01.15
7 Kimeli Ernest (Ken) 1.01.57
8 Yano Edwin (Ken) 1.01.59
9 Kiprotich Lawrence (Ken) 1.02.37
10 Kipyego Ernest (Ken) 1.02.38
11 Tandoi Abraham (Ken) 1.03.09
12 Utrainen Jussi (Fin) 1.05.35
13 Mitchinson Dave (Gbr) 1.05.1.05.54
14 Zaragas Lambros (Gbe) 1.06.29
15 Soderberg Martin (Swe) 1.07.28
...31 Adamowski Andrzej 1.14.53
...64 Szych Robert 1.17.23 (MKL Szczecic )
..67 Kaczmarek Paweł 1.17.39 (TKKF Spora Wlkp)
K1 Masai Edith (Ken) 1.07.16
2 Kastor Deena (Usa ) 1.07.37
3 Ptikany Mary (Ken) 1.09.43
4 Omwanza Beatrice (Ken) 1.11.
6 Bharti Nirmala (Npl) 1.18.46
7 Johannesson Jenny (Swe) 1.19.15
Sklasyfikowano 9642 mężczyz i 3728 kobiet
2006-04-02 Polacy zdominowali maraton w Bockenheim
Aż całe męskie podium, należało do naszych rodaków w maratonie Weinstrabe(Niemcy) na stosunkowo górzystej trasie, gdzie nie było odcinka prostego, a różnica wzniesień wynosiła 300m. Maraton ten odbywa się systemem olimpijskim co dwa lata. Oto wyniki:
M1 Janicki Jarosław 2.37.36(Hermes Gryfino)
2 Wasilewski Marek 2.39.06(Piła)
3 Bętkowski Grzegorz 2.42.11(Sokół Tarnów)
K1 Ivanowa Svetłana 2.51.57
2 Matheis Josefa 2.57.43
Półmaraton:
M1 Remschuk Visiliy 1.08.48
K1 Ruban Julia 1.20.44
W maratonie sklasyfikowano 921 zawodników, natomiast w półmaratonie 1662 zawodników/czek
2006-03-27 Wyniki Mistrzostw Niemiec w półmaratonie
Wczoraj miały miejsce Mistrzostwa Niemiec w półmaratonie, aż się zdziwiłem że taki wysoki poziom mają nasi zachodni sąsiedzi. Wygrał Eich Carsten i Zaituc Luminita z czasem odpowiednio 1.04.38 i 1.14.37. Komplet wyników w plikach powyżej.
W specjalnym pliku prezentujemy zbiór linków do imprez triathlonowych z Niemiec. W sumie plik zawiera ok. 450 imprez !
2006-03-18 Dorota Ustianowska druga na 10km w Dreznie
Wielokrotna medalistka mistrzostw Polski i reprezentantka kraju na 800 i 1500 m Dorota Ustianowska (Częstochowa) zajęła drugie miejsce w 16. międzynarodowym biegu drezdeńskim - Dresdner Citylauf na dystansie 10 km.
Zwyciężyła Kenijka Viola Bor (34.25), która wyprzedziła Polkę o pół minuty. W gronie mężczyzn triumfował Niemiec Carsten Eich (29.39).
Wyniki 16. Dresdner Citylauf - 10 km:
Kobiety
1. Viola Bor (Kenia) 34.25
2. Dorota Ustianowska (Polska) 34.55
3. Romy Spitzmueller (Niemcy) 35.58
Mężczyźni
1. Carsten Eich (Niemcy) 29.39
2. Barnabas Kenduiywo (Kenia) 29.46
3. Miroslav Vanko (Słowacja) 30.13
4. Kirui Philip (Ken) 30.26
..7 Wilczyński Tomasz 31.24
2006-03-18 Janusz Sarnicki wygrał maraton w Steinfurcie
Janusz Sarnicki reprezentujący barwy Expresu Katowice wygrał poraz drugi z rzędu, w niemieckiej miejscowości 23int. Brooks Steinfurt maraton z czasem 2.31.28. Na drugim miejscu uplasował się gospodarz Braukmann Thomas z czasem 2.35.17. Wśród kobiet triumfowała Pfeitter Illona 3.00.51. Sklasyfikowano 663 mężczyzn i 107 kobiet
Już za tydzień odbędzie się kolejna edycja półmaratonu w której przed rokiem uczestniczył św. pamięci Piotr Gładki, gdzie z czasem 1.06.45 zajął drugą lokate. Z reguły startuje ok 2500 zawodników/czek, a nagrody są uzależnione od czasu. Przeważnie jest za wygranie ok 500euro, a w przypadku rekordu trasy(poniżej 1.03) nagroda może być podwojona.
Zapraszam do zapoznania się z regulaminem maratonu, gdzie zapewne nie jednego skuszą nagrody za pojawienie się na starcie. Warto nadmienić że maraton ten odbywa się co dwa lata. Do wygrania jest w granicach 1000-1500 euro, ale od tej sumy jest pobierany podatek ok 27%. Wygrywał już tu Jacek Kasprzyk i Janina Malska przed czterema Laty. Organizatorzy przedstawiają wzór tegorocznych medali
Do kalendarza wpisałem maraton graniczny Gorlitz-Zgorzelec, który odbedzie się 28 maja 2006. Za wygranie jest 300 euro. Tak więc w maju w naszym kraju bedzie co tydzień rozgrywany maraton począwszy od Krakowa (7 maja), Łodzi (14 maja), Torunia (21 maja) i tydzień póżniej Zgorzelec.
2006-01-24 We Frankfurcie n/M bieg na 50km (28.01.2006)
Już w najbliższą sobote odbędzie sie kolejna edycja biegu na dystansie 50km , który ma atest IAAF. Rekord trasy nie co powyżej 3.03, należy do Lazuty Stanisłava z Ukrainy za co przewiduje się 100 euro i za wygranie również 100 euro. Jest już ponad 600 zgłoszonych
2005-12-26 4int. Półmaraton Frankfurt nad Menem(5.03.2006)
Zapraszam do zapoznania się z regulaminem. Nagrody w klasyfikacji generalnej pieniężne, a ich wysokość jest uzależniona od wyników elity na mecie, gdzie za wynik poniżej 1.03 można zarobić ponad 1000 euro. Wpisowe na miejscu to koszt 20 euro. Kategorie wiekowe do M70, co 5 lat
Szukam chętnych na wyjazd 8 stycznia 2006 roku na bieg po schodach w Berlinie. Więcejinformacji na stronie internetowej imprezy - lub telefonicznie (patrz w Dyskusjach)
W najbliższa niedziele w Berlinie-Kopenick odbędzie się po raz 24-ty tradycyjny już maraton trasą miejscowego parku.Rokrocznie staruje tam Jerzy Bednarz z Poznania który ma na końcie ponad 200 przebiegniętych maratonów.Warto nadmienić iż kategorie wiekowe są od M18 aż do M80!
2005-10-30 Frankfurt /M Maraton wyniki wszystkich Polaków
8848 zawodników ukończyło jeden z największych maratonów na terenie Niemiec. Większość naszych rodaków startowała pod szyldem "Runners Kraków" - sklasyfikowano łącznie 61 Polaków. Zapraszam do zapoznania się z wynikami zarówno czołówki jak i naszych.
Zwycięzca Manyim Philip z Kenii okazał się bezkonkurencyjny na jednym z największych maratonów na świecie i czasem 2.07.41 znokautował rywali.Z kolei wśród kobiet triumfowała Japonka Noguchi Mizuki z czasem 2.19.12-której pomagał uzyskać czas 2.17 Artur Błasiński-ale z powodu wyjątkowo słonecznego dnia nie udało się tego dokonać.Wyniki 10 open w dziale dyskusje
2005-08-30 Cząstkowe wyniki MDM Maraton Halle-Leipzig
Sklasyfikowano 494 meżczyzn i 62 kobiety. MEN : 1 Tobry Daniel (ger) 2.37.37, 2 Biri Ferenc (hun) 2.41.47, 3 Czyz Grzegorz (pol) 2.43.31, 6 Swietek Andrzej 2.54.33, 41 Gagorowski Mikołaj 3.23.33, 62 Grzybała Andrzej 3.31.52, 92 Sikorski Witold 3.40.04, 194 Bednarek Gerard 3.55.43, 234 Grzegorek Jerzy 4.00.35, 243 Tomisłak Bartosz 4.03.53, 247 Orzechowski Paweł 4.04.12, 248 Syrko Marcin 4.04.13, 414 Piziewicz Dominik 4.45.01, 460 Bednarz Jerzy 5.16.49. WOMEN 1 GOLAK AGNIESZKA 2.54.33, 18 Zielińska Ewa 4.06.33
WKB Piast Wrocław, firma przewozowa EDBUS oraz Piotr Woźniak zapraszają wszystkich chętnych na wspólny wyjazd na organizowany po raz pierwszy maraton MDM (Niemcy). Więcej szczegółw znajdziecie w specjalnym artykule.
Pod adresem http://www.halb-marathon.de znajdziecie szczegółową liste półmaratonów rozgrywanych u naszych zachodnich sąsiadów ! (Przyp.Admina - porażająca ilość !)
2005-05-09 Maraton Konigstein - Drezno
Na trasie z niemieckiego Konigstein do Drezna został rozegrany maraton w dośc trudnych warunkach atmosferycznych (deszcz i pod wiatr). Aż trzech Polaków stanęło na podium ! Mężczyźni: 1-Kawecki Artur(Zgorzelec)2.38.08, 2-Sztejter Sławomir(Dubieniki)2.38.10, 3-Dzitow Andrej -Ukraina-2.38.21. Kobiety: 1. Fliegert Ewa 3.01.12
2005-05-09 Maraton w Regensburgu
Wyniki maratonu w Regensburgu - mężczyźni: 1.Nurnberger Dirk(Niemcy) 2.22.48 (dostał 2500euro), 2-Fritsch Volker 2.23.58, 3-Austin-Kerl 2.25.25. Kobiety: Schari Monica 2.39.19(dostała 2500+500 za czas poniżej 2.40), 2-Siewert Carmen 2.40.28, 3-Renz Sylwia 2.48.58 (wszyscy Niemcy)
Prezentuję wyniki zwycięzców Maratonu w Lipsku, który odbył się 17 kwietnia 2005. W czołowej dziesiątce mężczyzn jest aż 4 polaków - drugie miejsce zajął Artur Blanski.
26 kwietnia 2005 5 osobowa grupa biegaczy z Przemyśla wybiera się na Półmaraton Paderborn w Niemczech. Nasi zawodnicy jadą na zaproszenie tamtejszych władz - organizatorzy są miastem partnerskim Przemyśla. W zeszłym roku startowało 7.500 zawodników. Oby więcej takich inicjatyw (przyp.Admin) !
Znalazłem w internecie informację o Mittelrhein Marathon - który zostanie rozegrany po raz pierwszy 19 czerwca na trasie Oberwesel - Koblencja. Malownicza trasa wiedzie wzdłuż Renu po drodze mijając kilkanaście zamków usytuowanych nad Renem, oraz bajkową Lorelei. Może warto to rozpropagować? A może ktoś zorganizuje zbiorowy wyjazd?
Tuż przed 30-tym kilometrem wydawało się, że to właśnie Kenijczyk - były rekordzista świata jest tego dnia w najlepszej dyspozycji. Wspólnie ze swoim rodakiem Alfersem Lagatem zbudował sobie lekką przewagę nad grupą pościgową, gdzie biegł Bekele, jego rodak Sisay Lemma oraz Evans Chebet. Legendarny Etiopczyk - multimedalista wielkich światowych
imprez na bieżni, oraz rekordzista świata na dystansach 5000 i 10.000 metrów miał jednak tego dnia zupełnie inne plany. Z łatwością zniwelował dystans do Kipsanga, a podczas gdy innym zawodnikom z czołówki zaczynało brakować sił i odpadali z rywalizacji o końcowe zwycięstwo, on zdawał się wrzucać kolejne wyższe przerzutki.
Gdy prowadząca dwójka dobiegła do 40-tego kilometra Bekele z niezwykłą łatwością, gracją i lekkością oderwał się od Wilsona Kipsanga. Wiadomym stało się, że nic tego dnia nie jest w stanie powstrzymać go od wygranej. Otwartym pozostawało pytanie o nowy rekord świata - tuż po przebiegnięciu przez Bramę Brandenburską
Bekele, popędzany przez swojego menadżera Josa Hermensa zerwał się do sprintu niczym rasowy 400-metrowiec. Jednak do pobicia rekordu świata zabrakło 7 sekund, czym Kenenisa mimo ogromnego sukcesu jaki odniósł, był mocno zawiedziony. 
Dzięki swojemu wyczynowi Kebede dołączyła do galerii sław kobiecego maratonu w Berlinie. Znajdują się tam Niemka Uta Pippig i Polka Renata Kokowska. Reprezentantka naszego kraju wygrywała w stolicy Niemiec w latach 1988, 1990, 1993 .
Przedwczoraj Polski Związek Lekkiej Atletyki przedstawił oficjalne minima w maratonie oraz chodzie na 50km. W przypadku pań minimum wynosi wspomniane 2:30:00, w przypadku panów – 2:11:30. Jeżeli jednak mniej niż 3 zawodników uzyska powyższe wskaźniki, miejsce w reprezentacji pozostanie dla osób, które podczas mistrzostw Polski w maratonie pobiegną 2:31:00 i 2:12:30 lub szybciej. Według terminu uzyskiwania minimów, rezultaty lepsze od wskaźników uzyskało już 2 zawodników i 3 zawodniczki: Henryk Szost (2:10:11 – Orlen), Yared Shegumo (2:10:47 – Berlin), Iwona Lewandowska (2:27:47 – Londyn), Monika Stefanowicz (2:29:28 – Łódź) i Katarzyna Kowalska (2:29:41 – Berlin). Szybciej niż minimum obowiązujące na MP pobiegła jeszcze Agnieszka Mierzejewska, jednak w przypadku „krajowego” wskaźnika jego uzyskanie obejmuje tylko czempionat rozgrywany w roku 2016.
Składy elit obu biegów, zwłaszcza w stawce mężczyzn, zaprezentowane przez organizatorów są niezwykle mocne. Charakterystyki poszczególnych biegaczy, oraz ich rekordy życiowe i najlepsze osiągnięcia sprawiają, że wytypowanie
zwycięzców wydaje się wręcz niemożliwe. Rok po tym, jak maraton berliński był na ustach wszystkich kibiców biegów długich na świecie za sprawą rekordu świata Dennisa Kimetto (2:02:57) również i tym razem organizatorzy biegu w stolicy Niemiec zadbali o mocne nazwiska w gronie elity.
Lelisa Desisa, 25-latek to dwukrotny mistrz maratonu w Bostonie. W 2013 roku zdobył on srebrny medal
na mistrzostwach świata, a także wygrał maraton w Dubaju.
