W niedzielę 3 lipca 2005 aż 336 zawodników i zawodniczek ukończyło XV Międzynarodowy Bieg po Plaży jaki miał miejsce w Jarosławcu(gmina Postomino) co jest rekordem w historii tego biegu.
Trzeba przyznać, że tego dnia wyjątkowo sprzyjała biegaczom pogoda. około 20 stopni ciepła, spokojny Bałtyk i prawie całkowity brak wiatru to czynniki które mocno pomogły biegaczom w pokonaniu dość trudnej trasy.
Organizacja zawodów na najwyższym poziomie. Jarosławscy działacze potwierdzili, że słusznie otrzymali w ubiegłym roku tytuł %u201EZłotego Biegu%u201D i zasługują na kolejny. W ramach wpisowego(tylko 10 zł) każdy kończący bieg uczestnik otrzymał pamiątkową koszulkę talony na nieśmiertelną grochówkę i piwo a na mecie medal. Szybko organizatorzy uporali się z komunikatem końcowym który był dostępny w dwie godziny po biegu.
Jak zawsze w Jarosławcu zawodnicy mogli liczyć na gorący doping zarówno na plaży jak i na mecie w centrum tej wioski. Jak zawsze w Jarosławcu organizatorów czynnie wspierali przedstawiciele władz samorządowych. Jak zawsze w Jarosławcu doszło do spotkania dyrektorów maratonów we Wrocławiu, Lęborku, pólmaratonu w Pile czy biegu na 10mil w Rowach którzy z korzyścią dla biegaczy wymieniają się swoim doświadczeniem.
Bieg po raz trzeci w swojej karierze wgrał Jan Białk(50:16), który chyba kłopoty zdrowotne ma już za sobą. Na kolejnych pozycjach przybiegli:
2. Sirotine E. (Ukraina) - 50: 21,
3. Hutnik A.( Białoruś) - 50:22,
4. Dobrzyński A. - 50:38,
5. Wójcik Rafał - 50:45.
Wśród pań jako pierwsza do mety dobiegła Małgorzata Sobańska(58:08) a za nią Renata Paradowska(58:38) i Janina Malska(1:00:53).
Dla mnie osobiście bieg w Jarosławcu był kolejną okazją do spotkania naszej Nieformalnej Grupy Biegowej oraz innymi kolegami z biegowych tras. Już się cieszę, że wielu z nich spotkam w najbliższą sobotę na biegu w Rowach. |