Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [25]  PRZYJAC. [74]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Basieczka
Pamiętnik internetowy
Zapiski zwariwanej Baśki

Basia Oczkowska
Urodzony: -----02-25
Miejsce zamieszkania: Bielsko-Biała
357 / 359


2013-01-31

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Już miałam go walnąć (czytano: 1185 razy)



Zastanawiam się gdy brnę w tonach śniegu, który zagnieździł się na moim ukochanym Podbeskidziu- jak inni radzą sobie z jego zwałami pod stopami biegnąc w siną dal. Póki było mroźno - podłoże - ok, ale teraz, gdy zaczęła się wiosna w zimie (dziś w słońcu +17)to normalnie nie daje rady. Czuję się tak wykończona po kilkuset metrach treningu, że padam z nóg jako ten rozpłaszczony komar.
A propos komara - dziś w biurze na korytarzu zauważyłam biedaka- żywy komar, najprawdziwszy, ledwo poruszał członkami. Już, juz miałam go walnąć, ale nie, zostawiłam. Jak on przetrwał ten czas, czyżby wypijając krew ostatnią swej ofiary uodpornił się na sen zimowy?

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


DamianSz (2013-01-31,19:22): Basiu trzeba było jeszcze biedaka nakarmić własną krwią,zeby nabrał sił ,-) Faktycznie cieżko wczoraj i dziś było biegać.







 Ostatnio zalogowani
marek1977
00:25
Hieronim
00:00
AntonAusTirol
23:36
lordedward
23:27
rolkarz
23:12
Tadek 56
22:56
Raffaello conti
22:44
orfeusz1
22:43
kos 88
22:11
Namor 13
21:45
Inek
21:41
szyper
21:39
witul60
21:25
INVEST
21:13
kris0309
21:05
Zając poziomka
20:53
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |