2010-10-10
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Choroba nie wybiera,zawsze trafia do celu...=( (czytano: 1576 razy)
No tak ja w tytule napisałem walczyłem dzielnie
ze swoim organizmem już od przeszło miesiąca i to
był mój wielki błąd.zbagatelizowałem przeziębienie
potem przeszło na anginę by całkowicie mnie rozłożyło.
Mam prawostronne zapalnie płuc.
Bardzo ciężko po tym będzie powrót do biegania,
a przerwę muszę sobie zrobić i to długą.szkoda
bo zacząłem systematyczne treningi.No ale nie ma
sie co załamywać.Odpoczynek dobrze mi zrobi,
a jestem już prawie 2 tygodnie na L4.
Szczerze to już mam dość ale muszę sie
całkowicie wyleczyć.W wtorek kontrola u lekarza i mam nadzieje ze juz starczy tego leniuchowania
Pozdrawiam..
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |