2016-01-11
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Wprowadzenie... (czytano: 1027 razy)
Nowy rok, nowe postanowienia, nowe wyzwania, a może nowe początki.
Od dłuższego czasu gnębiła mnie myśl by rozpocząć przygotowania do czegoś więcej niż maratonu. Choć prawda jest taka, że do maratonu nigdy się nie przygotowywałem. Mam ich obecnie na koncie 10, 21 "połówek", a wszystkich startów w zawodach ponad 160. Dużo i mało, zwłaszcza, że przygodę z bieganiem rozpocząłem dosyć przypadkowo w 2008 roku, dokładnie w grudniu. Statystycznie więc jest to mniej niż 20 startów na rok, obserwując swoje treningi na "endomondo" muszę z przykrością stwierdzić, że nigdy nie zrobiłem więcej niż 750km w ciągu roku. Biegam rzadko... Często nieprzygotowany, ale mimo wszystko uzyskuję przyzwoite wyniki (5km -17:10; 10km -35:02; 15km - 57:11; 21,1km -1:18:51; słabiej maraton - 3:16:14).
Co więc skłoniło mnie do próby wystartowania w biegu ultra? Jaki to będzie bieg i gdzie się odbędzie?
Czy sprostam treningom? Czy będę systematyczny i uczciwy wobec samego siebie? Jak rozpocząłem przygodę z bieganiem? O przeciwnościach losu. O dotychczasowych kilkudziesięciu kilometrach, które już zrobiłem... Po krótce to będzie tematem bloga.
Ale także wycieczki rowerowe po Polsce i zagranicy, spływy kajakowe po mazowieckich rzekach, przygody ze zwariowaną ekipą. O życiu.
*** *** *** *** *** *** *** *** ***
Po krótce o mnie i o tym czym się zajmuję.
Nazywam się Krzysztof Zakrzewski, mam 25 lat i pracuję w firmie produkującej słodycze oraz karmę dla zwierząt. Poza tym rozpocząłem pracę w największej firmie odszkodowawczej w Polsce, w której chcę się szkolić i rozwijać. Mam z nią związane bardzo duże oczekiwania.
Mam dziewczynę, która z wykształcenia jest ratownikiem medycznym, ale poza tym studiuje w kierunku zdrowia publicznego. Moja Piękna ma na imię Marlena i jesteśmy razem od ponad trzech lat. Niedługo się zaręczam :)
To po krótce tyle, więcej na bieżąco.
Mam nadzieję, że to pozwoli mi się jakoś zbliżyć do potencjalnych Czytelników, mało tego mam nadzieję, że Ktoś będzie systematycznie bloga śledził.
Pozdrawiam i zapraszam jutro - na moje początki.
:)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |