2007-04-03
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Postęp (czytano: 1768 razy)
Biegałem w Żywcu półmaraton i pobiegłem szybciej niż w zeszłym roku o 4 minuty i wygrałem kategorię M-50, pokonałem kolegów Zygmunta Łyżnickiego i Janka Deńcę z którymi nigdy wcześniej nie wygrałem. Zastanawiałem się dlaczego taka poprawa, mimo że ilość przebiegniętych kilometrów podobna jak w zeszłym roku, waga nawet kilogram więcej (79kg przy wzroście 183cm)? Wydaje mi się że przebieżki które dołożyłem w zasadzie po każdym treningu były motorem postępu (10x100 lub 200 metrów), no i chyba bardziej higieniczny tryb życia w tym roku, ale to tylko moje przypuszczenia.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |