2011-04-17
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Ostrzeszowskie Crossy. (czytano: 1090 razy)
Spodobały mi się crossy;) Mój drugi start w tym roku to 4 km i znowu w terenie. Na dodatek w ramach Mistrzostw Polski Nauczycieli na tym dystansie. Wiem, brzmi groźnie, ale impreza była nieobstawiona i każdy, kto dobiegł był zwyciezcą. W swojej kategorii byłam druga (bo tyle pewnie było w niej osób;). Co nie znaczy, że nie dałam z siebie wszystkiego, a osiągnięty czas zaskoczył nawet mnie.
Nie powiem, żebym była przygotowana szybkościowo do sezonu, ponieważ ostatnio więcej... chodzę. Od jakiegoś czasu razem z koleżanką "uprawiamy" Nordic Walking. Co drugi dzień jeździmy po pracy do lasu i pokonujemy dystans 10 km z kijkami. Bardzo polubiłam te wycieczki, a dzisiejszy rajd Nordic Walking na dystansie 6 km był pierwszym sprawdzianem formy dla mojej koleżanki. Ja długo się wahałam, ale w końcu zdecydowałam się na bieg (i nie żałuję;).
Dla koleżanki był to absolutny debiut, duży wysiłek, ale i satysfakcja. Na mecie dostała pierwszy w życiu medal, a takich chwil się nie zapomina...
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Foxik (2011-04-17,17:36): Reniu, przede wszystkim gratuluję :) Miałam okazję 2 razy biec cross w Ostrzeszowie i bardzo miło to wspominam :) Może jeszcze kiedyś uda mi się tam pobiec.
|