Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Jabłonna, 24 lipca 2024, 21:06, 2576/3003229Paweł Żuk
Relacja z Backyard Ultra Polska - SILVER TICKET - Jabłonna 2024

LINK 1: WYNIKI ZAWODÓW
LINK 2: www.facebook.com/BackyardUltraPolska
LINK 3: ARCHIWUM: JABłONNA



      

Już po raz trzeci Stowarzyszenie Sportowe Polskie Ultra zorganizowało rywalizację w formule backyard w podwarszawskiej Jabłonnie. Poprzednie edycje zostały wysoko ocenione przez centralę w USA i w tym roku bieg otrzymał rangę „Silver Ticket”.

Oznacza to, że w biegu wystartują zwycięzcy biegów o randze „Bronze”, a w przypadku gdy wygra Polak, otrzyma on bezpośrednią kwalifikację do kadry Polski na Drużynowe Mistrzostwa Świata. Na liście startowej pojawili się bardzo mocni ultrasi naszego podwórka, ale i goście z Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Indii i Wenezueli.

Od początku wiadomo było, że będzie bardzo gorąco. Odpowiednia strategia na ten bieg to klucz do sukcesu. Po pierwszej dobie (100mil) na placu boju pozostało jeszcze 19 zawodników. Nastał kolejny upalny dzień, a z każdą pętlą ubywało nam śmiałków. Wszyscy wyczekiwali nocy mając nadzieję na to, że księżyc przyniesie lekki wiaterek, który ochłodzi ciało. Gwiazdy drugiej nocy zobaczyło już tylko 10 najwytrwalszych.

Minimum na mistrzostwa świata było na wyciągnięcie ręki. Każda kolejna godzina zabierała ze sobą marzenia jednego biegacza. Ze łzami w oczach rezygnowali. Trzy, dwa, jeden gwizdek i za minutę dźwięk dzwonu… Ruszyli na kolejną pętlę. 40, 41, 42 pętla, która gwarantuje miejsce w drużynie Polski!!! W limicie czasu zmieściło się 7 zawodników.

Tylko trzech walczyło dalej. Po dwóch dobach, czyli 48 pętlach (ponad 320km) na placu boju pozostał tylko Grzegorz Sułek i Sebastian Sikora. Walczą o srebrną sztabkę. O bezpośredni awans. Rozpoczynają trzecią dobę. Ruszyli powoli, marszem, ale już po 10 metrach zaczęli biec i… Seba obejmuje swojego kolegę, wraca do koralu startowego. Potem zdradził, że balansował już na granicy kontuzji. Grzesiek niesiony adrenaliną, szybciej niż ostatnio pokonuje pętlę zwycięzcy i wygrywa te zawody. Zalicza 49 pętli. LAST MAN STANDING !!!

Już za trzy miesiące, 15 najlepszych Polaków, wyłonionych w dwuletnich eliminacjach, wystartuje w Satelitarnych Drużynowych Mistrzostwach Świata w Backyard. Będzie to debiut naszej reprezentacji na zawodach tej rangi.

Wyniki znajdziecie TUTAJ

Zdjęcia:

- Patrzę Kadrami/Aneta Mikulska
- Oskar Cieśliński








Komentarze czytelników - brakskomentuj informację


















 Ostatnio zalogowani
Grzegorz Kita
17:29
manjan
17:14
neergreve
16:57
jacgod
16:26
runtom
16:26
Tyberiusz
16:20
cichy1981
16:04
Wojciech
16:02
siepiet
15:53
Bartuś
15:47
mariuszkurlej1968@gmail.c
15:25
jacek wąsik
15:16
andrzejq
15:07
platat
14:48
Hari
14:45
velica
14:37
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |