Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [37]  PRZYJAC. [26]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
jakub738
Pamiętnik internetowy
cala naprzod

Piotr Jakubczyk
Urodzony: 1975-11-12
Miejsce zamieszkania: Kędzierzyn-Koźle
21 / 28


2009-10-18

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
10 Maraton Poznań (czytano: 1658 razy)



Podobno miał to być największy maraton z dotychczas rozgrywanych w Polsce i no wszystko na to wskazuje że byłem jednym z tych,którzy tworzyli historię.Niewielkie to pocieszenie dla kogoś kto przez ostatnie dwa tygodnie przed biegiem więcej czasu spędził w łóżku pokonany przez chorobę niż na treningu.Sporo myślałem biec czy nie biec a jeżeli już to na jaki czas i w końcu wymyśliłem że pobiegnę sobie tak w granicach 4.00,może w grupie będzie zawsze łatwiej.Grupa 4.00 była taka liczna że poruszanie się w takim tłumie to spore problemy szczególnie jak większość to niezbyt doświadczeni maratończycy.Wytrzymałem gdzieś do 30-go kilometra a później postanowiłem uciec i obiecałem sobie że już nigdy więcej nie pobiegnę z pacemakerem,najlepiej to albo kilka metrów przed lub za nim.Kiedy już myślałem że dobiegnę sobie w spokoju do samej mety dała o sobie znać choroba i powoli zacząłem zwalniać.Widziałem jak przegania mnie grupa 4.00 ale do mety już niewiele kilometrów.Po kilku minutach siły powróciły ale już nie próbowałem gonić grupy.Maraton ukończony w czasie 4.03.Po biegu miałem wrażenie że biegłem gdzieś obok,nie docierały do mnie okrzyki kibiców,nawet ich nie pozdrawiałem.To był mój najgorszy maraton.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
Wojciech
00:02
lordedward
23:56
Waldek
23:52
Marek.run
23:01
Iryda
22:34
modzel11
22:25
Lektor443
22:13
kos 88
21:59
przemcio33
21:56
12fred54
21:51
zamorrad
21:36
agafpaw
21:34
Zając poziomka
21:33
stanlej
21:16
szyper
21:12
Paweł 81
21:04
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |