Halowy sezon 2013 rusza pełną parą. Najważniejszą imprezę tej zimy mają już za sobą najlepsi juniorzy i juniorzy młodsi w kraju. W dniach 24-27 stycznia w Spale odbyły się halowe mistrzostwa Polski juniorów i juniorów młodszych, które zgromadziły ponad dziewięciuset młodych i utalentowanych lekkoatletów, stawiających często swoje pierwsze kroki w lekkoatletycznym światku. W Spale oglądać mogliśmy zmagania także tych bardziej doświadczonych, którzy dostarczyli kibicom zgromadzonym na hali mnóstwa emocji. Podczas czterech dni zmagań zostały poprawione cztery rekordy kraju za sprawą: Sofii Ennaoui (3000m), Patryka Dobka (400m) oraz kulomiotów - Konrada Bukowieckiego i Katarzyny Hnatiuk. Warto zapamiętać te nazwiska, bo być może za kilka lat usłyszymy o nich przy okazji imprez seniorskich.

Najważniejsze wydarzenia tych mistrzostw miały miejsce przede wszystkim na bieżni. Gwiazdą mistrzostw była urodzona w Maroko – siedemnastoletnia Sofia Ennaoui. Zawodniczka LKS Lubusz Słubice w biegu na 3000m poprawiła dziewięcioletni rekord Polski Marty Wojktuńskiej (9:37.21), uzyskując czas 9:24.51 – prawie trzynaście rekord lepszy niż dotychczasowy rekord. Sofia pokonała praktycznie cały dystans samotnie, pozostawiając rywalki daleko za swoimi plecami. Ennaoui, która w ubiegłym roku rywalizowała jeszcze w kategorii juniorek młodszych, gdzie górowała nad rywalkami i poprawiała kilkukrotnie rekordy Polski, udowodniła, że nie zamierza zwalniać tempa i także w kategorii starszej ma zamiar dominować w naszym kraju. Pierwszy złoty medal wśród juniorek, zdobyła w bardzo łatwy sposób, dublując w czasie piętnastu okrążeń wszystkie swoje rywalki! Druga na mecie – Daria Gawłowska z Włocławka straciła do niej aż pięćdziesiąt sekund (10:18.50), walcząc do ostatnich metrów z brązową medalistką Sylwią Ślęzak, którą wyprzedziła zaledwie o 18 setnych sekundy (10:18.68)! Zmierzając po rekord Sofia mijała kolejne kilometry w znakomitym czasie. Pierwszy kilometr pokonała w ok. 3:09, kolejny 3:12, kończyła zaś rywalizację w czasie ok. 3:03!

Dużo emocji przysporzył kibicom także czterystumetrowiec Patryk Dobek. Członek kadry olimpijskiej w Londynie i wicemistrz świata kadetów z 2011 roku, potwierdził swoją dobrą formę i podobnie jak Ennaoui zapisał się w kartach lekkoatletycznej historii, poprawiając ubiegłoroczny rekord kraju, swego kolegi z reprezentacji (który z powodu kontuzji zrezygnował ze startu w Spale) Rafała Smolenia, który broniłby tytułu mistrzowskiego i prawdopodobnie zmotywował Dobka do jeszcze szybszego tempa. Zawodnik SKLA Sopot rozbudził apetyty już w eliminacjach. Pokonał dystans dwóch okrążeń w czasie 47.33 urywając dwie setne sekundy z wyniku Smolenia. Choć po biegu Dobek wyglądał na wyraźnie zmęczonego, to i tak zapowiadał walkę w finale i być może kolejne urwane setne sekundy. Niestety w rywalizacji o medale Dobkowi zabrakło już sił na poprawienie własnego rekordu. Mimo to zdecydowanie zwyciężył w czasie 47.66, z dużą przewagą nad rywalami. Drugi na mecie Łukasz Ozdarski stracił do niego prawie sekundę – 48.55.

Rekordy padały także wśród juniorów młodszych za sprawą dwójki kulomiotów. Urodzony w 1997 roku Konrad Bukowiecki, poprawił ustanowiony tydzień wcześniej swój własny rekord Polski, posyłając pięciokilową kulę na odległość 20.54m (dotychczasowy rekord wynosił 20.17). Z jeszcze lepszej strony zaprezentowała się o rok starsza Katarzyna Hnatiuk. Reprezentantka Juniora Sopot, w finale rywalizacji juniorek młodszych pchnęła trzykilową kulę na odległość 15.68m, o 92cm dalej niż dotychczasowy rekord w tej kategorii! Warto jednak wspomnieć, że dominacja Hnatiuk w konkursie nie była aż tak zdecydowana, bowiem druga na podium KlaudiaKardasz, także pchała dalej niż dotychczasowy rekord – przekraczając w ostatniej próbie 15m (15.04m).

W ostatnich latach widać zdecydowanie wzrastający poziom w konkurencji pchnięcia kulą w naszym kraju. Obok Krzysztofa Brzozowskiego wyrasta w naszym kraju coraz więcej młodych talentów, którzy za kilka lat, być może będą w stanie zastąpić jednego z najbardziej utytułowanych lekkoatletów w naszym kraju – Tomka Majewskiego.

Podsumowując mistrzostwa cieszy fakt coraz większej liczby startującej młodzieży na halowych mistrzostwach. W kraju powstaje coraz więcej lekkoatletycznych hal, dzięki którym już najmłodsi mogą budować formę na sezon letni w odpowiednich warunkach. Warto zwrócić uwagę na takie nazwiska jak Dobek czy Ennaoui, którzy mimo młodego wieku osiągają znakomite rezultaty. Być może usłyszymy o nich już za rok, przy okazji halowych mistrzostw świata, które odbędą się w Sopocie.

Medaliści biegów średnich:

Juniorzy młodsi:
600 m
1. Radosław Russ (96) KS Wda Świecie - 1:23.21
2. Paweł Switek (97) UKS Żaczek Połaniec - 1:23.28
3. Bartosz Nowotny (96) SL Olimpia Poznań - 1:23.88

1000 m
1. Rafał Biolik (96) GTS Bojszowy - 2:34.39
2. Mariusz Jurczk (96) BKL Bełchatów - 2:34.62
3. Szymon Waskin (96) MKS-SMS Victoria Racibórz - 2:34.65

2000 m
1. Mateusz Borkowski (97) LKB Rudnik - 5:36.18
2. Sławomir Kuc (96) UMLKS PEGAZ Opoczno - 5:39.91
3. Dominik Nowak (96) AZS-AWF Warszawa - 5:41.16

Juniorki młodsze:
600 m
1. Katarzyna Gawlak (96) LKS Pszczyna - 1:35.79
2. Oliwia Pakuła (97) KKS Victoria Stalowa Wola - 1:37.40
3. Zuzanna Pyszel (97) MKS Polonia Warszawa - 1:37.66

1000 m
1. Klaudia Owczarek (97) UKS Jedynka Bartoszyce - 2:59.74
2. Marta Rażakowska (97) MKS-MOSM Bytom - 3:01.36
3. Sylwia Ineka (97) LKS Pszczyna - 3:02.30

2000 m
1. Agnieszka Filipowska (97) LKB Rudnik - 6:51.63
2. Magdalena Dias (97) WKS Flota Gdynia - 6:52.08
3. Daria Maik (97) SL WKS Zawisza Bydgoszcz - 6:54.98

Juniorzy:
800 m
1. Damian Ciecierski (94) ULKS Talex Borzytuchom - 1:59.19
2. Mariusz Żak (95) RLTL ZTE Radom - 1:59.41
3. Marcin Koziura (94) AZS-AWFiS Gdańsk - 1:59.66

1500 m
1. Dominik Czaja (94) SKLA Sopot - 3:55.51
2. Damian Rudnik (95) MKS Chojniczanka 1930 Chojnice - 3:55.99
3. Adam Karnicki (95) MKS-MOS Płomień Sosnowiec - 3:56.54

3000 m
1. Mateusz Bak (94) ZLKL Zielona Góra - 8:31.16
2. Miłosz Borowski (94) MKS Durasan Płońsk - 8:33.00
3. Paweł Pankratow (95) MKS Hermes Gryfino - 8:42.05

Juniorki:
800 m
1. Martyna Strucińska (95) KS AZS UWM Olsztyn - 2:14.53
2. Julianna Gasiak (95) CKS Budowlani Częstochowa - 2:16.73
3. Jowita Błaszczak (95) MKS-MOS Płomień Sosnowiec - 2:18.0

1500 m
1. Natalia Wiera (95) LKS Pszczyna - 4:32.26
2. Paulina Pawłowska (95) MKS Pogoń Siedlce - 4:34.54
3. Marta Jusińska (94) niestowarzyszona - 4:42.40

3000 m
1. Sofia Ennaoui (95) LKS Lubusz Słubice - 9:24.51
2. Daria Gawłowska (95) LKS Vectra-DGS Włocławek - 10:18.50
3. Sylwia Ślęzak (95) CKS Budowlani Częstochowa - 10:18.68

Komentarze czytelników - 5

podyskutuj o tym

pawelkokocki	Autor: pawelkokocki, 2013-01-29, 12:16 napisał/-a: Dobrze, że choć ktoś piszę o lekkiejatletyce (średnich i długich dystansach) a nie tylko te biegi uliczne i maratony i tak w kółko, jak by nie było innych dystansów. Zakaładam, że większośc ludzi czytając ten portal wogóle nie ineresuje się stadionoymi dystansami bo to niby za krótkie dystanse i szkoda czasu na nie, lepiej od razu ten maraton nawalać i w kółko o nim gadać;>
Krzysiek_bie	Autor: Krzysiek_biega, 2013-01-29, 12:23 napisał/-a: Paweł, są inne portale które głównie piszą o biegach na bieżni, więc każdy ma wybór. uważam że lepsza jedna tematyka ale bardzo dobra, niżeli się rozdrabniać..
pawelkokocki	Autor: pawelkokocki, 2013-01-29, 21:16 napisał/-a: Tzn, ja nie mam nic przeciwko pozostałym artykułom, które są głównie poświęcone biegowi maratońskiemu czy innemu dystansowi ulicznemu. Owszem, są to ciekawe wpisy ale jakaś odmiana też się przyda. Uważam, że ta część biegania, tzn dystanse średnie są często pimijane a przecież to bardzo ciekawa rywalizacja;> Pozdrawiam
	Autor: Ryszard N, 2013-01-29, 21:50 napisał/-a: Pawle, jakkolwiek masz rację to zbudowanie dyskusji wokół tych dystansów w środowisku biegających amatorów był by trudny. Powód jest prosty. Brak otwartych imprez, brak amatorskiej rywalizacji, generalnie, inne bieganie. Możliwa oczywiście jest dyskusja wokół imprez wysokiej rangi, mistrzostwa Europy i Świata, Złota Liga, itd, lub wokół spektakularnych wyników, najlepiej z udziałem Polaków. Co więcej, gdybyś spytał statystycznego użytkownika portalu o rekordy na dlugich dystansach to zakładam, że na 10 spytanych, 7-8 będzie miało stosowną wiedzę. W przypadku średnich dystansów prawdopodobnie proporcja jest odwrotna.
pawelkokocki	Autor: pawelkokocki, 2013-01-29, 22:39 napisał/-a: Tak to prawda, że te średnie dystanse to zupełnie inne bieganie, nie będące imprezą masową. Ale takie wpisy o dużych imprezach lekkoatletycznych typu złota liga czy zawody na szczeblu mistrzowskim z udziałęm naszych reprezentantów to fajna sprawa i warto o tym podyskutowac;> i z pewnością wiedza by się poprawiła. I często tacy zawodnicy, którzy biegają 800m czy 1500m nie są doceniani przez niektórych ludzi, którzy biegają 42km. bo myślą sobie wtedy, że takie krótkie dystanse biegają a nie maratonu np. a to ze biegają te 800 w 1:45 czy 1500 w 3:35 to już sprawa drugo żędna a żeby takie wyniki mieć to trzeba z pewnością tytanicznie trenować a tego się już nie docenia;>