|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | dziesiatka (2015-04-21) | Ostatnio komentował | Ann93 (2015-04-22) | Aktywnosc | Komentowano 6 razy, czytano 420 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2015-04-21, 19:11 Czara goryczy: AMP w biegach przełajowych
po pierwsze-na przyszłość przeczytaj regulamin PRZED decyzją czy startujesz a nie PO. Unikniesz rozgoryczenia, że nie dali Ci medalu. Po drugie-jeśli to jedyny argument na amatorstwo komentatora to weź pod uwagę, że to metr jest jednostką SI.
Moja sugestia-więcej radości i pozytywnego myślenia. Szkoda życia na żółć |
| | | | | |
| 2015-04-21, 19:29
Nie przeczytałam regulaminu przed startem, ponieważ były to moje pierwsze tego typu zawody i nie spodziewałam się takich rozbieżności. W przyszłości z pewnością zwrócę na to uwagę. Niestety, to nie jest jedyny argument. Komentator powoływał się na osiągnięcia zawodników na dystansach, które nie istnieją - o jednym z zawodników powiedział, że jest srebrnym medalistą na 4000 m. Pomyłek nie brakowało.
Pozytywnego myślenia mi nie brakuje i od dwóch lat czerpie radość z biegania. Jest różnica między żółcią, którą pluje się dla samej idei i krytycznym spojrzeniem na Akademickie Mistrzostwa Polski. Wyraziłam swoje odczucia po zawodach, które były zupełnie inne niż zazwyczaj.
Pozdrawiam. :)
|
| | | | |
| | | | | |
| 2015-04-21, 22:27
Co do przełajów> mimo tego ,że pomiar trasy może być
obarczony błędem to każdy chce wiedzieć ile ma do
przebiegnięcia dlatego długość dystansu w metrach.
Komentatorzy> rzeczywiście można popaść w kompleksy
jak się słyszy tylko głośną muzykę niewiadomo z jakiej
listy przebojów i głupie komentarze do tego.
A z mojego doświadczenia Politechniki były zawsze traktowane
jakoś gorzej! Na temat cen nie wypowiadam się.
Były A MP Politechnik |
| | | | | |
| 2015-04-21, 22:47
Każdy chce wiedzieć, ile ma trasa, jednak w regulaminie było podane, że dystans wynosi 3km +/- 10%, czyli od 2,7 km do 3,3 km, a więc dość spora rozbieżność. O dokładnym pomiarze trudno było mówić. |
| | | | | |
| 2015-04-22, 10:11
To nie jest kwestia przeczytania regulaminu przed imprezą. Bo zawodnik jedzie tu reprezentować uczelnie na Mistrzostwach Polski. I czy medal w pakiecie będzie czy nie, to i tak pojedzie- wyższe wartości. Klapa była i jest od kilku lat i nie jest to odosobniona opinia. Pamiątkowa to może być koszulka, czy kubek, medal (choć na biegach masowych, opłacony w pakiecie) zawsze kojarzy się z czymś na co zasłużyliśmy, wolontariusz zawiesza go nam na szyi, na mecie. W Łodzi na AMPach, takie medale odbieramy sobie przed startem, jak go odbieram to czuje się, jakbym kupował chupa chupsa, z tą różnicą że lizak mi smakuje.
Dochodzi też sprawa medali w klasyfikacji drużynowej, w typach uczelni, 5-osobowy zespół dostaje 2 medale. Organizator w tej kwestii udzielił mi takiej odpowiedzi.
"Wynika to z zapisów w regulaminie ogólnym AMP. Tyle medali otrzymujemy z centrali i tyle wręczamy. To dyscyplina indywidualna więc w przypadku drużynówki w typie te dwa medale są dedykowane dla trenera i kierownika drużyny". Pucharem też się nie podzielimy. Także studenci, jeśli myślicie że te zawody organizowane są dla was...
Gdy uczelnie stać, to zawodnik wróci z pamiątkowym medalem, jeśli nie to pobiegnie sobie w wypaczonej rywalizacji o czym poniżej.
Zawodniczka, która zdyskwalifikowali była na trzeciej pozycji, w tekście jest błąd. Zawodniczki w pierwszym biegu na 3km, nie były w stanie wbiec na podbieg po prawidłowej stronie taśmy, bo drogę zagradzała im barierka. Dwie pierwsze przeskoczyły na drugą stronę w połowie górki pod taśmą, nasza koleżanka wbiegła i zbiegła po tej samej stronie(na mecie miała dużą, niezagrożoną przewagę). To samo za nią, zrobiło kolejne kilkanaście zawodniczek. Problem z owym wzniesieniem jest od kilku lat, wielu zawodników z premedytacją w ogóle go nie zalicza. Poza tym na trasie było wiele innych miejsc, gdzie można było sobie solidnie ściąć trasę. Ja już nawet nie mam pretensji do zawodników, bo to w roli organizatora leży zabezpieczenie i otaśmowanie całej trasy. Jeśli zawodnik nie widzi taśmy, a ma do wyboru zamiast szutrem, pobiec sobie 2 metry obok trawką, to pobiegnie. Z innych gratisów, trasa pełna rowerzystów i spacerujących rodzin, a w okolicach stadionu w środku parku, startujący w biegu na 9km, natknęli się na cofający autobus :)
Sędziowie też pokazali brak konsekwencji, a w dodatku sporą dozę chamstwa. Zamiast spokojnego dialogu, trener i zawodnicy składający odwołanie, zostali tylko obrzucani obelgami. Światowy poziom, sędziego który jest jednym z 3 polskich sędziów międzynarodowych. Rozumiemy, że z racji tego tytułu mamy mu wszystko zapomnieć. Twarde głowy z PZLA, nie wszędzie zaszły zmiany po 1989.
Cieszymy się, że nie tylko my jako poszkodowani, ale też studenci z innych uczelni z całej Polski, mają podobne zdanie na temat tej imprezy, szkoda tylko, że ich opinie znikają bo organizator, którego chciałbym serdecznie pozdrowić z tego miejsca, skutecznie usuwa nieprzychylne posty pod swoim adresem, na facebookowym fanpagu AMP. |
| | | | | |
| 2015-04-22, 23:33
Dokładnie, zawody takie jak Akademickie Mistrzostwa Polski mają na celu głównie reprezentowanie swojej uczelni. Są to jedyne takie zawody w biegach przełajowych i nie ma możliwości wyboru tak jak w przypadku biegów masowych, których jest wiele.
Tak naprawdę zawodnicy, a dokładniej uczelnia, którą reprezentowali, kupowała medale. Nazwijmy rzeczy po imieniu, bo niestety medal sam w sobie miał tu konkretną cenę, którą nie było ukończenie biegu ani wynik na mecie.
Błąd jest już poprawiony w oryginalnym tekście na blogu, dziękuję za uwagę.
Sprawa dyskwalifikacji nie dotyczy mnie ani mojej uczelni, ale uważam, że sytuacja jest niezwykle krzywdząca i chciałam zabrać głos w tej sprawie. Zdążyłam zauważyć, że nieprzychylne komentarze o AMPach szybko znikają, co tylko świadczy o postawie organizatora. |
|
|
|
| |
|