2010-02-15
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Kolory życia (czytano: 1627 razy)
Niewątpliwie życie w pojedynkę jest strasznie przygnębiające. Jestem, czuje się zakochany po uczy, jest mi błogo, miło, bosko:) cóż za dziwny i piękny stan świadomości, a raczej zaburzonej świadomości:D
Przy Gwiazdeczce mojej wypoczywam:) nie przygnębiam się, czuje się szczęśliwy:) i wartościowy. Oby to trwało!! i trwało...
Jedyne co jest mało przyjemne, a zarazem rewolucyjne!! to chęć do życia i strach przed śmiercią, jest mi bosko i chciał bym żeby tak było, bo boje się że jest to jedynie sen który się skączy przez serducho.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Isle del Force (2010-02-15,23:27): Nie marudzić :) cieszyć się chwilami z GWIAZDECZKĄ...
|