| Pamiętnik internetowy O co (nie) biega?
Tomasz Wilk Urodzony: 1987-10-14 Miejsce zamieszkania: Lubliniec / Lisowice
Liczba wpisów - 9
|
2017-02-21 | Pełna mobilizacja i moc. (czytano: 654 razy)
Piątkowy wieczór, piwnica jednego z budynków nieopodal miejscowego dworca. Delikatnie przygaszone światło, nastrojowa muzyka. Pośrodku staje ona jedna, sama. Pewnym siebie głosem każe się rozbierać. Powoli na podłogę, jedno po drugim, opadają krepujące ruchy ubrania. Stojąc boso jesteśmy już gotowi… na trening mobility…
Przeglądając ostatnio biegowe blogi, fora i treningi na Endomo...
| 2017-01-14 | Siła potrzebna do walki. Biegacze do sztangi! (czytano: 814 razy)
Siła! – krzyknął Marek Grund zmartwychwstając po kryzie i wracając na trasę podczas 12-godzinnego Biegu Sztafetowego Kopalni Soli Bochnia.
Ostatecznie Marek wraz kolegami z Mafii Team Lubliniec zajęli świetne jak na debiut 7 miejsce, a jego okrzyk: „Siła!” stał się hasłem przewodnim klubu – co w sumie nie dziwi patrząc na charakter zawodników jacy w nim biegają – kil...
| 2016-12-29 | Jelita – zalążek wszystkich chorób. Webinarium MedFood. (czytano: 2540 razy)
Świąteczny wieczór. Przeglądam już lekko znudzony tablice postów na facebooku. Gdzieś tam pomiędzy świątecznymi obrazkami z życzeniami rzuca mi się w oczy cytat jakiejś książki wrzucony przez znajomego, który brzmiał mniej więcej tak: „wszyscy chcą wolności, ale w ich mniemaniu wolność oznacza brak odpowiedzialności”.
Sytuacja znana każdemu rodzicowi:
– Jasiu dlaczego popchną...
| 2016-12-13 | To nie miało prawa się udać. (czytano: 4025 razy)
Moja mama zawsze powtarzała, ze mam być przykładem. No to teraz nim będę – czego nie robić. Pisałem ostatnio, że czasem trzeba cofnąć się do początku. Mnie do powrotu do podstaw zmusiła odniesiona kontuzja, która przerwała na jakiś czas moja przygodę z bieganiem. Ostatni rezonans magnetyczny wykazał, że mam pęknięta łąkotkę przyśrodkową i zerwane więzadło krzyżowe przednie (ACL). O ile zerwa...
| 2016-11-22 | ...jak gry wideo. (czytano: 1520 razy)
Dopamina - głównym neuroprzekaźnik układu nagrody w mózgu, któremu anatomicznie odpowiada obszar nakrywki brzusznej (VTA) dający projekcje do układu limbicznego. Wspólnie tworzoną one szlak mezolimbiczny. Niezwykle ważną rolę odgrywa tutaj jądro półleżące przegrody (NAcc), które składa się z tysięcy dopaminergicznych neuronów [ależ początek, prawda? :P ]. Uważane jest ono za mózgowy ośrodek przyj...
| 2016-11-07 | Czego potrzebuje każdy sportowiec? Amator też… (czytano: 1635 razy)
Dzisiejszy post będzie się różnił od dotychczasowych. Uważam, że mądrzy ludzie jako pierwsi powinni zabrać głos i temu też będzie służył ten blog. Niepotrzebne jest „mendrkowanie” podczas gdy, ktoś sprawniej potrafi wypowiedzieć się w pewnych kwestiach. Dlatego tym razem zdecydowałem się na wykorzystanie moich umiejętności językowych (ponoć dobrze też radzę sobie po francusku :P) na pr...
| 2016-10-23 | Dla rekreacji, czy dla wyników? (czytano: 1703 razy)
Sport to zdrowie, ale w niektórych przypadkach jest to zdrowie, którego możemy nie odzyskać. Wiele zależy od samego podejścia do treningu, który może stanowić pewnego rodzaju remedium na nasze problemy zdrowotne np. nadwaga, nadciśnienie czy ogólnie pojętą cherlawość. Jednak lekarstwo od trucizny dzieli tylko dawka. Efektywny, a przede wszystkim zdrowy trening to taki w którym wychodzimy poza gran...
| 2016-10-09 | Jesteśmy biegaczami… w dalszej kolejności. (czytano: 1437 razy)
„Kiedy na początku sezonu rozmawiam z moimi biegaczami, zawsze mówię coś w rodzaju: «Po pierwsze, jesteście ludźmi, po drugie studentami, a dopiero po trzecie – biegaczami, i póki się uczycie nie zmieniajcie tej kolejności».” Jack Daniels
Jesteśmy świetni w ustalaniu priorytetów w naszym życiu, jednak sprawa wygląda już gorzej, gdy tych priorytetów mamy się trzym...
| 2016-09-29 | O co (nie) biega? (czytano: 1844 razy)
Jedną z najlepszych rad jaką w życiu otrzymałem, były pewne słowa bardzo mądrej i biznesowo doświadczonej kobiety. Był to czas kiedy mieszkałem we Francji i przyjechałem po długim czasie na wakacje do Polski. Siedzieliśmy przy kawie i rozmawialiśmy o tym, o czym normalnie się rozmawia przy filiżance gorącego czarnego napoju – pracy, planach, życiu. W tamtym czasie, mając lat 21, byłem zafasc...
|
|
|
|
|