|
Wprawdzie sezon maratoński się kończy, ale dla tych, którzy są głodni nowych rekordów życiowych lub słońca w środku zimy, mamy przygotowaną wyjątkową propozycję. Stowarzyszenie Atelier Sportu, wraz z rekordzistą Polski w maratonie Henrykiem Szostem, organizuje ciekawy wyjazd dla wszystkich chętnych na maraton do Dubaju.
** Dlaczego Dubaj? **
Maraton w Dubaju szczyci się jedną z najbardziej płaskich tras na świecie, a wyniki uzyskiwane przez biegaczy sprawiają, że znajduje się on na liście najszybszych maratonów świata. 12 stycznia 2025 roku maratończycy zmierzą się z trasami wokół Jumeirah Beach Road, Al Sufouh oraz Umm Suqeim Road i będą mieli szansę powalczyć o nowe rekordy życiowe.
Z pewnością atrakcyjności maratonowi dodają wyniki ustanowione w poprzedniej edycji imprezy: Etiopka Tigist Ketema - najlepszy kobiecy debiut z czasem 2:16:07 oraz 19-letni Addisu Gobena, który wygrał ze znakomitym czasem 2:05:06
Start biegu zaplanowany jest na godzinę 7 rano, aby biegacze mogli rywalizować w optymalnej temperaturze wynoszącej około 13-15 stopni.
Każdy z uczestników wyjazdu będzie mógł skorzystać z darmowego indywidualnego treningu, układanego przez Rafała Gniłę (Rafał prowadzi obecnie mistrza Polski juniorów Michała Batora oraz doprowadził do wielu tytułów mistrza Polski weteranów Artura Jasińskiego) oraz z porad treningowych Henryka Szosta.
Podczas wyjazdu zawodnikom towarzyszyć będą Henryk Szost i Rafał Gniła. Plan podróży oparty jest na przelotach Polskimi Liniami Lotniczymi oraz zakwaterowaniu w centrum Dubaju, a wszystko po to, by dać Wam możliwość powalczyć o swoje wymarzone wyniki.
Szczegóły wyjazdu znajdziecie na stronie Maratońskie Wyjazdy
Więcej informacji pod numerem telefonu 501 727 028 lub mailowo: ateliersportu@gmail.com
| | | Autor: witas, 2024-11-06, 11:01 napisał/-a:
Spojrzałem na mapę trasy maratonu i ... aż mnie zamurowało.
Całą można skwitować krótko: skręt w lewo, 10km prosto, nawrotka, 20 km prosto, nawrotka i 10 km prosto do mety.
Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. | | | | Autor: Admin, 2024-11-06, 12:17 napisał/-a:
Zgadzam się. Z tego co pamiętam - co jeszcze gorsze - trasa nie wiedzie żadnymi ciekawymi miejscami, zupełnie omija wielkie centrum miasta itd. Jedynie można sobie popatrzeć na "żagiel" - a ogromne drapacze chmur majaczą na horyzoncie.
Niemniej widziałem jeszcze gorsze trasy :-) | | | | Autor: Rafal Gnila, 2024-11-06, 12:53 napisał/-a:
Tu nie tyle chodzi o zwiedzanie co zapierdzielanie :) Zwiedzać będziemy po maratonie :) No a trasa szybka, płaska bez zakrętów - więc można pokusić się o PB :) | | | | Autor: Admin, 2024-11-06, 13:36 napisał/-a:
Że szybka to fakt. Postaram się wrzucić mój film ze startu w 2020 roku :-) | | | | Autor: witas, 2024-11-06, 13:58 napisał/-a:
To, że szybka, to Rafał masz jak najbardziej rację.
Nawet Berlin może się schować.
Jeżeli nie będzie mocno wiało wzdłuż trasy, to na życiówki idealna.
W końcu podczas biegu na życiówkę człowiek się nie rozgląda i nie podziwia uroku trasy, tylko zasuwa. | | |
|
|
| |
|
