Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [7]  PRZYJAC. [8]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Zakrecone-blondynki
Pamiętnik internetowy
Wszyscy mamy źle w głowach, że biegamy ... ;D

Ann & Ganette xD
Urodzony: 1992--
Miejsce zamieszkania: Bytom ;**
78 / 82


2008-06-20

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
pamiętaj bracie, że młodość masz tylko raz :~D (czytano: 1547 razy)




morza i oceany grzmią
pieśni pożegnalny ton...
jeszcze nie raz zobaczymy się :D

czas stawiać żagle i z portu wyruszyć nam w rejs...
wakacyjny rejs :-]

chyba dobrze wiesz już jaką z dróg...wśród białej piany statek Twój popłynie...
a jeśli tak spotkamy się...


wiek XXI stworzył ogromną reklamę crazy crazy życia na plakatach, w filmie, w kolorowych magazynach.
Najczęściej jest to zabawa, eksploatacja ludzkich czynów i pomysłów, pójście po linii najmniejszego oporu w życiu.

Nic też dziwnego, że człowiek współczesny zagubił gdzieś tę najważniejszą i prawdziwą potrzebę drzemiącą w każdej ludzkiej istocie.



Każdy przeżywa życie na jakie go stać !



w życiu znajdujemy przede wszystkim to, co do niego sami wnosimy :-]



aby umieć żyć godnie trzeba być kimś...



wydaję mi się, że na zrealizowanie autentycznego życia "jutro" ma szanse jedynie młodzież, która "dzisiaj" postępuje zgodnie ze swoim powołaniem wewnętrznym.

Nie ma żadnej innej recepty na szczęśliwe życie,
dlatego też wiele współczesnych propozycji, haseł i sloganów można śmiało między bajki włożyć.



każdy jest w stanie przełamać własny egoizm, otworzyć się na życie...
jest to zadanie do zrealizowania, zadanie, które wymaga świadomego zaangażowania się we własny rozwój, przezwyciężenie samego siebie, ascezy.



życia nie możemy się nauczyć z:
-sentymentalnych filmów
-powieści
-piosenek
-czasopism



ludzie o rozbudzonym życiu wewnętrznym są w stanie przezwyciężyć trudności, jakie niesie ze sobą każdy dzień,
bo tylko oni dadzą radę przebić horyzont ziemi w poszukiwaniu upragnionej pełni,

i

świadomie kierują własnym losem.


---
ciekawych rzeczy można się dowiedzieć od moich kochanych dziadków.




wakacje 2008 uważam za rozpoczęte :]

pomimo moich wielkich obaw, strachów i lęków...
znajdzie się miejsce dla mnie w nowej szkole :D
uffff....
co nie zabija wciąż wzmacnia nas.


po minach rodziców mogę stwierdzić, że można ruszać w długi, leniuchowaty, szalony, zakręcony, niemożliwy, nieobliczalny,
niezapomniany, odkrywczy, ciepły, upalny, gorący, słoneczny,
niezależny,
rejs wakacyjny,
bo też
dowiedziałam się, że

LATEM MOŻNA WSZYSTKO :D! --> co stało się moim wakacyjnym mottem życiowym (mała rezerwa:])

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
platat
08:51
42.195
08:14
GriszaW70
08:13
biegacz54
05:33
Grzegorz Kita
00:57
AntonAusTirol
00:05
andrzejzawada1
23:17
malkon99
23:07
witold.ludwa@op.pl
23:04
Namor 13
22:54
VaderSWDN
22:28
elglummo
22:06
mieszek12a
21:56
młodyorzech
20:44
Henryk W.
20:24
Stonechip
20:01
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |