2014-07-15
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Bieg na Pilsko (czytano: 957 razy)
Z uszkodzon± ł±kotk± po trzy miesięcznej przerwie postanowiłem wrócić na trasy biegowe. Już miesi±c temu pod okiem fizjoterapeutki zacz±łem truchtać i powoli pomimo bólu zwiększać kilometraż. Co prawda muszę uważać, biegać na ¶ródstopiu i nie biegać po twardym, ale jest coraz lepiej. Biega na Pilsko, mój pierwszy bieg górski ukończyłem w niedziele i nie byłam ostatni, choć podchodziłem do niego z ogromn± rezerw± i stan±łem na starcie prawie na samym końcu. Gdyby góry były bliżej mojego miejsca zamieszkania to preferowałbym tylko takie biegi, piękna przyroda, piękne widoki, piękna pogoda i piękna trasa, choć ostatnie 500 metrów dało mi się mocno we znaki.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Kamel24.pl (2014-07-15,23:35): Każde stawienie czoła trudno¶ciom czy urazom daje dodatkow± satysfakcję z ukończonego biegu. Gratuluję!
|