|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | DamianSz (2020-11-05) | | Ostatnio komentował | DamianSz (2020-12-07) | | Aktywnosc | Komentowano 10 razy, czytano 2470 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2020-11-05, 19:36
Byle do wiosny !!!
W tym roku chyba już nie pobiegamy na zawodach co mnie akurat nie smuci, bo i tak nie planowałem ;-)
Miałem zacząć z początkiem roku, ale obawiam się , że to też jeszcze nierealny termin. Być może dopiero wczesną wiosną uwolnią ulicę, w górach mam nadzieję ciut prędzej.
To dobry czas nad zastanowieniem się nad celem (celami) na przyszły rok, ułożenie planu realnego do swych możliwości i systematyczna realizacja.
To takie proste :-)
Ktoś jeszcze myśli tak jak ja i ma chęć na wspólne motywowanie się w chwilach wątpienia ? ;-)
Oczekuję też, mądrych uwag i podpowiedzi gdy będę dzielił się moim tajnym super planem :-)
Na razie nie mam co o nim pisać, bo jestem tydzień po roztrenowaniu i po prostu truchtam sobie po 10 km dziennie. |
| | | | | |
|
2020-11-06, 06:27
2020-11-05, 19:36 - DamianSz napisał/-a:
W tym roku chyba już nie pobiegamy na zawodach co mnie akurat nie smuci, bo i tak nie planowałem ;-)
Miałem zacząć z początkiem roku, ale obawiam się , że to też jeszcze nierealny termin. Być może dopiero wczesną wiosną uwolnią ulicę, w górach mam nadzieję ciut prędzej.
To dobry czas nad zastanowieniem się nad celem (celami) na przyszły rok, ułożenie planu realnego do swych możliwości i systematyczna realizacja.
To takie proste :-)
Ktoś jeszcze myśli tak jak ja i ma chęć na wspólne motywowanie się w chwilach wątpienia ? ;-)
Oczekuję też, mądrych uwag i podpowiedzi gdy będę dzielił się moim tajnym super planem :-)
Na razie nie mam co o nim pisać, bo jestem tydzień po roztrenowaniu i po prostu truchtam sobie po 10 km dziennie. |
| Niestety jedyny jak widać realny plan na 2021 to MNIEJ BIEGAĆ :-) |
| | | | |
| | | | | |
|
2020-11-07, 19:15
2020-11-06, 06:27 - Admin napisał/-a:
Niestety jedyny jak widać realny plan na 2021 to MNIEJ BIEGAĆ :-) |
No co Ty ? !!! Mogę się założyć, że najpóźniej w marcu w górach będzie można w miarę normalnie biegać a w maju lub w czerwcu również na ulicy, choć być może nie przy tak licznej frekwencji jak kiedyś.
Poza tym biegamy przecież dla przyjemności, zdrowia i żeby pokonywać własne słabości itd. A nie by pokonywać rywali na zawodach, choć to akurat sprawia najwięcej przyjemności ;-) |
| | | | | |
|
2020-11-16, 17:50
| Odrobina cierpliwości i na ulice też wrócimy :) |
| | | | | |
|
2020-11-18, 20:50
2020-11-16, 17:50 - Asiek9933 napisał/-a:
Odrobina cierpliwości i na ulice też wrócimy :) |
| Mam nadzieję, bo planuję jeszcze jakiś maratonik zaliczyć ;-) Nawet trenuję teraz wg Skarżyńskiego czyli na początek głownie krosy pasywne i spokojne bieganie. Potem krosy aktywne, więc na razie mi to pasuje biorąc pod uwagę, że większość startów planuję jednak w górach. |
| | | | | |
|
2020-11-29, 21:20
55 km , 80 km , 60 km, 80 km tyle nabiegałem przez ostatnie 4-ry tygodnie trenując sześć razy w tygodniu.
W 90% było to spokojne bieganie, w moim przypadku, 5:40-6 min a jak mnie czasem naszła ochota na przejście do marszu to też nie miałem z tego powodu wyrzutów sumienia ;-)
Te 10% to przeważnie krótkie interwały i przebieżki.
W grudniu już bardziej będę trzymał się planu, który w skrócie wygląda tak; interwały, podbiegi lub krosy, długie wybieganie a pomiędzy tym SB spokojne bieganie.
Dalej będę biegał sześć razy w tygodniu, ale być może będą dni gdzie zrobię dwa treningi. |
| | | | | |
|
2020-11-30, 18:40
Też jakoś w głowie mi się nie mieści, aby na wiosnę miały nie wrócić imprezy biegowe.
Coraz częściej słyszę, jak spotkane przypadkowo osoby rozmowę zaczynają od "a ty już jesteś po czy przed"...
Myślę, że liczby mało mówią, wszystkie osoby które znam i przechodziły Covid-19 (zdecydowanie typowe objawy) nie były testowane. Jeśli już, korzystały z prywatnych kontaktów do lekarzy.
Jeśli jesteśmy w stanie się uodpornić jako społeczeństwo na pewnien czas, to lepsze może szybko nadejść. |
| | | | |
| | | | | |
|
2020-12-01, 20:56
2020-11-30, 18:40 - kalif napisał/-a:
Też jakoś w głowie mi się nie mieści, aby na wiosnę miały nie wrócić imprezy biegowe.
Coraz częściej słyszę, jak spotkane przypadkowo osoby rozmowę zaczynają od "a ty już jesteś po czy przed"...
Myślę, że liczby mało mówią, wszystkie osoby które znam i przechodziły Covid-19 (zdecydowanie typowe objawy) nie były testowane. Jeśli już, korzystały z prywatnych kontaktów do lekarzy.
Jeśli jesteśmy w stanie się uodpornić jako społeczeństwo na pewnien czas, to lepsze może szybko nadejść. |
W każdym razie duch w narodzie nie ginie sądząc po tym jak zapełniają się listy startowe na zawody wiosenne w przyszłym roku :-)
|
| | | | | |
|
2020-12-02, 20:07
Dla najbardziej spragnionych ciepełka i maratonu, ew. półmaratonu, jedna z firm eventowych już organizuj wyjazd na Madere. Start 25.01.2021.
W Londynie startuje w kwietniu półmaraton. Zapewne po zniesieniu obostrzeń, polscy organizatorzy ruszą do organizowania imprez.
Pięknie zapowiada się weekend. Mistrzostwa Polski oraz maraton w Valencji. Panie i Panowie powalczą o kwalifikacje olimpijskie. Będzie dobrze. Szczególnie Valencja jest interesująca. Świetna trasa, wspaniałe wyniki. Czekamy na Zalewskiego. Liczę, że pobiegnie poniżej 2:10. |
| | | | | |
|
2020-12-07, 09:59
77 km w minionym tygodniu w sześciu treningach. Trochę mniej niż planowałem, ale może dzięki temu wciąż mam, mimo niesprzyjającej pogody, ochotę na bieganie ;-)
ps. wątek nie cieszy się zbytnio popularnością, więc żeby nie narzucać się o moich przygotowaniach do wiosny będę pisał na publicznie dostępnym blogu. Zapraszam do czytania i komentowania. |
|
|
|
| |
|
