Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [2]  PRZYJAC. [23]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
daNN
Pamiętnik internetowy
Bieganie jest jak narkotyk...

Daniel Dereziński
Urodzony: 1976-04-14
Miejsce zamieszkania: Toruń
1 / 2


2014-09-30

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Kontuzja, czyli coś, co przeszedłeś, przechodzisz, albo będziesz przechodził... (czytano: 873 razy)



Wiecie dlaczego tu jestem?
Mam zbyt dużo czasu, bo dopadła mnie kontuzja. Nie wiem jeszcze, co to dokładnie jest, ale boli po zewnętrznej stronie prawego kolana. Początkowo myślałem, że to rzeczone kolano, a teraz coraz bardziej obstawiam pasmo biodrowo-piszczelowe. Obstawiam, bo nie wybrałem się jeszcze do medyka. Wciąż się łudzę, że ból przejdzie i że będę mógł wystartować w Maratonie Poznańskim 12.10.2014r.
Czasu zostało mi niewiele (1,5tygodnia), a kolejne próby powrotu do treningów kończą się powrotem do domu ze spuszczoną głową. Teraz, kiedy przerwałem systematyczne treningi, jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że bieganie jest jak narkotyk- kiedy przestajesz trenować- przestajesz normalnie funkcjonować.
W sobotę podejmę kolejną próbę treningu. Wiem, że nie zejdę już poniżej 4h w maratonie w tym roku. Wiem, że start z kontuzją i po 4tygodniach bez treningów to głupota.
Z drugiej jednak strony ostatnie trzy miesiące swojego życia podporządkowałem pod ten właśnie start...

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
sanikem
00:15
Lego2006
23:41
STARTER_Pomiar_Czasu
22:59
maratonczyk
22:44
szymon.kalinowski
22:38
michalp
22:31
Andrea
22:27
ula_s
22:22
chalupczok
22:01
Brytan65
21:48
Admin
21:31
lukas1906
21:21
szakaluch
21:15
Darmon
20:46
seba11179
20:30
gup-szy
20:27
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |