2011-09-3
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| bieg nocny w Rzeszowie (czytano: 1603 razy)
był na 6,5 km...było fajnie, ale musiałam potem w nocy siedzieć w rynku w takim małym barze, by czekać do rana na poci±g do Krakowa... lecz wróciło się bez ale i z zadowoleniem , bo to mój pierwszy bieg był jak zaczęłam biegać...
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |