Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Żeby zobaczyć wszystkie informacje musisz być zalogowany.

Wpis otwierano: 2716 razy
 
WYDARZENIE

 Chudy Wawrzyniec
 
Tymi przyciskami możesz
poprawić dane, dodać pliki
oraz zamieścić wyniki zawodów ->

 
<- Tymi przyciskami możesz
dodać bieg do swojej
listy startów i kibicowań


MIEJSCE
 Rajcza - Ujsoły
 Zaloguj się aby zobaczyć dokładną lokalizację
 
DATA
 11-8-2012 (sobota)
 
LICZBA
UCZESTNIKÓW
  Zaloguj się aby zobaczyć informacje.
 
DYSTANSE
  0 km
  Zaloguj się aby zobaczyć pełne informacje
 
TELEFON
  Zaloguj się aby zobaczyć informacje
 
EMAIL
  Zaloguj się aby zobaczyć informacje
 
STRONY
INTERNETOWE
  Zaloguj się aby zobaczyć informacje
 
ELEKTRONICZNE
ZGŁOSZENIA
  Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych.
 
DYSCYPLINY
    Biegi ultradystansowe
 Zaloguj się aby zobaczyć informacje
 
PLIKI
  Zaloguj się żeby otworzyć pliki.
mapa_biegu_z_trasa_robocz
 
OPŁATY
STARTOWE
  Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych.
 
WYKRES
FREKWENCJI
  Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych.
 
HARMONOGRAM
WYDARZEŃ
  Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych.
 
DOTYCHCZASOWI
ZWYCIĘZCY
  Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych.
 
WYNIKI
Organizator
Ultramaraton Chudy Wawrzyniec

  Więcej wyników znajdziesz w dziale WYNIKI

 
GALERIE
ZDJĘĆ
 Wg automatycznego wyszukiwania nie dysponujemy galeriami tych zawodów.
 Możesz ręcznie przeszukać dział ZDJĘCIA

 Jeżeli chcesz dodać galerię zdjęć z tych zawodów - wypełnij FORMULARZ
 
UCZESTNICY
mach85
mach85
zdulskib@gmail.com
zdulskib@g
tpecka
tpecka
rkrzycki
rkrzycki
damzac
damzac
adam_j
adam_j
rezerwa
rezerwa
mysza
mysza
karhumek
karhumek
kosek
kosek
donio_207
donio_207
rav273
rav273
arpi
arpi


KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ WSZYSTKICH
48
UCZESTNIKÓW
 
DODATKOWE
INFORMACJE
  Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji.
 


ZAWODY DODAŁ


Admin

LOKALIZACJA

 Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji.

NOCLEGI

Meteor - noclegi na biegi w Rajczy




Komentarze czytelników - 18podyskutuj o tym 


 

BiegaczAmator
Autor: BiegaczAmator, 2012-08-17, 10:56 napisał/-a:
Wawrzyniec to mój pierwszy dystans dłuższy niż maraton i do tego trail. Bardziej przemierzony szybkim krokiem niż przebiegnięty, z dwoma przerwami na zupkę i na grzańca. Owszem, nasz duet nie był najszybszą ekipą, ale za to na pewno najweselszą :)
Ale takie były założenia: na luzaku przebyć dystans i zobaczyć o co w ogóle w tym chodzi.
I teraz już wiem i rozumiem ludzi, którzy mówią, że klepanie asfaltu ich nie interesuje. Dla mnie wniosek jest jeden: czas zacząć przygotowania na przyszły rok na Rzeźnika, a po drodze dla sportu i statystyki zaliczyć jakieś dwa maratony po ulicach.

Co do samego wawrzyńca: świetna organizacja, bardzo dobrze oznaczona trasa (skądinąd bardzo wymagająca, zwłaszcza w taką pogodę). Medal mógłby być bardziej...... trwały? Ale ten, który mam i tak jest szczególny w mojej kolekcji, bo dla mnie oznacza początek nowego myślenia o bieganiu.

 

BiegaczAmator
Autor: BiegaczAmator, 2012-08-17, 11:04 napisał/-a:
Wiedziałem, wiedziałem, że widziałem tam Szmajchela na starcie, w sali przy stoliku do ping-ponga...
Tylko czemu myślałem, że to przecież niemożliwe?
 

szmajchel
Autor: szmajchel, 2012-08-17, 11:26 napisał/-a:
To ja również jestem ciekawy odpowiedzi na to pytanie? Dlaczego niemożliwe? ;)
 

BiegaczAmator
Autor: BiegaczAmator, 2012-08-17, 11:35 napisał/-a:
Bo przełaj nad Rusałką (a chcąc nie chcąc z tym Cię głównie kojarzę) a trail ultra w górach, kilkaset kilometrów od Poznania raczej nie od razu da się pokleić :)
Z drugiej strony fakt, że JA też tam byłem, powinien sprowadzić proces myślowy w mojej głowie na bardziej właściwe ścieżki..
Może po prostu byłeś za mało podobny do siebie o tej 3:30 rano ?? :)
Stare powiedzenie mówi, że jak ktoś Cię nie poznaje, to znak, że będziesz bogaty. I tego się trzymajmy!
 

szmajchel
Autor: szmajchel, 2012-08-17, 13:17 napisał/-a:
No to jest to jakieś wytłumaczenie ;)
 

serbio
Autor: serbio, 2012-08-17, 22:20 napisał/-a:
Ja również wyszedłem z założenia że jak na pierwszy taki bieg to trzeba zmierzyć się z dystansem i zobaczyć czy taka forma rekreacji mi spasuje.
Calosć przeszła moje namilsze oczekiwania i podobnie jak u Ciebie ten ciężko zdobyty medal nadał początek nowemu myśleniu o bieganiu.
Coś w tym jest że po takim biegu klepanie po asfalcie staje się mało interesujące i powiem nawet że nudne.
Calość podsumowuje na plus,praca biura,nocleg,trasa ,duży ukłon dla organizatorów.Co do minusów to tylko dwa oznaczenie trasy po 40km.Tak wiem że mówiono o tym że tam nie będzie i trzeba biec po słupkach granicznych ale nawet tych słupków trzeba było szukać a jak się biegnie przez 40km po tasiemkach to w głowie one zostają.A jak się jeszcze biegnie samotnie przez przeszło 15km to myśli różne przychodzą co do trasy.
Napotkani turyści za Oszustem ojciec z synem na moje pytanie czy ktoś tędy biegł odpowiedzieli mi że tak i te same pytanie wszyscy im zadawali.Sądzę wiec że zawodnicy na tym odcinku nie do końca byli pewni że biegną dobrą trasą.Drugą rzeczą na minus to PK6 przełęcz Glinka.Tylko 50 osób mogło się cieszyć gorącą herbatą tak bardzo przydatną w tym czasie dla reszty zabrakło.
Dobra, koniec tego malkontectwa za rok się spotkamy jestem bardzo zadowolony z ukończenia i że taki bieg powstał w naszych Beskidach.

 

Andante78
Autor: Andante78, 2012-08-18, 09:32 napisał/-a:
W pełni się zgadzam, ale jestem pewien, że organizatorzy wyciągną odpowiednie wnioski. Słupki słupkami, ale trasę można było po prostu pomylić nie raz. U mnie się złożyło, ze drugą część trasy biegłem w samozwańczych trzy - czteroosobowych teamach (których skład ulegał jednak zmianom), a i tak kilka razy musieliśmy się zatrzymywać na konsultacje i studiowaniu mapy (notabene jej rozłożenie przy tej pogodzie było prawdziwym wyzwaniem). Nie obyło się też bez pytań do przypadkowo napotkanych nielicznych turystów, mniej więcej o treści jak u Ciebie.
 

johnyd
Autor: johnyd, 2012-08-18, 14:25 napisał/-a:
Zaintrygowała mnie dziewczyna uwieczniona na awatarze z artykułu Krzysztofa, która to drugie miejsce na dłuższej trasie zajęła, a której z widzenia zupełnie nie kojarzę - to 22-letnia Iwona Turosz z Leżajska. Jeśli to debiut, to gratuluję wyniku! Z ciekawości sprawdziłem, czy jakiś inny sport jej towarzyszy - srebrny medal mistrzostw Polski juniorów w karate kyokushin! Lepiej nie zabiegać drogi...
 

johnyd
Autor: johnyd, 2012-08-22, 01:33 napisał/-a:
Twarzy tej biegaczki faktycznie nie kojarzę, ale dredy dobrze pamiętam z Zakopanego - tak to jest jeśli poznaje się zawodników w chwili bycia wyprzedzanym ;) - o debiucie nie może być mowy, ale i tak gratuluję wyniku! A przy okazji, mam pytanie do tych biegaczy, którzy wywodzą się z różnych szkół sztuk walki (a wiem, że po górach biegają tacy, co trenują obok karate także kung fu, taekwondo czy muay thai) - sądziłem, że jeśli ktoś ma dobre wyniki w walce wręcz, gdzie znaczenie ma szybkość, to jest świetnym sprinterem i co najwyżej dobrym wytrzymałościowcem - z kolei komuś będącemu bardzo dobrym długo/ultra-dystansowcem a kiepskim szybkościowcem, sporty walki nie leżą. To chyba jednak nie do końca prawda - czy ktoś zna ludzi z obu środowisk i ma głębsze pojęcie?
 

Katarina
Autor: Katarina, 2012-08-22, 12:26 napisał/-a:
pokusiłabym się o stwierdzenie, że ... nie ma reguły.

a już na pewno nie jest tak, że dobre wyniki w sztukach walki osiągają tylko typy sprinterskie

 
DNI
POLECANE IMPREZY
37
XXXV Strzelecki Bieg Uliczny
ZGŁ
64
Zimowy Festiwal Biegowy ULTRA WAY
ZGŁ
120
11 Nocna Recordowa Piątka
ZGŁ
121
21 Recordowa Dziesiątka
ZGŁ
128
24 Półmaraton dookoła Jeziora Żywieckiego
142
DOZ Maraton Łódź
ZGŁ
142
22 Cracovia Maraton
ZGŁ
161
GWiNT Ultra Cross
ZGŁ
224
Festiwal Biegowy ULTRA WAY
ZGŁ


















 Ostatnio zalogowani
keemun
05:10
biegacz54
04:59
marian
01:33
waldekstepien@wp.pl
23:40
rolkarz
23:12
Wojciech
23:01
MariuszS10
22:30
Januszz
22:25
wwanat46@gmail.com
22:23
marczy
22:11
VaderSWDN
22:01
Flaming
21:56
conditor
21:45
Rychu67
21:35
rybkaw
21:34
uro69
21:30
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |