| Pamiętnik internetowy Powrót BLOG polecany przez redakcję portalu MaratonyPolskie.PL
Maria Kawiorska Urodzony: 1956-07-21 Miejsce zamieszkania: Borowy Młyn
Liczba wpisów - 1019
|
2014-02-14 | Powtóreczka.. (czytano: 3451 razy)
Nie lubię iść na "łatwiznę", nie lubię biegać skrótami, ale dziś z premedytacją "łamię swoje własne zasady".
Dziś kopiuję wpis z 2009 roku.
Dlaczego???
Chyba dlatego, że tamten bieg zmienił całe moje życie..
A oto i wpis..
Musiałabym być skończoną idiotką, by raz jeszcze spróbować przebiec ten morderczy dystans….tak skomentowałam swój pierwszy w życiu maraton.
Wypowiadając ...
| 2014-02-07 | Jestem, jestem.... (czytano: 3080 razy)
Oj jak dawno mnie tutaj nie było.
Od ostatniej mojej "wizyty" na MP dużo się zmieniło...przede wszystkim moje miejsce zamieszkania.
Tym co w chwili obecnej zajmuje większość mojego czasu jest praca.
Tak jestem pracoholiczką!!!!!....
Ale spoko...w przerwach znajduję czas na tuptanie i jestem pewna, że wystartuję w jakimś biegu....
Kiedy i gdzie....trudno powiedzieć.
Tymczasem, wszystkim którz...
| 2013-10-22 | Być swoim przyjacielem.. (czytano: 3194 razy)
Potrzebowałam aż 57 lat, żeby zostać swoim przyjacielem.
Potrzebowałam aż tylu lat, żeby zrozumieć, że żeby być szczęśliwą, należy zaprzyjaźnić się z samą sobą, należy we wszystkim co robię dostarczać sobie samej przyjemność.
Potrzebowałam aż 57 lat, żeby zrozumieć że jedynym czego nie kupię jest czas....czas którego z każdym minionym dniem mam coraz mniej..
Najdziwniejsze w tym wszystkim jest ...
| 2013-10-01 | 27 lat i jeden dzień... (czytano: 3309 razy)
Miejsce akcji - Warszawa
28.09 1986 - czas 2.46.48 1 miejsce open kobiet(Maraton Pokoju.)
29.9.2013 - czas 3.19.48 19 miejsce open kobiet(Maraton Warszawski).
Te dwa maratony dzieli 27 lat i jeden dzień.
Te dwa maratony dzielą tysiące wybieganych kilometrów.
Te dwa maratony dzielą hektolitry wylanego potu.
Te dwa maratony dzieli dziesiątki startów maratońskich.
Te dwa maratony dzielą 3...
| 2013-09-13 | Skazana na...śmierć.. (czytano: 3116 razy)
"Marysiu,skąd Ty bierzesz tyle energii w trakcie tych biegów maratońskich ??? widziałam Twój finisz - muszę się jeszcze od Ciebie dużo nauczyć..."
No własnie...skąd czerpię energię???
Ja, która już w dniu narodzin skazana byłam na śmierć.
Ja, która, przez swoją dużą wagę- 6 kilogramów podczas porodu na kilka minut "zakleszczyłam" się, czego skutkiem było niedotlenienie mózgu, oraz za...
| 2013-09-11 | Szczęściara..?? (czytano: 3438 razy)
Jestem prawdziwą szczęściarą.
Kocham i jestem kochana.
Kocham maraton, a on kocha mnie. Kochanie nasze wzajemnym jest.
Jadąc do Krynicy, zarzekałam się na przysłowiowe "wszystkie świętości", że nikt nie namówi mnie na to, żebym przebiegła maraton. No i nie musiał ...sama się namówiłam.
Po sobotniej "życiowej dyszce", podczas której już po 2 kilometrach, ze względu na moja astmę, biegłam ...
| 2013-08-31 | Znowu wróciła... (czytano: 6004 razy)
Jak nie urok to...sraczka.
Już zaczynało mi się tak fajnie biegać.
Już nawet śmiało zaczęłam marzyć o wyniku w granicach 41 minutek na dyszkę..
Już, już...było tak blisko i jak to zwykle bywa....."rozjechało" się..
Dosłownie z dnia na dzień moja stopa wzbogaciła się o niezwykle okazałego(prawie tak wielki jak kostka)guza.
Wyrósł sobie....nie wiadomo po co, nie wiadomo dlaczego...dosłownie w p...
| 2013-08-10 | Nie ten adres... (czytano: 2992 razy)
Tydzień temu przekonałam się, że nie tylko uczymy się całe życie.
Tydzień temu przekonałam się, że samych siebie również poznajemy całe życie.
Tydzień temu w mojej obecności ktoś, komu wydaje się, że wszystko mu wolno, groził mojemu dorosłemu synowi.
Przyznaję, w stosunku do mnie był bardzo miły....ale chyba zapomniał, że ten wielki mężczyzna, pod którego adresem wypowiadał groźby jest moim koc...
| 2013-07-15 | :) (czytano: 2970 razy)
Jestem uzależniona, bardzo uzależniona.
Nie potrafię żyć bez tego uzależnienia.
Nie potrafię żyć bez zmęczenia fizycznego.
Dopiero kiedy porządnie się "ujadę" czuję że żyję.
Dopiero wówczas doceniam to, że żyję.
Dopiero wówczas uświadamiam sobie, że jeżeli mam ochotę i siłę męczyć się, jak wielką jestem szczęściarą....
| 2013-07-09 | Uczę się.. (czytano: 3369 razy)
Nie wiem dlaczego, ale sądziłam, że z wiekiem będę miała dużo wolnego czasu, który na leżakowanie przed TV poświęcę.
Z radością, dla siebie samej stwierdzam, że nie mam wolnego czasu, bo ten który mam poświęcam na naukę..
Tak naukę....uczę się bycia cierpliwą.
Kiedy byłam młoda, bez żalu wiele spraw odkładałam na jutro. Dziś, kiedy lat sporo przybyło, sił ubyło...to co powinnam zrobić jutro zac...
|
ARCHIWALNE WPISY DO PAMIĘTNIKA
|
|