2013-07-11
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Team ASA – Biegiem po Zdrowie- trening 25 (zapiski biegacza) (czytano: 1350 razy)
„Możemy trenować do konkretnego wyścigu, ale bieganie to sport na całe życie’’.-
Alberto Salazar
Po weekendowym wyjeździe na bieg w Jarosławcu pozostało miłe wspomnienie i morski piasek który pozostał mi w butach.
Zakładając buty na wczorajszy trening miałem wrażenie jak by były pokryte cienką zaprawą cementową.
Z domu pobiegłem na Parkową gdzie były zapowiedziane ćwiczenia z piłką lekarską.
By naprawdę wyrzeźbić mięśnie brzucha i sprawić, by były twarde niczym skała, trzeba solidnie zaatakować je pod każdym możliwym kątem. A idealnym narzędziem do tego jest piłka lekarska.
Jej historia wywodzi się z Persji, była tam znana już 3000 lat temu i stosowana w także w starożytnej Grecji w rehabilitacji urazów, co czyni trening z piłką lekarską jedną z najstarszych form treningu siłowego i kondycyjnego.
Piłka lekarska to doskonałe narzędzie treningu szybkości, zwinności, siły, kondycji.
Przypomniały mi się zajęcia z w-f z liceum gdzie często z niej korzystaliśmy.
Na treningu Asa- ćwiczyliśmy wszelkiego rodzaju rzuty piłką:
:rzut oburącz, rzut zza głowy, sprzed piersi, jedną ręką , podawanie piłek, rzut z pompką, wersje leżące itd.
Wracając do domu biegiem tym razem czułem ból nie nóg ale rąk i tułowia.
Ważne, że nasze biegi co jakiś czas urozmaicamy różnymi ćwiczeniami.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu jacdzi (2013-07-12,00:07): Nastepnym razem w ramach budowania wytrzymalosci proponuje trening interwalowy z pilka lekarska w rekach ;-) a.czykinowski (2013-07-15,11:07): Dzięki Jacek, zapewne dwie piłki dla równowagi mnie wzmocnią:-)) pozdrawiam
|